Kard. Dziwisz chce Intronizacji! ks. Natanek jest dobry!

za: misjakultura.blogspot.com/p/ks-natanek-i-biskupi.html

jeżeli ci nie pozwoli wykonać Żądań
Moich, bądź spokojna, nie
będę wchodził w sądy z tobą, sprawa ta pozostanie między mną a nim-ty
masz być posłuszna.


Posłuszeństwo jest zawsze takie samo. Jak widzimy Nawet Pan Jezus chce,
by żądania prywatnych objawień uzależniać od nakazu przełożonych i
zawieszać, jeśli oni tego chcą. Siostrze Faustynie mówiono wręcz, że nie może słuchać
prywatnych polecen, bo uważano mylnie, że to złudzenie. I Pan
Jezus pochwalił posłuszeńtwo bardziej Kościołowi ziemskiemu,
bezpośrednim przełożonym, niż prywatnym natchnieniom. I tak też mamy
tu czynić. Słuchać, nawet gdy nas niesłusznie oskarżają. Słuchać, gdy
zakazują tak, jak zakazywali kultu miłosierdzia Bożego.

I usłuchanie takiego zakazu jak pokazała historia było niejako ciemną
nocą, obumarciem ziarna, które pozwoliło na późniejszy plon obfity.

Jeśliby nawet rzeczywiście przełożeni współpracowali z wrogami
Kościoła nie oznacza to, że mamy wypowiadać
posłuszeństwo, gdy nie każą nam wprost robić źle. A
zawieszenie funkcji duszpasterskich to nie jest czynienie zła, bo
właśnie od biskupów zależy upoważnienie do tych funkcji... Bronię
księdza Natanka przed tym co się mu niesłusznie zarzuca, ale bronię
też posłuszeństwa hierarchii. Bo bez niej każdy powołujący się na
"Boże Natchnienie" własne przekonanie, może mieć inne, sprzeczne z
innymi zdanie, co- jak pokazuje historia- prowadzi do tego, że niszczy
się jedność i tożsamość Kościoła... Niech uczy nas przykład ojca Pio,
Jana Bosko, siostry Faustyny. Przedkładali wolę przełożonych nad
własne natchnienia, przekazy Chrystusa z objawienia...

Inaczej musielibyśmy uznać za błędne słowa przekazane przez Pana
Jezusa siostrze Faustynie, a zacytowane powyżej.

Mogła siostra Faustyna w innej sytuacji powiedzieć, że zabrania się
jej czynienia dobra, przez co mogło cierpieć wiele dusz, ale mimo to
wybrała posłuszeńtwo- bo przecież i tak, to Bóg działa, a nie my. Tak
samo mógł zrobić o. Pio, który również mógł mówić, że dusze stracą na
braku jego posługi. Ale nie mówił, tylko zawiesił posługę, jak mu
kazano:

924\ Dziś otrzymałam sekretnik od przełożonej, że mi nie wolno być przy
umierających, a więc poślę za siebie do zmarłych posłuszeństwo i ono
wspierać będzie dusze konające.

Ksiądz Piotr natomiast na kazaniu cytował takie zdanie z objawień:

"Decyzje przez Kościół podjęte wbrew Mojej Woli, nie są dla was obligatoryjne"

powiedział też ksiądz tak:

"Ci, co nie respektują Woli Boga, nie moga być podmiotem naszego posłuszeństwa"

"Kto nie szanuje Boga, kto zdradza Kościół, kto współpracuje z wrogami
Boga, nie może być podmiotem naszego posłuszeństwa"

I owszem. Nie są dla nas obligatoryjne nakazy łamania przykazań
Bożych. Tylko, że nikt nie kazywał ich księdzu łamać. Biskupi nie
kazali księdzu nienawidzieć, zabijac, cudzołozyć, czy profanować Mszę
Świętą. A nawet gdyby kazywali, to tylko w tych nakazach móżnaby było
wypowiedzieć posłuszeństwo. Nie w innych!
A zawieszenie działalności duszpasterskiej, nie publikowanie kazań w
internecie(czy przynajmniej starania, by je inni ludzie usunęli), czy
suspensa, to nie nakaz łamania Praw Bozych. I obowiązuje niezaleznie
od czynów tych hierarchów. Bo każdy popełnia grzechy i my nigdy nie
wiemy, czy jest winny, czy nie! A nawet, jeśli wiemy, to nie
powinniśmy się tym sugerować, bo to sprawa między nimi, a Bogiem.
Tylko przełożony naszego przełożonego i obiektywna złość konkretnego
nakazu może nas powstrzymać od posłuszeństwa!
Można powiedzieć, że Wolą Boga było, by ksiądz Piotr dalej nauczał i
prowadził działalność duszpasterską. NO ale właśnie tu okazuje się
zasadne porównanie do siostry Faustyny: KOściół bowiem, w osobach
przełożonych zakazywał jej pełnienia Żądań- Woli Chrystusa. I wtedy
właśnie sam Chrystus powiedział, by zgodnie z zakazami przełożonych
powstrzymała się od pełnienia tego, co jej zostało objawione, jako
Wola Boża- nawet, jeśli nie mają oni racji(NIe kazywali jej bowiem
łamać Przykazań Bożych). Wyraźnie mówił, by czyniła tylko to, na co
otrzyma od przełożonych pozwolenie!
Któż ma na ziemi rozstrzygać, co jest Wolą Boga, jeśli nie Kościół?
Wiadmomo, że mamy przykazania- ale to Kościół nam je przekazał. I to
ten Kościół może dawać pozwolenie na czynienie dobra, jakim jest
posługa duszpasterka i może też je cofać. I nie naszym zadaniem jest
rozstrzygać, czy to cofnięcie było słuszne i czy obowiązuje. Ono nas
obowiązuje. Inaczej by nie było porządku- każdy by mógł sobie
stwierdzić, że biskupi zakazuja mu pełnienia Woli Bożej i wypowiadać
im posłuszeństwo. To sprawiłoby, że władza Kościoła nie ma sensu.
Sam słyszałem, jak kard. Dziwisz, w Kalwarii Zebrzydowskiej mówił,
żeby respektować Chrustusowe Prawo również w Polityce! A może warto
zastosować słowa księdza Piotra o spętanym papieżu z wczorajszego
kazania i do kard. Dziwisza? Po co nam go oceniać. Czy nie o to chodzi
głownie w Intronizacji na szczeblu państwowym- o realne respektowanie
Prawwa Chrystusa- czyli jego Władzy i w polityce? Gdyby ksiądz
posłuchał kardynała w tym, co nie jest łamaniem Praw Bożych- to z
pewnością wydałoby owoce.
jozef1807
tahamata — 2012-06-20 22:59:46:
Józefie... stąpasz po cienkim lodzie - skoro mały Asyż w Krakowie był heretycki, to Asyż 1986 JP2 był heretycki i Asyż BXVI także...
Żadnemu z kapłanów nie wolno być nieświadomym praw kościelnych, ani też nie wolno mu czynić czegokolwiek co by mogło sprzeciwiać się regułom Ojców Kościoła; i chociaż nie jest zobowiązany znać wszystkie subtelności prawa, to jednak …Więcej
tahamata — 2012-06-20 22:59:46:
Józefie... stąpasz po cienkim lodzie - skoro mały Asyż w Krakowie był heretycki, to Asyż 1986 JP2 był heretycki i Asyż BXVI także...

Żadnemu z kapłanów nie wolno być nieświadomym praw kościelnych, ani też nie wolno mu czynić czegokolwiek co by mogło sprzeciwiać się regułom Ojców Kościoła; i chociaż nie jest zobowiązany znać wszystkie subtelności prawa, to jednak nie może bez winy nie znać obowiązujących powszechnych praw kościelnych odnoszących się do swej służby kapłańskiej.
(Św. Antonin arcybiskup Florencki).
jozef1807
Jedrek — 2012-06-21 22:49:03:
...nigdy nie podejrzewałem Cie o modernizm!
I słusznie
Jedrek
jozef1807 — 2012-06-21 22:30:26:
Jedrek — 2012-06-21 22:21:48:
chyba jednak sie nie rozumiemy
Tylko katolik może to zrozumieć, modernista nigdy.
===============================================
...nigdy nie podejrzewałem Cie o modernizm!
jozef1807
Jedrek — 2012-06-21 22:21:48:
chyba jednak sie nie rozumiemy
Tylko katolik może to zrozumieć, modernista nigdy.
Jedrek
jozef1807 — 2012-06-21 22:13:51:
Jedrek — 2012-06-21 17:57:36:
Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem
Gwałt też nie byłby gwałtem, gdyby gwałcona tego chciała.
Skąd wiesz, czy Bóg chciał wspólnych modłów z wyznawcami Baala?
===========================================
....Twoje porównanie absolutnie -nie psauje do mojego komentarza czy też komentarza chcącego ! chyba jednak sie nie …Więcej
jozef1807 — 2012-06-21 22:13:51:
Jedrek — 2012-06-21 17:57:36:
Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem
Gwałt też nie byłby gwałtem, gdyby gwałcona tego chciała.
Skąd wiesz, czy Bóg chciał wspólnych modłów z wyznawcami Baala?
===========================================
....Twoje porównanie absolutnie -nie psauje do mojego komentarza czy też komentarza chcącego ! chyba jednak sie nie rozumiemy!
jozef1807
Jedrek — 2012-06-21 17:57:36:
Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem
Gwałt też nie byłby gwałtem, gdyby gwałcona tego chciała.
Skąd wiesz, czy Bóg chciał wspólnych modłów z wyznawcami Baala?
jozef1807
Chcący — 2012-06-21 21:52:42:
Z tego co wiem, to papież Benedykt to ograniczył.

Benedykt XVI raz puszczał oko do tradycjonalistów a raz do modernistów. Zagadkowa postać, ale bez względu na makijaż w który się ten papież stroi, widać w nim modernistycznego hierarchę.
Sytuacja jest w Kościele bardzo skomplikowana.
Wiara katolicka przetrwa, ale przy niewielkiej garstce wiernych.
Jolinar
Oto przykład spustoszenia posoborowego w duszach. Osobiście wątpię żeby dawniej znalazłby się ktoś o takich poglądach. A jeśli już to na pewno nie w takich ogromnych ilościach jak obecnie.
Cytat z youtube, komentarz pod filmem "Te Deum laudamus - Ciebie Boga wysławiamy":
"Ja uważam, że nie ważnym jest jak nazywa się Boga i jaką religię się wyznaje jeśli prowadzi ona drogą prawdy i miłości. W …Więcej
Oto przykład spustoszenia posoborowego w duszach. Osobiście wątpię żeby dawniej znalazłby się ktoś o takich poglądach. A jeśli już to na pewno nie w takich ogromnych ilościach jak obecnie.

Cytat z youtube, komentarz pod filmem "Te Deum laudamus - Ciebie Boga wysławiamy":
"Ja uważam, że nie ważnym jest jak nazywa się Boga i jaką religię się wyznaje jeśli prowadzi ona drogą prawdy i miłości. W końcu z miłości będziemy sądzeni... Jeśli religia którą wyznajemy pozwala nam być dobrymi ludźmi i chcemy nimi być to czy jest to chrześcijaństwo czy islam czy buddyzm czy jeszcze inna religia to uważam, że i tak prowadzi do zbawienia. W końcu po owocach poznaje się człowieka. Jestem katolikiem, ale nie czuje się lepsza od innowierców. Oby tylko każdy szukał Boga jak potrafi!

Bahibak07 3 tygodnie temu "
Zwyczajny Katolik
Józef,
NIe chcę guseł na grobie św. Franciszka. Są one złe. Ale jak możemy krytykować ich dopuszczenie, to nie możemy twierdzić, ze ci, co to dopuścili są tych guseł wyznawcami, a więc heretykami. MOże po porstu nie rozumieją. Z tego co wiem, to papież Benedykt to ograniczył
Zwyczajny Katolik
Jędrek,
To fajnie, ze się zgadzamy.
jozef1807
tahamata — 2012-06-21 19:14:36:
Rozumiem, że gusła i zabobony odprawiane na grobie św. Franciszka nikogo nie gorszą...
Bez względu jak wielbisz i co wielbisz, to się zbawisz aż się zDziwisz.
tahamata
Rozumiem, że gusła i zabobony odprawiane na grobie św. Franciszka nikogo nie gorszą...
Jedrek
jozef1807- Mamy tu do czynienia z dwoma grzechami. Jeden to czczenie fałszywych bóstw a drugim jest powszechne zgorszenie.
================================================
......zgodziłbym się z Toba gdyby były prawdziwe dowody lub przesłanki że ktololwiek z katolików -bezpośrednio modli sie do innych bóstw lub z nimi jawnie (wespół ) te modły prowadzi.
jozef1807
Chcący — 2012-06-20 23:10:09:
Józefie,
Nie mylmy elementu znaczonego ze znaczącym.Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem, bo same elementy znaczące- symbole innych religii nie są równoznaczne z oddawaniem czci obcym bożkom.

Mamy tu do czynienia z dwoma grzechami. Jeden to czczenie fałszywych bóstw a drugim jest powszechne zgorszenie.Że do zgorszenia doszło, to aby się o tym przekonać …Więcej
Chcący — 2012-06-20 23:10:09:
Józefie,
Nie mylmy elementu znaczonego ze znaczącym.Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem, bo same elementy znaczące- symbole innych religii nie są równoznaczne z oddawaniem czci obcym bożkom.


Mamy tu do czynienia z dwoma grzechami. Jeden to czczenie fałszywych bóstw a drugim jest powszechne zgorszenie.Że do zgorszenia doszło, to aby się o tym przekonać wystarczy trochę poczytać i popytać zwykłych ludzi, którzy już nie widzą nic złego w oddawaniu się praktykom religijnym innowierców.Skoro mógł papież, to znaczy że każdy inny wierny też. Asyż zrobił niesamowite spustoszenie w świadomości posoborowian (trzeba to tak nazywać), znaczy byłych katolików.
Jedrek
Chcący — 2012-06-20 23:10:09:
Józefie,
Nie mylmy elementu znaczonego ze znaczącym.Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem, bo same elementy znaczące- symbole innych religii nie są równoznaczne z oddawaniem czci obcym bożkom. tu trzeba intencji,. Owszem, uważam, ze trzeba ich unikać, ale osądzanie o bałwochwalstwo świadome jest tu nadużyciem
================================================= …Więcej
Chcący — 2012-06-20 23:10:09:
Józefie,
Nie mylmy elementu znaczonego ze znaczącym.Mały Asyż wcale nie musiał być bałwochwalstwem, bo same elementy znaczące- symbole innych religii nie są równoznaczne z oddawaniem czci obcym bożkom. tu trzeba intencji,. Owszem, uważam, ze trzeba ich unikać, ale osądzanie o bałwochwalstwo świadome jest tu nadużyciem
=================================================
.....w tej kwestii mamy bardzo podobne zdanie!
jozef1807
tahamata — 2012-06-20 22:59:46:
Józefie... stąpasz po cienkim lodzie - skoro mały Asyż w Krakowie był heretycki, to Asyż 1986 JP2 był heretycki i Asyż BXVI także
Czyżbyś nie wiedział że grzech bałwochwalstwa to w czystej postaci herezja? Jakie to ma znaczenie, kto jest tym bałwochwalcą?
tahamata
Mając pewność istnienia tylko jednej prawdziwej religii cytowane przez Ciebie zdanie jest prawdziwe. W tym kontekście judaizm jest drogą do katolicyzmu, co wynika ze Starego i Nowego Testamentu.
Zwyczajny Katolik
Jes.li piszesz, że źle zrozumiałem myśl papieża, to musisz błędność interpretacji wyjaśnić i podać, jakie jest niby właściwe rozumienie. A jakie to słowa?:
drogi historii religii zawsze zmierzały do Chry stusa, że jej oczekiwanie, wyrażone w wielu obrazach, prowadziło właśnie do Niego. I odwrotnie, oznaczało to, iż filozofia i religia darowały wierze obrazy i myśli, w których dopiero mogła …Więcej
Jes.li piszesz, że źle zrozumiałem myśl papieża, to musisz błędność interpretacji wyjaśnić i podać, jakie jest niby właściwe rozumienie. A jakie to słowa?:

drogi historii religii zawsze zmierzały do Chry stusa, że jej oczekiwanie, wyrażone w wielu obrazach, prowadziło właśnie do Niego. I odwrotnie, oznaczało to, iż filozofia i religia darowały wierze obrazy i myśli, w których dopiero mogła ona w pełni rozumieć siebie samą.
"MIty czekały na tego, w którym przedmiot pragnień stał się rzeczywistością"


Tutaj nie muszę nic dodawać.
Jedrek
Chcący — 2012-06-21 08:48:43:
Jędrek,
To nie są nowe obrazy i myśli, ale te, które były "na początku" i pozostały jako relikty tego początku, który później był zatracany w historii ludzkości. Chrześcijaństwo, przyjście Chrystusa jest przywróceniem do początkowej doskonałości, które dokonane jest doskonale w Chrystusowej ofierze i Zmartwychwstaniu.
=============================================== …Więcej
Chcący — 2012-06-21 08:48:43:
Jędrek,
To nie są nowe obrazy i myśli, ale te, które były "na początku" i pozostały jako relikty tego początku, który później był zatracany w historii ludzkości. Chrześcijaństwo, przyjście Chrystusa jest przywróceniem do początkowej doskonałości, które dokonane jest doskonale w Chrystusowej ofierze i Zmartwychwstaniu.
===============================================
......TO WSZYSTKO SIE ZGADZA ŻE-NIE MA W TYM NIC NOWEGO -TYLKO TO WSZYSTKO CO WCZEŚNIEJ BYŁO STWORZONE.tYLKO DLACZEGO NAWOŁUJESZ DO INNYCH RELIGII -Z KTÓRYCH TO KOSCIÓL MA WYCIAGAĆ JAKOBY JAKIEŚ OBRAZY I MYŚLI-SKORO TO WSZYSTKO POCHODZI JEDYNIE OD NASZEGO BOGA I TYLKO JEGO???
Opierasz sie na wypowiedzi Papieża ,ale ją żle zrozumiałeś i tym bardziej żle interpretujesz i propagujesz!