Ksiądz Marek Bąk - głos sumienia Polski.
2 Księga Samuela 24: 10 Serce Dawida zadrżało, dlatego że zliczył lud. Dawid zwrócił się do Pana: «Bardzo zgrzeszyłem tym, czego dokonałem, lecz teraz, o Panie, daruj łaskawie winę swego sługi, bo postąpiłem bardzo nierozsądnie». 11 Gdy Dawid wstał nazajutrz rano, słowo Pańskie następującej treści zostało skierowane do proroka Gada, "Widzącego" Dawidowego: «Idź i oświadcz Dawidowi: 12 To mówi Pan: Przedstawiam ci trzy możliwości. Wybierz sobie jedną z nich, a Ja ci to uczynię». 13 Gad udał się do Dawida i przekazał mu następujące oświadczenie: «Czy chcesz, by w tej ziemi nastało siedem lat głodu, czy wolisz przez trzy miesiące uciekać przed wrogiem, który cię będzie ścigał, czy też przyjść ma na twój kraj zaraza trwając trzy dni? Pomyśl i rozpatrz, co mam odpowiedzieć Temu, który mię posłał». 14 Dawid odpowiedział Gadowi: «Jestem w wielkiej rozterce. Wpadnijmy raczej w ręce Pana, bo wielkie jest Jego miłosierdzie, ale w ręce człowieka niech nie wpadnę!»
Z trzech możliwych kar proponowanych przez Boga król Dawid wybrał zarazę. Wśród prawicowego elektoratu głosowanie w II turze określa się wyborem między dżumą i cholerą. - Polacy mogą wybrać tę lżejszą, znaczy cholerę Nawrockiego.
Można zauważyć, że niektórzy nazywających siebie "tradycyjnymi" w swej nadgorliwości są tak zamknięci, jak świadkowie jechowy, są oderwani od rzeczywistości, dla których zaniechanie jest "dobre" pod pozorem nie popierania "mniejszego zła" , chociaż to zaniechanie może przynieść ogromne zło, tym absolutnym złem jest uzyskanie pełnej włazy przez tęczowego Rafała.
To nie jest żadne "zaniechanie" tylko nie branie udziału w brudnej grze.
Oderwani od rzeczywistości są ci, którzy pamiętają tylko rzeczywistość po 13 grudnia 2023 a lata i miesiące przed im z pamięci jakoś magicznie się ulotniły.
Dzisiaj mamy 2025 rok i poważny problem też dzisiaj. wobec którego Polak nie może być obojętny.
To "tylko" zdecyduje, czy Polska zostanie całkiem zdemoralizowana i zniewolona, a to "tylko" nie może być usprawiedliwieniem.
"A Wy wszyscy bawicie się w politykę"
W ogóle nie udzielają się politycznie świadkowie jehowy, tak rozumując, to z tego powodu chyba są "święci".
Jeżeli nie chce się, by się pogorszyło od tego co jest, to jest przesadą nazywanie że "depcze się Bożą naukę i swoje sumienie". To jest odwrotnie, to sumienie nakazuje by nie być obojętnym wobec absolutnego zła.
@fartuszniak leszek
Tak, mamy 2025. I, w przeciwieństwie do telewizyjnego ciemnego luda, normalny człowiek nie zapomina o tym co było i w 2020, i 1989, i 1944, i wcześniej. I wyciąga z tych bolesnych lekcji wnioski na przyszłość.
Historii nie należy zapominać, ale z tego nie wynika, że należy, być obojętnym i nawet z tego robić zaletę, kiedy jest sytuacja jednoznaczna mogąca zdecydować o losie Polski.
W obecnej sytuacji jest do wyboru:
- tęczowy Rafał który otwarcie wypowiedział wojnę przeciw obyczajom i Kościołowi.
- umiarkowany Nawrocki który odcina się od tych haseł tęczowego Rafała.
Innych kandydatów obecnie nie ma, a z punktu widzenia Katolika nie jest obojętne, który z nich uzyska władzę. Nie można się patrzeć obojętnie na pogorszenie obyczajów, a ochrona obyczajów jest najważniejsza, Postawa widza nie jest tu słusznym rozwiązaniem, nie można się tłumaczyć w podobny sposób "jak nie będzie idealnie to niech się dzieje co chce". Po grzechu pierworodnym człowieka na ziemi nigdy nie było i nie będzie idealnie, ale mamy zadanie pozyskiwać dla dobra każda możliwą sytuację. Co zyskamy tym zaniechaniem, takim "umyciem rąk", zostawieniem na pastwę losu końcowego wyniku ?
@fartuszniak leszek
Fakt, innych kandydatów nie ma a przedstawiony wybór to żaden wybór.
Co do obietnic Karolka to mi się przypomina co tam Jarosław naobiecywał patriotycznym, prawicowym wyborcom w 2015 a potem kopnął ich w zad i poszedł do środka kupować głosy patoelektoratu.
Nigdy więcej na pis ani na żadnego kandydata pis, zwłaszcza po zamordyzmie i totalnym rozpirzu lat 2020-22 nie zagłosuję, więc proszę sobie darować przekonywanie.
Nie zgodzę się z tym że to "żaden wybór", różnica jest w sprawach podejścia do obyczajów, a to jest bardzo ważne. Wiem że niektórych tu się nie przekona, a mój głos jest głosem sprzeciwu, przeciw sugerowaniu obojętności jako "słusznego" postępowania. Mieszkam tu w Polsce i nie mogę być obojętny no to, kto będzie rządził w Polsce.
@fartuszniak leszek
No, właśnie - jest różnica w podejściu do obyczajów. Pan np. ma wywalone ok. 250 tys. zgonów nadmiarowych wywołanych przez pisowski sanitaryzm, miliony trwale okaleczonych przez wielki eksperyment medyczny Morawickiego, Niedzielskiego i Kaczyńskiego na zlecenie nowego porządku świata oraz totalne bezprawie w okresie 2020-22 z łamaniem praw podstawowych i kręgosłupów (do "cudownego" wyleczenia z pandemii przez Putina). Ja nie, bo nie wyznaję partyjnej moralności Kalego.
Dlatego się nie porozumiemy.
Chyba się nie porozumiemy, mówię o obecnym problemie, a to odwołanie się głównie do przeszłości. Należy w pierwszej kolejności odnaleźć się tu i teraz, inaczej się nie podejmie żadnej decyzji, pozostaje obojętność, a chcąc ratować Polskę, to nie można być obojętnym.
@fartuszniak leszek
Nierozliczone zbrodnie sprzed kilku lat nazywa pan "przeszłością"?
To może pan z tych co mówią o "starych trupach" wołyńskich?
Nie przypuszczałem.
@fartuszniak leszek
Oczywiście że nie.
Dlatego nie zamierzam głosować ani na jednego szkodnika ani drugiego. Ani na dżumę ani na cholerę. Dziwi mnie tylko to naganianie na głosowanie na "duopol" [czy raczej "duo-Polin]" z jednoczesnym obcinaniem pamięci o niedawnych wydarzeniach.
Skąd taki nacisk, by zostać obojętnym ?
Jest różnica między tymi kandydatami i obecnie sprowadzanie do poziomu "dżumy i cholery" to przesada.
Wiemy co zrobi tęczowy Rafał, a co zrobi Karol teraz nie możemy wydać jednoznacznej oceny, bo nie rządził, a w każdym rzazie daje większe szanse na rządy w obronie Polski, niż tęczowy Rafał i dlatego nie mogę być obojętny.
@fartuszniak leszek
"co zrobi Karol teraz nie możemy wydać jednoznacznej oceny, bo nie rządził"
---
Przepraszam, ale czy pan jest na tyle naiwny, żeby uważać że były bokser i kibol, z dziarą Chelsea Londyn, potem z nadania PiS prezes IPN, jest niezależnym obywatelskim kandydatem?
Tak naprawdę bez PiSu Karol Nawrocki nie zaistniałby w polityce, byłby nikim.
To jest powtórzenie manewru z Andrzejem Dudą w 2015.
Tyle że ja na Dudę w II turze 2015 jako "niezależnego" dałem się nabrać.
Drugi raz na ten sam, do bólu powtarzany wałek, potwornego Jarosława się nie nabiorę.
Mając takie rozumowanie, to chyba by trzeba głosować na tęczowego Rafała, bo on zapewni "dobicie PiS", takie poglądy też się pojawiają, ale nie wyznają zasady "im gorzej tym lepiej", jak na razie zostaje Karol, by Polska nie pogrążyła się w całkowitych ciemnościach.
@fartuszniak leszek
Tak jak wcześniej napisałem - podobna presja obu partyjnych sitw była w 2020, gdy po "pandemicznej wiośnie" zrobiono promocyjną przerwę wyborczą dla ciemnego luda przed kolejnymi falami zamordyzmu. Wtedy też bardzo namawiano by się zeszmacić, głosując czy to na Dudę (żeby nie Trzaskowski), czy Trzaskowskiego (żeby nie Duda). Wystarczy wytrzymać tę irracjonalną presję - to nic wielkiego.
A co do pis:
x.com/K_Osieglewski/status/1925570215510781981
Byle nie tęczowy Rafał, to będzie tragedia dla Polski.
Zagłosuję na Karola, obecnie nie ma lepszej opcji.
A kto uważa inaczej to jego sprawa.
Chociaż takie to wymuszone, ale jednak, posłuchajcie księdza katolickiego, jak nie chcecie słuchać polityków, blogerów i innych osobników. RATUJCIE CO SIĘ DA!!!
Niech pan zachowa proporcje, bandycki czerwony smok, jak rozumie to dla pana to samo co pis i wybór Karola Nawrockiego?
Wiarę katolików niszczy wielu księży, którzy blokują uklęknięcie do Komunii Świętej. Nie mówiąc już o tym co się działo w czasie tzw. kowida.
Pan V.R.S. w swojej pysze nawet księży nie słucha.
Księży mamy słuchać, ale nie wtedy gdy ich nauczanie odbiega od wiary katolickiej, od przykazań Bożych, od tradycyjnej nauki apostolskiej.
@nihil quicquam Ja już naprawdę nie rozumiem tego polubienia. Nie pisałam celowo do śmiechu. I nie pisałam nic źle. Przecież nie będę chwalić złych owoców SW II, czy tego, co się obecnie w Kościele dzieje, bo to byłoby nie po katolicku.
Ale nie o tym jest post, po co wprowadza pani komentarzami bałagan, zamieszanie, niech się pani odniesie do tematu postu.
VRS Ks. Marek Bąk jest dla mnie autorytetem w każdym temacie i Jego posłucham.
Naprawdę uważa pan po tym co zrobiono w latach w 2020-2022 w Polsce (pandemia, wyszczepienia, hiperinflacja, hucpa ukraińska, masowa cenzura prewencyjna w tym zamykanie portali bez sądu, wprowadzanie europejskiego ekologizmu, zaprowadzanie Bezkarności Plus)
że obywatelski kandydat pisowski to "kołek w płocie"?
V.R.S Czy raczył pan chociaż raz wysłuchać ks. Marka do końca? Pełna moja zgoda, z tym co pan napisał powyżej, ale to nie wszystko na dziś.
@Bos016
Owszem. Do kołka w płocie się odniosłem. A co do podpisywania "złowrogich ustaw" to dosyć się ich naoglądałem. Przykłady poniżej:
"Bezkarność plus" wchodzi w życie. Duda podpisał …
Ustawa z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy …
a nawet takie z mocą wsteczną:
Prezydent podpisał ustawę o pomocy dla obywateli …
"Teraz głosować choćby na kołka w płocie"
---
Wie pan, gdyby faktycznie startował kołek w płocie to bym rozważył głosowanie.
Rzeczywistość jest jednak taka, że nie startuje, co jest powszechnie ignorowane.
Kołki w płocie nie sprawiają ludziom masowo takich problemów jak poniżej:
Nie wiem sam (powiedz mi dlaczego maskę mam) …
Ponieważ ci co w potylice i zwykły lud złączony …
Wszyscy jesteśmy braćmi
Drugie podejście do Bezkarności Plus – za …
Z notatek pandemicznych - cały cykl
A to tylko kilka przykładowych.