Maryja, Najświętsza, czeka, aby cię schronić pod swoim płaszczem.
Carbonia, 1 marca 2022 r. O człowieku, zdradziłeś przykazania Boże, skazałeś się na śmierć! Módlcie się, abym w dniu, w którym wezwę was po imieniu, zastał was gotowych.
Zmiłuj się, zmiłuj się, ludu mój, ty niewdzięczny ludu!
Wasza niewierność wobec Stwórcy wytrąciła was z równowagi, szatan zdołał wami manewrować i przeciągnąć was na swoją stronę; pozwoliliście się ograć złemu, nie uważaliście, by umieścić w sobie tarczę (ochronną), dlatego teraz doświadczycie cierpienia.
Przekleństwo spadło na ciebie z powodu twoich grzechów, o człowieku, nie pozwoliłeś duszy odetchnąć przez spowiedź, zdradziłeś Boże przykazania (...), skazałeś się na śmierć!
O człowieku! ... Ty, który tak bardzo polegasz na swoich zdolnościach, zasługach i pewności, spadniesz teraz ze swego piedestału, twój brzuch będzie pełzał po ziemi jak u węża, a proch będziesz jadł.
Biedni ludzie, biedna ludzkość zatwardziała w grzechu, (...) tych, którzy Mnie odrzucają, nie mogę zbawić.
Rozlega się dzwonek śmierci! Zegar właśnie wybija swój ostatni znak! A ty, o człowieku, czy pozostaniesz w swoim sarkazmie? Już po tobie! Źle postąpiłeś! Nie posłuchaliście Boga Stwórcy, (...) sami wykopiecie sobie grób i będziecie płonąć w ogniu piekielnym.
Dzieci moje, o wy wszyscy, którzy jesteście powołani, aby Mi służyć, oto Ja wam mówię: oddajcie się Mi, spełniajcie Moje prośby, oddajcie się do Mojej dyspozycji, nie bądźcie dumni, spełniajcie Moje prośby i bądźcie blisko Moich proroków, tych, którzy w miłości oddają się na służbę swego Miłującego Boga.
Módlcie się, abym w dniu, w którym wezwę was po imieniu, zastał was gotowych.
Maryja, Najświętsza, czeka, aby cię schronić pod swoim płaszczem.
Zmiłuj się, zmiłuj się, ludu mój, ty niewdzięczny ludu!
Wasza niewierność wobec Stwórcy wytrąciła was z równowagi, szatan zdołał wami manewrować i przeciągnąć was na swoją stronę; pozwoliliście się ograć złemu, nie uważaliście, by umieścić w sobie tarczę (ochronną), dlatego teraz doświadczycie cierpienia.
Przekleństwo spadło na ciebie z powodu twoich grzechów, o człowieku, nie pozwoliłeś duszy odetchnąć przez spowiedź, zdradziłeś Boże przykazania (...), skazałeś się na śmierć!
O człowieku! ... Ty, który tak bardzo polegasz na swoich zdolnościach, zasługach i pewności, spadniesz teraz ze swego piedestału, twój brzuch będzie pełzał po ziemi jak u węża, a proch będziesz jadł.
Biedni ludzie, biedna ludzkość zatwardziała w grzechu, (...) tych, którzy Mnie odrzucają, nie mogę zbawić.
Rozlega się dzwonek śmierci! Zegar właśnie wybija swój ostatni znak! A ty, o człowieku, czy pozostaniesz w swoim sarkazmie? Już po tobie! Źle postąpiłeś! Nie posłuchaliście Boga Stwórcy, (...) sami wykopiecie sobie grób i będziecie płonąć w ogniu piekielnym.
Dzieci moje, o wy wszyscy, którzy jesteście powołani, aby Mi służyć, oto Ja wam mówię: oddajcie się Mi, spełniajcie Moje prośby, oddajcie się do Mojej dyspozycji, nie bądźcie dumni, spełniajcie Moje prośby i bądźcie blisko Moich proroków, tych, którzy w miłości oddają się na służbę swego Miłującego Boga.
Módlcie się, abym w dniu, w którym wezwę was po imieniu, zastał was gotowych.
Maryja, Najświętsza, czeka, aby cię schronić pod swoim płaszczem.