Premier Mateusz Morawiecki chce stałego finansowania Ukrainy przez UE. „1–1,5 mld euro miesięcznie”
Premier Mateusz Morawiecki chce stałego finansowania Ukrainy przez UE. „1–1,5 mld euro miesięcznie …
Premier Mateusz Morawiecki wezwał Unię Europejską do wprowadzenia regularnego finansowania Ukrainy.…
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
PIS jest najgorszym "Rządem" w Historii Polski!!!
wacula25wp.pl
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Trzeba zrozumieć, że Ukraina nie tylko walczy o swoją niepodległość, ale też broni całej Europy przed rosyjską agresją, oczywiście z pomocą partnerów, w tym Polski, i za tę pomoc jesteśmy bardzo wdzięczni
wacula25wp.pl
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
TomUrb-No miałbyś inne objawienia Gdybyś tak w zimnym okopie siedział na froncie to nie są żarty mój drogi
Ilekroć patrzę na smutną facjatę Morawieckiego przypomina mi się "Ballada o Białym Koniu" Chestertona:
Poprzez ten znak poznacie ich:
stal miecza przełamana,
rycerzy wolnych będzie brak,
co wielbią lub klną pana.
Taki ujrzycie ten ich znak
co koniec ognia wróży:
człek będzie jak przygłupek ów,
że nie wie komu służy.
Choć przyjdą z piórem, zwojem też,
powagą przystrzyżeni,
to przez ten znak …Więcej
Ilekroć patrzę na smutną facjatę Morawieckiego przypomina mi się "Ballada o Białym Koniu" Chestertona:
Poprzez ten znak poznacie ich:
stal miecza przełamana,
rycerzy wolnych będzie brak,
co wielbią lub klną pana.
Taki ujrzycie ten ich znak
co koniec ognia wróży:
człek będzie jak przygłupek ów,
że nie wie komu służy.
Choć przyjdą z piórem, zwojem też,
powagą przystrzyżeni,
to przez ten znak poznacie ich,
że wiodą was w mrok cieni:
Po tych co do Nicości lgną
niewolni choć bez Pana,
po głupcach co ich słucha świat,
tkwiąc ślepo na kolanach.
Po grozie, gdzie okrutny śpiew
o klątwie co w krwi gości,
po triumfie dwóch przeklętych cech
dziwności i słabości,
po tym że wyjdzie na jaw grzech
lecz wyprą się grzeszności.
Po myśli wpełzłej w nicość hen,
po życiu w błota cieniach,
złamanym sercu świata gdzie
kres jego upragnienia.
Po kpinach z Boga, z ludzi, po
życiu co próżne, w chuci,
poznacie barbarzyńcę co
choć stary to powrócił.
Kiedy słów pięknych wybrzmi sto,
o planach, o zmian porze
pozdrówcie barbarzyńcę co
smutniejszy jest niż morze.
Jak mądrzy ludzie zmiażdżą go
czy Krzyż tę spełni rolę,
czy miłość, czy rycerskość,
wizja nie mówi, nie widzę,
lecz teraz jedźcie, wątpiąc,
do bitwy o to pole.
Morawiecki jest właśnie takim smutnym barbarzyńcą - technokratą par excellence.
Poprzez ten znak poznacie ich:
stal miecza przełamana,
rycerzy wolnych będzie brak,
co wielbią lub klną pana.
Taki ujrzycie ten ich znak
co koniec ognia wróży:
człek będzie jak przygłupek ów,
że nie wie komu służy.
Choć przyjdą z piórem, zwojem też,
powagą przystrzyżeni,
to przez ten znak poznacie ich,
że wiodą was w mrok cieni:
Po tych co do Nicości lgną
niewolni choć bez Pana,
po głupcach co ich słucha świat,
tkwiąc ślepo na kolanach.
Po grozie, gdzie okrutny śpiew
o klątwie co w krwi gości,
po triumfie dwóch przeklętych cech
dziwności i słabości,
po tym że wyjdzie na jaw grzech
lecz wyprą się grzeszności.
Po myśli wpełzłej w nicość hen,
po życiu w błota cieniach,
złamanym sercu świata gdzie
kres jego upragnienia.
Po kpinach z Boga, z ludzi, po
życiu co próżne, w chuci,
poznacie barbarzyńcę co
choć stary to powrócił.
Kiedy słów pięknych wybrzmi sto,
o planach, o zmian porze
pozdrówcie barbarzyńcę co
smutniejszy jest niż morze.
Jak mądrzy ludzie zmiażdżą go
czy Krzyż tę spełni rolę,
czy miłość, czy rycerskość,
wizja nie mówi, nie widzę,
lecz teraz jedźcie, wątpiąc,
do bitwy o to pole.
Morawiecki jest właśnie takim smutnym barbarzyńcą - technokratą par excellence.
Zygmunt Bronislaw Polatynski
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz