52:53
"Broń do zniszczenia Mszy" Nic dodać, nic ująć...Więcej
"Broń do zniszczenia Mszy"

Nic dodać, nic ująć...
Nemo potest duobus dominis servire !
Króluj nam Chryste !
Niesiej
No i mamy na forum księdza.
TY Fiides et Ratio
I znowu!
TY Fiides et Ratio
Niezmiennie!
2 więcej komentarzy od TY Fiides et Ratio
TY Fiides et Ratio
Tatarska zaraza najechała niegdyś Polsze.
Tako i teraz najechany jest Kościół wszelką maścią pomazane pomazańce.
Tradycja jest fundamentem.
Czas stanąć na mury wszystkim i bronić by ta szarańcza nie wdarła się do środka.
Zdrajców się wyłapie i piekło się po nich zgłosi samo.
TY Fiides et Ratio
Staniem tu jak mur w obronie wiary przodków naszych czcigodnych.
Pochańca Lutrowego wytniem do nogi z tego portalu.
alica32
🙏
alica32
😎
2 więcej komentarzy od alica32
alica32
😎 🙏
alica32
🙏 🙏
bnbrk
Duch ŚwiętyWobec bezczynności ludzkiej, wielu będzie potępionych, a ci którzy mogli zdziałać cokolwiek, nie uczynili tego z lenistwa. Wielką, ogromną stratą jest utrata dla Nieba każdej, pojedynczej duszy. Ogromna ilość ludzi codziennie wpada do jeziora ognia i siarki i to bezpowrotnie.
jozef1807
Ks. Roman Adam Kneblewski — 2012-10-17 19:41:51:
założenie, iż historia Kościoła mogłaby którykolwiek z Jego dogmatów sfalsyfikować byłoby sądem zuchwałym, a także - z istoty swojej - heretyckim oraz najwyraźniej antykatolickim

Nie było moim zamiarem negowanie tego dogmatu. Dogmat to dogmat i się nie powinno mieć jakichkolwiek wątpliwości.
Jak w takim razie rozumieć treść Konstytucji Cum ex …Więcej
Ks. Roman Adam Kneblewski — 2012-10-17 19:41:51:
założenie, iż historia Kościoła mogłaby którykolwiek z Jego dogmatów sfalsyfikować byłoby sądem zuchwałym, a także - z istoty swojej - heretyckim oraz najwyraźniej antykatolickim

Nie było moim zamiarem negowanie tego dogmatu. Dogmat to dogmat i się nie powinno mieć jakichkolwiek wątpliwości.
Jak w takim razie rozumieć treść Konstytucji Cum ex apostolatus?
§ 1. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest do tego stopnia poważna i niebezpieczna, iż w razie odstępstwa od wiary można się sprzeciwić nawet papieżowi, który pełni władzę BOGA i Pana naszego JEZUSA CHRYSTUSA na ziemi, a nad narodami i królestwami posiada pełnię mocy i wszystko podpada pod jego osąd, on sam zaś na tym świecie przez nikogo nie może być osądzony.
§ 6. Dodajemy również, że gdyby kiedykolwiek się okazało, że jakiś biskup, a nawet pełniący obowiązki arcybiskupa, patriarchy, albo prymasa, czy też kardynał Świętego Kościoła Rzymskiego, albo jak to zostało wyżej powiedziane legat, czy też papież rzymski przed dokonaniem jego wyboru do godności kardynała, albo przed wyniesieniem go do godności papieskiej odpadł od wiary katolickiej, albo popadł w jakąkolwiek herezję, wówczas wybór albo wyniesienie tej osoby, nawet dokonane w zgodzie i jednomyślnie przez wszystkich kardynałów będzie żadne, nieważne i próżne. Wybór ten bądź wyniesienie nie może być także uznane, ani nie uzyska ważności czy to na drodze przyjęcia obowiązków, ani przez konsekrację, ani przez objęcie władzy i zarządu wynikających z urzędu, ani przez rzekomą koronację papieską, ani przez uroczyste oddanie czci, ani przez wyrażenie powszechnej obediencji, w żadnym czasie, ani w żadnym razie nie może być uznane za zgodne z prawem. Ponadto taka osoba, awansowana do godności biskupa, arcybiskupa, patriarchy albo prymasa, czy też wybrana do godności kardynała, albo obrana na papieża nie uzyska żadnej zdolności do sprawowania władzy czy też w sprawach duchownych, czy też świeckich, nie może być traktowana, że władzę tę posiada, ale wszystkie razem i każda z osobna z wszelkich wypowiedzi, czynów, działań i decyzji dokonanych przez tę osobę, oraz następstwa tych aktów będą pozbawione wszelkiej mocy, nie będą mieć żadnego znaczenia, ani nie będą dla nikogo normą prawa
sąsiad od serca
Tak samo odebrałem tamten komentarz. Zgadzam się z ks. Romanem
👍
Ks. Roman Adam Kneblewski
Zupełnie nie rozumiem o co chodzi placebo_domingo na początku wypowiedzi, na podstawie czego miałoby mi się imputować jakieś nadzieje, jakieś błędy..???... Natomiast z resztą wypowiedzi całkowicie się identyfikuję.
tahamata
placebo_domingo — 2012-10-17 20:01:08:
Na pewno nie ma już odwrotu od SW II. (...)
----------------------------------------------------
Tak mówi tylko obecny papież i czterech poprzednich, podczas gdy dwustusześćdziesięciu mówiło coś zupełnie innego i wierzyło w "trochę" inne Magisterium. Proporcjonalnie 5 papieży w takiej rzeszy można uznać jako błąd statystyczny (2%) , całkiem jak 50 lat …Więcej
placebo_domingo — 2012-10-17 20:01:08:
Na pewno nie ma już odwrotu od SW II. (...)
----------------------------------------------------
Tak mówi tylko obecny papież i czterech poprzednich, podczas gdy dwustusześćdziesięciu mówiło coś zupełnie innego i wierzyło w "trochę" inne Magisterium. Proporcjonalnie 5 papieży w takiej rzeszy można uznać jako błąd statystyczny (2%) , całkiem jak 50 lat posoborowia w odniesieniu do prawie 2000 lat istnienia spójnego Nauczania Kościoła (2,5%).
Ks. Roman Adam Kneblewski
Dogmat o nieomylności papieża dotyczy tylko papieskiego nauczania "ex cathedra" (uroczyście i oficjalnie) w sprawach wiary i obyczajów. W tak ścisłym i właściwym rozumieniu sprawdza się doskonale. Natomiast założenie, iż historia Kościoła mogłaby którykolwiek z Jego dogmatów sfalsyfikować byłoby sądem zuchwałym, a także - z istoty swojej - heretyckim oraz najwyraźniej antykatolickim.
jozef1807
tahamata — 2012-10-17 15:27:58:
Szkoda wszakże, że autorom błędnych interpretacji soborowych dokumentów przyklaskiwali posoborowi papieże, niejako legalizując ich błędy
Papieże są ponoć wolni od jakiegokolwiek błędu, jak niektórzy naiwnie wierzą.
Niestety, tego dogmatu nie potwierdza historia Kościoła która nie była wolna od antypapieży, chyba że przyjmiemy punkt widzenia sedewakantystów, że …Więcej
tahamata — 2012-10-17 15:27:58:
Szkoda wszakże, że autorom błędnych interpretacji soborowych dokumentów przyklaskiwali posoborowi papieże, niejako legalizując ich błędy
Papieże są ponoć wolni od jakiegokolwiek błędu, jak niektórzy naiwnie wierzą.
Niestety, tego dogmatu nie potwierdza historia Kościoła która nie była wolna od antypapieży, chyba że przyjmiemy punkt widzenia sedewakantystów, że papież heretyk to żaden papież, dlatego błądził.
Jedno jest pewne, błędów wiary nigdy nie prostowali potulni klakierzy błądzących papieży. Przykład św Atanazego pięć razy ekskomunikowanego czy abp Lefebvre'a, jest wystarczająco czytelny.
sąsiad od serca
Czasem i papieże muszą postąpić, jak bezradni rodzice, dopuszczający by ich zuchwałe dzieci sparzyły się wrzątkiem, po który sięgają mimo ostrzeżeń.
tahamata
Szkoda wszakże, że autorom błędnych interpretacji soborowych dokumentów przyklaskiwali posoborowi papieże, niejako legalizując ich błędy.
alicja1912
Od kiedy zaczęłam uczęszczać na Mszę św. trydencką, widzę olbrzymią przepaść między nią a Novus Ordo. To straszne, jak bardzo lekceważy się Boga w czasie odprawiania nowej Mszy św., jak mało szacunku okazuje Mu się postawą celebransa, ministrantów, wiernych (ci ostatni, myślę, robią to głównie dlatego, że im nikt nie powiedział, jak powinno być), tzw. "szafarzy" - dla mnie to już rozbój i gwałt …Więcej
Od kiedy zaczęłam uczęszczać na Mszę św. trydencką, widzę olbrzymią przepaść między nią a Novus Ordo. To straszne, jak bardzo lekceważy się Boga w czasie odprawiania nowej Mszy św., jak mało szacunku okazuje Mu się postawą celebransa, ministrantów, wiernych (ci ostatni, myślę, robią to głównie dlatego, że im nikt nie powiedział, jak powinno być), tzw. "szafarzy" - dla mnie to już rozbój i gwałt na Bogu w biały dzień! Kapłan odwrócony do tabernakulum swą mniej szlachetną częścią ciała, wypinający ją na Boga w czasie składania pokłonu przed stołem i wiernymi, przechodzący z jednej na drugą stronę prezbiterium z nosem utkwionym w ambonkę? kościelnego? ministranta? i nie zauważający Boga w tabernakulum. Ministranci kłaniający się nie wiadomo czemu, wykonujący dziwne ruchy, bo sami się gubią, kogo maja uczcić. Dzieci przebiegające galopkiem przez środek kościoła, aby zdobyć upragniony podpis pod obecnością na różańcu czy innym nabożeństwie, tak jakby były na pikniku rodzinnym- oczywiście bez żadnego przyklęknięcia…Uczta…Zabawa…. Ofiara? Jaka ofiara? Co najwyżej usłyszysz pod swoim adresem: ty jesteś ofiara! Co się czepiasz? W jednej parafii w dzień powszedni ksiądz nie śpiewa ani nie odmawia „Alleluja” przed Ewangelią- dlaczego? W Wielki Piątek, kiedy powinna być adoracja Krzyża, zrobiono „zbiorówkę” – towarzystwo uklękło i odmówiło (czy odśpiewało) krótką modlitwę. Adoracja? Tak długo? Lepiej zaśpiewać : „Pan z wami….Idźcie już do chałupy, bo nie mamy czasu…Amen. Poszli!” Po Mszy św. kościoły zamykają w takim tempie, żebyś człowieku nawet nie zdążył nic powiedzieć Bogu, czasem nawet nie wyrobisz z „Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament” , jak za wolno odmawiasz. Mamy efekty NOVUS ORDO MISSAE…Jezu Chryste, zostań jak najszybciej naszym Królem i zrób z tym porządek…