DO peccatoribus ------ Nie rozumiesz, gdyż większość Księży nie rozumie lub nie chce rozumieć przesłanie PRAWDY, tym samym większość z nich w KK UCZY GŁUPOT lub bardziej radykalnie - prowadzi ludzi na manowce, w przepaść!!! Chcę tutaj podkreślić, że NIE WSZYSCY, ale Ci co starają się żyć wg PRAWDY nie mają wiele dzisiaj w KK do powiedzenia (pokora jest główną cechą tych najmniejszych). DZISIAJ Biskupi polscy MILCZĄ, a KK jest DEMOLOWANY, demolowany przez hierarchę i TĄ NAJWYŻSZĄ!!! Dzisiaj hierarchia KK mówi – piekła nie ma, jest tylko niebo i miłosierdzie, parodia!!! Zadaj sobie pytanie – 1) Dlaczego Nasz Pan Jezus Chrystus urodził się w stajni 2) Dlaczego ŚW. JÓZEF PŁAKAŁ, TAK PŁAKAŁ, gdy nie mógł znaleźć lepszego miejsca na urodzenia Mesjasza, 3) Dlaczego Nasz Pan Jezus Chrystus umarł na krzyżu, 4) Dlaczego pozwolił być SKATOWANY (na krzyżu był „jedną raną”) Dlaczego, dlaczego, dlaczego??? Oczywiście NAJWYŻSZA hierarchia KK od razu powie – gdyż właśnie na tym polega odkupienie człowieka. Odpowiadam - BZDURA, BZDURA, BZDURA!!! PRZESŁANIEM DROGI NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA – DROGI KRZYŻA jest, aby KAŻDY CZŁOWIEK starał się pójść właśnie taką drogą, im jesteś bliżej krzyża, im więcej cierpisz TYM SAMYM Jesteś bliżej PANA BOGA. DZISIAJ ludzie po prostu przestali wierzyć W PRAWDZIWEGO JEZUSA CHRYSTUSA, nawet nie zdają sobie sprawy, że służą szatanowi poprzez PIENIĄDZ, PYCHĘ, WYGODNE ŻYCIE, ROZWODY, ZERO CIERPIENIA. Dzisiaj już niewielu rozumie i nie chce rozumieć przykazań tj. - „Będziesz miłował Pana Boga twego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem, a bliźniego swego jak siebie samego”. SŁOWO JEST DUCHEM, SŁOWO JEST PRAWDĄ.

to jakaś nowa teologia...nie rozumiem o co tu chodzi...?Albo Jezus wycierpiał za nas, albo teraz ludzie będą cierpieć za innych ludzi....w takim razie co się stało na golgocie a potem Trzeciego Dnia...po co...za co...?Czy to nie przypomina i nie brzmi jak mowa wielkiego oskarżyciela właśnie? Czy to nie jest właśnie to ciągłe oskarżanie ludzi przed Bogiem , o czym ks. właśnie mówił?Nie rozumiem jeszcze jednego - Matka Boża, która kocham i do której się modle , która niejako w nagrodę została powołana do nieba żywa i zdrowa , żeby jej ciało nie było skalane grzechem, a tu okazuje się że co to za nagroda, skoro ma ciągle wbijane ciernie w serce i przez to niemiłosiernie cierpi...??Kto to mi wyjaśni ?Przecież wiadomo że człowiek przez ofiarę Jezusa z Nazaretu - jego natura nie została uwolniona od grzechu, dlatego ciągle grzeszymy. Tylko jako dzieci Boże zostaliśmy przez Chrystusa uwolnieni od SKUTKÓW grzechu pierworodnego! Jeśli to co ks. mówi jest teologicznie poprawne, to znaczy że Kościół się do tej pory mylił co do Jezusa i skutków tego co się stało i wieczerniku i na golgocie itd..!A co z Przymierzem..? .ps. Niezapominajmy że Fatima , to są objawienia prywatne, zwłaszcza te już z 1925 r. siostrze Łucji.Jaką mamy pewność co do tego, kto w 1925 r. jej się naprawdę objawiał..? Kto do niej mówił? a konkretnie - kto jej podsunął te oskarżenia skierowane wobec człowieka ?