Biskup Linzu poproszony o udział w różańcu pokutnym z powodu obrzydliwości w jego katedrze
- Austriacki "Staatsschutz" (sic) bada sprawę po tym, jak w poniedziałek zdekapitowano obscenę w katedrze w Linzu. Jest to departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i agencja wywiadowcza policji - najwyższy organ policji kryminalnej w kraju.
- Osoba, która wymyśliła nieprzyzwoitość, Esther Strauss, jest samozwańczą "czarownicą". Na swojej stronie internetowej twierdzi, że używa rytuałów, aby nawiązać kontakt ze zmarłymi. Opisuje, jak zbezcześciła grób swojego dziadka, zabierając z niego ziemię, wsypując ją do pomalowanego na czarno łóżka i śpiąc na nim. Zamieściła również swoje nagie zdjęcia na swojej stronie internetowej.
- Obsceniczność w katedrze w Linzu zostanie naprawiona, ale nie zostanie ponownie wystawiona, powiedział wikariusz biskupi Linzu, Johann Hintermaier, w liście napisanym do skarżących.
- Posąg należy do Straussa, a nie do diecezji. Ks. Hintermaier zapewnił, że "żadne pieniądze z podatków kościelnych" nie zostały wykorzystane do wyprodukowania obrzydliwości. Ale diecezja ma różne inne budżety, z których można czerpać pieniądze.
- W poniedziałek Chorwaci z całego regionu zebrali się w katedrze w Linzu na Eucharystii, aby zadośćuczynić za bluźnierstwo. Chorwacki ksiądz przybył z Niemiec. Powiedział, że sprawiedliwy gniew Boży spadnie na miasto Linz, jeśli nie zostanie dokonane zadośćuczynienie. Diecezja Linz została poinformowana o Eucharystii Pojednania.
- Komentarze niekatolickich i ateistycznych czytelników na stronach internetowych austriackich gazet są głównie krytyczne wobec diecezji Linz. W jednym z komentarzy czytamy: "Dlaczego Der Standard [gazeta] pokazuje figurę tylko z boku lub od tyłu? Jeśli to wszystko jest takie normalne, to z pewnością mogliby pokazać zdjęcie z przodu".
- 13 lipca na placu katedralnym w Linzu odbędzie się różaniec pokutny. Zaproszenie skierowane jest również do austriackich biskupów, kapituły katedralnej i zwierzchników diecezji Linz.
- Poniższe zdjęcia pochodzą z 5 lipca i przedstawiają tors sprośności, który jest widoczny tylko z daleka za dwoma zamkniętymi szklanymi drzwiami. Pozostanie tam do 16 lipca.
Tłumaczenie AI
