Poniżej jeden z userów napisał:
"tylko suspensy podjęte lub orzeknięte na podstawie prawdziwych przewinień są ważne"....
Odpowiadam: Gdzie takie cóś masz w Prawie Kanonicznym???!!!! Nie ma i nie będzie, bo to absurd. Wszystkie i sprawiedliwe i słuszne i niesprawiedliwe i niesłuszne suspensy byłyby wtedy praktycznie nieważne, bo każdy mógłby - i na pewno by to zrobił - podważyć słuszność orzeczenia, nawet zupełnie sprawiedliwego. Prawo Kościoła w wielu wypadkach wykorzystują masoni do niesprawiedliwych i krzywdzących aktów. Jednak, choć jest to rażące i bolesne, jeśli biskup - nawet żywcem mason orzeka taki krzywdzący werdykt, to nie musi podawać dlaczego, a podległy mu kapłan zobowiązany jest w oczach Bożych do posłuszeństwa. Tak Pan Jezus skonstruował zasady posłuszeństwa w Kościele i ze względu na Boga należy je uznawać czy słuszny jest nakaz czy nie. Męczennikiem tej prawidłowej postawy jest ks. Dolindo, nieprzypadkowo dany jako wzór do naśladowania na progu naszych czasów. Ks. Dolindo doskonale wiedział, że suspensy na niego nakładane są totalnie niesprawiedliwe - a jednak był całkowicie posłuszny - tak jak Pan Jezus doskonale wiedział, że wyrok Piłata: "na krzyż z Nim" jest w 100% niesprawiedliwy, jak i wszelkie inne wyroki sanhedrynu czy motłochu, a mimo to wszystko na Siebie przyjął i był posłuszny aż do śmierci i to śmierci krzyżowej!!! Kapłan, który naśladuje Jezusa w tym upokorzeniu i uniżeniu zostanie wywyższony, kapłan który odrzuca posłuszeństwo (nawet totalnie niesprawiedliwe!!!) naśladuje lucyfera!!!

Na tym Zawiadomieniu nie ma żadnych faktów na podstawie, których podjęta została decyzja.
Wiedząc, że dzisiaj w kościele rządzą masoni i pozbywają się niewygodnych Bożych Kapłanów a homosiów, różnych zboków, malwersantów finansowych, bandziorów tłukących ludzi hartowanymi stalowymi pałkami, heretyków, profanatorów i bluźnierców nie suspendują, nie daję wiary że decyzja została podjęta uczciwie i sprawiedliwie.
Nawet sam fakt, żeby ktoś wydał taką decyzję i wypisał zawiadomienie musiałby być sam uczciwy i sprawiedliwy... a był przez ostatnie dwa lata podczas farsy kowidowej??? Masek, preparatów, masońskiej segregacji sanitarnej, komunii na łapę i na stojąco.... Jeżeli nie, to jest dla mnie tak wiarygodny jak TheBill Gates czy Klaus Schwab.
Ja takie 'Zawiadomienia' globalistycznych sługusów masońskich spuszczam w toalecie. A ludzi, którzy podpisują się pod takimi 'Zawiadomieniami' stawiam obok zbrodniarzy z Izb Lekarskich.

Jedno z "objawień" ks. Łukasza Prausy brzmi nastepująco:
Drogi mój synu bądź Mi wierny do końca i wypełniaj wszystko o co Ciebie proszę wspomagaj moje dzieci z Ukrainy, oni wszyscy potrzebują waszej pomocy.
To nieprawda. Nie wszyscy potrzebują pomocy. Część z nich to cwaniaczki drenujący nasz system socjalny. Zatem jeśli jedno zdanie objawienia jest nieprawdą, to całe objawienie jest nieprawdą.

Ksiądz Prausa to fałszywy prorok!

ANNA KATARZYNA EMMERICH
ŻYWOT JEZUSA CHRYSTUSA - NAJŚWIĘTSZA MARIA PANNA
Pochodzenie, narodzenie i ślub św. Anny

…Rodzice Anny byli zamożni. Mieli liczne trzody, piękne dywany, sprzęty i mnóstwo sług i służebnic. Nie widziałam, iżby rolę uprawiali, lecz widziałam, że hodowali bydło na pastwiskach. Byli bardzo pobożni, serdeczni, dobroczynni, prostoduszni i prawego charakteru. Często dzielili swe trzody i wszystko na 3 części, dając jedną część do świątyni, dokąd sami bydło poganiali, a gdzie odbierali je słudzy świątyni. Drugą część dawali ubogim lub potrzebującym krewnym, z których niektórzy po większej części tam przebywali i bydło wyganiali. Trzecią część zatrzymywali dla siebie. Żyli bardzo umiarkowanie i dawali wszystko tam, gdzie tego było potrzeba. Wtedy jako dziecię już myślałam; chociaż się daje, starczy, kto daje, podwójnie na powrót otrzymuje; widziałam bowiem, że ich trzecia część zawsze się pomnażała i że wszystkiego wkrótce tyle przybywało, że znowu na trzy części dzielić mogli...

…. Gdy Joachim i Anna do tego domu przybyli, zastali już wszystko przez wysłanych naprzód ludzi uporządkowane. Słudzy i służebnice wszystko tak ładnie wypakowali i na swe miejsce postawili, jak to podczas pakowania byli uczynili; albowiem tak chętnie pomagali i wszystko tak spokojnie i umiejętnie robili, iż nie było potrzeba, tak jak dzisiaj, wszystkiego z osobna rozkazywać. Tutaj więc owi święci ludzie zupełnie nowe rozpoczęli życie. Wszystko, co przeszło, ofiarowali Panu Bogu, myśląc tylko, jako by teraz dopiero się zeszli, a ich całym dążeniem było, życiem Bogu przyjemnym owo sobie uprosić błogosławieństwo, którego właściwie pragnęli. Widziałam obu idących pomiędzy swe trzody, dzielących je na trzy części, a najlepszą do świątyni Jerozolimskiej wyganiających; drugą cześć dostali ubodzy: najgorszą część dla siebie zatrzymali, a tak robili ze wszystkim, co mieli….

Suspensa nie ważna przed Bogiem. Nikt nie ma na ziemi takiej władzy, aby pozbawiać kapłana wszystkich aktów władzy Święceń i noszenia Sutanny. Taka suspensa nie obowiązuje Kapłana, który składał przysięgę przed Bogiem.
To podobnie jakby wszystkim ochrzczonym zabronili modlić się, korzystać z Sakramentów Świętych i nosić symbole religijne.
Wszystkich Bożych kapłanów teraz się suspenduje. Wiadomo dlaczego.
A dziesięcina chroni nas przed chciwością.

Potrzebujemy dawać, aby nie wpaść w pułapkę chciwości i zazdrości; aby majątek, bogactwo i pieniądze nie stały się bożkiem. Można dawać mniej lub więcej, ale ci co nic nie dają najwięcej krzyczą.
Dziesięcina. Ratunek przed chciwością | Stacja7.pl

Na początku podobało mi się. Dałem wiele polubień. Jednak potem (ostatnie 2 miesiące) rozważałem, kilka spraw mnie niepokoiło. Nie chciałem się publicznie wypowiadać, bo nie miałem i nie mam pewności. Ale powyższe nieco dodało mi odwagi. Np te rękawiczki a-la Pio. One nie zasłaniają, ale wręcz przeciwnie przykuwają uwagę - prawdziwi stygmatycy wstydzą się upubliczniać stygmaty - tu jest przeciwnie. Niepokojące jest mistyczne upewnianie wizjonera, że on nie zbłądzi. Tego nigdy chyba nie stosował Bóg wobec nawet największych świętych! Osiągnięcie świętości czy nawet zbawienia jest warunkowe - wizjoner do końca życia ma wolną wolę i może się zdarzyć że zgrzeszy pychą - i niestety historia zna wielu takich "świętych" mistyków np matka Kozłowska. Zajrzałem na fejsa i wybałuszyłem oczy ze zdumienia - ani jednego anty-polubienia full lajków - i to jest mocne, bo to jest w samej Ewangelii: "Biada jeśli chwalić was będą(...)". Oczywiście nie wyczerpuję tu tematu. A powyższa suspensa słuszna czy nie zobowiązuje totalnie do posłuszeństwa władzom Kościoła!!! Nieposłuszeństwo - tutaj radykalne - łączy się z grzechem pychy i to w najgorszej, lucyferiańskiej postaci. Moi oponenci mogą powiedzieć, że wizjoner głosi prawdę. Tak, przyznaję (dlatego dałem się zwieść) lwia część to prawda. Ale tak działają fałszywi prorocy. Czasem aż 99% prawdy by wcisnąć jedną kroplę stężonej trucizny. Walczy z Komunią św. na rękę? Rychło w czas. Dwa lata srovidowej plandemii toczy się wojna, która uważam zdecydowanie jest wygrywana przez nas, zwolenników na klęcząco i do ust - wielu kapłanów też stanęło po właściwej stronie, a tu proszę, znalazł się "bohater" który wszedł do walki gdy ewidentnie widać jutrzenkę zwycięstwa.... I przy okazji cisza o janosikach - tu właśnie jest aktualnie problem - walkę z janosikami trzeba jak najszybciej rozpocząć!