św.Augustyn
Jota-jotka
No to wyobraźmy sobie kilka osób przy stole , którzy spotkali się ze sobą by pomilczeć ...
Bo tak milczeć i łowić ryby z wędką ,albo gdzieś w górach to rozumiem.
No jeszcze ktoś czasem mówi o cichych dniach w małżeństwie ( ja takich nie znam),ale to inny rodzaj milczenia .
PS
A tak na serio ogromna potrzeba pobycia sam ze sobą w ciszy...
tak słyszy się najlepiej.Więcej
No to wyobraźmy sobie kilka osób przy stole , którzy spotkali się ze sobą by pomilczeć ...

Bo tak milczeć i łowić ryby z wędką ,albo gdzieś w górach to rozumiem.
No jeszcze ktoś czasem mówi o cichych dniach w małżeństwie ( ja takich nie znam),ale to inny rodzaj milczenia .

PS
A tak na serio ogromna potrzeba pobycia sam ze sobą w ciszy...
tak słyszy się najlepiej.
Anieobecny
Uuuuuuuu...
No, no..