31:25
Największy błąd człowieka - żyć tak, jakby Bóg nie istniał - ks. Sławomir Kostrzewa Wielu ludzi żyje tak, jakby Boga nie było, ale Bóg ostrzega: „Bądźcie gotowi, bo mój Syn przyjdzie w dniu i godzinie …Więcej
Największy błąd człowieka - żyć tak, jakby Bóg nie istniał - ks. Sławomir Kostrzewa
Wielu ludzi żyje tak, jakby Boga nie było, ale Bóg ostrzega: „Bądźcie gotowi, bo mój Syn przyjdzie w dniu i godzinie, której nie znacie”. Jezus nie chce nas zaskoczyć, przestraszyć. Chce przyjść jako ktoś, kto nas kocha. Ale jeśli ktoś wciąż będzie miał serce i duszę zamkniętą na Boga, spotka się z Nim jako z Sędzią Sprawiedliwym. Mieć zatwardziałe serce na tę prawdę to ryzyko, które człowieka może kosztować wieczność. Aby spotkać się z Bogiem w wieczność, trzeba najpierw odnaleźć Go obecnego i działającego w Kościele – przypomina ks. Sławomir Kostrzewa w homilii wygłoszonej w misji pw. św. Jana Pawła II w Minkama w Kamerunie, 27 listopada 2022 r. Tłumaczenie: ks. Krzysztof Pazio MIC
Kup książkę ks. Sławomira Kostrzewy:
"Jak prowadzić dzieci do Boga?"
Jak prowadzić dzieci do Boga ks. Sławomir Kostrzewa
Jeśli chcesz wesprzeć finansowo działalność ewangelizacyjną ks. Sławomira Kostrzewy prowadzoną na kanale …Więcej
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA udostępnia to
1926
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Quas Primas
Objawienia w Medjugorje są PRAWDZIWE.
,,Drogie dzieci! W tym czasie łaski, w którym Najwyższy posyła mnie do was, abym was kochała i prowadziła drogą nawrócenia, ofiarujcie wasze modlitwy i ofiary, za wszystkich, którzy są daleko i nie poznali Bożej miłości. Dzieci, bądźcie świadkami miłości i pokoju dla wszystkich niespokojnych serc. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje …Więcej
Quas Primas

Objawienia w Medjugorje są PRAWDZIWE.
,,Drogie dzieci! W tym czasie łaski, w którym Najwyższy posyła mnie do was, abym was kochała i prowadziła drogą nawrócenia, ofiarujcie wasze modlitwy i ofiary, za wszystkich, którzy są daleko i nie poznali Bożej miłości. Dzieci, bądźcie świadkami miłości i pokoju dla wszystkich niespokojnych serc. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” (Orędzie Matki Bożej z 25 lipca 2023r)
******************************
TYLKO OSOBA PYSZNA I LETNIA DUCHOWO MOŻE PODWAŻAĆ TE ORĘDZIA.

A CI KTÓRZY, POSUWAJĄ SIĘ DO OBRAŻANIA MARYI NAZYWAJĄC JĄ DEMONEM, SAMI SĄ POD JEGO WPŁYWEM...SĄ ONI FAŁSZYWYMI KATOLIKAMI, CHOĆ W SWOICH OCZACH UWAŻAJĄ SIĘ ZA ŚWIĘTYCH... MANIPULUJĄ I ZMIENIAJĄ SŁOWA ORĘDZI, ABY UDOWODNIĆ SWOJĄ RACJĘ... Jednak PRAWDA zawsze wyjdzie na jaw... A swoją drogą, kto im dał takie prawo? OCENA NALEŻY TYLKO DO KOŚCIOŁA! NAWET JEŚLI KOŚCIÓŁ ICH NIE UZNA, NIKT NIKOGO NIE ZMUSI, ABY W NIE NIE WIERZYĆ. TO JEST SPRAWA INDYWIDUALNA KAŻDEGO... A TAKIE NACHALNE ZAPRZECZANIE I OBRAŻANIE MARYI ŚWIADCZY, ŻE OBJAWIENIA SĄ PRAWDZIWE, TYM BARDZIEJ ŻE POTWIERDZA TO WIELU BOŻYCH KAPŁANÓW, EGZORCYSTÓW A TAKŻE PAPIEŻY .
Quas Primas
Ks. Kostrzewa, medialny ewangelizator Kościoła Nowego Adwentu, który wierzy w FAŁSZYWE objawienia w tym te z Medjugorje.
Frank Columbo
Po pierwsze - formacja w posoborowym seminarium, a dalsza droga w posoborowych strukturach. Po drugie - autorytety, które utwierdzały w przekonaniu, że wszystko jest na jak najlepszej drodze. Niekoniecznie jawnie w słowach, ale działając w zgodzie "z duchem odnowy" (np. Jan Paweł II). Można się bulwersować, ale ten stan rzeczy to po prostu logiczny skutek. Jest mnóstwo innych duchownych (również …Więcej
Po pierwsze - formacja w posoborowym seminarium, a dalsza droga w posoborowych strukturach. Po drugie - autorytety, które utwierdzały w przekonaniu, że wszystko jest na jak najlepszej drodze. Niekoniecznie jawnie w słowach, ale działając w zgodzie "z duchem odnowy" (np. Jan Paweł II). Można się bulwersować, ale ten stan rzeczy to po prostu logiczny skutek. Jest mnóstwo innych duchownych (również znanych z Internetu), którzy autentycznie nie są w stanie tego przeskoczyć. Formacja filozoficzna, teologiczna, intelektualna na nową nutę. Niektórzy rodzice czasem mówią: "nie tak go wychowaliśmy", ale to właśnie jak został wychowany przez nich, daje swoje efekty dzisiaj. Jak w takim przypadku można mieć do dorosłego dziecka pretensje, jeśli oczywiście jego postawy autentycznie wynikają z tego wychowania?