Święto dekadencji we francuskim pałacu prezydenckim
![](https://seedus2043.gloriatv.net/storage1/wgts2y7qywucaxvu6akjjsqdle504w7jwc4or9z.webp?scale=on&secure=wcT7HxBHlK-aQnIrTSKzJQ&expires=1721378467)
Pięciu DJ-ów otoczonych przez tancerki, zaprezentowało swoje utwory electro, a w śród nich był Kiddy Smile (Pierre Hache), który ubrał się w koszulkę z napisem "syn imigrantów, czarny i pedał". Otaczali go tancerze w damskich łaszkach.
Jeden z jego utworów miał tekst (po angielsku) "wieczorem spalmy ten dom, spalmy do go do cna", w czym niektórzy doszukali się nawiązania do Pałacu Elizejskiego.
Inny DJ z kolei wypromował piosenkę ze słowami "mój ch*j possany, jaja wylizane" i "mam sześć lasek, sześć butelek szampana i zioło każdego dnia".
Wyborowi Macrona w kwietniu 2017 towarzyszył aplauz zachodnich oligarchów.
#newsZnasbmxasg