Lech42
4810

III Tajemnica Fatimska mówi o herezji w Watykanie a Benedykt XVI zdradza, że zostanie zabity.

,,Dziś mamy do czynienia z największą walką, jakiej kiedykolwiek doświadczyła ludzkość. Nie sądzę, by wspólnota chrześcijańska zdawała sobie z tego w pełni sprawę. Dziś znajdujemy się w obliczu ostatecznej batalii między Kościołem i Anty-Kościołem, pomiędzy Ewangelią i Anty-Ewangelią.’’
Jan Paweł II.

,,Nasza przyszłość, jak i los naszej planety są zagrożone.’’
Benedykt XVI.

,,Żyjemy w dniach Apokalipsy, ostatnich dniach naszej epoki. (…) Dwie potężne siły: mistycznego Ciała Chrystusa oraz mistycznego Ciała Antychrysta zaczynają odmierzać linię frontu końcowej batalii.’’
Arcybiskup Fulton Sheen.


Słysząc zwrot objawienia w Fatimie pierwsze, co może przychodzić na myśl to sformułowanie trzecia tajemnica fatimska. Nie jest to nic niezwykłego, ponieważ od samego początku trzecia tajemnica fatimska była ukrywana przez Kościół, przez Watykan. Początkowo owo działanie było podyktowane nakazem Maryi, niemniej jednak później, pozostał już tylko strach przed upublicznieniem treści tej właśnie części tajemnicy. To z kolei spowodowało lawinę domysłów i słusznych pretensji względem Watykanu. Skąd dziś tego typu wstęp? Otóż chcemy po raz kolejny na naszej stronie podjąć temat owej tajemnicy.

Nasze dzisiejsze rozważania w tej materii chcemy rozpocząć od przypomnienia osoby kardynała Lorisa Capovilli, będącego osobistym sekretarzem papieża Jana XXIII. Postać ta jest szalenie istotna dla sprawy, gdyż jako osobisty sekretarz papieża, czytał wraz z nim oryginalny tekst trzeciej tajemnicy fatimskiej. Niestety kardynał Capovilla zmarł 26 maja 2016 roku w Bergamo. Co nam to mówi? Otóż w ostatnim latach zmarł Jan Paweł II, siostra Łucja dos Santos i wyżej wspominany kardynał Loris.
A zatem, osoby, które poznały tekst trzeciej tajemnicy fatimskiej odeszły, naoczni świadkowie nie będą już w stanie świadectwem swojego życia a także po przez wypowiedziane słowa odkrywać prawdy o tej właśnie tajemnicy. To sprawia, iż rodzi się pytanie czy kiedykolwiek poznamy pełną treść przesłania Maryjnego z Fatimy oraz, co równie istotne, należy zbierać wszelkie informacje przekazane przez naocznych świadków i osoby czytające treść tajemnicy. Tutaj nasza podróż zatacza koło ponieważ powracamy do motywu, który sprawił iż kardynał Loris Capovilla stał się dla nas tak istotny w tym temacie.

Przed samą śmiercią, pewien arystokrata Włoski, udał się do Capovilli i zadał mu pytanie:,,Księże kardynale, niech ksiądz mi powie, czy to jest prawda, że w trzeciej tajemnicy jest powiedziane, że jeżeli będzie zły Sobór (Sobór Watykański II) a następnie zła msza święta to herezja i apostazja dotrą do samego Watykanu?’’ Tą historię opisuje wiele publikacji dotyczących Fatimy. Niemniej jednak w podobnym tonie wypowiedział się Joaquim Alonso, oficjalny archiwista Fatimy.
Ojciec Alonso wyjaśnia również, iż w tekście trzeciej tajemnicy Fatimskiej były słowa o: ,,Walkach wewnętrznych w łonie Kościoła, widmie nadchodzącej schizmy a także o poważnych duszpasterskich zaniechaniach ze strony wyższej hierarchii i niedociągnięciach wśród najwyższych dostojników kościelnych.’’ Z kolei siostra Łucja była bardziej dosłowna i w przeprowadzonej rozmowie z ojcem Agostino Fuentesem, postulatorem procesu beatyfikacyjnego Franciszka i Hiacynty, w 1957 roku wypowiedziała następujące słowa:
,,Niebawem nastąpi kara niebios. Ojcze, diabeł jest gotowy do rozpętania ostatecznej walki przeciwko Najświętszej Dziewicy. Diabeł wie, co najdotkliwiej obraża Boga i jakim sposobem uda mu się zwieść jak najwięcej dusz. Ojcze, nie jest moim zadaniem grożenie światu karami materialnymi, które z całą pewnością nań spadną o ile nie zdoła na czas powrócić do modlitwy i pokuty. Nie! Moim zadaniem jest przypominanie każdemu z nas o niebezpieczeństwie zatracenia nieśmiertelnych dusz, jeśli z uporem będziemy trwać w grzechu.’’ (Siostra Łucja. Wypowiedź z roku 1957).

Z kolei ojciec Rosario Stroscio, będący spowiednikiem Matki Teresy z Kalkuty w wywiadzie, który zdecydował się udzielić gazecie Corriere Della Sera, 22 października 2015 roku wypowiedział niezwykle interesującą opinię. Opinia padła w odpowiedzi na pytanie postawione przez dziennikarza. Pytanie brzmiało następująco: ,,Ale przecież mamy papieża Franciszka?’’ Pytanie to było formą pewnego rodzaju gwarancji, iż obecny papież to godny następca swoich poprzedników a przez to szlachetny obrońca wiary chrześcijańskiej. Na te słowa ojciec Rosario odpowiedział:
,,Wcale mnie nie przekonuje. Spędziłem życie w Argentynie, na ziemi, którą poznałem. Kraj ten niemal od zawsze był zarządzany przez masonerię. Bogiem zaś masonerii jest Lucyfer. Do Włoch już nie powrócę. Byłem tam ostatni raz w 2003 roku na beatyfikacji Matki Teresy, To już jest kraj bez moralności. Przyjmowanie tych wszystkich muzułmanów wydaje mi się krótkowzroczne. Nadejdzie dzień, kiedy będą poić ich konie na Placu świętego Piotra.’’ (Ojciec Rosario Stroscio).

To wszystko każde nam zadać pytanie o stan wiary, ale nie stan wiary na naszej planecie, lecz w sercu chrześcijaństwa, a więc w samym Rzymie. Powróćmy jednak do osoby kardynała Lorisa Capovilli i pytanie które przed nim postawiono. Otóż świadkowie i bliscy Capovilli utrzymują, iż na owe pytanie padła odpowiedz twierdząca. Podobne stanowisko przedstawił również Abp. Jan Paweł Lenga stwierdzając, wprost że taka sytuacja ma już miejsce, a zatem, herezja dotarła do Watykanu.
Abp. Lenga idzie jednak dalej i w swoich słowach relacjonuje słowa Benedykta XVI, który w oparciu o treść trzeciej tajemnicy fatimskiej miał stwierdził, że to on sam zostanie zabity. Benedykt XVI, jak relacjonuje Abp. Lenga, powiedział także swojemu przyjacielowi z Niemiec wprost, że trzecia tajemnica fatimska nie była w pełni wyjaśniona i ujawniona. Dodatkowo mamy w Watykanie precedens, o którym się nie mówi.
Otóż w przeszłości była już sytuacja, w której papież abdykował, jednak wówczas przeszedł on do stanu kardynalnego dziś, papież Benedykt XVI, który teoretycznie abdykował, pozostaje nadal papieżem. Dodatkowo mamy papieża Bergoglio, który wedle wielu obserwatorów nie jest papieżem, gdyż został wybrany na to stanowisko wbrew regułom a zatem może być jedynie kardynałem w bieli, o którym z kolei wspomina trzecia tajemnica fatimska. Czyż nie wydaje się to dziwne i dlaczego kościół nabrał wody w usta i milczy? Na to pytanie może odpowiedzieć nam proroctwo świętego Franciszka.

”W czasie tego ucisku pewien człowiek, niekanonicznie wybrany, zostanie podniesiony do godności papieża. Będzie się on starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci.(…) Niektórzy kaznodzieje będą milczeć, nie mówiąc prawdy, a inni podepczą ją pod swoimi stopami i zaprzeczą jej. Świętość życia będzie wyśmiewana nawet przez tych, którzy otwarcie ją wyznają, dlatego w tych dniach Pan Jezus Chrystus ześle im nie prawdziwego pasterza, ale niszczyciela.” (Święty Franciszek z Asyżu).

Drodzy Czytelnicy, spójrzmy na obecny świat religii Rzymsko Katolickiej. W tym świecie nastał chaos, istnieje wiele poglądów i przeciwstawnych interpretacji tego samego przesłania Jezusa z Nazaretu. Upadają kapłani a z nimi tysiące wiernych. Fala wystąpień z seminariów, odejść z kapłaństwa i liczne skandale w wyraźny sposób nadwerężyły reputację Kościoła, Watykanu i samych księży. I można na koniec pokusić się o stwierdzenie, że gdyby nie Boska interwencja i nieustanna opatrzność to zapewne Kościół by już nie istniał.

Autor. Zespół globalne-archiwum.pl
darek104 i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Żyjemy w dniach Apokalipsy, ostatnich dniach naszej epoki. (…) Dwie potężne siły: mistycznego Ciała Chrystusa oraz mistycznego Ciała Antychrysta zaczynają odmierzać linię frontu końcowej batalii.’’
Arcybiskup Fulton Sheen.
Jota-jotka
,,Dziś mamy do czynienia z największą walką, jakiej kiedykolwiek doświadczyła ludzkość.
Nie sądzę, by wspólnota chrześcijańska zdawała sobie z tego w pełni sprawę.
Dziś znajdujemy się w obliczu ostatecznej batalii między Kościołem i Anty-Kościołem, pomiędzy Ewangelią i Anty-Ewangelią.’’
Jan Paweł II.

Były i to słowa prorocze ,jeszcze wtedy nic nie wskazywało ,że tak jest .
Batalia o duszę …
Więcej
,,Dziś mamy do czynienia z największą walką, jakiej kiedykolwiek doświadczyła ludzkość.
Nie sądzę, by wspólnota chrześcijańska zdawała sobie z tego w pełni sprawę.
Dziś znajdujemy się w obliczu ostatecznej batalii między Kościołem i Anty-Kościołem, pomiędzy Ewangelią i Anty-Ewangelią.’’
Jan Paweł II.


Były i to słowa prorocze ,jeszcze wtedy nic nie wskazywało ,że tak jest .
Batalia o duszę stała się faktem ...
Obyśmy nie ulegli pokusie i nie zaprzepaścili Łaski Zbawienia za cenę
( zdrowia ,powrotu do normalności ,wczasów ,pracy )
Orędzia
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Z kolei ojciec Rosario Stroscio, będący spowiednikiem Matki Teresy z Kalkuty w wywiadzie, który zdecydował się udzielić gazecie Corriere Della Sera, 22 października 2015 roku wypowiedział niezwykle interesującą opinię. Opinia padła w odpowiedzi na pytanie postawione przez dziennikarza. Pytanie brzmiało następująco: ,,Ale przecież mamy papieża Franciszka?’’ Pytanie to było formą pewnego …Więcej
,,Z kolei ojciec Rosario Stroscio, będący spowiednikiem Matki Teresy z Kalkuty w wywiadzie, który zdecydował się udzielić gazecie Corriere Della Sera, 22 października 2015 roku wypowiedział niezwykle interesującą opinię. Opinia padła w odpowiedzi na pytanie postawione przez dziennikarza. Pytanie brzmiało następująco: ,,Ale przecież mamy papieża Franciszka?’’ Pytanie to było formą pewnego rodzaju gwarancji, iż obecny papież to godny następca swoich poprzedników a przez to szlachetny obrońca wiary chrześcijańskiej. Na te słowa ojciec Rosario odpowiedział:
,,Wcale mnie nie przekonuje. Spędziłem życie w Argentynie, na ziemi, którą poznałem. Kraj ten niemal od zawsze był zarządzany przez masonerię. Bogiem zaś masonerii jest Lucyfer. Do Włoch już nie powrócę. Byłem tam ostatni raz w 2003 roku na beatyfikacji Matki Teresy, To już jest kraj bez moralności. Przyjmowanie tych wszystkich muzułmanów wydaje mi się krótkowzroczne. Nadejdzie dzień, kiedy będą poić ich konie na Placu świętego Piotra.’’ (Ojciec Rosario Stroscio).