Przypowieść o "ostrym, zakaźnym zapaleniu oskrzeli" - wydanie drugie

30 listopada Franciszek powiedział do uczestników seminarium, poświęconego etyce w służbie zdrowia, że przeszedł "niezwykle ostre, zakaźne zapalenie oskrzeli", a lekarze doradzili mu, żeby darował …Więcej
30 listopada Franciszek powiedział do uczestników seminarium, poświęconego etyce w służbie zdrowia, że przeszedł "niezwykle ostre, zakaźne zapalenie oskrzeli", a lekarze doradzili mu, żeby darował sobie podróż do Dubaju, aby nie narażać się na ekstremalne wachania temperatur.
Franciszek zażartował - "Jak widać, wciąż żyję" i dodał - "Dzięki Bogu to nie zapalenie płuc, tylko ostre, zakaźne zapalenie oskrzeli. Już nie mam gorączki, ale wciąż przyjmuję antybiotyk i tak dalej".
Pomimo iż sam jest przekonany o swojej "infekcji bakteryjnej", Franciszek dalej spotyka się z tłumami ludzi. Tylko w czwartek przeprowadził dziewięć audiencji.
Wygląda na to, że światu jeszcze nie było dane poznać całej prawdy o zdrowiu Franciszka.
Grafika: Vatican Media, #newsVdsswqyrac
Norah Sarah udostępnia to
1277
Monia Liza Szkoda
św. Szczypan nie pomógł?
CÓRKA MARYI
agnieszka123
Nawet ta jego laska, to jak czarci ogon
Stanisław Waldemar Bąk
Franciszku , czas już przygotować ramię na kolejne diabła znamię !
Dorota Skoczek
Franek tylko kolejne szpryce zapewnią Ci życie wieczne a Nam normalność w Kościele