@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA ,,Błędy to sa w twojej chorej głowie...,, takie błędy nie są tak groźne, jak te przekazywane w Medjugorie ,,widzącym,,,a o których dowiaduje się potem setki, tysiące ludzi, co może być zagrożeniem dla ich dusz.
Nie chodzi o to czy są prawdziwe. Chodzi,i o to , że jeżeli nie są prawdziwe to komu ludzie tam jeżdżący oddają pokłon? Jeżeli nie wierzę w M. to nic się nie dzieje, ale jeżeli nie są prawdziwe a wierzę , że są i.... to jest problem ******************************************* No nie mogę uwierzyć, że taka troska o nasze dusze. Chyba tylko sam szatan, tak się tym najbardziej zamartwia. Ludzie tam …Więcej
Nie chodzi o to czy są prawdziwe. Chodzi,i o to , że jeżeli nie są prawdziwe to komu ludzie tam jeżdżący oddają pokłon? Jeżeli nie wierzę w M. to nic się nie dzieje, ale jeżeli nie są prawdziwe a wierzę , że są i.... to jest problem ******************************************* No nie mogę uwierzyć, że taka troska o nasze dusze. Chyba tylko sam szatan, tak się tym najbardziej zamartwia. Ludzie tam nie jeżdżą, aby się kłaniać, tylko aby się modlić i spowiadać. A modlitwa jest przed wystawionym Najświętszym Sakramentem.
Przecież Pismo Święte mówi:
„Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w Imię Moje, tam Jestem pośród nich” (Mt 18, 20) Więc ci zatroskani niech się przestana martwić. Jezus jest tam obecny i nad wszystkim czuwa.
A prócz tego, zsyła wiele łask i są widoczne milionowe owoce nawrócenia. To dlatego kapłani, egzorcyści oraz sam Święty Papież, zachęcają i promują to Miejsce jako wiarygodne i Prawdziwe.
Nie chodzi o to czy są prawdziwe. Chodzi,i o to , że jeżeli nie są prawdziwe to komu ludzie tam jeżdżący oddają pokłon? Jeżeli nie wierzę w M. to nic się nie dzieje, ale jeżeli nie są prawdziwe a wierzę , że są i.... to jest problem
Jak to możliwe, że tylu duchownych na świecie bezkarnie propaguje Medjugorje jako miejsce prawdziwych objawień, nie zważając na orzeczenie: constat de non supernaturalitate z 1997 r., negując zalecenia ówczesnego Episkopatu Jugosławii, szkalując bpa Perić’a i szereg wyników badań komisji teologicznych czy rzymskiej Kongregacji nauki i wiary badających fenomen? Czyniąc to wszystko bez wyraźnej …Więcej
Jak to możliwe, że tylu duchownych na świecie bezkarnie propaguje Medjugorje jako miejsce prawdziwych objawień, nie zważając na orzeczenie: constat de non supernaturalitate z 1997 r., negując zalecenia ówczesnego Episkopatu Jugosławii, szkalując bpa Perić’a i szereg wyników badań komisji teologicznych czy rzymskiej Kongregacji nauki i wiary badających fenomen? Czyniąc to wszystko bez wyraźnej aprobaty Rzymu, ignorując rzetelny, żmudny, wieloletni proces rozeznawania wiarygodności objawień należący nie do szeregowych księży czy laikatu, ale do jurysdykcji Kościoła? ********************************************** Kościół nie zabronił pielgrzymek do Medjugorie, a skoro Duchowni propagują to, jako miejsce prawdziwych Objawień to znaczy, że doświadczyli sami obecności Maryi. Znam kilku takich duchownych. Po owocach wszystko poznajemy. Nasz Święty Papież również, zachęcał wszystkich, aby pielgrzymowali do Medjugorie. I sam stwierdził ,że Medjugorie jest przedłużeniem Fatimy. Nikt nikomu nie może zabronić pielgrzymować gdzie chce, a tym bardziej jakieś kary stosować! Wiara jest dobrowolna, można wierzyć lub nie, ale nie można nikogo do niczego zmuszać, ani niczego zabraniać...
A tym bardziej tak zajadle walczyć z prawdziwymi Objawieniami. To jest jakaś obsesja, jakiś obłęd...
nieposłuszny jego szatan i jego słudzy. gospa mówi: żyjcie łorendziami. To kierunek na siebie. Matka Boża prawdziwa kieruje na Syna na Ewangelie. Tam demon jest światłości
Tełolog od się znalazł, który wszystkie rozumy pozjadał, ale nie zna Pisma Świętego... A te potworki to ciebie reprezentują? No widzisz jak się nieświadomie ujawniłeś kim jesteś...
Ta nachalność, w zwalczaniu wszelkich świętości, jest śmieszna, a także żałosna. Widać bezradność i wręcz chaotyczne, rozpaczliwe szamotanie szatana. To już jest jego koniec i tych, którzy mu służą.
