"Jestem zadowolony z umowy zawartej z rządem Chin, powoli widać efekty", powiedział Franciszek podczas ostatniego wywiadu udzielonego agencji prasowej Reuters.
"Osobą odpowiedzialną za tę umowę", mówi Franciszek, "jest Kardynał Parolin, uchodzący za najlepszego dyplomatę w Stolicy Apostolskiej, człowiek o wysokiej pozycji dyplomatycznej".
Franciszek wychwala Parolina pod niebiosa - "Wie, jak należy działać, jest człowiekiem dialogu, i potrafi rozmawiać z władzami Chin".
"Wszystko idzie powoli", stwierdził Franciszek w odniesieniu do mianowania biskupów. Określił to słowami: "Chińska droga, ponieważ Chińczycy mają specyficzne poczucie czasu i nikt nie może ich pośpieszać".
Papież podkreślił, że istnieją różne podejścia w zależności od miejscowych władz w Chinach, "ale umowa jest dobra i mam nadzieję na jej odnowienie w październiku".
Umowa po prostu przekazuje prawo do wyznaczania biskupów w ręce ateistycznych władz.
#newsOmwhtclnek