SKANDAL ! Niemiecka IV Rzesza odbiera dzieci setkom polskich rodzin ! Opublikowany 15 cze 2017 „Chcemy żebyście usłyszeli, jak się nas tutaj traktuje” – apelują polskie rodziny, którym niemiecki …Więcej
SKANDAL ! Niemiecka IV Rzesza odbiera dzieci setkom polskich rodzin !
Opublikowany 15 cze 2017
„Chcemy żebyście usłyszeli, jak się nas tutaj traktuje” – apelują polskie rodziny, którym niemiecki Jugendamt odebrał dzieci. W Berlinie zakończyła się konferencja polskiego stowarzyszenia „Rodzice przeciw dyskryminacji dzieci w Niemczech”.
Praktycznie nie ma sfery życia rodzinnego, w którą nie mógłby wkroczyć Jugendamt. Szczególnie „przygląda się” dzieciom z małżeństw mieszanych i cudzoziemskich.
Prawdziwy koszmar przeżywają polskie rodziny, którym odebrano dzieci bez podania konkretnych przyczyn. – Siedmiu policjantów i pani z Jugendamtu weszli do mnie do domu i zabrali siłą dzieci nie podając żadnego powodu. Byłam bezradna, wyrwali mi siłą dzieci - mówiła podczas konferencji jedna z matek Aleksandra Urbanik, która nie ma kontaktu ze swoimi pociechami.
Z kolei mieszkająca w Wolfsburg pani Justyna powiedziała, że urzędnicy wyrzucili krzyż, który ta podarowała swojej córce, mówiąc, że nie chcą …Więcej
Opublikowany 15 cze 2017
„Chcemy żebyście usłyszeli, jak się nas tutaj traktuje” – apelują polskie rodziny, którym niemiecki Jugendamt odebrał dzieci. W Berlinie zakończyła się konferencja polskiego stowarzyszenia „Rodzice przeciw dyskryminacji dzieci w Niemczech”.
Praktycznie nie ma sfery życia rodzinnego, w którą nie mógłby wkroczyć Jugendamt. Szczególnie „przygląda się” dzieciom z małżeństw mieszanych i cudzoziemskich.
Prawdziwy koszmar przeżywają polskie rodziny, którym odebrano dzieci bez podania konkretnych przyczyn. – Siedmiu policjantów i pani z Jugendamtu weszli do mnie do domu i zabrali siłą dzieci nie podając żadnego powodu. Byłam bezradna, wyrwali mi siłą dzieci - mówiła podczas konferencji jedna z matek Aleksandra Urbanik, która nie ma kontaktu ze swoimi pociechami.
Z kolei mieszkająca w Wolfsburg pani Justyna powiedziała, że urzędnicy wyrzucili krzyż, który ta podarowała swojej córce, mówiąc, że nie chcą …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Szkoda kobiety i dzieci ale tak prawdę mówiąc, to może niech wróci do Polski? Ludzie stąd emigrują za pieniędzmi a później takie przykre niespodzianki. Wiem, że życie za 1400 zł to nie jest szczyt marzeń ale póki co tutaj nikt nikomu nie zabiera dzieci z byle powodu....
Weronika.S
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
@Piotr2000 Moskwy raczej nienawidzą, kochają Zachód.
i na te kolejne zbrodnie germanskiego systemu
"polskie" wladze NIE REAGUJA.
Wisza u klamki Washingtonu, Berlina, Tel Aviwu,
Paryza, Londynu, Moskwy.
NIGDY nie bylo klarownego zdecydowanego stanowiska o uznanie Zwiazku Polakow w Niemczech,
NIGDY nie uregulowano statusu posiadlosci na tzw. ziemiach odzyskanych", zawsze pozostaje ona na "99 lat", bez ksiag wieczystych.
Bandytyzm Germanii, ale tez
…Więcej
i na te kolejne zbrodnie germanskiego systemu
"polskie" wladze NIE REAGUJA.
Wisza u klamki Washingtonu, Berlina, Tel Aviwu,
Paryza, Londynu, Moskwy.
NIGDY nie bylo klarownego zdecydowanego stanowiska o uznanie Zwiazku Polakow w Niemczech,
NIGDY nie uregulowano statusu posiadlosci na tzw. ziemiach odzyskanych", zawsze pozostaje ona na "99 lat", bez ksiag wieczystych.
Bandytyzm Germanii, ale tez
BANDYTYZM i TARGOWICA WLADZ "polskich".
ZADNYCH zmian na lepsze
po zmianie okupujacych "zlob wladzy w Warszawie"
JEZUS i MARYJA
"polskie" wladze NIE REAGUJA.
Wisza u klamki Washingtonu, Berlina, Tel Aviwu,
Paryza, Londynu, Moskwy.
NIGDY nie bylo klarownego zdecydowanego stanowiska o uznanie Zwiazku Polakow w Niemczech,
NIGDY nie uregulowano statusu posiadlosci na tzw. ziemiach odzyskanych", zawsze pozostaje ona na "99 lat", bez ksiag wieczystych.
Bandytyzm Germanii, ale tez
BANDYTYZM i TARGOWICA WLADZ "polskich".
ZADNYCH zmian na lepsze
po zmianie okupujacych "zlob wladzy w Warszawie"
JEZUS i MARYJA
Z kolei mieszkająca w Wolfsburg pani Justyna powiedziała, że urzędnicy wyrzucili krzyż, który ta podarowała swojej córce, mówiąc, że nie chcą więcej polskich krzyży. – Jeden z urzędników powiedział, że to jest polski krzyż i, że można go wyrzucić bo oni mają ewangelickie. Do dzisiaj tego nie rozumiem, bo Chrystus nie zmarł na polskim krzyżu, tylko na krzyżu.