UWAGA! Chanuka w twoim Kościele

wacula25wp.pl
Według wierzeń różnych ludów na osi następuje zatrzymanie czasu, przez co możliwy jest pełny kontakt zarówno z przeszłością, jak i przyszłością. Stanowić miało miejsce najświętsze z najświętszych. W wielu kulturach stanowiło podstawową koncepcję kosmogonii, kreacji Kosmosu, biogenezy a nawet antropogenezy – zazwyczaj wierzono, że od Axis mundi rozpoczęło się stwarzanie świata. Co o tym myślisz? Mamy tutaj płaską ziemię.
stanislawp byłby na pewno zadowolony z takiego ujęcia stworzonego kosmosu.

baran katolicki No więc kabała żydowska to także jako przyjmowanie lub odbieranie boskiego światła. A Jej źródłem jest przekonanie, że podstawowe pisma żydów w tym Tora, zawierają ukryte znaczenia. Ich poznanie nie tylko pozwala na pełniejsze zrozumienie przekazu Stwórcy lecz również umożliwia oddziaływanie na losy świata. Ale żydy używają tą kabałę w formie podstępu jak krzyżacy wytworzyli talmud ,DLA ZYSKU I WŁADZY jak za czasów ABRACHAMA MOJŻESZA .Gdzie Bóg ich karał za brak wiary -[ SPALONA świątynia żydów na wieki ]-i WDZIĘCZNOŚCI

wacula25wp.pl Podstawą kabały jest Boskie Światło, które rozproszyło się na niezliczone cząstki stwarzając tym samy byty niewidzialne i byty widzialne. Ma to coś wspólnego z "cząsteczką bożą" odkrytą niby naukowymi metodami. Resztę sobie spróbuj sam dopowiedzieć. Tak rozproszony stwórca ciągle się jednoczy sam w sobie. Stwarza sam siebie. Dla mnie to talmudyczna kabała mająca za cel uczasowić Pana Boga, Zmieszać Stwórcę ze stworzeniem, itd.

baran katolicki Czy uważasz, że są to nadal Katolickie świątynie ?
Od sv2 wszędzie gdzie postawiono "ohydy spustoszenia"
- te szatańskie stoły przed Ołtarzami ?
Tabernakulum powinno wrócić w miejsce centralne
wraz z Katolicką Mszą i Tradycją Świętą,
ale zanim - wszędzie tam EKSPIACJA !
Do tego czasu, wszystko co tam się urządza,
to bluźnierstwo ! Bluźnierstwem już jest
nazywanie Mszą Katolicką "novus ordo missae"
heretycko-masońskiego tworu z modlitwą przed jedzeniem
od satanistów talmudycznych !
Twoje "nie zgadzam się" - jest jak u tego,
kto po szyję zanurzony, grzeje się w ciepłym błotku,
ale narzeka na jego zapach !

Ps JAKIE KABALISTYCZNE "CHRZEŚCIJAŃSTWO" ?!
JEDNO I DRUGIE WYKLUCZAJĄ SIĘ WZAJEMNIE !
A POZA ŚWIĘTĄ KATOLICKĄ TRADYCJĄ
NIE MA CHRZEŚCIJAŃSTWA, BO POZA NIĄ
NIE MA KATOLICKIEGO KOŚCIOŁA.

sługa Boży Co to pomoże jeśli chorą psychicznie "matkę Kościół" oddam do przytułku obcym ludziom? Przecież Kościół jest naszą matką w Wierze. Jakże więc mam uciec od matki, która na stare lata szwankuje na rozumie i brzydko pachnie ufajdana ze wszystkich stron tego świata. Trudno wytrzymać o własnych siłach i nadal miłować tak jak Pan Bóg przykazał. Mimo to matka to matka i nie wolno zostawić ją na pastwę obcych ludzi.

baran katolicki Nie rozumiesz, że to nie jest Kościół Katolicki.
Tam gdzie nie ma Niezmiennego Nauczania Kościoła Świętego,
Jego Mszy Świętej - tam Go po prostu nie ma.
To dość proste - prawda ?
Czy modlisz się do cegieł i witraży, czy do Boga ?
Czy sentymenty estetyczne ważniejsze są
niż należyta cześć Bogu oddawana ?
Pomyśl nad tym, bo od tego zależy los twojej duszy na wieczność.
Czymże są przypowieści Pana Jezusa, jeśli nie światłem,
wskazującym nam drogę ?
Pomyśl o przypowieści o pannach i o tym, czy nie na ten czas obecny
jest ta przypowieść ?
Co powiesz swojemu Panu gdy wróci a okaże się,
że to co masz w lampie to pustka (owoc trwania w ohydzie spustoszenia) ?
Czy powiesz Mu: "Panie, byłem wierny zepsuciu z wierności "Kościołowi" ?
chodziłem na ten bluźnierczy twór w imię posłuszeństwa ?"
Co zrobisz, gdy usłyszysz: "czy nie mówili ci ?
czy nie nawoływali cię do rozwagi i walki o Świętą Wiarę ?"
Smutny będzie los tych, którzy zatykają uszy, zamykają oczy
i zatwardzają swe serca, by nie nawrócić się do Boga
- do Świętej Tradycji Kościoła Świętego - czyli po prostu
do Kościoła Katolickiego.

sługa Boży Przenajświętszy Sakrament gwarantuje mi trwanie w świętej i apostolskiej Wierze rzymskokatolickiej. Reszta przyjdzie w odpowiednim czasie. Co nagle to po diable. Jak widać na dzisiaj sumienie mi nie pozwala na opuszczenie mocno sponiewieranej Matki jaką jest Kościół Święty. To nie jest macoch lecz umiłowana Mama, która daje mi Wiarę Świętą i Sakramenty Święte. Jej sercem jest Przenajświętszy Sakrament. Pozwól mi przytulić się do serca mojej matki w Wierze. Ono jeszcze puka i czeka na swoje dzieci pogubione po całym świecie.

baran katolicki Jeśli twór zwany kłamliwie "Mszą Świętą" (novus ordo missae)
jest tworem heretyckim a tak jest, i zakładam, że zdajesz sobie z tego sprawę
- bo na wyciągnięcie dłoni wiele jest analiz tego tworu...
- sprawujący go muszą być heretykami... Jest to logiczne prawda ?
Katolicki Kapłan odprawiając heretyckie obrzędy - obligatoryjnie wykluczony jest
z Kościoła Świętego i przeklęty tak, jak przeklęci są heretycy.
Więc i to jest proste, że z tej racji znalezienia się poza Kościołem Świętym,
ważnych Sakramentów udzielać nie mogą ?
Intencja Katolicka jest warunkiem Przeistoczenia.
Czy osoba, która prowadzi protestancko-kalwińską "ucztę na pamiątkę"
może mieć intencję Katolicką ? Intencję czynienia tego, co od zawsze Kościół czynił ?
Widzisz chyba, że to wszystko jest bardzo logiczne i bardzo proste...
Każdy odbierze co zasiał i pielęgnował. Złe drzewo dobrych owoców nie zrodzi
ani dobre złych. Jeśli trwasz w kłamstwie, władzę nad sobą oddajesz ojcu kłamstwa
- diabłu. Prawda jest Światłością - kłamstwo gęstym mrokiem.
I to jest proste - prawda ?
Wszystko ma swe konsekwencje - pamiętaj o tym.
Jeśli odrzucasz czystość Wiary - odrzucasz Chrystusa i życie wieczne.
Odpowiedz sobie szczerze na pytanie, czy to sumienie nie pozwala ci porzucić
kłamstwa, czy wygodnictwo i oportunizm ? Egoizm i pycha z moim "ja" ?
z MOIM zdaniem ? A może coś jeszcze innego ?
Nie mi, ale wyłącznie swojemu sercu daj na te pytanie odpowiedź.
Jeśli względem siebie byłbyś nieszczery, to wielka tragedia,
bo Boga nigdy nie znajdziesz.

sługa Boży Moim problemem może być to, że akurat na dzisiaj nie uważam Mszę Świętą sprawowaną w diskopolowym stylu za Mszę Świętą nieważną bo podczas konsekracji dochodzi do przeistoczenia i pojawia się Pan Jezus w sakramentalnym Ciele żywy, prawdziwy, realny, rzeczywisty i substancjalny/istotowy/ jako pełnowartościowy Bóg i pełnowartościowy Człowiek. Co z tego, że sceneria Przenajświętszej Ofiary jest fatalnie dziadowska skoro OBECNOŚĆ Pana Jezusa jest dla mnie najważniejsza i najcenniejsza. Nie raz już wspominałem, że mam na swoim sumieniu 13 letnią indoktrynację neokatechumenalną. Pan Bóg uwolnił mnie z tamtego bagna w 2009 roku. Nie wiem czy masz pojęcie jak tam wygląda odprawianie Mszy Świętej? Ciarki po mnie przechodzą na sama myśl gdzie byłem i co czyniłem Panu Jezusowi pod eucharystyczna postacią. Chodzi mi po głowie aby kiedyś udać się na regionalny spęd tej sekty nie dla nich ale dla Pana Jezusa, który tam nieustanie z uśmiechem na ustach jest poniewierany, deptany, wyszydzany, opluwany, mordowany, profanowany. Pomyśl tylko co uczyniłbyś/uczyniłabyś/ wiedząc, że tam gdzie mieszkasz, obok po sąsiedzku gromadzą się talmudyczni sataniści i jawnie w imieniu prawa mordują eucharystycznego Pana Jezusa składając Go w ofierze szatanowi? Co pomoże samousprawiedliwienie w stylu, że to nie moja sprawa. Ja w tym nie uczestniczę więc nie ponoszę za to odpowiedzialności. Otóż tak nie jest bo jeśli macie świadomość przestępstwa liturgicznego jakie dokonuje się pod waszymi nosami to waszym obowiązkiem jest stanąć w obronie eucharystycznego Pana Jezusa. Można jak wielu z was to czyni wmawiać sobie, że przecież tam do przeistoczenia nie dochodzi i nie ma sprawy, nie ma czego bronić. Tak właśnie myślą aborterzy, którzy nie uznają płodu za człowieka i dlatego dokonują "zabiegu" usunięcia pryszcza z macicy kobiety. Proszę mnie dobrze zrozumieć. Nic nie pomoże Panu Jezusowi moja ucieczka z parafii przez Boga mi zadanej. Nadal tam profanować będą Przenajświętsze Ciało Pana Jezusa a moja nieobecność pozwoli im na jeszcze większe barbarzyństwo liturgiczne. Znajduję Pana Boga Obecnego w Przenajświętszym Sakramencie. Np. dzisiaj sylwestrowy dzień a Pan Jezus pozostawiony sam w piwnicznej kaplicy wieczystej adoracji. Jakże ma mnie zabraknąć. Co z Panem Jezusem kiedy i ja ucieknę?

baran katolicki Powiedz mi, czy z Katolickiego punktu widzenia,
można grać w rosyjską ruletkę ?
Myślę że to porównanie jest nomen omen "trafione"...
Zasadza się na założeniu marginalnej sytuacji, w której "ks." modernista
miałby jakimś "cudem" intencję Katolicką... Moim zdaniem jest to promil,
sytuacja marginalna i wyjątkowa.
To tak, jakbyś kręcił bębnem sześciokanałowym z pięcioma załadowanymi komorami
licząc, że trafisz na tę jedną pustą...
Z taką pewnością piszesz o czerpaniu z dóbr Sakramentalnych Świętego Kościoła Katolickiego
w sekcie i ciemnościach herezji... To co jest podle, obrzydliwie i heretycko sprawowane
nie jest Mszą Świętą i nigdy nie będzie. Najwyraźniej trucizna neo... nadal krąży w twoich żyłach;
zły duch który tam cię trzymał - do tej pory cię nie opuścił, a karmi cię złudzeniami !
Aborcję - zabójstwo człowieka przyrównujesz do ruletki w którą grasz ?
Czy nie rozumiesz, że na heretyckich spędach nie ma Eucharystycznego Chrystusa
a cuda krwawych hostii mają dać do zrozumienia, że oto tu i w ten sposób
modernista sprawując bluźnierstwo na stole ohydy spustoszenia
- wodzirejując jakiejś uczcie, zamiast sprawowania Najświętszej Ofiary
zabija Pana Jezusa, zadaje mu głębokie rany - stojąc po stronie żydów i rzymian ?!
Sprawując plugastwo czyni Panu Jezusowi rany na równi z tamtymi ! ! !
Obłuda przez ciebie przemawia.

sługa Boży Zadaniem kapłana jest uśmiercenie ofiary i oddanie ją Panu Bogu. Podczas Mszy Świętej Pan Jezus sam jest Kapłanem i Ofiarą. To nie ksiądz/człowiek/ składa ofiarę ale czyni to Pan Jezus pod postacią kapłana. Czy zdajesz sobie sprawę jak czuje się człowiek będący kapłanem biorący udział w tak wielkiej tajemnicy? To tak jak Abraham mordujący umiłowanego syna Izaaka. Podczas Mszy Świętej dochodzi do potwornej tragedii gdzie katolicki kapłan żywo uczestniczy całym sobą w uśmierceni Pana Jezusa. Czy wszyscy księża mają taką intencję jaką miał Chrystus ukrzyżowany na Kalwarii? Takiej pewności nigdy mieć nie będziemy. Ważne aby samemu mieć dobra intencję i katolicką Wiarę.

baran katolicki Nie widzisz różnicy między sprawowaniem Najświętszej Ofiary Syna Bożego, a bluźnierczym zadawaniem mu katuszy...
Ważne aby samemu mieć dobrą intencję ?
Czas na szklankę zimnej wody...
Czy ty masz dobrą intencję, mając do wyboru Mszę Katolicką wszechczasów i bluźnierczego novusa - kiedy wybierasz bluźnierstwo,
lub to, co jest dla ciebie wątpliwe a dla twego rozumu
być może "mniej godne" ? Czy kierujesz się wtedy dobrą intencją (?)
Czy jesteś poważny, czy tworzysz mi tu jakiś baśniowy
obraz swoich osobistych wycieczek ?
Jakaż w tym Katolicka Wiara ?
Święta Katolicka Wiara to Święta Tradycja Kościoła.
LEX ORANDI - LEX CREDENDI
Więc jeśli modlisz się jak heretyk - jesteś heretykiem
i nic tego nie zmieni - nic tego nie usprawiedliwi.
Po raz kolejny obłuda i zakłamanie wiodące prosto do piekła...

sługa Boży Być może jest jak piszesz. Ja jednak w swoim sumieniu na dzisiaj widzę to nie aż tak pesymistycznie. Wierzę w pełnowartościowe przeistoczenie do jakiego dochodzi podczas sprawowania Przenajświętszej Ofiary w stylu dziadowskiej liturgii jaką na zafundowali nasi przodkowie w Wierze rzymskokatolickiej. Proszę nie naciskać lecz mieć mnie w modlitewnej pamięci. Pan Bóg czyni cuda po swojemu i w swoim czasie. Błogosławionego roku 2024 życzę. Obowiązki mnie wzywają. Dziękuję za uczciwą polemikę/rozmowę/.

Wśród wszystkich rzeczy pod słońcem, są i takie których nie godzi się robić
a na dusze sprowadzają potępienie.

Czy może wziąć kto herb piekła i dorzucić mu Katolicką interpretację,
podając Katolikom do czczenia ?

baran katolicki Niestety, jeśli uczestniczysz w tym co po soborze się nawyprawiało
i w "novus ordo missae" - dziele masonów i innej maści heretyków
- i ty trwasz w bluźnierstwie. Czy liczysz na nagrodę za to po śmierci ?
To przykre, ale możesz być pewien że tak właśnie jest.
Kto Boga chce czcić - aż nadto ma dziś głosów które Bóg posyła przed
Swoim Przyjściem. Aż nadto nawoływania do Świętej Tradycji Kościoła.
A ten naddatek ukazuje, jak wielka jest Boża Miłość i Jego Miłosierdzie
względem błądzących. Tych Bóg każdego dnia udziela człowiekowi
i czeka na jakiekolwiek poruszenie serca człowieka w tym kierunku,
aby go sprowadzić do swojej owczarni.
Niestety wielu zatyka uszy by nie słuchać głosu rozsądku,
zamykają oczy by nie widzieć wielkich Bożych znaków,
zatwardzają swe serca, aby nie nawrócić się i żyć...

V.R.S. Ucieczka z pierwszej linii frontu nie czyni z nikogo bohatera. Ucieczka z własnej parafii/rodziny/ to dobre dla pospolitych kabalistów w katolickim przebraniu/stroju/. To jest wojna na doczesną śmierć i życie wieczne. Chrystus sakramentalny OBNECNY w Przenajświętszym Sakramencie jak nigdy potrzebuje naszej WIARY. Proszę zrozumieć, że chcą nam uśmiercić Przenajświętszy Sakrament. Jeśli na to pozwolimy to znaczy, że nie ma w nas WIARY RZYMSKOKATOLICKIEJ na czas ostateczny kiedy to wieczność zapanuje nad przemijaniem. Czas ucieka a wieczność czeka na każdego człowieka. Przenajświętszy Sakrament czeka na nasze zmiłowanie. Czy pan to rozumie?

@baran katolicki
" Ucieczka z pierwszej linii frontu nie czyni z nikogo bohatera. "
----

To prawda - zdezerterowaliście barany od tradycyjnej Wiary i Sakramentów, i zadomowiliście się w rewolucyjnym systemie. Tak wam wygodnie, że nie sposób was od niego oderwać.

"Proszę zrozumieć, że chcą nam uśmiercić Przenajświętszy Sakrament. (...) Czy pan to rozumie?"
---
Problemy waszego rewolucyjnego rytu, jak już wielokrotnie wskazywałem, które zostały wykreowane sztucznie by je dzielnie rozwiązywać (jak w socjalizmie), mnie nie interesują.
Zapraszam nieodmiennie tam, gdzie Przenajświętszy Sakrament jest czczony i nie jest zagrożony.

baran katolicki Ale z jakiej pierwszej linii frontu i jaka ucieczka ?
To Katolicy garnący się do Świętej Tradycji Kościoła są na 1j linii frontu !
Jeśli heretyckie posoborowie jest na tej linii - jest po drugiej stronie !
Po stronie diabła i jego sług walczących ze Świętym Kościołem.
Katolicy mają Ołtarz Święty i Katolicką Mszę
- bluźniercze posoborowie ohydę spustoszenia (stół w opozycji do Ołtarza)
i heretyckiego - bluźnierczego "novusa" - który do utraty Wiary,
więc i do piekła prowadzi - a inaczej być nie może !

V.R.S. Wbrew pana opinii. W okupowanych parafiach pozostali nieliczni już KATOLICY, którzy zachowują się "jak trzeba". Są to święci męczennicy, którzy potrafią żydo-protestanckiemu okupantowi uczciwie spojrzeć w twarz. W rzeczywistości katolickiej jest pan niestety po stronie tchórzy, którzy stracili wiarę w święty i apostolski Kościół rzymskokatolicki. Proszę mi wybaczyć takie przesiedlenie katolickich emigrantów w pana wykonaniu. Poza Kościołem Katolickim byłem sporo czasu i wiem jak to smakuje.

V.R.S. I to ma być katolicka/święta/ reakcja na talmudyczno-protestanckie przesiedlenie katolickich parafian. Proszę zejść do okopów i powrócić na front walki szatana z Panem Bogiem. Po której jest pan stronie nie trudno zrozumieć. Chowa się pan jak przestraszony struś. Proszę cokolwiek powiedzieć o pana aktualnej parafii rzymskokatolickiej. Proszę nie obawiać się swojej emigracji ale proszę zrozumieć ją po katolicku.

NOWAERA W każdej parafii gdzie sprawowane/profanowane/ są Msze Święte w stylu neokatechumenalnym tam też zapala się kabalistyczną menorę umieszczoną na stole ołtarzowym. Pali się ona aż do skończenia Mszy Świętej. Na razie dzieje się to w salkach katechetycznych lub innych piwnicach ale coraz częściej pojawia się ona w parafialnych świątyniach. Wystarczy poznać listę parafii, które przyjęły kabalistyczną Drogę Neokatechumenalną a będzie wiadomo, że wrogi wilk czai się aby wyjść z ukrycia.