Plujemy na siebie, chociaż już nikt nam nie rozkazuje . Plujemy na wszystko co mamy i zdobyliśmy. Zazdrościmy i jesteśmy zawistni. Polak - Polakowi za granicą wilkiem , a w Polsce jeszcze gorzej. Do czego dążymy ? Żeby nas opluwali wszędzie , ponieważ nie mamy szacunku już do nikogo kto pokazuje nas z dobrej strony. Gratulacje tylko tak dalej , do kolejnego zaboru.To, że oszuści polują na Lewandowskich i innych znanych piłkarzy, sportowców i PROPONUJĄ IM przeróżne pseudokorzyści, to jest ogólnie znane, ale absolutnie nic z tego nie wynika. Pasuje zaś rozgłaszanie plotek Onetowei, cały czas wypowiadającemu się o najwybitniejszych polskich sportowcach w tytułach artykułów w stylu: " Polak zwyciężył", czy "Polak wygrał", bez podawania nazwisk. Jakby nie mogli przełknąć informacji o jakichkolwiek sukcesach Polaków. Pamiętamy, jak wroga Lewemu wrzawa była niedawno w Niemczech po jego sukcesie w ilości zdobytych w sezonie bramek, czym pobił rekord Gerda Mullera, zdobyty w latach 1971/72. Widać nadal mu nie odpuszczają.