Niestety świadomość ludzi, swojego ciała i tego co się wokół nich dzieje jest proporcjonalna do wiedzy na temat szczepień i tego jak dużo mają one wad. Miały pomagać a szkodzą w dłuższej perspektywie. Ludzie, którzy szczepili się przeciwko grypie to osoby, które mają nikłe szanse by żyć 100 lat a i wiek 80 lat będzie problem osiągnąć. Problem jest taki, że nie będąc zaszczepionym stajesz się wrogiem nr 1 nawet jak jesteś zdrowy. Oni celowo chcieli zmuszać wszystkich do szczepień (zresztą jak zawsze) by w razie ewentualnych problemów zdrowotnych ludzie nie zrzucali tego na szczepienia tylko było to naturalnym cyklem życia. Nawe nie zdajemy sobie sprawy jakiego holokaustu na ludziach dokonały szczepienia bo wielu ludzi i ich potomków nawet nie myślą, że do śmierci ich bliskich mogły przyczynić się szczepienia. Najgorzej mają ci co nie mają alergii żadnej. Ponieważ czym starszy jesteś tym gorzej dla ciebie. Ponieważ wystąpienie alergii jest bezpośrednio związane ze szczepieniami a czym starszy człowiek tym pierwsza reakcja alergiczna może być najgroźniejsza i ostatnia dla tej osoby. Gdy organizm jest już przyzwyczajony z układem odpornościowym to radzi sobie po wiele latach znakomicie w takich warunkach. Dla osoby, która nigdy nie miała alergii to może być koniec. W obecnych czasach właśnie z tego powodu ludzie najczęściej umierają bo jest to coś nowego dla tych co byli nazwę to całkowicie zdrowym. A nowotwory czy rak to właśnie kwestia autoimmunologi oraz zagrzybienia organizmu czy zbyt dużej ilości pasożytów.