dlaczego podpisalem APEL do POLSKICH DUSZPASTERZY:
Podpisuję, ponieważ od wielu lat doświadczam ze strony większości
biskupów /polskich i nie-polskich/ i wielu kapłanow katolickich,
żenującego anty-świadectwa oraz tworzenia fałszywego Kościoła.
Idac za slowami proroka "oni juz nie wiedza komu sluzyc: Bogu czy szatanowi".
Wspomniane "anty-świadectwo" i "fałszywy kościół" stają się szczególnie widoczne:

1. w odmawianiu oddawania prawdziwej i pełnej czci Bogu oraz Matce Najświętszej /święta liturgia, sakramenty święte, podpisywane deklaracje, fałszywe nabożenstwa „ekumeniczne” z Żydami, muzułumanami, heretykami i animistami, tworzenie jednej religii światowej/, przy jednoczesnym przenoszeniu tej czci na fałszywe religie i bożkow oraz wrogów Kościoła świętego np. masoneria,

2. w majstrowaniu w świętej liturgii Kościoła świętego, Piśmie świętym i Tradycji /kult bożkow, kult hedonizmu i zboczeń, fałszowanie świętych tekstów, zgoda na indoktrynację dzieci i młodzieży, nieprzekazywanie prawdziwego depozytu wiary, zakazy dla prawdziwej świętej liturgii i niszczenie Bożych kapłanów, biskupów oraz zakonów/,

3. w bezczelnym żądaniu, pod płaszczykiem świętego posłuszeństwa, zaakceptowania herezji, bluźnierstw i dewiacji oraz odwoływanie się do fałszywego miłosierdzia /ostatnie synody, zgoda na bezczeszczenie miejsc, spraw i rzeczy świętych/.

4. W akceptacji decyzji masońskiego /satanistycznego/ rządu światowego w ramach tzw. „pandemii”, tworzeniu światowego szatańskiego systemu totalitarnego i wspieraniu go w destrukcji Kościoła Chrystusowego.

Staje to wszystko w opozycji wobec woli Boga w Trójcy świętej Jedynego
i Matki Najświętszej, Niepokalanej Maryi.
„Bóg nasz jest Panem Jedynymi nie masz innego !”.
Staje to wszystko w opozycji wobec Kościoła świętego 2000 lat i świętej Tradycji.
Jako katolik mam prawo i obowiązek bronić mojej wiary i domagać się od
Was wypełniania powołania, jakim Was Bóg obdarzył.
Wzywam was do opamiętania się i odstąpienia od drogi Judasza.
Niech Bóg w swoim miłosierdziu przebaczy wam popełnioną mnogość zła
i da łaskę nawrócenia.

APEL do PASTERZY KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO w MISSISSAUGA, ONTARIO, KANADA. /21.V.2020/

Ks. Janusz Błażejak,
Proboszcz parafii pw. Św. Maksymiliana Marii Kolbe
w Mississauga, Ontario, Kanada
+
Ze smutkiem konstatuję, że sataniści rządu światowego/masoneria
opanowali umysły i dusze nie tylko prostych ludzi, ale i wielu kapłanów oraz biskupów.
Zapowiadany w Piśmie świętym, także słowami samego Jezusa Chrystusa,
czas świadectwa,
czas odstępstwa wielu,
czas odrzucenia Boga i Jego Prawa,
czas ostateczny,
czas "BESTII",
przybliżył się.
Powiem wiecej.
Znaleźlismy sie w jego centrum.
Kosciol swiety katolicki jest tego szczególnym przykładem.
Arcybiskup Toronto, T. Collins nie jeden raz dawał poznać swymi decyzjami,
spolegliwymi wobec ateistycznych władz i przeciwnych Bogu, ich decyzji,
że bliżej mu do „najemników” niż pasterzy Chrystusa Pana.

Od Ciebie, księże Proboszczu oczekuję czegoś więcej.
Oczekuję stanowczego stanowiska/listu otwartego do Parafian,
jak i władz miasta Mississauga, prowincji i Kanady,
w sprawie otwarcia kościołów katolickich i umożliwienia Ludowi Bożemu
w pełni wolnego i bez przeszkód, korzystania
z Najświętszej Ofiary Pana naszego Jezusa Chrystusa,
jak i innych Sakramentów świętych.
Postawa posłusznego czekania „na łaskę i niełaskę” bezbożnych i wrogich Bogu,
Matce Najświętszej i Kościołowi świętemu,
owocuje KRZYKIEM naszej parafii, jak i katolików w ogóle.
Pora, myślę, odnaleźć dziś w sobie, odrobinę ODWAGI i MĘSTWA Apostołów Pana
i wypowiedzieć publicznie „Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki”
oraz, następujacym po tym wyznaniu wiary, „NON POSSUMUS” na deptanie świętości.
Nic nie usprawiedliwia „zamkniętych ust”, gdy depcze się Boga i Sakramenty święte,
gdy bezczelnie drwi się z katolików i ich niezbywalnego prawa do wolnego wyznawania swojej wiary.

Obudż się Księże!
Czas na świadectwo Temu, który Ciebie powołał do służby Jemu samemu i Ludowi Bożemu.
„Bądź zimny albo goracy, ale że jesteś letni, pocznę wyrzucać cię z ust moich” –przestroga jaką znajdujemy w Apokalipsie wg św. Jana jest aż nad wyraz klarowna i zobowiązująca.

Także i inna, z Ewangelii wg św. Mateusza : „nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej tego, który i duszę, i ciało może zgubić w piekle. (...)Do każdego, kto przyzna się do mnie przed ludźmi, przyznam się i ja przed moim Ojcem, który jest w niebie; a każdego, kto mnie się wyprze przed ludźmi, wyprę się i ja przed moim Ojcem, który jest w niebie" (Mt 10, 28.32).

Wiele lat Twojej posługi w naszej parafii i po wielekroć ukazywana postawa
umiłowania Boga i Matki Najświętszej, każe wierzyć, że dziś nie okażesz się tchórzem.
Polecam Cię Matce Najświętszej, Patronce i Królowej Korony Polskiej, Patronce tego miesiąca.
Ona jest Tą, która „zdepcze łeb szatanowi”.

Z gorącą modlitwą

P. M.
parafianin