Pod tamtym niebem

Pod tamtym niebem 14.10.2006 Ta miłość tam wykiełkowała w łanach zbóż które kochałam w moim Bohdanie na końcu świata gdzie Ojcze Nasz poznałam Tam pierwszych kroków anioł uczył tam mi pachniały …Więcej
Pod tamtym niebem 14.10.2006
Ta miłość tam wykiełkowała
w łanach zbóż które kochałam
w moim Bohdanie na końcu świata
gdzie Ojcze Nasz poznałam
Tam pierwszych kroków anioł uczył
tam mi pachniały chabry kąkole
tam mi dyktando wiatr dyktował jak pomagać ludziom i mięć dobra wole Biegałam boso po rosie o świcie targałam Siwki srebrnobiałą grzywę spokojnie płynęło me beztroskie życie rozróżniać zaczęłam co złe i fałszywe Wiele razy w gwiazdy patrzyłam wysoko i szukałam Boga na bezkresnym niebie aż raz w kształcie cieni niebiańskich obłoków w wyobraźni swojej zobaczyłam Ciebie Kiedy już dorosłam i zbłądziłam w drodze Znękaną chorobą znów Boga szukałam a On nie opuścił podtrzymał na duchu i znów Jego łaski wielką moc poznałam
mirriam
👏 🙏 😇