W dokumentach papieża Franciszka można trafić na ortodoksyjne afirmacje - pisze 12 kwietnia Dan Hitchens, zastępca redaktora naczelnego CatholicHerald.co.uk na blogu firstthings.com.
Zawierają one jednak również inne rzeczy, "które w długim czasie mogą dawać nadzieję na więcej".
Hitchens jako przykład podaje obserwację opisaną w Amoris Laetitia: "doświadczenie estetyczne miłości jest wyrażone w »spojrzeniu«, które kontempluje drugą osobę jako cel sam w sobie". Autor przyznaje, że ten fragment nie spowodował, żeby zakochani zaczęli na siebie patrzeć inaczej niż dotychczas.
Ale dwuznaczności Amoris Laetitia "były wykorzystywane do obrony koszmarnych błędów duszpasterskich", których Franciszek nie sprostował.
To samo jest prawdą w przypadku ekshortacji apostolskiej Gaudete et Exsultate, która obsesyjnie atakuje "bezpieczeństwo doktrynalne i dyscyplinarne" itp., jakby były one złem.
Dlatego też Hitchens sugeruje, że Gaudete et Exsultate, zwana także "
Gaudete et Insultate" "wydaje się …Więcej