Być jak dziecko,czyli jak..

Faryzeusz bywa przekonany, że ma prawo wchodzić w prerogatywy Boga. Ale jest w błędzie. ,,Złośliwi twierdzą, że kobieta nie jest człowiekiem, bo kiedy na ulicy zawołać „człowieku!” żadna się nie …Więcej
Faryzeusz bywa przekonany, że ma prawo wchodzić w prerogatywy Boga. Ale jest w błędzie.
,,Złośliwi twierdzą, że kobieta nie jest człowiekiem, bo kiedy na ulicy zawołać „człowieku!” żadna się nie odwróci. Nie wiem, nie próbowałem, ale wydaje mi się, że takie wołanie samo w sobie jest na tyle niecodzienne, że czy skierowane do nas czy do kogoś innego, powinno niezależnie od płci, wzbudzić zaciekawienie. A co byłoby, gdyby zawołać inaczej? Na przykład kto zareagowałby na wołanie „złodzieju!”, „łobuzie!” „łapsterdaku!” czy jakoś podobnie? A gdyby zawołać „faryzeuszu!”?
Z kart Ewangelii wyłania się dość ponury ich obraz. Ludzi na oko bardzo pobożnych. Ludzi, których trzeba słuchać, ale nie naśladować tego co robią, bo choć głosili potrzebę wierności Bożemu prawu, chętnie korzystali z różnych sposobów na jego obejście. Ludzi, którzy myśleli, że Boga da się oszukać i sprowadzić do roli pośledniego urzędnika, który ma tylko automatycznie zatwierdzać ich światłe pomysły. Ludzi, którzy – ostatecznie …Więcej
Jota-jotka
Postaw, Panie, straż przy moich ustach i wartę prz…
,,Tak pół żartem, pół serio to dziś odwróciliśmy zasady działania Chrystusa w Kościele. On katechizował dorosłych, a błogosławił dzieciom, a my błogosławimy dorosłych, a katechizujemy dzieci. Może warto do tego powrócić? ,,
Jota-jotka
Przynosili Mu również dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego». I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił …Więcej
Przynosili Mu również dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego». I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je (Mk 10, 13-16).
Jota-jotka