Lata temu: Kardynał Monachium pobłogosławił związek homoseksualny
"Kilka lat temu w Los Angeles, po zakończeniu posługi, w której nauczałem o jedności i różnorodności, podeszło do mnie dwoje ludzi i poprosiło o błogosławieństwo. Udzieliłem go."
Po tym jak Stem.de poinformowało Marxa, że praktykowanie homoseksualizmu jest grzechem, kardynał odrzekł "Dlaczego zawsze wspominacie o grzechu? Tutaj chodzi o jakość związków".
Według Marxa grzech to "odwrócenie się od Boga i Ewangelii," "Wy [=Biblia] nie możecie sugerować tego wszystkim ludziom żyjącym w związkach homoseksualnych ani powtarzać: precz z nimi".
Jak sam podkreśla przyjął taką postawę już w 2015 podczas Synodu o Rodzinie. Kardynał romantyzuje, podkreślając, że są ludzie żyjący "w związkach zażyłej miłości [=homoseksualiści]", w których przejawiają się "[homo]seksualne formy ekspresji". "A my mamy czelność mówić, że to nic nie znaczy?", dodaje Marx.
W każdym razie Marx powinien być świadom, że według Biblii akty homoseksualne są nie tylko nic nie warte, ale również wołają o pomstę do nieba.
Kardynał Marx, będący zwolennikiem ideologii Franciszka na temat życia w ubóstwie, sam zarabia 11 500 EUR na miesiąc, nie płaci żadnego czynszu, zajmuje mieszkanie o pow. 90m2 w zabytkowym Pałacu Holstein (poniżej) i jeździ flagowym modelem limuzyny BMW 730i prowadzonym przez szofera, nie wspominając o uwielbieniu, którym darzą go oligarchiczne media.
#newsOwzzgvzfkp
