Prośbę o dar dobrowolnej abstynencji w sierpniu kierujemy przede wszystkim do wierzących, aby w duchu odpowiedzialności za swoje życie, życie bliskich i wszystkich, których Bóg stawia na ich drodze, podjęli post w intencji trzeźwości narodu – czytamy w Apelu Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Trzeźwości i Osób Uzależnionych na sierpień – miesiąc abstynencji 2023.
naszapolska.pl

„Kierujemy do wierzących prośbę o dar dobrowolnej abstynencji w sierpniu” – Duchowość – Nasza Polska …

Prośbę o dar dobrowolnej abstynencji w sierpniu kierujemy przede wszystkim do wierzących, aby w duchu …
baran katolicki
Ja nie piję alkoholu w Wielkim Poście, w Adwencie, w maju i sierpniu. Mam już tak od wielu lat. Chodzi mi po głowie całkowita abstynencja ale jakoś nie potrafię do tego na razie się odpowiednio zabrać. Zachęcam do sierpniowej abstynencji w dobrej intencji. Zaszkodzić nie zaszkodzi a pomóc może.
Izabela Sylwia - IS 2201
Upijanie się jest grzechem ciężkim.
Robert Suchowski
Hmm... Ja to rozumiem, że grzechem ciężkim będzie takie upicie, które mnie doprowadzi do niemoralnego zachowywania się, braku zahamowań albo poważnego niszczenia zdrowia. No bo alkohol jest po to, żeby się go napić w końcu; np. po ciężkiej pracy. I jak kogoś po alkoholu na drugi dzień posuszy, ale dojdzie do siebie i normalnie żyje dalej to nie widzę problemu. To są bardzo indywidualne kwestie, …Więcej
Hmm... Ja to rozumiem, że grzechem ciężkim będzie takie upicie, które mnie doprowadzi do niemoralnego zachowywania się, braku zahamowań albo poważnego niszczenia zdrowia. No bo alkohol jest po to, żeby się go napić w końcu; np. po ciężkiej pracy. I jak kogoś po alkoholu na drugi dzień posuszy, ale dojdzie do siebie i normalnie żyje dalej to nie widzę problemu. To są bardzo indywidualne kwestie, bo jakiś góral wypije sporo i na drugi dzień pójdzie w góry jak by nic się nie stało, a inny wypije dużo mniej i będzie chodził na czworakach. Myślę, że tu chodzi o to, by kontrolować swoje zachowanie i nie niszczyć zdrowia. Pić i przegryzać rozumem, bezpiecznie wracać do domu po alkoholu, nie pić kosztem pustej lodówki i głodnych dzieci itp.
Izabela Sylwia - IS 2201
Tak, uważam też, że ważne jest żeby przez alkohol nie zamącić swojego umysłu i świadomości. Kiedyś dawno widziałam człowieka, który usiłował iść do przodu, ale ,,coś" go cofało do tyłu. Wyglądało to komicznie i żałośnie zarazem. Gdyby on siebie samego widział, to może przyszedłby po rozum do głowy.
Dlatego pić alkohol - tylko z umiarem, z umiarem nawet służy zdrowiu.
Robert Suchowski
Nie zawsze możemy wszystko przewidzieć, ponieważ można mieć słabszy dzień i ten alkohol może zadziałać mocniej, niż się spodziewaliśmy. Wtedy też bym nie demonizował sprawy. Ważne, by ze swoich doświadczeń wyciągać wnioski na przyszłość.
Izabela Sylwia - IS 2201
Faktycznie, jak się trochę za dużo wypije, to na drugi dzień wszyscy w pracy będą o tym wiedzieć. W końcu wszyscy mają oczy i nosy.
V.R.S.
@Robert Suchowski
O ile kojarzę to, może oprócz (dawno temu *) wina, które było uważane za napój odświętny, tradycyjna dyscyplina wielkopostna nie obejmuje wstrzymywania się od napojów zawierających alkohol etylowy.
W ogóle abstynencja wg pierwotnego, właściwego znaczenia powstrzymywanie się od określonego pokarmu (czyli innymi słowy post jakościowy) a nie brak picia piwa czy wina.
Natomiast …Więcej
@Robert Suchowski
O ile kojarzę to, może oprócz (dawno temu *) wina, które było uważane za napój odświętny, tradycyjna dyscyplina wielkopostna nie obejmuje wstrzymywania się od napojów zawierających alkohol etylowy.
W ogóle abstynencja wg pierwotnego, właściwego znaczenia powstrzymywanie się od określonego pokarmu (czyli innymi słowy post jakościowy) a nie brak picia piwa czy wina.
Natomiast sierpień bez alkoholu zdaje się wymyślono w Polsce by walczyć z pijaństwem wśród chłopów w czasie żniw.

*) por. np. Fasting Part 2: Fasting in the Early Church Through the 5th Century | The Fatima Center
Fasting Part 3: Lenten Fasting in the Medieval Church: 5th – 13th Centuries | The Fatima Center
Robert Suchowski
V.R.S.
Dyscyplina wielkopostna rzeczywiście nie obejmuje wstrzymywania się od alkoholu, ale zaapelować o taką abstynencję w tym okresie wg mnie warto.
A jeżeli walczono z pijaństwem wśród chłopów w czasie żniw (w sierpniu), to było to oczywiście posunięcie sensowne.
Dziękuję za podrzucenie tych ciekawych linków. Sporo sobie przetłumaczyłem i jestem solidnie zaskoczony niektórymi wątkami.Więcej
V.R.S.
Dyscyplina wielkopostna rzeczywiście nie obejmuje wstrzymywania się od alkoholu, ale zaapelować o taką abstynencję w tym okresie wg mnie warto.
A jeżeli walczono z pijaństwem wśród chłopów w czasie żniw (w sierpniu), to było to oczywiście posunięcie sensowne.

Dziękuję za podrzucenie tych ciekawych linków. Sporo sobie przetłumaczyłem i jestem solidnie zaskoczony niektórymi wątkami.
Robert Suchowski
Taka prośba o abstynencję powinna dotyczyć okresu Wielkiego Postu, a nie sierpnia, w którym ludzie mają urlopy i słońce świeci. A pić mądrze należy zawsze, żeby nie wpaść po pijaku pod samochód, nie zaspać do pracy i ogólnie by nie zarżnąć sobie mózgu i wątroby. A jak ktoś nie umie pić, i zachowuje się źle po alkoholu, to niech nie pije wcale.