Nieliczni to kopuła sekty masońskiej, Iluminaci, których jest znacznie mniej niż całej sekty Wielkiego Wschodu.
14 marca
Potem Jezus wyjaśnił mi kilka rzeczy, pokazując mi je poza myślą, jak tylko On to potrafi...
Wiecznym stołem jest ołtarz. Głód będzie głodem Ciała Eucharystii, ale też głodem życia.
Zostaną zniszczeni nie wiedząc przez kogo i nie widząc przez kogo, jest ich niewielu, mniej niż tych, którzy są przerażający. Nieliczni to kopuła sekty masońskiej, Iluminaci, których jest znacznie mniej niż całej sekty Wielkiego Wschodu.
Co Bóg powiedział Eliaszowi na górze Horeb? By ogłosić króla (Chazaela, króla Aramu), króla kata (Jehu) i proroka (Elizeusza). Kto
uciekł od jednego, umierał z rąk drugiego.
Gedeon stanął przed skromną armią – sam Bóg ją zredukował –
wróg = Madian.
Nie wiem, co oznacza „z dala od Rzymu”, nie mogę powiedzieć,
czy to jest realne czy symboliczne, ale ma to również związek z Pa- pieżem i Kościołem Rzymu!
Dzisiaj zapłaciłam za to wszystko krwawymi łzami, ale Jezus mnie wspiera i nic nie może się do mnie zbliżyć. Doświadczyłam też bólu i męki z Nim i w Nim, które były jak odbicia... Gdybyś zobaczył w lustrze swoją twarz spaloną ogniem, nie poczułbyś bólu, nie w lu- strzanym odbiciu! Tutaj jest to samo!
Fragment z książki Wołanie Miłości i Bólu na nasze czasy otrzymano 14.03.2020
Potem Jezus wyjaśnił mi kilka rzeczy, pokazując mi je poza myślą, jak tylko On to potrafi...
Wiecznym stołem jest ołtarz. Głód będzie głodem Ciała Eucharystii, ale też głodem życia.
Zostaną zniszczeni nie wiedząc przez kogo i nie widząc przez kogo, jest ich niewielu, mniej niż tych, którzy są przerażający. Nieliczni to kopuła sekty masońskiej, Iluminaci, których jest znacznie mniej niż całej sekty Wielkiego Wschodu.
Co Bóg powiedział Eliaszowi na górze Horeb? By ogłosić króla (Chazaela, króla Aramu), króla kata (Jehu) i proroka (Elizeusza). Kto
uciekł od jednego, umierał z rąk drugiego.
Gedeon stanął przed skromną armią – sam Bóg ją zredukował –
wróg = Madian.
Nie wiem, co oznacza „z dala od Rzymu”, nie mogę powiedzieć,
czy to jest realne czy symboliczne, ale ma to również związek z Pa- pieżem i Kościołem Rzymu!
Dzisiaj zapłaciłam za to wszystko krwawymi łzami, ale Jezus mnie wspiera i nic nie może się do mnie zbliżyć. Doświadczyłam też bólu i męki z Nim i w Nim, które były jak odbicia... Gdybyś zobaczył w lustrze swoją twarz spaloną ogniem, nie poczułbyś bólu, nie w lu- strzanym odbiciu! Tutaj jest to samo!
Fragment z książki Wołanie Miłości i Bólu na nasze czasy otrzymano 14.03.2020