Nie ma żadnej pandemii. Za to są zakusy, aby poddać ludzi depopulacji, i drastycznemu ograniczeniu ich ilości . W tym momencie można powiedzieć, że Franciszek jest za. Przypominam sobie, że lat temu kilka wykpił rodziny z większą ilością dzieci, określając ,, rozmnażają się jak jak króliki,,. Nie jest to nieprawdą, ponieważ przypominam sobie, że bp Hoser te słowa tłumaczył, jakby w nich nie było nic złego. A to nie jest prawdą, bo to było upokorzenie rodzin wielodzietnych.
Depopulacja ze szczepieniami była planowana w 2009 roku ze świńską grypą, ale wtedy nie udałoby się zniewolić kościelnej hierarchii jak obecnie, bo na Stolicy Piotrowej zasiadał papież Benedykt XVI.

Rzym ze swą architekturą jest przepiękny,cudowne, wieczne wiano Oblubienicy Baranka.

"Oto co Jezus dla nas uczynił: zarezerwował nam miejsce w niebie. Wziął na siebie nasze człowieczeństwo, aby zabrać je poza śmierć, na nowe miejsce, w niebie, abyśmy i my mogli być tam, gdzie jest On. To pewność, która nas pociesza: dla każdego zarezerwowane jest miejsce. Także dla mnie. Tutaj nie pozostaniemy. Jesteśmy stworzeni dla nieba, dla życia wiecznego, aby żyć na zawsze. Na zawsze: to jest coś, czego teraz nie możemy sobie nawet wyobrazić. Ale jeszcze piękniej pomyśleć, że to na zawsze będzie całkowicie w radości, w pełnej komunii z Bogiem i z innymi, nie będzie już łez, nie będzie już niechęci, nie będzie już podziałów i trwogi."
papiez.wiara.pl/doc/6294432.Lekarstwo-na-trwoge

Przeczytałam twoje słowa z uwagą, i chyba Tobie ani mi jest dana ta krytyka, czy sam jesteś taki super, idealny ?, nie pluj i nie oceniaj, uważaj na słowa, bo jak na razie przytaczasz nie swoje myśli , tylko ludzi z mediów, wybiórczo, bo masz podobny pogląd, pomyśl nad swoim życiem i sam postępuj tak jak nakazuje wiara , tylko czyja , twoja , moja , czy innego wyznawcy ? Jesteś małej wiary, więcej pokory ,a wiara uczyni się silnym , większym i mądrzejszym i patrz na każdego swoim sercem. - Wiarę masz w sercu, myślach, czynach.