@baran katolicki I tu jest podział pomiędzy katolikami novusowymi, a katolikami tradycyjnymi. NIe koniecznie tylko z FSSPX - Ðzieli NAS KATOLIKÓW - Swięto Chrystusa Króla. Po SW II wystrzelono go w kosmos. A kto jest Panem i Królem ZIemi? Święto Chrystusa Króla jest przed Świętem Wszystkich Świętych. Więc do tyka Ziemi, NIeba w tym wszechświata To Jezus jako Król wybawia z Czyścca dusze - Jest Królem dusz czyśccowych. A NIE TYLKO KRÓL WSZEŚCIWATA. Co znaczy WSZEŚWIAT >> Wszechświat – Wikipedia, wolna encyklopedia

@baran katolicki
"Czy "wy" i "my" to dobry pomysł na katolicką jedność w świętej i apostolskiej Wierze rzymskokatolickiej?"
---
Nie da się ukryć że dzielą nas obrządki i przypuszczalnie (sądząc po pana wypowiedziach w różnych kwestiach np. pojmowania Kościoła, transsubstancjacji, modlitw do świętych, etc.) także kwestie doktrynalne.
To że posoborowa rewolucja wprowadziła faktyczną schizmę (m.in. nowe ryty Sakramentów oderwane od tradycji sakramentalnej Świętego Kościoła Rzymskiego) obciąża wyłącznie jej "ojców" i podtrzymujących ją dzieci duchowych.

@baran katolicki Jakie piękno w nowej doktrynie. Skoro liturgia jest ciągle modyfikowana na Novus Ordo, a rolę księży przejmuja coraz częście, szafarze, szafarkij diakoni świeccy. Nawet w mojej Parafii blogosławią najświętszym sakramentem . Zmieniana jest liturgia. KOŚCIÓŁ PO SW II UPADA.
Jest dokładnie w tym momencie co kościól w Hiszpanii, Austrii 20 lat temu. Jeszcze parę lat i kościół po SW II zniknie. Ludzie uciekną z kościoła. Księża, zakonnicy powiesza sutanny, habity na hak.
U nas nowy biskup na siłę promuje Marcina ZIELIŃSKIEGO. Choć z drugiej strony pieprzy jak ty że OM i NOM to dwa płuca Koscioła Katolickiego. Nie jedna strona płuca NOM to rak na płuchach .

Posoborowe absurdy Czy mamy postąpić tak jak Żydzi w okupowanej Warszawie, którzy na własne życzenie utworzyli sobie getto? Doskonale wiemy jak to się skończyło. Obawiam się, że masowa pacyfikacja Katolików w wydzielonych kaplicach może mieć podobne znamiona. Bezpieczniej jest pozostać w swojej parafii z katolicką ortodoksją. Marzeniem moim jest oczywiście Msza w klasycznym rycie odprawiana w mojej parafii. Niestety obecna władza na to nie pozwala.

Posoborowe absurdy Są różne nabożeństwa takie jak parafialny różaniec, droga krzyżowa, adoracja, itd. Nikt nam nie zabroni również zgłębiać swoja wiedzę o tradycyjnej Wierze, również Msza Święta może być wysłuchana z katolicką nabożnością. Brakuje w parafiach ludzi świadomych swojej katolickości. Jeśli wszyscy pouciekamy to tym samym zrobimy przyjemność okupantowi, który wypełni parafialne braki swoimi. Warto trwać i dać dobry przykład innym.

@baran katolicki A jak przyjmujesz Komunię św.? Kto prowadzi Rożaniec , Drogę Krzyżową, Diakon, Szafarz jak w mojej Parafii? Msza wysłuchana z katolicką pobożnością, czy aktywne uczestnistwo na Mszy Novus Ordo? Słuchanie pobożenie Kazzań? , które mówią o wszystkiem ,ale nie o Jezusie, dogmatach. z fałszywą intretacją - protestancką, laicką Słowa Bożego, które niec nie wnosi do Duszy? Dajesz przykłąd gdy klęczysz na Baranku Bożym? Nie podajesz ręki na Znak pokoju? Stoisz jak kołek jak większość ludzi i nawet nie uklękniesz na końcowe błogosławieństwo? Super. Prawdziwy z ciebie posoborowy katolik Tylko brać przykład.

@baran katolicki
M.in. na użytek pańskich wywodów o parafiach wstawiłem kiedyś następujący wpis:
Mity parafialne
Pisze pan:
"Msza Święta może być wysłuchana z katolicką nabożnością. Brakuje w parafiach ludzi świadomych swojej katolickości. "
I tu już powinien pan zauważyć problem. Bo to że "brakuje w parafiach ludzi świadomych swojej katolickości" jest m.in. owocem właśnie tego że wprowadzono tam rewolucję liturgiczną jako pas transmisyjny nowej religijności.
Skupiacie się na ważności Mszy, pomijając kwestię jej godziwości ale i tego, że aby Sakramenty dawały owoc, musi być odpowiednia dyspozycja u wiernego. I teraz proszę sobie szczerze odpowiedzieć jaką dyspozycję kształtuje NOM (już pomijając kwestię jego ważności i godziwości, dołączanej nauki, kalendarza liturgicznego oraz ryzyka profanacji). Częściowo pan odpowiedział powyżej: brak świadomości tego co katolickie czyli żadną albo prawie żadną.
Co do mnie, jak rozmawiałem ze znajomymi, którzy nań uczęszczali to często nawet nie wiedzieli czym jest Msza Święta, mimo że wszystko mają niby po polsku jak przysłowiowej "krowie na rowie". Nie mówiąc o problemach z podstawowymi prawdami wiary.