Franciszek: pociechy, które składali mi goście, nigdy nie podbiły mojego serca
Kiedy Franciszek jako 21-letni kleryk spędził miesiące w szpitalu z ciężką chorobą płuc, odwiedzający mówili mu, że wyzdrowieje, że nie będzie już cierpiał. "Nonsens, puste słowa wypowiedziane z …Więcej
Kiedy Franciszek jako 21-letni kleryk spędził miesiące w szpitalu z ciężką chorobą płuc, odwiedzający mówili mu, że wyzdrowieje, że nie będzie już cierpiał.
"Nonsens, puste słowa wypowiedziane z dobrymi intencjami, które nigdy nie dotarły do mojego serca" – komentuje Franciszek w swojej nowej książce.
Gościem, który go najbardziej dotknął była s. María Dolores Tortolo, która przygotowała go do Pierwszej Komunii Świętej. Wzięła go za rękę, pocałowała go i siedziała cicho obok niego. Potem powiedziała: "Naśladujesz Jezusa".
Po tym doświadczeniu podjął decyzję, aby podczas wizyt u chorych mówić jak najmniej i po prostu trzymać ich za rękę.
#newsMnttuzuvxu
"Nonsens, puste słowa wypowiedziane z dobrymi intencjami, które nigdy nie dotarły do mojego serca" – komentuje Franciszek w swojej nowej książce.
Gościem, który go najbardziej dotknął była s. María Dolores Tortolo, która przygotowała go do Pierwszej Komunii Świętej. Wzięła go za rękę, pocałowała go i siedziała cicho obok niego. Potem powiedziała: "Naśladujesz Jezusa".
Po tym doświadczeniu podjął decyzję, aby podczas wizyt u chorych mówić jak najmniej i po prostu trzymać ich za rękę.
#newsMnttuzuvxu
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
CÓRKA MARYI
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz