43:07
Ks. Kneblewski SZCZERZE o Wielkim Poście, swoim powołaniu i grzechu pedofilii w Kościele! Wspomóż nas wpłacając dobrowolną kwotę nr konta (PKO BP): 81 1020 4900 0000 8502 3142 0193 tytułem: darowizna …Więcej
Ks. Kneblewski SZCZERZE o Wielkim Poście, swoim powołaniu i grzechu pedofilii w Kościele!

Wspomóż nas wpłacając dobrowolną kwotę nr konta (PKO BP): 81 1020 4900 0000 8502 3142 0193 tytułem: darowizna na wRealu24 Darowizna PayPal wrealu24.tv Subskrybuj i wspomagaj naszą platformę medialną: wrealu24.tv Zapraszamy na: Subskrybuj Kanał: www.youtube.com/channel/UCiwsDgj8mJnsGO… Facebook: www.facebook.com/TelewizjawRealu24/ Twitter: twitter.com/wrealu24_pl Stronę: wrealu24.tv
1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ.
Papież, podobnie jak św. Damiani, nie miał wątpliwości, że grzech homoseksualizmu należy niszczyć w zarodku i konieczne są surowe kary. Był zdania, że ci, którzy nie upominają sodomitów w łonie Kościoła, zachęcają ich do nieprawości i poprzez milczenie są współwinni tego grzechu.
W swoim traktacie
św. Damiani potępiał hierarchów pobłażliwych wobec sodomii. Nazywa to „zaniedbaniem”, a nie …Więcej
Papież, podobnie jak św. Damiani, nie miał wątpliwości, że grzech homoseksualizmu należy niszczyć w zarodku i konieczne są surowe kary. Był zdania, że ci, którzy nie upominają sodomitów w łonie Kościoła, zachęcają ich do nieprawości i poprzez milczenie są współwinni tego grzechu.

W swoim traktacie
św. Damiani potępiał hierarchów pobłażliwych wobec sodomii. Nazywa to „zaniedbaniem”, a nie wyrazem miłosierdzia. Tłumaczy, że poprzez brak reakcji na ten grzech, poważna rana rozprzestrzenia się w sercu bliźniego, który umiera okrutnie”. Dlatego postuluje, by nie zaniedbać leczenia za pomocą „chirurgii słowa”.

Święty przypomniał, że
każdy kto milczy w tej sprawie także zasłuży na karę. Mówi, że człowiek winien bardziej bać się Boga niż „nienawiści zdeprawowanych lub języka krytyków”.

Św. Damiani stwierdził również, że zgodnie z napomnieniami wypowiedzianymi ustami Ezechiela,
ten który nie poucza grzeszników surowo odpowie za to przed samym Bogiem.
1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ.
Święty Piotr Damiani – doktor Kościoła – młot na sodomitów
Biblia i Święci Pańscy przeciwko sodomitom

Dzieło św. Piotra Damianiego pt. „Liber Gomorrhianus”(w wyd. pol.: „Mury Sodomy. Księga Gomory i walka z sodomią wśród kleru”) to traktat, który zawiera niezwykle cenne wskazówki mówiące o tym, dlaczego nie należy milczeć w sprawie problemu homoseksualizmu wśród duchownych. Warto przypomnieć …Więcej
Święty Piotr Damiani – doktor Kościoła – młot na sodomitów

Biblia i Święci Pańscy przeciwko sodomitom


Dzieło św. Piotra Damianiego pt. „Liber Gomorrhianus”(w wyd. pol.: „Mury Sodomy. Księga Gomory i walka z sodomią wśród kleru”) to traktat, który zawiera niezwykle cenne wskazówki mówiące o tym, dlaczego nie należy milczeć w sprawie problemu homoseksualizmu wśród duchownych. Warto przypomnieć, że Św. Damiani otrzymał pełne wsparcie świętego papieża – Leona IX.

św. Piotr Damiani. „Liber Gomorrhianus” („Mury Sodomy. Księga Gomory) -audio

www.youtube.com/watch

ks. prof. Andrzej Kobyliński – Pedofilia w Kościele katolickim

www.youtube.com/watch

Piotr Damiani w 1049 r. napisał dzieło, w którym przestrzegał przed szerzącym się wśród zakonników grzechem homoseksualizmu. Już wtedy święty był piętnowany przez innych duchownych za głoszenie nauki na ten temat. Zarzucano mu zdradę i donosicielstwo. A on tłumaczył, że nie można tolerować w łonie Kościoła ludzi dopuszczających się jednego z najstraszniejszych grzechów przeciwko naturze i łasce Bożej, który, jeśli nie zostanie zawczasu wypleniony, zrujnuje lud Boży.

Święty Piotr Damiani, biskup i doktor Kościoła

Piotr urodził się w 1007 roku w Rawennie, w licznej i niezamożnej rodzinie.Matka, zniechęcona licznym potomstwem,porzuciła niemowlę. Ledwie żywe odnalazła je służąca i oddała rodzinie. Po przedwczesnej śmierci rodzicówPiotr znalazł drugą, lepszą matkę, w ukochanejsiostrze, Rozelinie. Zaopiekował się nimstarszy brat, Damian, od którego przyjąłprzydomek Damiani (czyli "od Damiana").Początkowo brat obchodził się z Piotrem surowo. Święty musiał paść u niego świnie.Kiedy jednak Damian poznał się na niezwykłych zdolnościach brata, za radą siostry oddał go nastudia do Rawenny, a następnie doFaenzy i Parmy.
Po przyjęciu święceń kapłańskichPiotr został wykładowcą w jednej ze szkół parafialnych. Po pewnym czasiezrezygnował z czynnego życia. Udał się na pustkowie, a potem do klasztorubenedyktynów-eremitów.Zostałmnichem, a następniew 1043 r. opatem eremu kamedulskiego w Fonte Avellana.Odnowił życie zakonne. Stał się doradcą wielu klasztorów i kierownikiem duchowym wielu uczniów, którzy garnęli się do niego. Ponieważopactwo, w którym przebywał, nie było zdolne ich wszystkich pomieścić,założył dwa inne i ułożył dla nich osobną regułę. Z biegiem latpowstały dalsze ośrodki pustelnicze:w Marchii, Umbrii, Romanii i w Abruzzach. Piotr Damianibył przyjacielem kolejnych cesarzy: Ottona III i Henryka IV, doradcą papieży: Klemensa II, Damazego II, Leona IX i Stefana II.Ten ostatni mianował go w1057 r. biskupem Ostii i kardynałem.

Piotr Damiani pracował nad wewnętrzną odnową Kościoła. Bolał bardzo nad Kościołem Chrystusowym, dręczonym wówczas chorobąsymonii i inwestytury. Władcy i możni panowie świeccy pod pozorem zasług, jakie położyli dla Kościołów lokalnych, żądali dla siebie w zamian przywilejów mianowania duchownych na stanowiska proboszczów, przełożonych klasztorów, rektorów świątyń, a nawet biskupów. Panowie ci ponadto, jako fundatorzy i opiekunowie kościołów, rezerwowali sobie także kontrolę nad majątkami,które do tych kościołów przydzielili, i mieszali się w wewnętrzne sprawy Kościoła. Piotr Damiani szeregiem pism zwalczał te nadużycia.

Wielokrotniebywał legatem papieskim na synodach i często pełnił funkcję mediatora.Mikołaj II wysłał go do Mediolanu, by w diecezji tamtejszej zaprowadził konieczne reformy.Papież Aleksander II trzymał Piotra stale przy sobie jako doradcę.W roku 1062 zlecił mu misję we Francji, by załagodził spór między biskupem Macon a słynnym opactwem benedyktyńskim w Cluny. Z tej okazji Piotr załatwił takżesporne sprawywśród biskupów:Reims, Sens, Tours, Bourges i Bordeaux.Po drodze odbyłpielgrzymkę do grobów św. Majola i św. Odylona w Souvigny.

Przez cały czas tęsknił za życiem mniszym.W 1067 r. otrzymał pozwolenie na powrót do Fonte Avellana i zrzekł się diecezji Ostii.Jednak nadal w razie konieczności służył papieżowi pomocą.W roku 1069 udał się do Frankfurtu nad Menem, gdzie zdołał przekonać cesarza Henryka IV, by nie opuszczał swojej prawowitej małżonki, Berty.W roku 1071 jako legat papieski współuczestniczył w konsekracji kościoła benedyktynów na Monte Cassino, a w roku następnymprzybył do Rawenny, by tamtejszego biskupa, Henryka, pojednać ze Stolicą Apostolską.

W drodze powrotnej zachorował i w nocy z22 na 23 lutego 1072 r. zmarł niespodziewanie w klasztorze benedyktynów w Faenzy i w ich kościele został pochowany.W roku 1354 jego relikwie przeniesiono do wspaniałego grobowca, wystawionego ku jego czci w tymże kościele. Od roku 1898 jego śmiertelne szczątkispoczywają w katedrze, w osobnej kaplicy.

Piotr Damiani był wielkim znawcą Biblii i Ojców Kościoła oraz znakomitym prawnikiem kanonistą. Należał także donajpłodniejszych pisarzy swoich czasów.Zostawił po sobie ok. 240 utworów poetyckich, 170 listów, 53 kazania, 7 życiorysów i kilka innych tekstów. Pisałrozprawy o stanie Kościoła i jego naprawie.Piętnował w nich zakorzenione nadużycia, symonię i nieobyczajność kleru. Zachował się wśród jego licznej korespondencji takżelist do antypapieża, Honoriusza, z pogróżkami kar Bożych. Napisał osobnąrozprawę w obronie praw papieża i jego absolutnej niezawisłości od cesarza w sprawach kościelnych.Z dzieł ascetycznych wymienić należypiękną rozprawę o życiu pustelniczym. Święty przedstawił je w tak ponętnych barwach, że pociągnął nim bardzo wielu ludzi dozakonu kamedułów, któremu on właśnie zapewnił największy rozwój. Jedyny to w obecnych czasach istniejący jeszcze zakon pustelników.Papież Leon XII zatwierdził w roku 1821 kult św. Piotra Damiani i ogłosił go doktorem Kościoła. Jest wzywany przy bólach głowy.

W ikonografii św. Piotr przedstawiany jest jakobiskup w mitrze, jakokardynał w cappa magna lub jakomnich w habicie. Atrybuty:anioł trzymający kapelusz kardynalski, cappa magna, czaszka, krucyfiks.

Źródło; www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/02-21.php3

Św. Piotr Damiani jako pierwszy biskup i teolog zaczął głosić teorię o dwóch mieczach, które Chrystus przekazał Świętemu Piotrowi. Jeden z nich miał symbolizować władzę duchowną, zaś drugi świecką, co miało dawać zwierzchność papieża nad cesarzem (tudzież: władzą państwową).

Miecz Świętego przeciw homoseksualnemu grzechowi w Kościele


Dzieło św. Piotra Damianiego pt. „Liber Gomorrhianus”(w wyd. pol.: „Mury Sodomy. Księga Gomory i walka z sodomią wśród kleru”) to traktat, który zawiera niezwykle cenne wskazówki mówiące o tym, dlaczego nie należy milczeć w sprawie problemu homoseksualizmu wśród duchownych. Warto przypomnieć, że Św. Damiani otrzymał pełne wsparcie świętego papieża – Leona IX.

ks. prof. Dariusz Oko – O lawendowej homoherezji w Kościele katolickim cz. 1

www.youtube.com/watch
ks. prof. Dariusz Oko – O lawendowej homoherezji w Kościele katolickim cz. 2

www.youtube.com/watch

Piotr Damiani w 1049 r. napisał dzieło, w którym przestrzegał przed szerzącym się wśród zakonników grzechem homoseksualizmu. Już wtedy święty był piętnowany przez innych duchownych za głoszenie nauki na ten temat. Zarzucano mu zdradę i donosicielstwo. A on tłumaczył, że nie można tolerować w łonie Kościoła ludzi dopuszczających się jednego z najstraszniejszych grzechów przeciwko naturze i łasce Bożej, który, jeśli nie zostanie zawczasu wypleniony, zrujnuje lud Boży.

św. Piotr Damiani,kardynał, doktor Kościoła,eremitakameduła,reformator katolicyzmu
www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/02-21.php3
św. Piotr Damiani. „Liber Gomorrhianus”(recenzja naukowa)
bazhum.muzhp.pl/…/Przeglad_Histor…

Święty prosząc o interwencję papieża św. Leona IX zauważył, że grzech sodomii szerzył się nawet wśród wyższych duchownych. „Ten grzech przeciw naturze skrada się jak rak, a nawet dotyka osoby konsekrowane. Czasami szaleje jak krwiożercze zwierzę pośród owczarni Chrystusa z taką dziką zuchwałością, że wydaje się iż o wiele zdrowsze dla wielu byłoby znaleźć się pod jarzmem świeckiego wojska niż poddać się żelaznej zasadzie diabolicznej tyranii pod osłoną religii, zwłaszcza gdy towarzyszy temu skandal. Prawdą jest, że lepiej by było dla niego, gdyby kamień młyński zawisł na szyi jego, a jego wrzucono do morza, niż żeby zgorszył jednego z tych maluczkich” – pisał św. Piotr Damiani.

Prawda o pedofilii w Kościele cz. 1 (ks. prof. A. Kobyliński i inni) – video
www.youtube.com/watch
Prawda o pedofilii w Kościele cz. 2 (ks. prof. A. Kobyliński i inni) - video
www.youtube.com/watch

Zło należy zniszczyć w zarodku

Św. Damiani poprosił Ojca św. o interwencję, aby używając swojego autorytetu od razu zdusił zło homoseksualizmu w zarodku, bo jak zaznaczył: „ta niepohamowana niegodziwość nie da się okiełznąć, gdy się już rozprzestrzeni”.

Leon IX ustosunkował się do prośby św. Damianiego pisząc w odpowiedzi, że każda z osób winnych tego występku powinna być wykluczona nieodwołalnie ze stanu kapłańskiego, a jej funkcje powinny być dyskretnie przekazane komu innemu.

Święty w swoim dziele ubolewał nad osobami duchownymi piastującymi wysokie stanowiska w Kościele, którzy choć upadli tak nisko dopuszczając się sodomii, nie żałowali za grzechy i nawet nie próbowali zmienić swojego postępowania.

Św. Damiani płacze nad nimi powodowany „braterskim współczuciem”, ponieważ widział „szlachetną duszę uczynioną na obraz i podobieństwo Boga, połączoną z najbardziej drogocenną krwią Chrystusa” zrzuconą z wysokości godności i chwały. „Każdy chrześcijanin, który oddaje się sodomii – wyjaśnia Święty – przewyższa w grzechu ludzi Sodomy, bo przeciwstawia się ewangelicznej drodze łaski”.

Święty żalił się do papieża, że z powodu głoszenia nauki wymierzonej w sodomię spotkało go prześladowanie. Zwrócił się więc do Leona IX z prośbą o to, aby używając swojej władzy „odrzucił skargi przewrotnych ludzi”, którzy złoszczą się na niego, nie chcąc przyjąć tego, o czym napisał w traktacie. Niektórzy duchowni – według oceny św. Damianiego – mieli do niego pretensje o to, że „jest zdrajcą i donosi w sprawie występków innych braci”.


św. Piotr Damiani. „Liber Gomorrhianus” („Mury Sodomy. Księga Gomory) -audio
www.youtube.com/watch

Obowiązek napominania grzeszników

Św. Damiani ubolewał nad tym, że jego upomnienia były odrzucane. Przypomniał słowa Pana Boga o obowiązku napominania grzeszników. Wyraził nadzieję, że jeśli papież przemówi w tej sprawie „chory Kościół znowu nabierze prawowitego wigoru”.

Leon IX udzielił Świętemu pełnego poparcia i zagroził tym, którzy ośmielali się krytykować lub kwestionować jego papieski dekret w sprawie sodomii, utratą urzędów.

Papież, podobnie jak św. Damiani, nie miał wątpliwości, że grzech homoseksualizmu należy niszczyć w zarodku i konieczne są surowe kary. Był zdania, że ci, którzy nie upominają sodomitów w łonie Kościoła, zachęcają ich do nieprawości i poprzez milczenie są współwinni tego grzechu.

W swoim traktacie św. Damiani potępiał hierarchów pobłażliwych wobec sodomii. Nazywa to „zaniedbaniem”, a nie wyrazem miłosierdzia. Tłumaczy, że poprzez brak reakcji na ten grzech, poważna rana rozprzestrzenia się w sercu bliźniego, który umiera okrutnie”. Dlatego postuluje, by nie zaniedbać leczenia za pomocą „chirurgii słowa”.

Święty przypomniał, że każdy kto milczy w tej sprawie także zasłuży na karę. Mówi, że człowiek winien bardziej bać się Boga niż „nienawiści zdeprawowanych lub języka krytyków”. Św. Damiani stwierdził również, że zgodnie z napomnieniami wypowiedzianymi ustami Ezechiela, ten który nie poucza grzeszników surowo odpowie za to przed samym Bogiem.


Księża i sodomici, czyli średniowieczny skandal
www.polskieradio.pl/…/1702554,Ksieza-…

Homoseksualizm to opętanie

Św. Damiani twierdził, że zdeprawowani zakonnicy powinni być natychmiast pozbawiani funkcji i wydalani z Kościoła. Zbijał argumenty samych duchownych, którzy twierdzili, że w obliczu zbyt małej liczby zakonników, powinno się pozostawić występnych braci w służbie Bożej.
Święty pisał: „Niektórzy mogą powoływać się na bezpośrednią konieczność i twierdzić, że nie ma wystarczającej liczby osób potrzebnych do pełnienia świętych funkcji w Kościele. Odpowiadam im, że zatrzymywanie takich pasterzy będzie prowadzić do nędzy całego ludu. Ich palące żądze doprowadzą do ruiny lud Boży. I chociaż niektórym mogą wydawać się przydatni do głoszenia nauki Kościoła, to jednak w rzeczywistości są to osoby, które będą prowadzić stado na manowce”.

Św. Damiani zapytywał, jakich owoców można się spodziewać po ludziach zaślepionych, którzy stracili swoje „wewnętrzne oczy i nie widzą powagi tego, co zrobili”. Są oni tak zaślepieni, że nie widzą ohydy grzechu sodomii i wyjątkowej jego złośliwości.

Święty przypomniał też, że już na Synodzie w Ancyrze(AD 314 ) przyjęto dwa ważne kanony. W kanonie 16. Ojcowie Kościoła stwierdzili, że świeccy, którzy popełnili grzech sodomii przed 20. rokiem życia nie mogą przyjmować Komunii św. przez 20 lat, a ci, którzy popełnili ten grzech po 20. roku życia nie mogą przystępować do Komunii przez 30 lat. Św. Damiani komentuje, że jeśli świeccy w Kościele pierwotnym byli tak surowo karani, to jaka kara powinna spotkać duchownych poświęconych służbie Bożej?

Św. Damiani dodaje, że kiedy mężczyzna wymusza grzech na innym, to nie jest to tylko „naturalny odruch ciała”, ale „diaboliczny impuls”. Jego zdaniem homoseksualiści są opętani.

Św. Damiani daje jednak grzesznikom nadzieję i zachęca by szukali miłosierdzia Bożego poprzez radykalne zerwanie z grzechem i szczerą pokutę. Wezwał wszystkich tych, którzy walczą z pożądliwością, aby starali się ją zdusić od razu, gdy tylko się pojawi.
Źródło: newoxfordreview.org.,

Agnieszka Stelmach

źródło; Miecz Świętego przeciw homoseksualnemu grzechowi w Kościele

Znaczenie męża Bożego św. Piotra Damiana coraz więcej wzrastało. Z biegiem czasu wszedł w styczność z książętami tak duchownymi jaki świeckimi, co znowu sprawiło, że nabrał jasnego poglądu na stosunki społeczne. Wszędzie też z całą surowością występował przeciw nadużyciom. Papież Stefan IX uznał w nim narzędzie od Boga wybrane do naprawy kościelnego życia, dlatego mianował go kardynałem-biskupem i pod groźbą, klątwy skłonił do opuszczenia klasztornego zacisza. Pierwszymi słowami, jakie Piotr wyrzekł do kardynałów, było napomnienie, że ich godność nie polega na paradnych szatach i złocistych pojazdach lub na trzymaniu sług, lecz na pełnieniu cnót. Według tej zasady urządził też swoje życie. Po śmierci papieża Stefana obrano papieżem Mikołaja II, lecz książę toskański chciał mieć papieżem Benedykta X, którego wybór był nieprawny. Piotr wystąpił przeciw temu nadużyciu, za co został wraz z innymi kardynałami wypędzony z Rzymu. W roku 1059 zebrał się sobór, tak zwany lateraneński. Piotr odegrał na nim rolę niezmiernie doniosłą, a jeszcze w tym samym roku jeździł jako poseł papieski do Mediolanu, aby uśmierzyć burzę, jaka się tam zbierała. Arcybiskup tamtejszy Gwinon groził rewolucją i ludność była wielce wzburzona; lecz Piotr wszedł śmiało na ambonę i mocą swej wymowy zdołał lud uspokoić. Po papieżu Mikołaju nastał Aleksander II, ale stronnictwo cesarskie chciało mieć papieżem Honoriusza. Znowu Piotr był tym, który prawego papieża Aleksandra utrzymał przy władzy i rządowi cesarskiemu zakreślił granice w mieszaniu się do spraw kościelnych.

Na usilne prośby Piotra pozwolił mu papież wrócić do zacisza klasztornego, z którego po kilku miesiącach został wezwany na synod do Rzymu. Stamtąd wysłano go do Francji, aby zapobiegł rozwodowi króla Henryka z prawowitą małżonką. Z wielką odwagą wystąpił Piotr przeciw temu bezprawiu i udało mu się króla nakłonić do zaniechania bezbożnego zamiaru. Następnie posłał go papież do miasta Rawenny, które znajdowało się pod klątwą, aby je pogodził z Kościołem. Piotr dopiął swego celu, ale wracając umarł w klasztorze Faenca dnia 23 lutego 1072 roku, licząc 83 lata. Zaraz zaczęto go uważać za Świętego, a papież Leon XII przydał mu zaszczytny tytuł "Nauczyciela Kościoła".

Nauka moralna

Święty Piotr Damian, który z niskiego stanu pochodząc do wielkiej doszedł godności, bardzo się troszczył o zbawienie swej duszy, obawiał się bowiem niebezpieczeństw, które zagrażały mu wśród zgiełku wielkiego świata. Pewnego razu rzekł sam do siebie: "Cóż to znaczy, że człowieka szanują, czczą i poważają? Może cię to uszczęśliwić? Czemuż głębiej nie pomyślisz o swym zbawieniu? Czy chcesz tę sprawę na przyszły rok odłożyć? Kto wie, czy tak długo będziesz żył i czy będziesz mógł dogonić, coś zaniedbał! Czy nie lepiej zaraz zacząć czynić, co się chce czynić?" Przyswójmy sobie również te zbawienne myśli, rozważajmy je pilnie, przedsięweźmy dobre postanowienia i zastosujmy się do nich. Zaiste, nie wiemy ani dnia, ani godziny, więc powinniśmy tak żyć, abyśmy każdej chwili gotowi byli stanąć przed sądem Bożym. Będziemy mogli tego dopiąć, jeśli zawsze będziemy myśleć o zbawieniu naszym. "Bracia, prosimy was i błagamy w Panu Jezusie, żebyście tak postępowali, jak przyjęliście od nas sposób postępowania i podobania się Bogu, abyście jeszcze bardziej obfitowali" (1 Tes. 4,1).

Modlitwa

Racz sprawić, wszechmogący Boże, abyśmy powodując się zbawienną nauką pozostawioną w pismach świętego Piotra, Wyznawcy Twojego i biskupa, idąc za jego przykładem, gardzili rzeczami doczesnymi i dostąpili wiecznych radości. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje w Niebie i na ziemi. Amen.


Żywot św. Piotra Damiani – kameduły i kardynała – niezłomnego bojownika z grzechami

www.janludwikpoplawski.pl

Żywot Piotra Damiana – Nauczyciela Kościola

ruda-parafianin.pl/swi/p/piotrda.htm

Św. Piotr Damiani – pochwała życia pustelniczego

pustyniakarmelu.blogspot.com/…/piotra-damianie…

Św. Piotr Damiani – 21 luty – biskup i doktor Kościoła

www.pasjoniscirawamazowiecka.pl

Św. Piotr Damiani * dodatkowe informacje Deon.pl

deon.pl/imiona-swietych/piotr,7247
Św. Piotr Damiani - biogram

pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Damiani

Nauczyciel Kościoła - to tytuł dość osobliwy. Przecież jedynym Nauczycielem Kościoła jest jego Boski Założyciel - Jezus Chrystus. Co zatem skłoniło papieża Leona XII do nadania tak zaszczytnego miana legatowi Piotrowi Damianiemu? Zapewne świadomość, iż Kościół Święty jako Królestwo Wojujące i Mistyczne Ciało Chrystusa Pana, z Jego nauką, strukturą i sakramentami, jest, jak mówi Pismo, bez skazy i zmarszki, lecz jego członkowie na wszystkich szczeblach hierarchii są grzesznymi stworzeniami, potrzebującymi pouczenia - nawet, jeśli pouczającym ma być ktoś w tej hierachii niżej stojący.

A co mniemał o sobie sam Święty? Nazywał się przez całe życie jedynie Petrus ultimus monachorum servus (Piotr, ostatni sługa mnichów), ponieważ nade wszystko umiłował zacisze klasztoru, w którym rozpoczął swoje życie duchowne i w nim zakończył zasłużony żywot. W międzyczasie został kardynałem, legatem papieskim, mediatorem między możnymi tego świata a Stolicą Świętą, wielkim reformatorem życia kościelnego i doradcą kilku papieży. Wszystkie te zasługi nie przyćmiły wszakże jego głównej cnoty, która winna leżeć u podstaw życia każdego chrześcijanina, mianowicie pokory.


Źródło:

www.pch24.pl/sw--piotr-damia…

Benedykt XVI
Mąż Boży – św. Piotr Damiani – pogromca grzechów i struktur zła w świecie i w Kościele

Drodzy bracia i siostry!

Podczas katechez środowych omawiam obecnie niektóre wielkie postaci z życia Kościoła od samych jego początków. Dzisiaj chciałbym zająć się jedną z najbardziej znaczących osobowościXI wieku., św. Piotrem Damianim, mnichem, miłośnikiem samotności, a jednocześnie nieustraszonym mężem Kościoła, zaangażowanym bezpośrednio w reformę podjętą przez papieży w tamtych czasach. Urodził się w Rawennie w 1007 r. w rodzinie szlacheckiej, ale niezamożnej. Osierocony przez obydwoje rodziców, doświadczył w dzieciństwie niedostatku i cierpienia, choć jego siostra Roselinda starała się zastąpić mu mamę, a starszy brat Damian przygarnął go jak syna. Dlatego nazwano go potem Piotr od Damiana — Piotr Damiani. Kształcił się najpierw w Faenzie, a następnie w Parmie, gdziew wieku 25 lat był już nauczycielem. Zdobył solidne przygotowanie w dziedzinie prawa, nabrał biegłości w wyrafinowanej sztuce pisania — ars scribendi — a dzięki znajomości wielkich klasyków łacińskich stał się «jednym z najlepszych łacinników swoich czasów, jednym z największych pisarzy łacińskiego Średniowiecza» (J. Leclercq, Pierre Damien, ermite et homme d'Église, Roma 1960, p. 172).

Wybił się w różnych gatunkach literackich: od listów po kazania, od hagiografii po modlitwy, od poematów po epigramy. Jego wrażliwość na piękno sprawiła, że patrzył na świat oczami poety. Piotr Damiani pojmował wszechświat jako niekończącą się «przypowieść», przestrzeń złożoną z symboli, będących kluczami do interpretacji życia wewnętrznego oraz Bożej i nadprzyrodzonej rzeczywistości.Z tego względuok. 1034 r., za sprawą kontemplacji absolutu Boga, zaczął stopniowo odrywać się od świata i jego przemijającej rzeczywistości i zamknął się wklasztorze w Fonte Avellana, który został założony parę zaledwie dziesiątków lat wcześniej, ale już zasłynął z surowości. Dla zbudowania mnichów napisał Żywot założyciela, św. Romualda z Rawenny, i starając się jednocześnie pogłębić jego duchowość, ukazał jego ideał monastycyzmu eremickiego.

Należy od razu podkreślić jeden szczegół: erem w Fonte Avellana poświęcony był Świętemu Krzyżowi, i właśnie Krzyż jest tajemnicą chrześcijańską, która najbardziej ze wszystkich fascynowała Piotra Damianiego. «Nie miłuje Chrystusa ten, kto nie miłuje Chrystusowego krzyża» (Sermo XVIII, p. 117), powiada, nazywając siebie «Petrus crucis Christi servorum famulusPiotrem sługą sług krzyża Chrystusowego» (Ep. 9, 1). Do Krzyża Piotr Damiani układa piękne modlitwy, w których wizja tej tajemnicy ma wymiary kosmiczne, ponieważ obejmuje całe dzieje zbawienia: «O błogosławiony Krzyżu— woła — wielbią cię, głoszą i cześć oddają wiara patriarchów, przepowiednie proroków, sędziowska rada apostołów, zwycięska armia męczenników oraz zastępy wszystkich świętych» (Sermo XLVIII, 14, p. 304). Drodzy bracia i siostry, niech przykład św. Piotra Damianiego będzie zachętą również dla nas, byśmy zawsze patrzyli na Krzyż jako na najwyższy akt miłości Boga do człowieka, ten, który dał nam zbawienie.

Z myślą o życiu eremickim ten wielki mnichnapisał Regułę, w której mocno uwydatnił «rygor eremu»: w klasztornej ciszy mnich ma prowadzić życie modlitwy, dziennej i nocnej, stosować długie i surowe posty; powinien się zaprawiać w ofiarnej miłości braterskiej oraz w natychmiastowym i zawsze ochoczym posłuszeństwie przeorowi. Studiując i codziennie rozważając Pismo Święte, Piotr Damiani odkrywa mistyczne znaczenie Słowa Bożego i w nim znajduje pożywkę dla swego życia duchowego. Z tego względu nazywa on celę eremu«rozmównicą, w której Bóg dialoguje z ludźmi». Życie pustelnicze jest dla niego szczytem życia chrześcijańskiego, jest «najwyższym ze stanów życia», ponieważ po uwolnieniu się od więzi ze światem i z własnym ja mnich otrzymuje «zadatek Ducha Świętego, a jego szczęśliwa dusza jednoczy się z niebieskim Oblubieńcem» (Ep. 18, 17; por. Ep. 28, 43 nn.). Również dla nas dzisiaj, choć nie jesteśmy mnichami,są to rzeczy ważne: wyciszyć się wewnętrznie, by usłyszeć głos Boga; szukać— że tak powiem — «rozmównicy», w której Bóg do nas mówi:uczenie się Słowa Bożego przez modlitwę i medytację stanowi drogę życia.
Św. Piotr Damiani, który był zasadniczo człowiekiem modlitwy, medytacji i kontemplacji, był równieżwyrafinowanym teologiem: refleksja nad różnymi kwestiami doktrynalnymi doprowadziła go do wniosków o istotnym znaczeniu dla życia. Na przykład, w żywy i jasny sposób wyłożył naukę o Trójcy Świętej, posługując się — w nawiązaniu do tekstów biblijnych i patrystycznych — trzema fundamentalnymi pojęciami, które później odegrały decydującą rolę w filozofii Zachodu: processio, relatio i persona (por. Opusc. XXXVIII: PL CXLV, 633-642; oraz Opusc. II i III: tamże, 41 nn. i 58 nn.). Teologicznaanaliza tajemnicy prowadzi go do kontemplacji wewnętrznego życia Boga i dialogu niewymownej miłości między trzema Boskimi Osobami, toteż wyciąga on na tej podstawie wnioski natury ascetycznejw odniesieniu do życia we wspólnocie oraz stosunków między chrześcijanami tradycji łacińskiej i greckiej, których kwestie te dzieliły. Również medytacja nad postacią Chrystusa ma istotne odniesienia praktyczne, ponieważ całe Pismo skupia się na Nim. Sam «naród żydowski — zauważa Piotr Damiani — poprzez karty Pisma Świętego niejako niósł Chrystusa na swoich barkach» (Sermo xlvi, 15). Dlatego Chrystus — dodaje on — powinien być w centrum życia mnicha: «Niech będzie słychać Chrystusa w naszym języku, niech będzie widać Chrystusa w naszym życiu, niech będzie wyczuwalny w naszym sercu» (Sermo viii, 5). Do głębokiego zjednoczenia z Chrystusem powinni dążyć nie tylko mnisi, lecz wszyscy ochrzczeni. Jest to stanowcze wezwanie, skierowane również do nas, byśmy nie dali się pochłonąć całkowicie zajęciom, codziennym problemom i troskom, zapominając, że Chrystus powinien być naprawdę osią naszego życia.

Komunia z Chrystusem tworzy między chrześcijanami jedność w miłości. W 28. Liście, który jest genialnym traktatem eklezjologicznym,Piotr Damiani wykłada głęboką teologię Kościoła jako komunii. «Więź miłości łączy Kościół Chrystusowy— pisze —tak dalece, że tak jak jestjeden w wielu członkach, cały jest też mistycznie w każdym członku; dlategocały Kościół powszechny słusznie nazywa się w liczbie pojedynczej jedyną Oblubienicą Chrystusa, a każda wybrana dusza ze względu na tajemnicę sakramentalną uważana jest w pełni za Kościół». To jest ważne: nie tylko cały Kościół powszechny musi być zjednoczony, ale w każdym z nas powinien być w pełni obecny Kościół. W ten sposób posługa jednostki staje się«wyrazem powszechności» (Ep. 28, 9. 23). Idealny obraz «świętego Kościoła», przedstawiony przez Piotra Damianiego, nie odpowiadał jednak— o czym dobrze wiedział — rzeczywistości w jego czasach.Dlatego nie bał się głośno mówićo zepsuciu panującym w klasztorach i pośród duchowieństwa, przede wszystkim z powodu praktyki, jaką było obsadzanie przez władze świeckie urzędów kościelnych: liczni biskupi i opaci zachowywali się bardziej jak zarządcy w odniesieniu do poddanych niż jak duszpasterze.Nierzadko ich życie moralne pozostawiało wiele do życzenia. Z tego powodu Piotr Damiani, z wielkim bólem i smutkiem,opuścił w 1057 r. klasztor i z oporami przyjął nominację na kardynała biskupa Ostii, przystępując tym samym do pełnej współpracy z papieżami w niełatwym przedsięwzięciuzreformowania Kościoła. Zobaczył, że kontemplacja nie wystarcza, i musiał wyrzec się jej piękna, by wesprzeć na swój sposób dzieło odnowy Kościoła. I tak zrezygnował z piękna eremu i odważnie podjął się licznych podróży i misji.

Jego umiłowanie życia monastycznego sprawiło, że dziesięć lat później,w 1067 r. otrzymał pozwolenie na powrót do Fonte Avellana, i zrzekł się diecezji Ostii. Ale wymarzony spokój potrwał niedługo: już dwa lata później został wysłany do Frankfurtu, by spróbować zapobiec rozwodowi HenrykaIVz żoną Bertą. Następnie po dwóch latach, w 1071 r., udał się na Monte Cassino na konsekrację kościoła opackiego, a na początku 1072 r. do Rawenny, by przywrócić pokój z miejscowym arcybiskupem, który poparł antypapieża, ściągając na miasto interdykt. W drodze powrotnej do swego eremu z powodu nagłej choroby musiał się zatrzymać w Faenzie w benedyktyńskim klasztorze Santa Maria Vecchiaza i tam zmarł w nocy z 22 r.na 23 lutego 1072

Drodzy bracia i siostry,to wielka łaska, że w życiu Kościoła Pan wzbudził osobowość tak bujną, bogatą i złożoną jak ta, którą był obdarzony Piotr Damiani, i niełatwo znaleźć dzieła poświęcone teologii i duchowości tak przenikliwe i żywe, jak pisma eremity z Fonte Avellana.Był bez reszty mnichem, praktykował formy wstrzemięźliwości, które dzisiaj mogłyby się nam wydawać wręcz przesadne.Jednakże w ten sposób uczynił on z życia monastycznego wymowne świadectwo prymatu Boga oraz wezwanie do wszystkich, by dążyli do świętości, wolni od wszelkiego kompromisu ze złem. Konsekwentnie, świadomie i z wielką surowością wprowadzał reformę Kościoła swojej epoki.Wszystkie swoje energie duchowe i fizyczne oddał Chrystusowii Kościołowi, pozostając jednak zawsze — jak mawiał o sobie — Petrus ultimus monachorum servus: Piotrem, ostatnim sługą mnichów.
Źródło; opoka.org.pl/…/ag_09092009.html


Modlitwa św. Piotra Damianiego

O Maryjo Najukochańsza Orędowniczko, ponieważ masz serce tak litościwe, że nie możesz nawet spojrzeć na nieszczęśliwego człowieka, żeby się nad nim nie ulitować, a zarazem tak jesteś przed Bogiem potężna, że możesz zbawić wszystkich, których bierzesz w obronę, nie wzbraniaj się wziąć na swe ręce sprawy nas biednych, którzy w Tobie pokładamy całą naszą nadzieję. Jeśli Cię nie wzruswszą była i skłonniejszą do niesienia nam ratunku. Tobie dana jest o Matko Boża wszelka władzzają nasze prośby, to niech Cię wzruszy twe Serce litościwe, daj się wzruszyć Swej potędze, bo Bóg Cię nią w tym celu wyposażył, ażebyś im potężniejszą jesteś wspomaganiu nas tym litościa w niebie i na ziemi. Nie masz nic niemożliwego Tobie. Nawet zrozpaczonych grzeszników pocieszasz, obudzając w nich nadzieję zbawienia...

Idziesz do Syna Swego, który zasiada po prawicy Ojca Przedwiecznego, przystępujesz do Niego, jakby do ołtarza naszego przymierza z Bogiem, przystępujesz z powagą jako Matka. A Syn Twój pragnie spełnić wszelkie Twe życzenia i zdaje się wtedy, jakbyś raczej rozkazywała, a nie prosiła, jakbyś była nie poddaną, lecz Królową. Albowiem Zbawiciel chce uczcić Swą Matkę w niebie, spełniając ja najspieszniej wszelkie Jej życzenia, bo Ona czciła Go na ziemi.

Najświętsza Dziewico, Matko Słowa Wcielonego, Skarbnico Łaski i Ucieczko nas grzesznych nędzników, z żywą wiarą uciekamy się do Twej macierzyńskiej miłości i prosimy Cię o łaskę, byśmy zawsze pełnili wolę Bożą. Serca nasze składamy w Twe najświętsze ręce i prosimy Cię o zdrowie duszy i ciała.


BIBLIA O HOMOSEKSUALIŹMIE

Bóg mówi w Biblii o homoseksualiźmie, żejest to obrzydliwość (Kpł 18,22; 20,13),bezwstyd i zboczenie(Rz 1,27),bezeceństwo i zło (Sdz 19,23),grzech przeciwny naturze (Mdr 14,26; Rz 1,26), aci którzy się takich czynów dopuszczają plugawią się(Kpł 18,24) ibędą wyłączeni spośród swego ludu(Kpł 18,29), abędą ukarani śmiercią (Kpł 20,13) inie posiądą Królestwa Bożego(1 Kor 6,9)

Kpł 18:22.24-25.29
22. Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!
24.
Tymi wszystkimi rzeczami nie plugawcie się, bo tymi wszystkimi rzeczami plugawiły się narody, które wypędzam przed wami.
25. Także i ziemia stała się nieczysta. Ukarałem ją więc za jej winę, a ziemia wypluła swoich mieszkańców.
29. Bo każdy, kto czyni jedną z tych obrzydliwości, wszyscy,którzy je czynią, będą wyłączeni spośród swojego ludu.

Kpł 20:13
13. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość.
Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.


Rz 1:25-28.32

25. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.

26. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze.

27. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.

28. A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.

32. Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią.


1 Kor 6:9
9. Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą,

Mdr 14:26
26. ucisk dobrych, niepamięć dobrodziejstw, znieprawienie dusz, grzechy przeciwne naturze, rozprzężenie w małżeństwach, cudzołóstwo i bezwstyd.

1 Tm 1:8-11

8. Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje,

9. rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców,

10. dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką,

11. w duchu Ewangelii chwały błogosławionego Boga, którą mi zwierzono.


Rdz 19:4-13

4. Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom,

5. wywołali Lota i rzekli do niego: Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!

6. Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi,

7. rzekł im: Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku!

8. Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście
tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!

9. Ale oni krzyknęli: Odejdź precz! I mówili: Sam jest tu przybyszem i śmie nami rządzić! Jeszcze gorzej z tobą możemy postąpić niż z nimi! I rzucili się gwałtownie na tego męża, na Lota, inni zaś przybliżyli się, aby wyważyć drzwi.

10. Wtedy ci dwaj mężowie, wsunąwszy ręce, przyciągnęli Lota ku sobie do wnętrza domu i zaryglowali drzwi.
11. Tych zaś mężczyzn u drzwi domu, młodych i starych porazili ślepotą. Toteż na próżno usiłowali oni odnaleźć wejście.

12. A potem ci dwaj mężowie rzekli do Lota: Kogokolwiek jeszcze masz w tym mieście, zięcia, synów i córki oraz wszystkich bliskich, wyprowadź stąd.

13. Mamy bowiem zamiar zniszczyć to miasto, ponieważ oskarżenie przeciw niemu do Pana tak się wzmogło, że Pan posłał nas, aby je zniszczyć

Sdz 19:22-25

22. Tymczasem, gdy oni rozweselali swoje serca, przewrotni mężowie tego miasta otoczyli dom, a kołacząc we drzwi rzekli do starca, gospodarza owego domu: Wyprowadź męża, który przekroczył próg twego domu, chcemy z nim obcować.

23. Człowiek ów, gospodarz domu, wyszedłszy do nich rzekł im: Nie, bracia moi, proszę was, nie czyńcie tego zła, albowiem człowiek ten wszedł od mego domu, nie popełniajcie tego bezeceństwa.

24. Oto jest tu córka moja, dziewica, oraz jego żona, wyprowadzę je zaraz, obcujcie z nimi i róbcie, co wam się wyda słuszne, tylko mężowi temu nie czyńcie tegobezeceństwa.

25. Mężowie ci nie chcieli go usłuchać…


1 Kor 13:4-5
4. Miłość…
5. nie dopuszcza się bezwstydu…


1) Nauka Kościoła o Homoseksualiźmie: Joseph Kard. Ratzinger Prefekt (2003)

2) Fragmenty objawienia Maryi dane Ks. Stefano Gobbi - o homoseksualiźmie

Znany psychiatra: korzeniem zła jest odrzucenie przez ludzi Kościoła prawdy o homoseksualizmie

W kryzysie nadużyć seksualnych w Kościele chodzi nie o pedofilię, a o homoseksualizm. Biskupi i księża muszą przestać się bać. Muszą zacząć głosić jasną doktrynę na temat moralności seksualnej, a zwłaszcza grzeszności samego homoseksualizmu– wskazuje ceniony amerykański psychiatra Rick Fitzgibbons.

Rick Fitzgibbons to członek Akademii Jana Pawła II ds. Życia Ludzkiego i Rodziny, były doradca watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa, psychiatra o 40-letnim stażu, leczący między innymi pary małżeńskie. W artykule opublikowanym na łamach portalu „LifeSiteNews” pisze, że powodem nadużyć seksualnych w Kościele katolickim jest przede wszystkim błędne podejście wobec homoseksualizmu.

Jak wskazuje,kryzys ma swoje źródła w roku 1968, w reakcji na publikacjęencykliki Humanae vitae bł. Pawła VI.Wielu biskupów, księży i świeckich na całym świecie zdecydowało, że nie będą posłuszni Bogu.Efekty okazały się straszne. To „epidemia narcyzmu, rozwodów, dzieci pozamałżeńskich, młodzieży pozbawionej ojca, chorób przenoszonych drogą płciowa, pornografii i homoseksualnego wykorzystywania dorastających chłopców i seminarzystów przez duchownych, a także niewierność złożonym przysięgom” – pisze autor. Jak przypomina,23 kwietnia 2002 roku św. Jan Paweł II przemawiając do amerykańskich hierarchów powiedział, żebiskupi i księża muszą być totalnie oddani prawdzie katolickiej w obszarze moralności seksualnej.

Ta rada nie została nigdy wcielona w życie” – pisze Fitzgibbons. „Obecny międzynarodowy kryzys agresywnego homoseksualnego zachowania biskupów i księży w Kościele pokazuje zupełnie jasno, że fundamentalne nauczanie zostało odrzucone przez dużą część kapłanów i osób konsekrowanych. W dodatku, co jest najbardziej niepokojące, niektórzy członkowie hierarchii mianowani przez papieża Franciszka w Watykanie oraz w Stanach Zjednoczonych angażują się aktywnie w podważanie nauczania Kościoła na temat moralności seksualnej, a zwłaszcza homoseksualizmu i małżeństwa” – dodaje.

Według Fitzgibbonsa, dzisiaj waga nauczania Kościoła katolickiego na temat homoseksualizmu i moralności seksualnej w ogóle jest tak wielka, jak jeszcze nigdy dotąd. W jego ocenie biskupi i księża muszą zacząć bardzo aktywnie pracować na tym polu. Hierarchowie powinni przygotowywać stosowne wytyczne duszpasterskie, księża w homiliach często przypominać prawdziwą doktrynę i nawoływać do czystości.

Podczas gdy księża mówią często o kwestiach związanych z miłością Boga i bliźniego, o przykazaniach szóstym i dziewiątym – stanowiących 20 proc. wszystkich przykazań – nie wspomina się prawie wcale” – krytykuje autor.

Większość katolików nie słyszała nigdy kazania wyjaśniającego wagę Humanae vitae dla małżeństwa, życia rodzinnego, młodzieży i kapłaństwa oraz o poważnych szkodach duchowych, psychologicznych, medycznych oraz kulturowych, które przynosi ignorowanie tego nauczania” – ubolewa.W jego ocenie wielu księży boi się głosić katolicką doktrynę na temat seksualności, bo brakuje im„zwykłej ludzkiej odwagi oraz zaufania do Ducha Świętego”.Obawiają się też odrzucenia przez swoich braci księży i biskupów. Księża bywają egoistami – nie chcą robić tego, co wydaje im się za trudne.

Według Fitzgibbonsasami wierni powinni domagać się od księży jasnego nauczania na temat moralności seksualnej, a zwłaszcza homoseksualizmu i wywierać odpowiedni nacisk. Tylko to pozwoli przełamać panujący od 50 lat w Kościele impas izatamować drogę szerzeniu się herezji seksualnych.

Aktywna rola świeckich jest w tym procesie kluczowa, by ochronić Kościół przed ponownym tuszowaniem” –pisze autor. Jak wskazuje, nazbyt często mówi się dziś o pedofilii, podczas gdy w istocie problemem jest nic innego, jak tylko homoseksualne wykorzystywanie dorastających chłopców.
Read more:
www.pch24.pl/znany-psychiatr…

Rok 1968 rewolucja seksualna i początek rewolucji antropologicznej cz. 1 (ks. prof. Robert Skrzypczak)

www.youtube.com/watch
Rok 1968 rewolucja seksualna cz. 2 (ks. prof. Robert Skrzypczak)
www.youtube.com/watch
Humane vitae – Profetyczny dokument, który wyprzedził epokę
www.youtube.com/watch
Humane vitae i bunt – Trudna jest ta mowa! - prof. Grzegorz Kucharczyk
www.youtube.com/watch
50-lecie encykliki bł. Pawła VI Humane vitae - prof. Grzegorz Kucharczyk
www.youtube.com/watch
Humane vitae – najbardziej kontestowany dokument
www.pch24.pl/humanae-vitae--…
Encyklika Ojca Świętego bł. Pawła VI - Humane vitae
opoka.org.pl/…/humane.html
Grzegorz Braun O rewolucji seksualnej 1968 roku i jej skutkach
www.youtube.com/watch
Krzysztof Karoń O rewolucji sexualnej
www.youtube.com/watch
Po stronie prawdy" programowa deformacja dzieci i młodzieży
tv-trwam.pl/film/po-stronie-prawdy-20062018

Nie istnieje żadna podstawa do porównywania czy zakładania analogii, nawet dalekiej, między związkami homoseksualnymi a planem Bożym dotyczącym małżeństwa i rodziny. Małżeństwo jest święte, natomiast związki homoseksualne pozostają w sprzeczności z naturalnym prawem moralnym. Czyny homoseksualne bowiem « wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane ».(4)

W Piśmie Świętym stosunki homoseksualne « są potępione jako poważna deprawacja... (cf. Rz 1, 24-27; 1 Kor 6, 10; 1 Tm 1, 10). Ten sąd Pisma Świętego nie uprawnia do stwierdzenia, że wszyscy dotknięci tą nieprawidłowością, mają tym samym winę osobistą; świadczy jednak, że akty homoseksualizmu są wewnętrznie nieuporządkowane ».(5) Taką samą ocenę moralną znajdujemy u wielu pisarzy chrześcijańskich pierwszych wieków(6) i została ona jednoznacznie przyjęta przez Tradycję katolicką.

Niemniej, według nauczania Kościoła, mężczyźni i kobiety o skłonnościach homoseksualnych « powinni być traktowani z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji ».(7) Takie osoby są wezwane, tak jak inni chrześcijanie, do życia w czystości.(8) Ale skłonność homoseksualna jest « obiektywnie nieuporządkowana »(9) i czyny homoseksualne « są grzechami pozostającymi w głębokiej sprzeczności z czystością ».(10)

Ks. kard. Józef Ratzinger, prefekt Kongregacji Nauki Wiary


12 cytatów przeciwko sodomii, które każdy katolik powinien znać

Przez dwa tysiące lat Kościół katolicki konsekwentnie przeciwstawiał się nienaturalnym popędom. Oto krótka próbka użytecznych cytatów z wypowiedzi świętych, doktorów Kościoła, ojców Kościoła i pisarzy kościelnych, którzy potępiają homoseksualne zło w swoich pismach. Stanowią one nieocenioną broń w walce o prawdę, zwłaszcza w kontekście płynących ze strony www.pch24.pl/kardynal-marx--… słów wzywających do dokonania zmian w moralnym nauczaniu Kościoła.

1. Atenagoras z Aten (II w.)

Atenagoras z Aten był filozofem, który nawrócił się w II wieku na chrześcijaństwo. Pokazuje on, że poganie, którzy byli całkowicie niemoralni, nawet nie powstrzymywali się od grzechów przeciwko naturze:

Ale choć taki jest nasz charakter (Och! Dlaczegóż mam mówić o rzeczach niestosownych, by je nawet wypowiedzieć?), to, co się o nas mówi, jest przykładem przysłowia: »Ladacznica gani cnotliwych«. Gdyż ci, którzy stworzyli rynek dla cudzołóstwa i założyli niechlubne placówki dla młodych, by oddawali się wszelkiego rodzaju plugawym przyjemnościom – którzy nie powstrzymują się nawet przed mężczyznami, mężczyźni z mężczyznami popełniając skandaliczne obrzydliwości, znieważając najszlachetniejsze i najpowabniejsze ciała na wszelkie sposoby, tak hańbiąc piękne dzieło Boże – ci ludzie, powiadam, napiętnują nas za dokładnie to wszystko, czego sami mają świadomość, i przypisują to swoim bogom, chlubiąc się tymi czynami jako szlachetnymi i godnymi bogów”.

2. Tertullian (160-225)

Tertullian był wielkim geniuszem i apologetą we wczesnych wiekach Kościoła. Niestety, po pierwszym okresie zapału, uległ rozgoryczeniu i pysze, opuścił Kościół i stał się wierny herezji montanizmu. Ze względu na swoje prace – napisane, kiedy wciąż należał do Kościoła – uważany jest za pisarza kościelnego i jako taki jest powszechnie cytowany przez papieży i teologów. Jego traktat O skromności jest apologią chrześcijańskiej czystości. Wyraźnie pokazuje wstręt Kościoła do grzechów przeciwko naturze. Po potępieniu cudzołóstwa autor woła:

Jednak wszystkie pozostałe porywy namiętności – bezbożne zarówno wobec ciał, jak i płci –

które wykraczają poza prawa natury, odrzucamy nie tylko od progów, ale pozbawiając je wszelkiego schronienia w Kościele, gdyż nie są one grzechami, ale potwornościami
”.

3. Euzebiusz z Cezarei (260-341)

Euzebiusz, uczeń Pamfila z Cezarei, biskup Cezarei w Palestynie i „ojciec historii Kościoła”, pisze w swojej książce Demonstratio evangelica:

„[Bóg w prawie danym Mojżeszowi] zabronił wszelkich niedozwolonych małżeństw i wszelkich niestosownych praktyk, związku kobiety z kobietą i mężczyzny z mężczyzną”.

4. Św. Hieronim (340-420)

Św. Hieronim jest zarówno ojcem, jak i doktorem Kościoła. Był on także wybitnym egzegetą i wielkim polemistą. W swojej książce Przeciwko Jowianowi wyjaśnia, jak bardzo sodomita potrzebuje skruchy i pokuty, by dostąpić zbawienia:

Zarówno Sodoma, jak i Gomora mogłaby go [gniew Boży] złagodzić, gdyby były gotowe wykazać skruchę, a z pomocą postu pozyskać sobie łzy żalu”.

5. Św. Jan Chryzostom (347-407)

Św. Jan Chryzostom jest uważany za największego z greckich ojców Kościoła i został ogłoszony doktorem Kościoła. Był on arcybiskupem i patriarchą Konstantynopola, a jego korekta liturgii greckiej jest używana do dziś. W swoich Homiliach na List św. Pawła do Rzymian rozważa ciężar grzechu homoseksualizmu:

Jeśli jednak drwisz sobie słysząc o piekle i nie wierzysz w ten ogień, wspomnij Sodomę. Gdyż widzieliśmy, z pewnością widzieliśmy, nawet w tym obecnym życiu, wygląd piekła. A skoro wielu, słysząc teraz o nieugaszonym ogniu, nie uwierzyłoby całkiem w rzeczy, które mają nadejść po zmartwychwstaniu, Bóg przywołuje ich do rozumu przez rzeczy doczesne. Gdyż tym jest spalenie Sodomy i taka ta pożoga! (...)

Pomyśl, jak wielkim jest ten grzech, że zmusił do pojawienia się piekła, nawet przed jego właściwym czasem! (...) Gdyż ten deszcze siarki był czymś niecodziennym – bo i to współżycie było przeciwne naturze – i zalał ziemię, skoro żądza zalała ich duszę. Stąd także ów deszcz był przeciwny zwykłemu deszczowi. Nie tylko nie poruszył on łona ziemi, by wydała owoce, ale uczynił ją nawet bezużyteczną do przyjęcia nasion. Albowiem takie było również współżycie owych ludzi, czyniąc ciało tego rodzaju bardziej bezwartościowym niż ziemia Sodomy. A cóż jest bardziej obmierzłe niż człowiek, który dogadza sobie samemu, lub cóż budzi większą odrazę?

6. Św. Augustyn (354-430)

Święty Augustyn – największy z ojców Kościoła na Zachodzie i jeden z największych doktorów Kościoła – położył fundamenty teologii katolickiej. W swoich głośnych Wyznaniach w taki sposób potępia homoseksualizm:

Dlatego grzechy przeciw naturze, jak te, które popełniali sodomici, wszędzie i zawsze zasługują na potępienie i karę. Choćby je popełniały wszystkie ludy, wszystkie byłby na mocy prawa Bożego uznane za tak samo zbrodnicze. Bóg bowiem nie stworzył ludzi do tego, żeby się sobą w taki sposób posługiwali. Kiedy wspólną naturę, której On jest Twórcą, bruka się przewrotną namiętnością, zarazem pogwałcona zostaje wspólnota, jaka powinna nas łączyć z Bogiem”.

7. Św. Grzegorz Wielki (540-604)

Papież św. Grzegorz I nazywany jest „Wielkim”. Jest on zarówno ojcem, jak i doktorem Kościoła. Wprowadził on do Kościoła chorał gregoriański. Organizował nawrócenie Anglii wysyłając tam św. Augustyna z Canterbury i wielu mnichów benedyktyńskich.

Samo Pismo Święte potwierdza, że siarka przywołuje odór ciała, gdy mówi o deszczu ognia i siarki wylanych na Sodomę przez Pana. Postanowił on ukarać Sodomę za przestępstwa ciała, a sam rodzaj kary, który wybrał, podkreśla hańbę tego przestępstwa. Gdyż siarka śmierdzi, a ogień pali. A więc stało się tak, że sodomici, pałający perwersyjnymi pragnieniami powstającymi z ciała jak smród, mieli zginąć przez ogień i siarkę, aby przez tę karę uświadomili sobie zło, jakie popełnili, wiedzeni perwersyjną żądzą”.

8. Św. Piotr Damiani (1007-1072)

Doktor Kościoła i wielki reformator duchowieństwa, św. Piotr Damiani napisał swoją słynną książkę Liber Gomorrhianus (Księga Gomory) przeciwko wyłomom, jakie homoseksualizm czyni wśród duchowieństwa. Opisuje on nie tylko niegodziwość homoseksualizmu, ale również konsekwencje psychiczne i moralne:

Zaprawdę, tego występku nie można nigdy porównać z jakimkolwiek innym występkiem, gdyż przerasta potworność wszelkich występków. (...) Profanuje wszystko, plami wszystko, zanieczyszcza wszystko. A jeśli chodzi o sam występek, to nie dopuszcza niczego nieskazitelnego, niczego czystego, niczego innego, jak tylko brud. (...)

Żałosne ciało płonie żarem pożądania; zimny umysł drży urazą podejrzliwości, a w sercu tego nędznika chaos gotuje się jak Tartar [piekło]. (...) Istotnie, gdy już ten najjadowitszy wąż zatopi zęby w nieszczęsną duszę, rozeznanie zostają wyrwane, pamięć zanika, ostrość umysłu ulega zaciemnieniu. Przestaje ona baczyć na Boga, a nawet zapomina o sobie. Ta zaraza podkopuje fundamenty wiary, osłabia siłę nadziei, niszczy więzi miłości, usuwa sprawiedliwość, obala hart ducha, przegania wstrzemięźliwość, stępia przenikliwość roztropności.

I cóż więcej mogę powiedzieć, skoro usuwa on całe zastępy cnót z komnaty ludzkiego serca i wprowadza wszelki barbarzyński występek, jakby zasuwy drzwi zostały wyrwane
”.

9. Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274)

Komentując List do Rzymian św. Pawła (1,26-27) św. Tomasz z Akwinu, doktor anielski, wyjaśnia, dlaczego grzech homoseksualizmu jest tak ciężki:

Apostoł przedstawił już winę bezbożności, która na tym polegała, że [Rzymianie] grzeszyli przeciw naturze Bożej. Teraz przedstawia karę: iż do tego zostali doprowadzeni, żeby grzeszyć przeciwko naturze własnej. (...) Zatem najpierw powiada tak: Dlatego – że mianowicie prawdę Bożą zmienili w kłamstwo [przez bałwochwalstwo] – wydał ich Bóg – nie przymuszając do zła, ale od nich odstępując – bezecnym namiętnościom. (...)

O ile bowiem grzechy cielesne w ogóle mają w sobie coś odrażającego, gdyż sprowadzają człowieka do tego, co w nim zwierzęce, tym więcej grzech przeciwko naturze, przez który człowiek spada poniżej natury zwierzęcej. (...)

Otóż zauważmy, że coś może być dwojako przeciwko naturze człowieka. Po pierwsze, jeżeli jest przeciwko naturze różnicy gatunkowej konstytuującej człowieka, to znaczy przeciwko rozumności. W ten sposób o każdym grzechu można powiedzieć, że jest przeciw naturze człowieka, o ile sprzeciwia się prawemu rozumowi. (...)

Po wtóre, mówimy o czymś, że jest przeciwne naturze człowieka ze względu na rodzaj, którym jest zwierzęcość. Otóż, jest to oczywiste, że złączenie płciowe u zwierząt jest według zamysłu natury skierowane ku poczęciu. Zatem wszelki sposób złączenia, po którym nie może dojść do poczęcia, jest przeciwny naturze człowieka jako istoty cielesnej”.

10. Św. Katarzyna ze Sieny (1347-1380)

Św. Katarzyna, wielka mistyczka i doktor Kościoła, żyła w niespokojnych czasach. Papiestwo znajdowało się na wygnaniu w Awinionie. Przyczyniła się do sprowadzenia papieży z powrotem do Rzymu. Jej słynny Dialog o Bożej Opatrzności jest napisany tak, jakby był dyktowany przez samego Boga:

Lecz oni czynią przeciwnie. Zbrukani przystępują do tego misterium i to nie tylko z powodu nieczystości, do której jesteście skłonni przez ułomność waszej natury (choć rozum, gdy wolna wola chce tego, może opanować ten bunt), jednak ci nieszczęśni nie tylko nie powściągają tej skłonności, lecz czynią jeszcze gorzej, popełniając przeklęty grzech przeciw naturze. Są jak ślepcy i szaleńcy! Światło ich intelektu gaśnie i nie widzą już zgnilizny ani nędzy, w której są pogrążeni. Grzech ten jest tak obrzydliwy dla Mnie, który jestem najwyższą i wieczną czystością, że przez ten jeden grzech zniszczyłem pięć miast z wyroku mej Boskiej sprawiedliwości (...), która nie mogła go ścierpieć. Tak wstrętny był Mi ten grzech. I nie tylko Mi, lecz i samym diabłom (których ci nieszczęśni obrali sobie za swych panów). Nie aby czuli odrazę do złego – nie lubią oni dobra – lecz z powodu swej natury, która była naturą anielską, odpycha ich widok tego potwornego grzechu, popełnianego obecnie”.

11. Św. Bernardyn ze Sieny (1380-1444)

Św. Bernardyn ze Sieny był słynnym kaznodzieją, głośnym ze swojej nauki i świętości. Jeśli chodzi o homoseksualizm, stwierdził:

Żaden inny grzech na świecie nie porywa duszy tak, jak przeklęta sodomia; grzechu tego zawsze nienawidzili ci, którzy żyją według Boga. (...) Wykolejona namiętność jest bliska szaleństwa; ten występek zakłóca intelekt, niszczy szlachetność i hojność duszy, sprowadza duszę od myśli wielkich do najniższych, sprawia, że osoba staje się gnuśna, gniewliwa, uparta i zatwardziała, służalcza i miękka, do niczego niezdolna; ponadto pobudzona nienasyconym pragnieniem przyjemności, osoba taka idzie nie za rozumem, ale szaleństwem. (...)

Ślepną, a kiedy ich myśli powinny wznosić się ku rzeczom wysokim i wielkim, ulegają załamaniu i zostają sprowadzone do rzeczy nikczemnych, bezużytecznych i gnijących, które nigdy ich nie uszczęśliwią. (...)Tak jak w różnym stopniu ludzie uczestniczą w chwale Boga, tak również w piekle niektórzy cierpią bardziej od innych. Ten, który żył w rozpuście sodomii, cierpi bardziej niż inni, gdyż jest to grzech największy”.

12. Św. Piotr Kanizjusz (1521-1597)

Św. Piotr Kanizjusz, jezuita i doktor Kościoła, przyczynił się do tego, że 1/3 Niemiec porzuciła luteranizm i powróciła do Kościoła. Do biblijnego potępienia homoseksualizmu dodał swoje własne:

Jak mówi Pismo Święte, sodomici byli ludźmi niegodziwymi i niezmiernie grzesznymi. Św. Piotr i św. Paweł potępiają ten grzech nikczemny i zdeprawowany. Biblia w rzeczywistości potępia tę potworną nieprzyzwoitość w ten sposób: »Głośno rozlega się skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie« (Rdz 18,20). A więc aniołowie powiedzieli sprawiedliwemu Lotowi, który czuł niezmierną odrazę do sodomitów: »Wyjdźcie z tego miasta« (Rdz 19,14). Pismo Święte nie omieszka wspomnieć przyczyn, które doprowadziły mieszkańców Sodomy – i mogą także doprowadzić innych – do tego szczególnie ciężkiego grzechu. W istocie w Księdze Ezechiela czytamy: »Oto taka była wina siostry twojej, Sodomy: ona i jej córki odznaczały się wyniosłością, zachłanności i spokojną beztroską, ale nie wspierały biednego i nieszczęśliwego, co więcej, uniosły się pychą i dopuszczały się tego, co wobec Mnie jest obrzydliwością. Dlatego je dorzuciłem, jak to widziałaś« (Ez 16,49-50). Ci, niewstydzący się naruszania prawa boskiego i naturalnego, są niewolnikami tej nigdy dość przeklętej deprawacji”.

Uwaga: Cytaty zostały zaczerpnięte z książki Defending A Higher Law: Why We Must Resist Same-Sex "Marriage" and the Homosexual Movement (W obronie prawa wyższego: Dlaczego musimy stawić opór „małżeństwom” tej samej płci).

Źródło;www.pch24.pl/12-cytatow-prze…

TALMUD CZYLI ODBIBLIJNIENIE I DEFORMACJA JUDAIZMU PRZEZ ŻYDÓW ANTYCHRYSTÓW

Transformacja judaizmu w judaizm rabiniczny. Odbiblijnienie judaizmu żydowskiego.

www.youtube.com/watch
Transformacja judaizmu biblijnego wtalmudyczny. Cały wykład.
www.youtube.com/watch
Talmud czy Biblia - ks. prof. Michał Poradowski
wsercupolska.org/przeczytaj/Ks. prof. Micha…

Ks. prof. W. Chrostowski – Europa a chrześcijaństwo w perspektywie biblijnej

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski - Żydzi zawsze zwalczali chrześcijaństwo

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Nawracanie żydów na katolicyzm

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Kto jest żydem ? Starsi bracia ?

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz.1 – geneza i natura Biblii hebrajskiej

www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 2 – Bóg autorem Biblii

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 3 - od objawienia kosmicznego do ksiąg

www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 4 – język Biblii

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 5 – Bóg przemówił po grecku

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 6 – Człowiek odpowiada Bogu – Księga Psalmów

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 7 – Maryja mówi Bogu TAK

www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny cz. 8 – Jezus Chrystus

www.youtube.com/watch

NARODZINY KOŚCIOŁA APOSTOLSKIEGO

Dzieje Apostolskie (superprodukcja)

www.youtube.com/watch
Dzieje Apostolskie (tekst)
biblia.deon.pl/rozdzial.php

Ks. prof. W. Chrostowski - Dzieje Apostolskie
www.youtube.com/watch
Dr Barbara Strzałkowska - Dzieje Apostolskie
www.youtube.com/watch

Historia Zbawienia"Kościół cz. 1/3na podstawie Dziejów Apostolskich 1,1-8,4
www.youtube.com/watch
Historia Zbawienia"Kościół cz. 2/3na podstawie Dziejów Apostolskich
www.youtube.com/watch
Historia Zbawienia"Kościół cz. 3/3na podstawie Dziejów Apostolskich
www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Św. Piotr
www.youtube.com/watch
O. dr Jakub Waszkowiak - Święty Piotr
www.youtube.com/watch
Apostoł św. Piotr (film)
www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Żywot św. Pawła cz. 1
www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Żywot św. Pawła cz. 2
www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Żywot św. Pawła cz. 3
www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Żywot św. Pawła cz. 4
www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Żywot św. Pawła cz. 5
www.youtube.com/watch
Ks. prof. W. Chrostowski – Żywot św. Pawła cz. 6
www.youtube.com/watch

Ks. prof. W. Chrostowski – Na drogach św. Pawła
www.youtube.com/watch

Dr Barbara Strzałkowska - Święty Paweł
www.youtube.com/watch

Ks. prof. Waldemar Rakocy – św. Paweł z Tarsu cz. 1
www.youtube.com/watch
Ks. prof. Waldemar Rakocy – św. Paweł z Tarsu cz. 2
www.youtube.com/watch

Św. Piotr Książę Apostołów
zyciorysy.info/sw-piotr/
pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Apostoł
brewiarz.pl/czytelnia/swieci/06-29.php3
kosciol.wiara.pl/doc/489948.Swiety-Piotr-Apostol

Św. Paweł Apostoł Narodow
pl.wikipedia.org/wiki/Paweł_z_Tarsu
brewiarz.pl/czytelnia/swieci/01-25.php3
brewiarz.pl/czytelnia/swieci/06-29.php3

12 Apostołów Chrystusa Pana
tadeuszczernik.wordpress.com/2011/12/28/17896/
biblista.pl/…/1110-uczniowie-…
DWUNASTU APOSTOŁÓW

Apostołowie Jezusa dla całego świata
pl.wikipedia.org/wiki/Apostoł

HISTORIA KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO

121. Wiara chrześcijańska musiała przejść przez ciężkie próby, zanim okazało się jawnie, że jest dziełem Bożym i że Pan Bóg ją podtrzymuje. W ciągu pierwszych trzech wieków, czyli przez całych lat trzysta, wyznawcy Chrystusowi doznawali najokrutniejszych prześladowań, wzniecanych przeciwko nim od cesarzów rzymskich.

Prześladowania te nie były ciągłe, lecz wybuchały od czasu do czasu; i wtedy wyszukiwano chrześcijan, pociągano do władz, pytano o wiarę i kazano palić kadzidła bogom pogańskim, a gdy się opierali, zadawano im najstraszniejsze męki, jakie tylko złość ludzka wymyśleć mogła, i w końcu zabijano

Kościół nie doznał pokoju aż dopiero za panowania cesarza Konstantyna, który, pokonawszy swych nieprzyjaciół, oraz oświecony i zachęcony widzeniem niebieskim, wydał szereg rozporządzeń, mocą których każdemu dał prawo wyznawać Wiarę chrześcijańską, powrócił chrześcijanom dobra, z których byli wyzuci, zabronił niepokoić ich z powodu wiary, dopuścił do wszystkich urzędów państwowych, pozwolił budować kościoły i nawet sam łożył koszta na nie.

Wyszli wtedy z więzień wszyscy wyznawcy Wiary i chrześcijanie poczęli odprawiać publicznie z całą okazałością swe nabożeństwa, które pociągały mnóstwo pogan do czci prawdziwego Boga.

124. A gdy Konstantyn zwyciężył ostatniego swego współzawodnika i sam jeden został panem całego państwa rzymskiego, Krzyż Chrystusowy zajaśniał wreszcie i na sztandarach cesarskich.
Zrodlo:www.fronda.pl/a/historia-koscio…

Historia religii – ks. Józef Deharbe SI

www.ultramontes.pl/deharbe_katechizm.htm
Euzebiusz z Cezarei – Historia kościelna
prawoslawnikatolicy.pl/…/Euzebiusz-z-Cez…
Krótka historia religii zalecana przez św. Piusa X– ks. abp. Franciszek AlbinSzymon
www.ultramontes.pl/sw_pius_x_historia_religii.pdf
Krótki zarys Kościoła katolickiego – Archutowski Roman
www.sbc.org.pl/…/168044
Zarys Kościoła katolickiego –Lidia Gradek
pielgrzym.shoutcast.com.pl/…/Zarys Historii …
Historia Kościoła – ks. prof. Marian Banaszak
portal.tezeusz.pl/…/histora_kosciol…

Jak powstał Kościół ? cz. 1Wyjście z Matrixa Dr Jan Przybył
www.youtube.com/watch
Jak powstał Kościół ? cz. 2 PoczątkiDr Jan Przybył
www.youtube.com/watch
Jak powstał Kościół ? cz. 3 „Z krwi męczenników zrodził się Kościół” - Dr Jan Przybył
www.youtube.com/watch
Jak powstał Kościół ? cz. 4 „Zwycięstwo Krzyża” Dr Jan Przybył
www.youtube.com/watch
Jak powstał Kościół ? cz. 5 Trudne braterstwo chrześcijan w RON -Dr Jan Przybył
www.youtube.com/watch
Chrzest Polski i co dalej ?-Dr Jan Przybył
www.youtube.com/watch
Międzynarodowe konsekwencje Chrztu Polski-Dr Jan Przybył
www.youtube.com/watch

Wojna z Kościołem katolickim dzisiaj !
www.youtube.com/watch
„Świat Jezusa” prof. Andrzej Nowak
www.youtube.com/watch
„Świat Jezusa” Prof. Wojciech Roszkowski
Nikt poważny nie kwestionuje historyczności Jezusa Chrystusa
www.youtube.com/watch
"Świat Chrystusa" – prof. W. Roszkowski: Narodziny Jezusa odpowiedzią na głębszą tajemnicę ludzkości
www.youtube.com/watch
"Świat Chrystusa" – prof. Krzysztof Ożóg: Dziedzictwo Rzymu a marodziny państwa polskiemu
www.youtube.com/watch