Bazylika Najświętszej Marii Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej powstała na przełomie XIX/XX wieku w Królestwie Kongresowym pozostającym w unii personalnej z Imperium Rosyjskim, a precyzując, za panowania Mikołaja II Romanowa króla Polski i cesarza Wszech Rosji. Świątynia od 19 marca 1901 posiada tytuł Bazyliki nadany przez papieża Leona XIII 'Lumen in coelo-Światło na niebie'. Ogień (światło) we drzwiach Bazyliki pojawił się 21 września 2023, (gdy ktoś próbował je podpalić w proteście przeciwko sodomskim wybrykom miejscowego wikarego). Tego dnia Kościół w Rosji obchodzi święto Narodzenia Bogurodzicy Dziewicy, a w Polsce czci Matkę Bożą Chełmską bardzo starodawną. Ikona ta z wyboru króla Jana Kazimierza pełniła rolę jego palladium w trakcie wojen z Kozakami i Tatarami (1651-52). W roku 1656 król oddał Koronę Polską we władanie Boskiej Matki i... nieznanego króla, bo ślubował przed wizerunkiem Ślicznej Pani Lwowa prezentującej Chłopczyka. Dar został przyjęty, a Jan II Kazimierz Waza niespodziewanie abdykował 16 IX 1668 zwalniając tron dla Najświętszej i Jej wybranka, króla Polski. Historia naszej ojczyzny pozornie toczyła się dalej tak, jakby tego aktu ofiarowania nie było - rządzący, duchowni i naród mogli o tym zapomnieć, ale co innego nasza Wniebowzięta Królowa. Cały czas pilnuje spraw wybranego przez siebie Królestwa. Ostatni król Polski i cesarz Rosji Mikołaj II abdykował 15 marca 1917. Pół roku później, 6 października 1917, Rada Regencyjna ogłosiła w Warszawie niepodległość Królestwa Polskiego, tylko król się nie znalazł, bo... się jeszcze nawet nie urodził. Najświętsza Dziewica zamyśliła osadzić na tronie Jej Królestwa swojego wybranka, drugiego Pocieszyciela, Parakleta, nazwanego przez Pana Jezusa Ogniem (lub Iskrą z Polski) i bez wątpienia spełni ten zamiar. Zwiastuje to także pożar w Dąbrowie Górniczej, bo widać w tej historii splot paru wątków: 1) Palladium króla Jana Kazimierza, obecnie trzymane w muzeum w Łucku na Wołyniu; 2) Kościół Najświętszej Marii Panny Anielskiej, wzniesiony za panowania ostatniego króla Polski (Mikołaja II), z tytułem Bazyliki (= Królewski Portyk) nadanym 19 marca czyli na św. Józefa Oblubieńca, bo sprawa dotyczy Małżonka naszej Pani; 3) 21 września, św. Mateusza Apostoła, który jako jedyny z Ewangelistów opisuje gwiazdę Betlejemską - taki 'Ogień na niebie'. Jego imię znaczy 'Boży Dar'. Pan Jezus pragnie obdarować swój Kościół 'Ogniem'-Wielkim Monarchą czasów ostatecznych i dlatego ogień we drzwiach pojawił się w Bazylice Najświętszej Marii Panny Anielskiej, bo św. Mateuszowi w ikonografii towarzyszy anioł, a nie jakiś zwierz. Generalnie: Ogień we drzwiach Bazyliki Wniebowziętej Królowej Polski w dniu 21 września 2023 znaczy, że objawienie osoby Parakleta, Króla Polski jest bardzo bliskie.
1) Chełmska Ikona Bogurodzicy trzymana w Łucku (ilustracja wyżej) jest bardzo zniszczona, jakby na znak, że Wybranek Dziewicy uniknął rzezi typu Wołynia. Zamieszczam tu kopię (rekonstrukcję) Świętej Ikony.
2) Edytor dostępny w portalu gloria.tv nie ma funkcji podglądu przed publikacją, więc nigdy nie wiadomo jak artykuł będzie wyglądał na ekranie, w szczególności fotografie - proszę więc o wyrozumiałość, jeśli ilustracje są źle sformatowane albo nieostre.
W uzupełnieniu do artykułu: Mikołaj II Romanow, ostatni król Polski i cesarz Wszech Rosji, został rozstrzelany z całą swoją rodziną, w tym z cesarzewiczem Aleksym, następcą tronu w dniu 17 lipca 1918, czyli na św. Aleksego Rzymskiego w kalendarzu katolickim. Przez swoje imię 'Aleksy', po naszemu 'Pomocnik', i tak znamienną datę, ten niewinny młodzieniec (ledwo 13-letni) swoją śmiercią prorokował: …Więcej
W uzupełnieniu do artykułu: Mikołaj II Romanow, ostatni król Polski i cesarz Wszech Rosji, został rozstrzelany z całą swoją rodziną, w tym z cesarzewiczem Aleksym, następcą tronu w dniu 17 lipca 1918, czyli na św. Aleksego Rzymskiego w kalendarzu katolickim. Przez swoje imię 'Aleksy', po naszemu 'Pomocnik', i tak znamienną datę, ten niewinny młodzieniec (ledwo 13-letni) swoją śmiercią prorokował: Tron mojego ojca, imperatora Wszech Rosji i króla Polski, należy do Parakleta - Adwokata-Pomocnika, drugiego Pocieszyciela. Kościół w Rosji słusznie czci Rodzinę Carską Mikołaja II jako Wielkich Cierpiętników.
W dies natalis św. Marii Faustyny Kowalskiej katolicy przypominają sobie o Iskrze z Polski - to osoba, drugi Pocieszyciel, Paraklet, a nie podmiot zbiorowy jak sądzi wielu, na przykład fanatycy PJJ.
Paraklet(syn marnotrawny) Lukullus=clausura=zamknięcie jest w Polsce tylko ukryty w ciele, nie przeszedł przemiany fizycznej dlatego swobodnie porusza się pomiędzy ludźmi.
