Czy niemiecki Kościół jest jeszcze katolicki? Ta wypowiedź wiceprzewodniczącego episkopatu sugeruje …
Fot. Flickr Do dyskusji nad możliwością „błogosławienia związków homoseksualnych” wezwał wiceprzewodniczący Niemieckiej Konferencji Episkopatu biskup Franz-Josef Bode. Jego zdaniem jest „dużo pozytywów …Więcej
Fot. Flickr
Do dyskusji nad możliwością „błogosławienia związków homoseksualnych” wezwał wiceprzewodniczący Niemieckiej Konferencji Episkopatu biskup Franz-Josef Bode. Jego zdaniem jest „dużo pozytywów” w takich relacjach.
Propozycja ta wpisuje się w linię, jaką od jakiegoś czasu prezentuje niemiecki episkopat. Kilka tygodni temu przewodniczący Niemieckiej Konferencji Episkopatu kard. Reinhard Marx stwierdził, że Kościół katolicki powinien przemyśleć swoje nauczanie o ludzkiej seksualności, tak by zacząć sprzeciwiać się „ślepemu rygoryzmowi”.
Jego zdaniem, choć trzeba kierować się nauczaniem Kościoła, to trudno powiedzieć, czy osoby w związkach nieregularnych, w tym także mężczyźni w związkach homoseksualnych, pozostają w stanie grzechu ciężkiego. Trzeba zachować „szacunek dla decyzji podejmowanej w wolności i sumienia”, a także zwracać uwagę na „konkretne okoliczności”.
Zastępca kard. Marxa idzie jednak jeszcze dalej i w wywiadzie dla „Neue Osnabrücker Zeitung” proponuje, by sugestie …Więcej
Do dyskusji nad możliwością „błogosławienia związków homoseksualnych” wezwał wiceprzewodniczący Niemieckiej Konferencji Episkopatu biskup Franz-Josef Bode. Jego zdaniem jest „dużo pozytywów” w takich relacjach.
Propozycja ta wpisuje się w linię, jaką od jakiegoś czasu prezentuje niemiecki episkopat. Kilka tygodni temu przewodniczący Niemieckiej Konferencji Episkopatu kard. Reinhard Marx stwierdził, że Kościół katolicki powinien przemyśleć swoje nauczanie o ludzkiej seksualności, tak by zacząć sprzeciwiać się „ślepemu rygoryzmowi”.
Jego zdaniem, choć trzeba kierować się nauczaniem Kościoła, to trudno powiedzieć, czy osoby w związkach nieregularnych, w tym także mężczyźni w związkach homoseksualnych, pozostają w stanie grzechu ciężkiego. Trzeba zachować „szacunek dla decyzji podejmowanej w wolności i sumienia”, a także zwracać uwagę na „konkretne okoliczności”.
Zastępca kard. Marxa idzie jednak jeszcze dalej i w wywiadzie dla „Neue Osnabrücker Zeitung” proponuje, by sugestie …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Stonka Ziemniaczana - Kościół był, jest i zawsze będzie katolicki. Natomiast, w tym Kościele są jednak ludzie niewierzący, także wśród hierarchów, bezczelnie uzurpujący sobie prawo nazywania się katolikami.
Taki pan J. Bode, to nie żaden biskup, ani żaden katolik.
Katolik nawet nie pomyślałby o błogosławieństwie homosiów, a co dopiero mówić o tym z ambony (pulpitu).
ps. Terlik coraz bardziej …Więcej
Stonka Ziemniaczana - Kościół był, jest i zawsze będzie katolicki. Natomiast, w tym Kościele są jednak ludzie niewierzący, także wśród hierarchów, bezczelnie uzurpujący sobie prawo nazywania się katolikami.
Taki pan J. Bode, to nie żaden biskup, ani żaden katolik.
Katolik nawet nie pomyślałby o błogosławieństwie homosiów, a co dopiero mówić o tym z ambony (pulpitu).
ps. Terlik coraz bardziej zbacza z drogi katolicyzmu. Cóż, tak to jest, jak przebywa się wśród heretyków, a nie ma się ugruntowanej KATOLICKIEJ Wiary...
Taki pan J. Bode, to nie żaden biskup, ani żaden katolik.
Katolik nawet nie pomyślałby o błogosławieństwie homosiów, a co dopiero mówić o tym z ambony (pulpitu).
ps. Terlik coraz bardziej zbacza z drogi katolicyzmu. Cóż, tak to jest, jak przebywa się wśród heretyków, a nie ma się ugruntowanej KATOLICKIEJ Wiary...
Jakieś chyba przekleństwo ciąży nad narodem niemieckim, odpowiada on za luteranizm, czyli za straszny rozłam w Kościele katolickim, za dwie wojny światowe, za narażenie świata na III Wojnę Światową poprzez niekontrolowane przyjmowanie nachodźców islamskich, a teraz jeszcze za całkowite zniszczenie Kościoła katolickiego za sprawą ciągłych herezji wspieranych przez niemieckich purpuratów na jego …Więcej
Jakieś chyba przekleństwo ciąży nad narodem niemieckim, odpowiada on za luteranizm, czyli za straszny rozłam w Kościele katolickim, za dwie wojny światowe, za narażenie świata na III Wojnę Światową poprzez niekontrolowane przyjmowanie nachodźców islamskich, a teraz jeszcze za całkowite zniszczenie Kościoła katolickiego za sprawą ciągłych herezji wspieranych przez niemieckich purpuratów na jego terenie...
