Konserwator Zabytków

To bodaj najtrudniejszy dla mnie do napisania post. Dotyczy zjawiska, które wymyka się wszystkiemu, co dotychczas było mi znane w naszej sferze kulturowej. Cały czas powraca myśl, by o tym NIE pisać …Więcej
To bodaj najtrudniejszy dla mnie do napisania post. Dotyczy zjawiska, które wymyka się wszystkiemu, co dotychczas było mi znane w naszej sferze kulturowej. Cały czas powraca myśl, by o tym NIE pisać, NIE upowszechniać i NIE zadawać bólu innym. By w naszym kulturowo zdziczałym świecie nie wskazywać precedensu. Z drugiej jednak strony pojawia się poczucie obowiązku, że to nie możliwość, ale konieczność, że właśnie napisać TRZEBA. Ku refleksji, odnotowaniu momentu, kiedy cywilizacja, którą znamy, obyczaj, etyka przekroczyły krawędź za którą jest już tylko ciemna czeluść, przepaść z której nie ma powrotu. Ku jednoznacznemu potępieniu! To co budował rygor, tabu, wiara, wreszcie kultura zostało zerwane – nie przez barbarzyńcę, ale przez strażnika! Czy wyobrażają sobie państwo pokaz mody w czynnej świątyni, albo na cmentarzu? To i tak mało...
To, o czym napiszę jest dodatkowo o tyle trudne, że z tym wyjątkowym - nie tylko na skalę Polską, ale też europejską - zabytkiem dane mi było zetknąć się …Więcej
Pepcia28 udostępnia to
541
V.R.S.
"Zobaczcie Państwo sami oceniając skalę świętokradztwa i profanacji."
---
Tu pan konserwator ma rację, dostrzegając sacrum.
"SENSEM PODTRZYMYWANIA ZABYTKÓW JEST PRZEKAZ, KTÓRY NIOSĄ, PRZEKAZ BĘDĄCY NIEMATERIALNYM DZIEDZICTWEM I DOŚWIADCZENIEM CYWILIZACJI, ŚWIADECTWEM NASZEJ KULTURY, w gruncie rzeczy, to jedyna motywacja, by to robić."
---
A tu przechodzi na poziom z sacrum sprzeczny. Prawdziwą …Więcej
"Zobaczcie Państwo sami oceniając skalę świętokradztwa i profanacji."
---
Tu pan konserwator ma rację, dostrzegając sacrum.

"SENSEM PODTRZYMYWANIA ZABYTKÓW JEST PRZEKAZ, KTÓRY NIOSĄ, PRZEKAZ BĘDĄCY NIEMATERIALNYM DZIEDZICTWEM I DOŚWIADCZENIEM CYWILIZACJI, ŚWIADECTWEM NASZEJ KULTURY, w gruncie rzeczy, to jedyna motywacja, by to robić."
---
A tu przechodzi na poziom z sacrum sprzeczny. Prawdziwą tragedią jest postrzeganie rzeczy świętych jako zabytku czyli czegoś przestarzałego, zapomnianego (etymologia), mającego jedynie wartość historyczną. To pierwszy krok do urządzenia tam cokolwiek-bądź z zachowaniem murów. A mury to mury - jako takie mogą dziś być uważane za święte, jutro nie muszą.
Lilianna w ogrodzie
Pan konserwator zabytków ma po prostu zboczenie zawodowe/każdy jakieś ma/i nazywa obiekt zabytkiem. Myślę , że pan się troszeczkę czepia. Konserwator podszedł do tego wszystkiego bardzo emocjonalnie i wielce ubolewa nad stanem rzeczy oraz nad tym , że jego praca została pozbawiona należytego szacunku.
V.R.S.
@Lilianna w ogrodzie
Dobrze, przyjmijmy, że się czepiam bo przeszkadza mi chrześcijaństwo i jego miejsca/rzeczy święte pojmowane jako zabytek, skansen, muzeum.
I na tym poprzestańmy.
V.R.S.
Jeszcze jedno: nie neguję że konserwator zabytków może być narzędziem w ręku Boga. I działo się tak niejednokrotnie np. w latach 60-tych i 70-tych XX w. kiedy to konserwatorzy ratowali stare kościoły przed posoborowymi komsomolcami.
Jednocześnie jednak pojmowanie sacrum jako zabytku to ściąganie go do sfery historii profanum.
Lilianna w ogrodzie
Rozumiem pana , tylko jakie słowa uważa pan za stosowne w tej sytuacji ? Nie jestem wielbicielką konserwatorów . Takich jak ten pan wysoce cenię , nie lubię tych zza biurka i denerwuje to , że urzędnik decyduje o tym co mogę u siebie zrobić , a co nie. Konserwator zadecydował czy mogę sobie wybudować ganek . Muszę wszystko zgłaszać urzędnikom , obecnie czekamy na decyzję starostwa i Wód Polskich.
Geminiano Secundo
Długie kiecki dominują na pokazie u pijarów- Wielka Nierządnica próbuje być przyzwoitą.