Kardynał Pell o Benedykcie: Wspaniały etap dobiega końca

Kardynał Pell z zaskoczeniem przyjął smutek na wieść o śmierci Benedykta XVI (EWTN.com, 3 grudnia). Pell wciąż spodziewał się, że lekarze będą w stanie nieco przedłużyć jego życie. "Znałem go dość …Więcej
Kardynał Pell z zaskoczeniem przyjął smutek na wieść o śmierci Benedykta XVI (EWTN.com, 3 grudnia). Pell wciąż spodziewał się, że lekarze będą w stanie nieco przedłużyć jego życie.
"Znałem go dość dobrze i mogę stwierdzić, że był bardzo dobry dla Kościoła, żal było patrzeć, jak kolejny wspaniały etap historii dobiega końca".
Pell opisuje Benedytka jako łagodną i pobożną postać, a także całkowite przeciwieństwo "absurdalnych" karykatur nakreślanych przez oligarchiczne media. Był niebywale inteligentnym człowiekiem i musiał być "zdumiony" natłokiem nieistotnych oraz dalekich od prawdy informacji.
Zdaniem Pella papież nie musi być wielkim kaznodzieją, gwiazdorem, przywódcą, administratorem, czy też politykiem - papież "sprawuje pieczę nad pismem". Pell nazywa papieża "następcą Piotra" [to tytuł podeptany przez Franciszka], "fundamentem Kościoła", "gwarantem tego, że ludzie zasiadający w kościelnych ławach, otrzymują te same nauki, co apostołowie od Chrystusa".
Co więcej, do zadań papieża …Więcej
V.R.S.
Zaiste, "wspaniały etap historii" mieliśmy. Papieża "aktywnego" i "kontemplacyjnego" "Papieża emeryta" - rewolucyjny wprost etap dziejów Kościoła. Cieszmy się, chrześcijanie.
Walczyć o prawdę
Właśnie dlatego, że nie głosił ,,nowej ewangelizacji,, i nowego posoborowego nauczania tak jak jego poprzednicy, ale nauczanie Apostołów przekazane przez Chrystusa, znaleziono sposób odsunięcia go i wmuszono na nim rezygnację z urzędu.