tahamata
39476

X. Kevin Vaillancourt: Dlaczego moderniści przesunęli Święto Chrystusa Króla?

Nie tak dawno temu, gdy w ostatnią niedzielę Roku Liturgicznego przygotowywałem się do odprawienia Mszy dla kilku rodzin w pewnej "misyjnej" kaplicy miało miejsce interesujące zdarzenie. Gdy przygotowywałem …Więcej
Nie tak dawno temu, gdy w ostatnią niedzielę Roku Liturgicznego przygotowywałem się do odprawienia Mszy dla kilku rodzin w pewnej "misyjnej" kaplicy miało miejsce interesujące zdarzenie.
Gdy przygotowywałem ołtarz do Mszy, jeden z przebywających tam mężczyzn zapytał mnie: "Ojcze, czy będzie Ksiądz odprawiał Mszę na uroczystość Chrystusa Króla, czy Mszę Ostatniej Niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego?". Było to słuszne pytanie. Znałem kilkoro z obecnych tam osób, ale nie wszystkich i być może niektórym z nich przyszło na myśl, że odprawiam Msze według Indultu Ecclesia Dei (czego nie robię i jeden z powodów dla których tego nie robię stanie się wkrótce całkiem oczywisty). Zapewniłem pytającego, że będzie to Msza na Ostatnią Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, z czego wydał się on być zadowolonym.
Powodem powstania tego pytania jest to, że w nowym kościele, cykl liturgiczny kończy się liturgią święta Chrystusa Króla i wszelkie odniesienie do Ostatniej Niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego …Więcej
Królowanie Chrystusa na wieki
@wojciechowskikrzysztof 2014-11-27 22:04:07
===================================================
doceniam Twoje wyjaśnienie , ale czy takie sprawy nie powinno się załatwiać od reki , aby nie rozmydlić nieporozumienia?
wojciechowskikrzysztof
Stefan co wtedy napisałem było w odpowiedzi do młodego @Inquisitor, na Jego przytoczone słowa jakiegoś Stefana. Czy tylko Ty tak masz jeden taki imię na Glorii? Jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam, wiesz jak w dyskusji zajęty nią, nie pomyślałem o Tobie. 🤗
tahamata
@McMarcus - skoro już mnie blokujesz, to bądź tak dobry i nie cytuj moich wypowiedzi. Zadawanie pytań także nie ma większego sensu, skoro się nie chce poznać odpowiedzi. Dziękuję
Królowanie Chrystusa na wieki
tahamata 2014-11-25 20:50:16
Bynajmniej, to Ty go nie zrozumiałeś. Chodziło o Braci fartuszkowych, czyli masonów, którzy przynajmniej od 100 lat marzyli o obsadzeniu Watykanu swoim człowiekiem.
========================================================
....marzenia nie tylko że się wypełniły ,ale osiągnęli swój sukces przejmując władzę -omijając przy tym dogmat papieski " o nieomylności w kwestii …Więcej
tahamata 2014-11-25 20:50:16
Bynajmniej, to Ty go nie zrozumiałeś. Chodziło o Braci fartuszkowych, czyli masonów, którzy przynajmniej od 100 lat marzyli o obsadzeniu Watykanu swoim człowiekiem.
========================================================
....marzenia nie tylko że się wypełniły ,ale osiągnęli swój sukces przejmując władzę -omijając przy tym dogmat papieski " o nieomylności w kwestii wiary i obyczajów " oraz z Monarchii Kościoła uczynili sobie bandycką demokrację na wzór takowej samej jaką zgotowali światu.
Królowanie Chrystusa na wieki
Tak w ogóle dzięki z artykuł , właśnie szukałem źródła , które było by w stanie mi to wytłumaczyć .
polski
No, tak. Tych fartuszkowych nigdy nie spotkałem. I tak ponad normę jest to że orientuję się jakoby przed wojną spotykali się przynajmniej w dwóch miejscach, niedaleko ode mnie.
Obecnie eleganccy i bogaci panowie zdaje się że mają inne zainteresowania. Przepraszam.
tahamata
Bynajmniej, to Ty go nie zrozumiałeś. Chodziło o Braci fartuszkowych, czyli masonów, którzy przynajmniej od 100 lat marzyli o obsadzeniu Watykanu swoim człowiekiem.
polski
VRS zmienił temat, niepostrzeżenie a inteligentnie. Czy Droga N. to tylko "Bracia" ? Niestety nie odpowiem bo nie jestem kompetentny.
polski
Być może narzucali, ale nie narzucili.Dorosłemu człowiekowi nie sposób niczego narzucić. Bo jest dorosły. Członki Kościoła mogą być kuszone a nawet jest to w ekonomi Bożej. Bracia a Kościół to nie to samo. Kościołowi niczego nie da się narzucić.(Kościół ma jeszcze Credo. Niechaj każdy sprawdzi czy ma je osobiście.) Gdyby Kościołowi można było coś narzucić, męczeństwo nie miałoby sensu.
Jeśli …Więcej
Być może narzucali, ale nie narzucili.Dorosłemu człowiekowi nie sposób niczego narzucić. Bo jest dorosły. Członki Kościoła mogą być kuszone a nawet jest to w ekonomi Bożej. Bracia a Kościół to nie to samo. Kościołowi niczego nie da się narzucić.(Kościół ma jeszcze Credo. Niechaj każdy sprawdzi czy ma je osobiście.) Gdyby Kościołowi można było coś narzucić, męczeństwo nie miałoby sensu.
Jeśli idzie o Teistę to rozumieć tego nie może, bo jest dopiero na etapie zastanawiania się - ile jest kościołów ? W ten wątek się nie wdaję bo znowu zacząłby się kabaret.
tahamata
Ano. Partia modernistów w Kościele. Niemieccy lewacy i prawie protestanci narzucili machinacjami na Soborze własne rozwiązania. Prawie tak, jak na Synodzie próbowali.
polski
Niczego moderniści nie mogli przesunąć bo partie nie mają takiej władzy.
Kościół ustalił.
aaa
Ależ P.Danuta nie musi sobie paluszków ciachać aby nie grzeszyć,
wystarczy poprosić męża aby odciął -dostęp do Wi-Fi
😀
Królowanie Chrystusa na wieki
ad Wojciechowski
ciągle mamy nie wyjaśnioną kwestię twojego wpisu ;

wojciechowskikrzysztof 2014-11-19 21:59:48
Inquisitor jeżeli dla Ciebie sex tylko z jednym się kojarzy to Twój problem a tu dla Ciebie i Stefana następnego zboczka inaczej, do posłuchania katecheza o seksie Nieczystość według Szustaka...
===================================================
....czy te słowa do mnie jakoby się …
Więcej
ad Wojciechowski
ciągle mamy nie wyjaśnioną kwestię twojego wpisu ;


wojciechowskikrzysztof 2014-11-19 21:59:48
Inquisitor jeżeli dla Ciebie sex tylko z jednym się kojarzy to Twój problem a tu dla Ciebie i Stefana następnego zboczka inaczej, do posłuchania katecheza o seksie Nieczystość według Szustaka...
===================================================
....czy te słowa do mnie jakoby się odnosiły czy poplątały ci siie palce na klawiaturze !!!
żądam wyjaśnień !!!
wojciechowskikrzysztof
Danusiu kończę bo rano do pracy, zgadałem się i nie zauważyłem że tak późno. 🤗
wojciechowskikrzysztof
Danka jeżeli z okiem obleśnie pożądliwym czy z ręką która kradnie, morduje czy robi obleśne rzeczy mam trafić do piekła to przecież logiczne że lepiej bez nich być w niebie. To w przypadku gdybym był tak słabym żeby nie skutkowały postanowienia poprawy. Nie wszyscy są tak słabi ale to nie oznaczy że nie ma takich co by to musieli zrobić by nie grzeszyć.
danutadubiel
wojciechowskikrzysztof 2014-11-25 00:19:51
Danka co to znaczy literalnie, czy to znaczy niepoważnie, czy na żarty a może teoretycznie. Dla mnie to znaczy TAK MAM ROBIĆ. I wiem że sam o własnych, ludzkich siłach tego nie zrobię więc proszę Jezusa by mnie zmieniał. To znaczy by umarł we mnie człowiek myślący tylko o sobie i narodził z Ducha, bo tylko wtedy będę mógł tak postępować. Nie teoretycznie …Więcej
wojciechowskikrzysztof 2014-11-25 00:19:51
Danka co to znaczy literalnie, czy to znaczy niepoważnie, czy na żarty a może teoretycznie. Dla mnie to znaczy TAK MAM ROBIĆ. I wiem że sam o własnych, ludzkich siłach tego nie zrobię więc proszę Jezusa by mnie zmieniał. To znaczy by umarł we mnie człowiek myślący tylko o sobie i narodził z Ducha, bo tylko wtedy będę mógł tak postępować. Nie teoretycznie ale literalnie co do jednej literki. I to co piszę pochodzi z Kościoła a Neo.
---------------------------------------------------------------------------------
Krzysiu, to jeżeli Twoje oko jest powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem....itd, albo jeżeli prawa Twoja ręka jest powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem.....itd...

I powtórzę może za moim mężem, który mówił mi to od czasu do czasu jak byłam w Neo.
Pan Bóg dał nam wolną wolę, ale dał nam również ROZUM! - Zacznij go używać!!!
wojciechowskikrzysztof
Danka co to znaczy literalnie, czy to znaczy niepoważnie, czy na żarty a może teoretycznie. Dla mnie to znaczy TAK MAM ROBIĆ. I wiem że sam o własnych, ludzkich siłach tego nie zrobię więc proszę Jezusa by mnie zmieniał. To znaczy by umarł we mnie człowiek myślący tylko o sobie i narodził z Ducha, bo tylko wtedy będę mógł tak postępować. Nie teoretycznie ale literalnie co do jednej literki. I …Więcej
Danka co to znaczy literalnie, czy to znaczy niepoważnie, czy na żarty a może teoretycznie. Dla mnie to znaczy TAK MAM ROBIĆ. I wiem że sam o własnych, ludzkich siłach tego nie zrobię więc proszę Jezusa by mnie zmieniał. To znaczy by umarł we mnie człowiek myślący tylko o sobie i narodził z Ducha, bo tylko wtedy będę mógł tak postępować. Nie teoretycznie ale literalnie co do jednej literki. I to co piszę pochodzi z Kościoła a Neo.
danutadubiel
Dzieki VRS za tą odpowiedź do Krzysztofa. Właśnie dlatego zadałam takie pytanie Krzysztofowi, bo domyślałam się, ze może podchodzić do tego literalnie.
Krzysiu, Kazanie na Górze - jak zapewne wiesz, to cały 5,6 i 7 rozdział. I jeśli przytaczasz to Kazanie, to musisz wiedzieć, że Ci, co tak nie postępują, są dewastatorami Bożej Prawdy. I jeśli nie będziesz stawiać oporu, cicho siedzieć, gdy nawet …Więcej
Dzieki VRS za tą odpowiedź do Krzysztofa. Właśnie dlatego zadałam takie pytanie Krzysztofowi, bo domyślałam się, ze może podchodzić do tego literalnie.
Krzysiu, Kazanie na Górze - jak zapewne wiesz, to cały 5,6 i 7 rozdział. I jeśli przytaczasz to Kazanie, to musisz wiedzieć, że Ci, co tak nie postępują, są dewastatorami Bożej Prawdy. I jeśli nie będziesz stawiać oporu, cicho siedzieć, gdy nawet hierarchowie postępują inaczej niż jest to w tym kazaniu, to dopuszczasz się grzechu zaniedbania.
I nikt Cię nie wyzywa i nie uważa za wariata, tylko próbuje pokazać, że to co wpajają Wam w neo, to zupełne przeciwieństwo tego, co Tradycyjny Kościół naucza.
wojciechowskikrzysztof
Możecie mnie wyzywać i uważać za wariata, nie mam żalu za to. Piszę tylko to co podaje mi sumienie, nieraz tylko mnie poniesie gdy się wkurzę 😉 ale i tak nie posuwam się do straszenia piekłem 😉 więc nie jestem tak upierdliwy by mnie nie trawić. 🤗