Do Medjugorie już nie pojadę - Świadectwo

Znalezione na jednym z forów:

"Do Medjugorie pojechałam powodowana - i tu przyznam się od razu - ciekawością: w końcu miałabym okazję zobaczyć na własne oczy, co tam się dzieje, wybadać, poobserwować, wyrobić sobie opinię, ale też byłam bardzo otwarta na Boże światło i modlitwę. Wróciłam do kraju rozgoryczona, rozczarowana, wprost prawie że wściekła… Wizyta tam, nie dała mi nic (żadnego duchowego przeżycia, ani poznania), albo ja niczego nie dostrzegam. Odważę się nawet twierdzić, że dała mi trochę argumentów przeciw. Mianowicie co mi się nie podobało i „zgrzytało”:

1/ Kościół parafialny zamykany jest o godzinie 22:00. Jest jeszcze jedna kaplica w budynku nieopodal, ale ona jest zamykana bodajże o 17:00. No co to ma znaczyć? Nie ma całodobowej adoracji Najświetszego Sakramentu? A tam do później nocy życie na pełnych obrotach, setki sklepów otwarte może nawet i do 24:00. Bardzo dużo obcokrajowców wałęsa się wtedy po mieście, a tu nawet nie można modlić się w Kościele czy w kaplicy.

2/ Komunia św. na rękę na masowych Mszach św., pojedyncze jednostki klękają i do ust przyjmują. Czy ta "Matka Boża" nie ma takiej mocy, by tu zainterweniować? Pozwala na takie coś? Ktoś może powiedzieć, że nie tylko tu tak jest, w innych sanktuariach również, ale mimo wszystko....Tutaj przecież na okrągło się objawia, więc ma okazję poczynić jakieś uwagi, napomnieć – o to mi właśnie chodzi.

3/ Jedna z widzących ma objawienia codziennie o 17:40 albo 18:40. Wiesz jak się wszyscy tym ekscytują? "O tej godzinie Matka Boża objawia się widzącej!" Oh jejku jejku. Jednego dnia czytałam sobie o objawieniach w Lourdes, było ich zaledwie 18.... Zwolennicy Medjugorie bronią się, że np. takie uznane objawienia w Laus trwaly okolo 50 lat.. Jeden pojedynczy przypadek na tak wielką ilość tak krótkich objawień...No i co NAJWAZNIEJSZE: w Laus sytuacja miała się zupełnie inaczej, bowiem widząca miała prywatne objawienia, nie relacjonowała ludziom każdego ukazania się Matki Bożej.

4/ Sprawa widzących: Mogłam się dowiedzieć, że dziewczyny-widzące przyszły pod Górę Objawień zapalić papierosa (sic!) – tuż przed ukazaniem się „Gospy”. No to ja się pytam: co to ma być? Palenie papierosów to nic? Bez znaczenia? Albo jak zwykłe żucie gumy? Coś istotnego i ważnego, to brzydki degradujący i upodlający nałóg, zwłaszcza w przypadku kobiet. Matka Boża zawsze wybierała sobie pobożne, rozmodlone osoby... A tu mamy do czynienia z jakimś losowaniem na chybił trafił - na kogo padnie szczęśliwy los ten zobaczy Matkę Bożą. Bo jak nam opowiadano poszczególne osoby przychodziły na Góre Objawień ot tak, bo komuś towarzyszyły, albo posłyszały o zjawieniu się Matki Bożej i przyszły jakby z ciekawości - ma się takie nieodparte wrażenie. Tak jakby Maryja wcale ich sobie nie wybrała…

No i kwestia ich stanu świeckiego: nikt z nich nie jest osobą konsekrowaną. A to ewenement gdyż albowiem historia uznanych objawień Maryjnych inaczej nam pokazuje:
- Kibeho: 3 dziewczyny. Tylko jedna świecka, ma męża i ginie w wojnie domowej. Druga wprawdzie jest jeszcze świecka ale kto wie co się zdarzy później. Nie znalazłam informacji o jej mężu. Zaś trzecia jest siostrą zakonną. No tu mamy przynajmniej 1 zakonnicę - jak na razie. Te dwie obecnie żyjące kobiety w ogóle nie są medialne, nic się o nich nie słyszy.
- Quito: Mariana Francisca, potem zakonnica Zakonu Niepokalanego Poczęcia
- Laus: Benoite /czyli Benedykta/, potem w III zakonie św. Franciszka
- Fatima: s. Lucja, wiadomo
-Lourdes: św. Bernadeta, tez zakonnica

Powiedziano nam też w czasie zwiedzania Medjugorie, że jeden z widzących żyje w USA - wygląda na to, że za szukaniem lepszego dobrobytu tam wybył (USA zawsze będą mi się mimowolnie kojarzyć z dobrobytem, karierą, przepychem, tam ludzie wyjeżdżają by coś osiągnąć, w sensie materialnym) - i ma za żonę byłą miss Massachusetts a taka kobitka do biednych raczej nie należy. I to są jawne fakty z tym widzącym! Tereso, jak ja to usłyszałam, byłam w szoku. Gdzie szukanie ukrycia, nie rzucanie się w oczy, uciekanie od świata???? Dziś w Radio Maryja usłyszałam że św. Katarzyna Laboure nigdy nie mówiła za życia że widziała Matkę Bożą! Byłam zdziwiona niezmiernie - to się nazywa pokora i nie szukanie rozgłosu!

Poza tym niektórzy z medjugorskich widzących nieustannie udzielają wywiadów, dają się fotografować, jakby to lubili i kochali, to zwracanie uwagi na siebie. A wiesz co św. Bernadeta pisała? Że boi się wracać do Lourdes, bo ludzie będą na nią patrzeć jak na jakieś zwierzę cudaczne...Ona unikała tłumów, wzdrygała się na samą myśl! A w Medjugorje....? To są jakieś pop-objawienia....

Widziałam te słynne dobre owoce, kolejki do spowiedzi, słyszałam świadectwo chłopaka z Cenacolo - który notabene podczas jednej rozmowy o sposobie przyjmowania Komunii św. stwierdził, iż nieważne jak, ważne to co w sercu... Aż mną wewnętrznie wstrząsnęło. No szkoda, ze nie na siedząco albo na leżąco! Ja rzuciłam zdanie broniąc Komunii do ust, że taka właśnie wyraża przecież pokorę, szacunek, uniżenie...ale większość entuzjastycznie była za podawaniem do łapki...właśnie dużo jest wśród pielgrzymów jadących do Medjugorie ludzi z oaz, odnów w Duchu Świętym i takich tam... Wiec w sumie co się dziwić. No ale ten chłopak z Cenacolo. Oj zaskoczył mnie, zaskoczył i sprawił, że wątpię w to Cenacolo. Wprawdzie pomaga młodym wyjść z nałogu, ale promuje takie niewłaściwe rzeczy! Komunia św. to nie byle co.... Pierze im się mózgi na cale życie.

Byłam nawet trochę zła na tę medjugorską "Matkę Bożą" że taki zamęt jest wokół niej, tyle kontrowersji, niejasności...W samym Medjugorie nie czułam nigdzie pokoju. Ludzie się zachwycali, modlili, egzaltowali, ja nie mogłam okazywać równego im entuzjazmu.

Coś nam wspomniano w czasie pielgrzymki że któryś z widzących - może Ivan - organizuje pielgrzymki z daleka, ze swego miejsca zamieszkania a inna osoba z ich grupy w Medjugorie wynajmuje pielgrzymom dom..

A jeśli chodzi o nawrócenia i powołania...no cóż...mogą się dziać niezależnie od tych objawień, bo tam jest normalny Kościół katolicki (z autentycznym tabernakulum) z katolickimi księżmi. Jeśli ktoś naprawdę modli się z wiarą, ufa to dlaczego Bóg miałby go nie wysłuchać? Owoce, którymi się tak chełpią zwolennicy Medjugorie, to owoce nie ich samych, ani nie ich „Matki Bożej”, lecz działającego Boga w ważnych sakramentach. O!

Z Panem Bogiem
Pozdrawiam"
Izabela Sylwia - IS 2201 udostępnia to
31,3 tys.
Izabela Sylwia - IS 2201
Niestety, ale niejeden ksiądz ma to nieszczęście wierzenia w Medjugorie.
POLSKA2020
Glupia jestes i nie ma z toba wspolnej plaszczyzny do dyskusji... Z GLUPKAMI sie nie dyskutuje...cytat z aWojciechem Cejrowskim...
Izabela Sylwia - IS 2201
@POLSKA2020 Przynajmniej jestem na tyle mądra, że nie wierzę w medjugorskie głupoty.
Christopher.
Watykan nie zmienił stanowiska w sprawie Medjugorie: nie jest to miejsce autentycznych objawień Matki Bożej
Okultyści promują Medjugorie
“Pokój i dobro”, czyli franciszkańskie bojówki spod znaku “gospy” napadły na biskupa Mostaru
Rekolekcje z uzdrowieniami – Maria K. Kominek OPs
Medjugorje: biskup Mostaru o objawieniach
Papieski kaznodzieja, ojciec Cantalamessa jednak nie pojedzie do MedjugorieWięcej
Watykan nie zmienił stanowiska w sprawie Medjugorie: nie jest to miejsce autentycznych objawień Matki Bożej
Okultyści promują Medjugorie
“Pokój i dobro”, czyli franciszkańskie bojówki spod znaku “gospy” napadły na biskupa Mostaru
Rekolekcje z uzdrowieniami – Maria K. Kominek OPs
Medjugorje: biskup Mostaru o objawieniach
Papieski kaznodzieja, ojciec Cantalamessa jednak nie pojedzie do Medjugorie
Ks. A. Posacki, SJ: “Proszę uważać na księży o tej orientacji mocno tradycjonalistycznej”
Biskup Harry Flynn wspomina słowa Jana Pawła II i swoją ” Pielgrzymkę do Medjugorie”
Biskup R. Peric: “Objawienia” w Medjugorie nie mają w sobie nic z autentyczności
OPRACOWANIA na temat Medjugorie:
Problem Medjugorie
Objawienia. Czy pochodzą od Boga, czy od diabła?ks. Karol Stehlin, FSSPX
Medjugorie antytezą FatimyTomasz Kubiak
In English: The Ghost of Surmanci: Queen of Peace, Ethnic Cleansing, Ruined Lives – by Michael E. Jones
In English: Medjugorje: Condemned by the Church
In English: Medjugorje: Another View
In English: Medjugorie after Twenty-One Years – The Definitive Story – by Michael Davies
In English: The Ghosts of Surmanci: Queen of Peace, Ethnic Cleansing, Ruined LivesMichael Jones, Editor of “Culture Wars” Magazine (Feb. 1998)
In English: An Important Message from Culture Wars Publisher E. Michael Jones, Ph.DMichael Jones, Editor of “Culture Wars” Magazine (Feb. 1998)
Book in English: The Medjugorje Deception:Michael Jones, Editor of “Culture Wars” Magazine (Feb. 1998)
Video in English: Visions On Demand: The Medjugorje Conspiracyproduced by “Culture Wars” Magazine
Oficjalna strona internetowa biskupa Mostar-Duvno, bp Ratko Peric
Christopher.
Papież laicyzował franciszkanina, “przewodnika duchowego” Medjugorie
Aktualizacja: 2009-07-27 11:39 am
Ojciec Tomislav Vlasic, „duchowy przewodnik” osób, którym miała w Medjugorie ukazywać się Matka Boża, porzucił kapłaństwo. Watykan wszczął przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne po oskarżeniach o wyolbrzymianie historii objawień i romans z zakonnicą.
Papież Benedykt XVI przeniósł do stanu …Więcej
Papież laicyzował franciszkanina, “przewodnika duchowego” Medjugorie

Aktualizacja: 2009-07-27 11:39 am

Ojciec Tomislav Vlasic, „duchowy przewodnik” osób, którym miała w Medjugorie ukazywać się Matka Boża, porzucił kapłaństwo. Watykan wszczął przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne po oskarżeniach o wyolbrzymianie historii objawień i romans z zakonnicą.
Papież Benedykt XVI przeniósł do stanu świeckiego franciszkanina Tomislava Vlasica, który nie zgodził się, by Watykan zweryfikował doniesienia o jego niemoralnym prowadzeniu się z zakonnicą.

Tomislav Vlasic
Papiescy wysłannicy mieli też sprawdzić, czy Vlasic nie przesadzał w relacjonowaniu objawień i nie szerzył „wątpliwej doktryny, manipulacji sumieniami, podejrzanego mistycyzmu i nieposłuszeństwa w stosunku do prawomocnie wydanych nakazów”. Franciszkanin nie skomentował zarzutów. Watykanowi odpowiedział natomiast, że czuje się pokrzywdzony, bo zmienił Medjugorie w międzynarodowe sanktuarium i gromadził środki na budowę nowych kościołów.

To nie jedyne zarzuty, które stawiano franciszkaninowi. Już w 1985 roku został on wydalony z parafii, gdzie był zastępcą proboszcza i od tego czasu nie współpracował z księżmi prowadzącymi parafię. Jednak wiosną 1988 roku o. Vlasic opublikował list otwarty, adresowany do całego świata, w którym twierdził, że założona przez niego i Agnes Heupel wspólnota powstała na prośbą Królowej Pokoju. Potwierdzał to rzekomymi wypowiedziami Mariji Pavlovic, jednej z wizjonerek. Pavlovic jednak w publicznej deklaracji wysłanej do Kongregacji Doktryny Wiary, stanowczo zaprzeczyła jakoby istniał jakikolwiek związek między wspólnotą i objawieniami w Medjugorie.
W niedzielę do prasy przedostała się informacja, że Vlasic zamiast poddać się dyscyplinie, zdecydował się porzucić kapłaństwo. Dla watykańskiego dochodzenia oznacza raptowne spowolnienie. Papież nalegał, by Vlasic poddał się dyscyplinie kościelnej pod groźbą ekskomuniki. W praktyce oznacza to m.in. zakaz nauczania w imieniu Kościoła i kierownictwa duchowego.
Ojciec Vlasic od początku odmawiał Watykanowi wyjaśnień. Z tego powodu z serbskiego sanktuarium przeniesiono go do L’Aquila we Włoszech. Tam otrzymał zakaz komunikowania się z kimkolwiek bez zgody przełożonych. Przeniesienie go w stan świecki to cios przede wszystkim dla tych, którzy mieli nadzieję, że Watykan któregoś dnia zmieni stanowisko wobec Medjugorie.
AJ/Telegraph.co.uk
biniobill
A ja tam pojadę. Nikt mi nie zabroni.
Christopher.
Gdy Duch święty spoczął na Apostołów i innych wyznawców Chrystusa, mówili oni zrozumiałymi językami, że rozpoznawali je przybysze z obcych stron. Bełkot zaczadzonych uczestników grup charyzmatycznych nic z Duchem Świętym nie ma wspólnego.
So Fi
Dokładnie to brzmi jak jakiś szamański bełkot
agnese777
No i już wszystko jasne. Sama do wszelkich objawień podchodzę z wielką ostrożnością, zresztą wiara w żadne objawienie nie jest konieczna do zbawienia. Ma to być ewentualna pomoc, ale ten skopiowany tekst jest po prostu napisany przez TRADSA nie szanującego regulacji wprowadzonych przez Sobór Watykański II, jak i pałającego nienawiścią do wszelkich ruchów charyzmatycznych. Biedni Apostołowie, toż …Więcej
No i już wszystko jasne. Sama do wszelkich objawień podchodzę z wielką ostrożnością, zresztą wiara w żadne objawienie nie jest konieczna do zbawienia. Ma to być ewentualna pomoc, ale ten skopiowany tekst jest po prostu napisany przez TRADSA nie szanującego regulacji wprowadzonych przez Sobór Watykański II, jak i pałającego nienawiścią do wszelkich ruchów charyzmatycznych. Biedni Apostołowie, toż na nich też zstąpił Duch Święty... mówili językami itd. Nie wiem, czy tego poniższego fragmentu tradsi nie czytali w Biblii, czy jak?
"Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą, węże brać będą do rak, i jeśli co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie" (Mk 16,17-18)
SG
Kompletnie się z Twoimi argumentami nie zgadzam.
Jestem wierzącym trzydziestolatkiem, ale bardzo ostrożnie podchodzę do wszelkich rzeczy nadprzyrodzonych i zanim w coś uwierzę badam dogłębnie sprawę i dopiero po analizie obieram konkretne stanowisko. Tak też było z Medjugorie. Usłyszałem o nim po raz pierwszy w roku 1991. Przeczytałem kilka książek a dopiero w tym roku postanowiłem zapakować żonę …Więcej
Kompletnie się z Twoimi argumentami nie zgadzam.

Jestem wierzącym trzydziestolatkiem, ale bardzo ostrożnie podchodzę do wszelkich rzeczy nadprzyrodzonych i zanim w coś uwierzę badam dogłębnie sprawę i dopiero po analizie obieram konkretne stanowisko. Tak też było z Medjugorie. Usłyszałem o nim po raz pierwszy w roku 1991. Przeczytałem kilka książek a dopiero w tym roku postanowiłem zapakować żonę i dzieci do samochodu i pojechać do tej słynnej miejscowości.

Na miejscu byłem dziewięć dni. Pogoda była super. Przez ten czas codziennie byliśmy na Mszy świętej, zwiedzaliśmy i mile spędzaliśmy czas. Codziennie wieczorem przy kościele odmawiany jest różaniec i odprawiają się międzynarodowe nabożeństwa, w których braliśmy udział. Po dwa razy weszliśmy na górę Objawień oraz Krzyża. Dużo się modliliśmy i w pełni spokojni i radośni wróciliśmy do domu. Czy szatan dba o to by rodzina była Bogiem silna? Czy nie starałby się nam w tym przeszkodzić? Czy nie chciałby nas skłócić? A przecież takich ludzi jak my było tam tysiące. Co chwile przyjeżdżały i odjeżdżały autokary z pielgrzymami z różnych krańców świata. Czy szatan przez ponad trzydzieści lat wzywałby ludzi do nawrócenia, wiary, modlitwy, postu, przyjmowania sakramentów pokuty i eucharystii i prosił byśmy byli posłuszni swoim pasterzom? Przecież byłby to jakiś absurd...

2 lipca mieliśmy zamiar po Mszy św. zrobić sobie dzień wolny i pojechać nad wodospady poleniuchować. W momencie kiedy wsiadaliśmy do samochodu przyszła do nas nasza gospodyni i zapytała czy wybieramy się na objawienie. Powiedziała nam, że każdego drugiego dnia miesiąca do Mirjany przychodzi Maryja. Szybko zmieniliśmy plany i udaliśmy się pod wskazany nam błękitny krzyż, który stoi u podnóża góry objawień. Na miejscu zastaliśmy tłum ludzi. Niektórzy czekali tam już od kilku godzin. Wszyscy wspólnie odmawiali różaniec oraz śpiewali religijne pieśni. Po około trzydziestu minutach przyszła Mirjana. Spokojna uśmiechnięta promieniująca ciepłem i miłością do ludzi. Samo objawienie trwało kilka minut, ale było tak niezwykłe, że czuliśmy jakbyśmy znaleźli się w niebie. Cieszę się, że mogłem w tak niezwykłym wydarzeniu wziąć udział. Bardzo dużo ono mi dało. Po powrocie do Polski zapisaliśmy się do Domowego Kościoła. Jak na razie byliśmy dopiero na dwóch spotkaniach, ale czujemy, że przynależność do tej wspólnoty bardzo dużo nam da...

Czy ktoś uważa, że to są owoce złego??? Jeśli tak to żal mi go bardzo. Ja nabrałem stuprocentowej pewności, że w Medjugorie objawia się Maryja. Czuje też, że niedługo cały świat się o tym przekona… tylko czy wtedy nie będzie już za późno?
wojciechowskikrzysztof
Jak pojedzie ciekawska po sensacje to i sensacje znajdzie, to lepiej i taniej do sejmu zrobić wycieczkę - tam by miała przeżyć.
ptyś
Jezus przed Herodem
Na widok Jezusa Herod bardzo się ucieszył. Od dawna bowiem chciał Go ujrzeć, ponieważ słyszał o Nim i spodziewał się, że zobaczy jaki znak, zdziałany przez Niego.
Zasypał Go też wieloma pytaniami, lecz Jezus nic mu nie odpowiedział.
Łk 23,8-9
__________________________________________________________________

Chrystus Pan jest niezmienny w swoim Słowie. Czy 2 tys lat temu, …Więcej
Jezus przed Herodem

Na widok Jezusa Herod bardzo się ucieszył. Od dawna bowiem chciał Go ujrzeć, ponieważ słyszał o Nim i spodziewał się, że zobaczy jaki znak, zdziałany przez Niego.
Zasypał Go też wieloma pytaniami, lecz Jezus nic mu nie odpowiedział.
Łk 23,8-9
__________________________________________________________________


Chrystus Pan jest niezmienny w swoim Słowie. Czy 2 tys lat temu, czy w dzisiejszych czasach względem pewnych ludzi zachowuje się podobnie.
"Jezus nic mu nie odpowiedział".
🤗

Reakcja zawiedzionego Heroda:

Wówczas wzgardził Nim Herod wraz ze swoją strażą; na pośmiewisko kazał ubrać Go w lśniący płaszcz i odesłał do Piłata.
Łk 23,11
maroreal
Nie dostrzegłaś nic szczególnego, ponieważ nie byłaś otwarta na Słowo Boże i moc objawień. Nie jest łatwo udzielać wywiadów przez ponad 30 lat. Ale widzący objawienia robią to, żeby spełnić wolę Matki NAJŚWIĘTSZEJi nie robią tego dla sławy, ale żeby wzmocnić w wierze odwiedzających Medjugorje. W związku z Twoim zarzutem, że większość ludzi przyjmuje komunię św. na rękę, to przypomnę, że Kościół …Więcej
Nie dostrzegłaś nic szczególnego, ponieważ nie byłaś otwarta na Słowo Boże i moc objawień. Nie jest łatwo udzielać wywiadów przez ponad 30 lat. Ale widzący objawienia robią to, żeby spełnić wolę Matki NAJŚWIĘTSZEJi nie robią tego dla sławy, ale żeby wzmocnić w wierze odwiedzających Medjugorje. W związku z Twoim zarzutem, że większość ludzi przyjmuje komunię św. na rękę, to przypomnę, że Kościół Katolicki tego nie zabrania. Poza tym zauważ,że Matka Boska przez informacje przekazane w objawieniach widzącym chce świat uchronić przed zagładą, podczas gdy Ty drwiąco apelujesz o interwencję Matki Bożej w celu zniszczenia ludzi, którzy -Twoim zdaniem - niewłaściwie zachowują się w Medjugorje. Bezpodstawna jest również Twoja krytyka odnosząca się do tego, ze żadna z widzących osób nie jest konsekrowaną. W ten sposób Matka Boża pokazuje, że w przeciętnych osobach Bóg dostrzega dobro i chce ich zbawić, a poprzez ich świadectwo nawrócić jak najwięcej innych osób. Wiara polega na tym, ze albo wierzysz, albo nie. Jeśli nie masz wiary, nie uwierzysz w świadectwa cudownie uzdrowionych za sprawą Matki Boskiej z Medjugorie nie uwierzysz, gdy zobaczysz Ją na wzgórzu Podrbdo i nie zrozumiesz świadectwa wybranych, którzy od ponad 30 lat przekazują informacje od Matki Boskiej.
Polecam ksiązkę A. Socchi "Tajemnice Medjugorje. Maryja ratuje świat." Ale jak nie otworzyłaś się na świadectwo objawień w wybranym miejscu, możesz mieć cięzko,żeby zrozumieć coś z tej książki.
witiaw
Póki co są to objawienia prywatne, możesz wierzyć i nie musisz. Prywatne każdego odczucie, tylko dlaczego w tej wypowiedzi neguje się wszystko i wszystkich. Jest dużo grup modlitewnych dobrze prowadzonych przez kapłanów i tylko się cieszyć że ludzie się modlą. I czy czasami nie jest tutaj tak jak w przypowieści o faryzeuszu i grzeszniku. Jaki ja wspaniały, a oni nic nie warci. Więcej chrześcijańskiej …Więcej
Póki co są to objawienia prywatne, możesz wierzyć i nie musisz. Prywatne każdego odczucie, tylko dlaczego w tej wypowiedzi neguje się wszystko i wszystkich. Jest dużo grup modlitewnych dobrze prowadzonych przez kapłanów i tylko się cieszyć że ludzie się modlą. I czy czasami nie jest tutaj tak jak w przypowieści o faryzeuszu i grzeszniku. Jaki ja wspaniały, a oni nic nie warci. Więcej chrześcijańskiej pokory dla nas wszystkich.
emJa
Czy nie tworzysz Boga na własne podobieństwo? Boże prawdy i Jego sprawiedliwość są nie z tego świata. Po co tak bardzo się starasz krytykować coś co dzieje się poza Tobą? Zobacz, jest takie maleńkie miejsce na ziemi gdzie możemy wielbić Boga razem, osobno w nocy, bez otwartej świątyni- (Matka Boża nie ukazuje się w kościele), na ulicy i na skale. Jezus Cię kocha, a Jego Matka Ciebie zaprosiła i …Więcej
Czy nie tworzysz Boga na własne podobieństwo? Boże prawdy i Jego sprawiedliwość są nie z tego świata. Po co tak bardzo się starasz krytykować coś co dzieje się poza Tobą? Zobacz, jest takie maleńkie miejsce na ziemi gdzie możemy wielbić Boga razem, osobno w nocy, bez otwartej świątyni- (Matka Boża nie ukazuje się w kościele), na ulicy i na skale. Jezus Cię kocha, a Jego Matka Ciebie zaprosiła i tylko dlatego tam pojechałaś. Niech serce Twoje napełni miłość a ujrzysz, zrozumiesz, uśmiechniesz się i będziesz śpiewać Maryi i bliskim
So Fi
Zapisz się do Marcina Zielińskiego, on dokladnie to samo mówi.
Acheron udostępnia to
2
Artykuły.
artykułyWięcej
Artykuły.

artykuły
kakrzys
Powiadają, że diabeł przeważnie tkwi w szczegółach.
nukula
1. Do Medjugorie przyjeżdżają także świry i to z całego świata, dla tego franciszkanie z troski przed profanacją zamykają kaplicę tak wcześnie, a kościół o 22 - większość kościołów w Polsce jest zamykana o wiele wcześniej. Cóż w tym dziwnego?
2. Przyjmowanie Komunii Św. zależy od wiernych. Każdy ma swój rozum, a w miejscu modlitwy, gdzie zjeżdżają się ludzie z całego świata jest normalne, że …Więcej
1. Do Medjugorie przyjeżdżają także świry i to z całego świata, dla tego franciszkanie z troski przed profanacją zamykają kaplicę tak wcześnie, a kościół o 22 - większość kościołów w Polsce jest zamykana o wiele wcześniej. Cóż w tym dziwnego?
2. Przyjmowanie Komunii Św. zależy od wiernych. Każdy ma swój rozum, a w miejscu modlitwy, gdzie zjeżdżają się ludzie z całego świata jest normalne, że każdy może przyjąć Komunię tak jak przyjmuje u siebie w kraju.
3. Co ci do tego kiedy objawia się Matka Boża?
4. Księża też palą.
Jedrek
....dlaczego??? przecież badania jeszcze nmie zakończone???
www.fronda.pl/…/badania_objawie…
=============================================
...."NIE WYCHODZI SIE PRZED DOWÓDCĘ!!!"-powiedział Rotmistrz KALITA >.
Jedrek
pgwizdal-Do Medjugorie już nie pojadę - Świadectwo
========================================
....dlaczego??? przecież badania jeszcze nmie zakończone???
www.fronda.pl/…/badania_objawie…
masada
Medjugorie -fakt, że kościół katolicki nie spieszy się z potwierdzeniem o prawdziwości objawień, ale nie zakazuje odwiedzin w tym miejscu. ponieważ jest to wielkie dzieło modlitwy, wypraszającej cudowne łaski, które, ludzie z prawdziwym nastawieniem wiary tam przyjeżdżają , proszą i otrzymują.Bóg jest zawsze blisko człowieka, to na pewno, tam też działa.Jedno anty świadectwo, co może uczynić …Więcej
Medjugorie -fakt, że kościół katolicki nie spieszy się z potwierdzeniem o prawdziwości objawień, ale nie zakazuje odwiedzin w tym miejscu. ponieważ jest to wielkie dzieło modlitwy, wypraszającej cudowne łaski, które, ludzie z prawdziwym nastawieniem wiary tam przyjeżdżają , proszą i otrzymują.Bóg jest zawsze blisko człowieka, to na pewno, tam też działa.Jedno anty świadectwo, co może uczynić innym, może już milionom nawróconych ludzi, i przyjeżdżających powtórnie, aby właśnie BOGU , poprzez Współdkupicielkę łask - DZIĘKOWAĆ.