Kosiniak jako lekarz powinien być ministrem zdrowia, a Leszczyna nauczycielka polskiego ministrem edukacji, a Nowacka informatyk ministrem cyfryzacji itd. Wszyscy są zatrudnieni niezgodnie z kwalifikacjami i zajmują się tematami zastępczymi.
To jest pytanie czy ludzi psychicznie chorych można wsadzać w kamasze? To, że sa niebezpieczni dla siebie samych to jedno, ale mogą być niebezpieczni dla swoich współtowarzyszy.