Tak na prawdę są zwykłymi ludźmi, mówią nie tekstami z filmów ale zwykłym językiem. Są więźniami swojej sławy i nie mogą wyjść między ludzi, normalnie chodzić po ulicach nie będąc zaczepianymi (maskują się).

Dobrze wie komu zawdzięcza sławę i odwdzięcza się. Módlmy się za takich Szawłów, anty-Chrystów a Miłosierdzie Boże przemieni ich może nie w świętych Pawłów ale w trzeźwo myślących ludzi.

No nie,nie porównuj De Nitro do człowieka konia. Olbrychski może mu co najwyżej halluksy wylizać.

kiedyś oglądałem film z nim, jak przystępował do Komunii Św. . Przyjął ją na rękę i z obrzydzeniem włożył Ją do ust. Od tamtej pory Roberta De Niro nie lubię. Co do aktorstwa, w porównaniu z Olbrychskim, to de niro jest słay. Moje porównanie tych gości tobyło jak wątpliwych autorytetów, i w tym sobie dorónują.