chemikus
1504

Masoneria polska 2017 – w centrum wydarzeń

Stanisław Krajski, Masoneria polska 2017 – w centrum wydarzeń Rozdział I Mateusz Morawiecki, bankowiec, który został ministrem i wicepremierem, człowiek przyzwyczajony do życia milionera, człowiek …Więcej
Stanisław Krajski, Masoneria polska 2017 – w centrum wydarzeń
Rozdział I
Mateusz Morawiecki, bankowiec, który został ministrem i wicepremierem, człowiek przyzwyczajony do życia milionera, człowiek, który nie jest w stanie spłacić zaciągniętych przez siebie kredytów ze „skromnej" pensji wicepremiera - wyłazi ze skóry, by dogodzić największym (i najbardziej niebezpiecznym dla państw i narodów) bankom świata (z reguły masońskim).
Morawiecki i Goldman Sachs

W dniu 1 września 2016 r. pojawia się na portalu „300polityka.pl” lista spotkań Morawieckiego w trakcie jego pobytu w Londynie. Wśród tych spotkań są „Spotkania z przedstawicielami banków i funduszy inwestycyjnych” w tym spotkanie z przedstawicielami Goldman Sachs. W dniu 15 lutego 2017 r. pojawił się na łamach „Rzeczpospolitej” artykuł pt. „Morawiecki chce ściągnąć do Polski Goldman Sachs i HSBC”. Czytamy w nim, między innymi: Wicepremier szacuje, że Polska może zyskać na Brexicie 30 tys. nowych miejsc pracy, przede wszystkim w branży …Więcej
chemikus i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
chemikus
Dziś już nie jestem pełen takich dobrych myśli.
Jeszcze jednak mam nadzieję, że w PiS, który nie jest formacją jednorodną, funkcjonuje, nieco w ukryciu, silne środowisko, które może zmienić na lepsze tę formację, skierować ją na tory, które będą katolickie, prawicowe i polskie.
Jeśli to środowisko jest jednak słabe, jeśli nie zyska wpływu na politykę PiS, co uznaję za bardzo prawdopodobne, formacja …Więcej
Dziś już nie jestem pełen takich dobrych myśli.

Jeszcze jednak mam nadzieję, że w PiS, który nie jest formacją jednorodną, funkcjonuje, nieco w ukryciu, silne środowisko, które może zmienić na lepsze tę formację, skierować ją na tory, które będą katolickie, prawicowe i polskie.

Jeśli to środowisko jest jednak słabe, jeśli nie zyska wpływu na politykę PiS, co uznaję za bardzo prawdopodobne, formacja ta przejdzie do historii, moim zdaniem, jako formacja kolejnej Targowicy.

Po Panu Bogu najbardziej kocham Polskę”. Ta zasada powinna wciąż tkwić w naszej pamięci i wyznaczać nasze myślenie i działanie.

Dziś oba jej człony giną gdzieś w ferworze politycznych problemów, sporów, utarczek i preferencji. Za dużo ustępstw, płynięcia z prądem. Za dużo pragmatyzmu, „rozsądku”.

Za mało oczekiwań.

Potrzeba nam heroizmu, wielkości, wierności, prawdy, dobra i mądrości.

Gdzie jest teraz Polska?

Czy jeszcze jest choćby w nas?

Gdy ją tam odnajdziemy będzie i wokół nas.