Edward7
112.1K

Benedykt XVI : "Tonąca Łódź Piotrowa"

Gdy 15 lipca arcybiskup Georg Ganswein, najbliższy współpracownik Benedykta XVI, zaczął czytać list napisany przez papieża (,...) na okoliczność ostatniego pożegnania kardynała Joachima Meisnera, mało …More
Gdy 15 lipca arcybiskup Georg Ganswein, najbliższy współpracownik Benedykta XVI, zaczął czytać list napisany przez papieża (,...) na okoliczność ostatniego pożegnania kardynała Joachima Meisnera, mało kto spodziewał się, że ten, który sam siebie nazywa „niedoskonałym narzędziem w rękach Pana” raz jeszcze przedstawi swoją diagnozę współczesnego Kościoła.
W poruszającym słowie pozdrowienia Benedykt XVI zarysował sylwetkę zmarłego kardynała. Wspomniał o jego miłości do Kościoła w krajach, które cierpiały katusze pod czerwonymi flagami z sierpem i młotem. Przypomniał również o wewnętrznej radości i ufności odnalezionymi w dwóch fundamentalnych dla każdego wyznawcy Chrystusa aspektach – sakramencie pokuty oraz kulcie eucharystycznym.
W ostatnim akapicie listu papież (...) zawarł opis okoliczności śmierci niemieckiego kardynała. Przypomniał (lub nawet poinformował), że oto emerytowany arcybiskup Kolonii udał się przed Boży Trybunał dzierżąc w dłoni brewiarz, a zatem „umarł modląc się, patrząc …More
Edward7 and one more user link to this post
Matricaria
Zapewne jeszcze niejedna sprawa papieża emeryta na wierzch wypłynie,uciszono go skutecznie po tej książce napisanej z kard.Sarahem,trzeba przyznać że obaj staruszkowie ograli watykanistów koncertowo,i choć była to ostatnia wygrana bitwa to Benedykt może być z siebie dumny.Już na starcie pontyfikatu ujawnienie faktu, że w szeregach biskupich znajdują się zdrajcy było aktem wielkiej odwagi z …More
Zapewne jeszcze niejedna sprawa papieża emeryta na wierzch wypłynie,uciszono go skutecznie po tej książce napisanej z kard.Sarahem,trzeba przyznać że obaj staruszkowie ograli watykanistów koncertowo,i choć była to ostatnia wygrana bitwa to Benedykt może być z siebie dumny.Już na starcie pontyfikatu ujawnienie faktu, że w szeregach biskupich znajdują się zdrajcy było aktem wielkiej odwagi z jednoczesnym wypowiedzeniem wojny tym wcielonym diabłom,terroryzującym całe środowiska kościelne.Inna sprawa że tylu "sprawiedliwych" godziło sie na tę prostytucję kurialną byle nie zaszkodzić sobie w karierze i w zasłużonym pożywaniu owoców pracy swojej.
Koszty tej duchownej kontrabandy będą spłacać pokolenia katolików, na razie przechodzą fazę szokową,ale jedno jest pewne,niemiecki pomysł babskiej bundeswehry walczącej o święcenia kapłańskie może iść sie bujać,na ziemi polskiej takich cudów nie będzie.