Lekarze stwierdzili, że to cud niewytłumaczalny z medycznego punktu widzenia

„Chłopiec nazywał się Heron Badillo, był nieuleczalnie chory na białaczkę, a lekarze dawali mu już tylko kilka tygodni życia. Papież pobłogosławił go, pogłaskał i ucałował jego łysą główkę. More
„Chłopiec nazywał się Heron Badillo, był nieuleczalnie chory na białaczkę, a lekarze dawali mu już tylko kilka tygodni życia. Papież pobłogosławił go, pogłaskał i ucałował jego łysą główkę.
Podczas pielgrzymki Jana Pawła II do Meksyku, tego ostatniego kraju w 1990 r. przyniesiono mu na rękach małego chłopca, chorego na białaczkę. Papież pobłogosławił go i przez dłuższą chwilę trzymał rękę na jego skroniach. Tuż obok stał meksykański Kardynał Javier Lazano Berragon. Z jego relacji wynika, że jeszcze w trakcie audiencji można było zauważyć, iż chłopczyk w szybkim tempie odzyskiwał siły. A cztery tygodnie później biegał, będąc zupełnie zdrowy. Lekarze stwierdzili, że to cud niewytłumaczalny z medycznego punktu widzenia.
Heron Badillo z Meksyku: Moja choroba uleciała jak gołąb!
Lekarze wypisali już go do domu, żeby tam w spokoju mógł umrzeć. Heron Badillo z Meksyku miał wtedy pięć lat i był w ostatnim stadium białaczki. Ale chciał żyć, chciał spotkać się z Janem Pawłem II. I stał się cud.…
More
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA shares this
11.1K
Geminiano Secundo
Przydałby się komentarz tuby "Prawdziwy Kościół pozostał w tradycji", albo "Święta Tradycja etc", czy kogo tam jeszcze spośród atakujących św. Jana Pawła II i Kościół Chrystusowy.