"System" to nie tylko "oni". Jak z nim realnie walczyć? Dr Magdalena Wielomska. "W środowiskach antysystemowych często pokutuje uproszczony obraz świata : oni - my. Oni źli, my dobrzy, my ofiary, oni kaci…More
"System" to nie tylko "oni". Jak z nim realnie walczyć? Dr Magdalena Wielomska.
"W środowiskach antysystemowych często pokutuje uproszczony obraz świata : oni - my. Oni źli, my dobrzy, my ofiary, oni kaci. To tak nie działa.
Ten system polega na korumpowaniu kogo się da. Ten system napędzania wszystkiego przez pieniądz, definiowania ludzkiej wartości przez pieniądz.
Odwrócenie systemu wartości polega na tym, że ono obejmuje WSZYSTKICH LUDZI. To nie jest tak, że są tylko oni, że góra coś robi a ludzie są niewinnymi ofiarami. Dlatego właśnie ta sprawa jest tak trudna, ponieważ mamy do czynienia z bardzo głębokim korumpowaniem ludzi. Podstawą skorumpowania jest odwrócenie się od naturalnego porządku wartości: prawdy, jako dobra wspólnego i przestrzeganie etycznego postulatu, żeby czynić dobro, żeby nie bogacić się czyimś kosztem.
Jeśli mówimy: teraz trzeba walczyć z systemem, to można powiedzieć trzeba by walczyć z MILIONAMI LUDZI, którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę,…More
"W środowiskach antysystemowych często pokutuje uproszczony obraz świata : oni - my. Oni źli, my dobrzy, my ofiary, oni kaci. To tak nie działa.
Ten system polega na korumpowaniu kogo się da. Ten system napędzania wszystkiego przez pieniądz, definiowania ludzkiej wartości przez pieniądz.
Odwrócenie systemu wartości polega na tym, że ono obejmuje WSZYSTKICH LUDZI. To nie jest tak, że są tylko oni, że góra coś robi a ludzie są niewinnymi ofiarami. Dlatego właśnie ta sprawa jest tak trudna, ponieważ mamy do czynienia z bardzo głębokim korumpowaniem ludzi. Podstawą skorumpowania jest odwrócenie się od naturalnego porządku wartości: prawdy, jako dobra wspólnego i przestrzeganie etycznego postulatu, żeby czynić dobro, żeby nie bogacić się czyimś kosztem.
Jeśli mówimy: teraz trzeba walczyć z systemem, to można powiedzieć trzeba by walczyć z MILIONAMI LUDZI, którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę,…More
Geminiano Secundo shares this
- Report
Remove share
Magdalena Ziętek-Wielomska:
Jeśli mówimy: teraz trzeba walczyć z systemem, to można powiedzieć trzeba by walczyć z MILIONAMI LUDZI, którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę, której na końcu sami są ofiarami.
Jeśli mówimy: teraz trzeba walczyć z systemem, to można powiedzieć trzeba by walczyć z MILIONAMI LUDZI, którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę, której na końcu sami są ofiarami.
Jota-jotka
- Report
Change comment
Remove comment
Panie @Geminiano Secundo
,,którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę,
Pewny ,pan jest tego co przekazuje ?
Bo moim zdaniem najlepiej jest wkleić 4 minutową wypowiedź ,na potrzeby potwierdzenia własnej tezy .
Ale nie można uogólniać ,że wszyscy nie rozumieją .
,
Żeby mieć ,,swój ,,pogląd faktycznie trzeba wiedzieć o sytuacji ,na którą składają się czynniki polityczne i gospodarcze …More
Panie @Geminiano Secundo
,,którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę,
Pewny ,pan jest tego co przekazuje ?
Bo moim zdaniem najlepiej jest wkleić 4 minutową wypowiedź ,na potrzeby potwierdzenia własnej tezy .
Ale nie można uogólniać ,że wszyscy nie rozumieją .
,
Żeby mieć ,,swój ,,pogląd faktycznie trzeba wiedzieć o sytuacji ,na którą składają się czynniki polityczne i gospodarcze ,dochodzą sprawy bezpieczeństwa .
,,którzy nie rozumieją, że współtworzą pewną antykulturę,
Pewny ,pan jest tego co przekazuje ?
Bo moim zdaniem najlepiej jest wkleić 4 minutową wypowiedź ,na potrzeby potwierdzenia własnej tezy .
Ale nie można uogólniać ,że wszyscy nie rozumieją .
,
Żeby mieć ,,swój ,,pogląd faktycznie trzeba wiedzieć o sytuacji ,na którą składają się czynniki polityczne i gospodarcze ,dochodzą sprawy bezpieczeństwa .
Geminiano Secundo
- Report
Change comment
Remove comment
... trzeba by walczyć z MILIONAMI LUDZI, którzy nie rozumieją... - To nie jest uogólnienie. W swoim środowisku spotykam ludzi zmiażdżonych antyludzką propagandą; są wśród nich także posiadacze tytułów naukowych, nauczyciele akademiccy. Rodziny są rozdarte, społeczeństwo jest rozdarte między nielicznymi rozumiejącymi, co się dzieje w Polsce (i świecie) i tymi, którzy powtarzają brednie oficjalnego …More
... trzeba by walczyć z MILIONAMI LUDZI, którzy nie rozumieją... - To nie jest uogólnienie. W swoim środowisku spotykam ludzi zmiażdżonych antyludzką propagandą; są wśród nich także posiadacze tytułów naukowych, nauczyciele akademiccy. Rodziny są rozdarte, społeczeństwo jest rozdarte między nielicznymi rozumiejącymi, co się dzieje w Polsce (i świecie) i tymi, którzy powtarzają brednie oficjalnego agitpropu i są gotowi do upadłego bronić fałszu wtłaczanego im przez rządzących naszym krajem.
Jota-jotka
- Report
Change comment
Remove comment
To o czy Pan pisze jest w większości jednak prawdą.
Jest to może wynikiem tego ,że przywykliśmy żyć w zgiełku ( komuś na tym zależało by tak było)nie mamy ,albo inaczej powiem ,
nie dbamy by był czas na przemyślenia na wyłączność dla Pana Boga .
A to w ciszy ( Pan zapewne zrozumie o czym piszę ) obserwując ,ale i obcując z przyrodą człowiek nabiera pokory i spojrzenia na świat a nawet politykę …More
To o czy Pan pisze jest w większości jednak prawdą.
Jest to może wynikiem tego ,że przywykliśmy żyć w zgiełku ( komuś na tym zależało by tak było)nie mamy ,albo inaczej powiem ,
nie dbamy by był czas na przemyślenia na wyłączność dla Pana Boga .
A to w ciszy ( Pan zapewne zrozumie o czym piszę ) obserwując ,ale i obcując z przyrodą człowiek nabiera pokory i spojrzenia na świat a nawet politykę w szerokim tego słowa znaczeniu ,że nie wszystko zależy od rządzących ,bo jest KTOŚ kto ma władzę nad tymi ,którzy myślą ,że są ponad wszelką władzą..
Może kiedyś było to prostrze,...ale jak człowiek zaczął zgłębiać prawa fizyki i odkrywać nowe, poczuł się absolutnie władcą tego czasu ,z możliwością wpływania w te sfery ,gdzie tylko Stwórca ma prawo.
Jest to może wynikiem tego ,że przywykliśmy żyć w zgiełku ( komuś na tym zależało by tak było)nie mamy ,albo inaczej powiem ,
nie dbamy by był czas na przemyślenia na wyłączność dla Pana Boga .
A to w ciszy ( Pan zapewne zrozumie o czym piszę ) obserwując ,ale i obcując z przyrodą człowiek nabiera pokory i spojrzenia na świat a nawet politykę w szerokim tego słowa znaczeniu ,że nie wszystko zależy od rządzących ,bo jest KTOŚ kto ma władzę nad tymi ,którzy myślą ,że są ponad wszelką władzą..
Może kiedyś było to prostrze,...ale jak człowiek zaczął zgłębiać prawa fizyki i odkrywać nowe, poczuł się absolutnie władcą tego czasu ,z możliwością wpływania w te sfery ,gdzie tylko Stwórca ma prawo.