Oczekuję Ofiary Mszy świętej o poranku. To dar zadośćuczynienia dla Mojego Serca, zanim świat obudzi się, aby grzeszyć. Ty budź się, aby zadośćuczyniać. Bądź oazą dla Moich oczu. Włącz się całym sercem w Ofiarę Mszy świętej, aby zadośćuczyniać i powstrzymywać świat przed zagładą.

Rozmyślanie Męki Pańskiej, czyli co dzieje się podczas Ofiary Mszy św.
Spóźnianie się na Mszę świętą jest nieporozumieniem. Jeśli nie ma ku temu ważnego powodu, jest to niezrozumienie Misterium Męki Pańskiej. Nie można wskoczyć w nią w każdym dowolnym momencie. Jest to brak szacunku dla cierpienia Boga. – Bóg Ojciec

CZAS POKUTY. CODZIENNA OFIARA MSZY ŚWIĘTEJ
Bóg Ojciec: Oczekuję Ofiary Mszy świętej o poranku. To dar zadośćuczynienia dla Mojego Serca, zanim świat obudzi się, aby grzeszyć. Ty budź się, aby zadośćuczyniać. Bądź oazą dla Moich oczu. Włącz się całym sercem w Ofiarę Mszy świętej, aby zadośćuczyniać i powstrzymywać świat przed zagładą.

Przychodź zawsze punktualnie. Chcę mieć twoje wsparcie od samego początku. Czekam na twoje uwielbienie wraz z Aniołami i Świętymi. Pociesz Mnie, duszo pobożna, bo potrzebuję pocieszenia. Chrystus od początku przeżywa chwilę wielkiej samotności, a ty jeszcze parkujesz samochód, jeszcze poprawiasz, a On sam, opuszczony przez uczniów przystępuje do stóp Ołtarza, przyjmuje okrutny pocałunek, oddaje swe ręce do związania i nogi do skucia. Gdzie jesteś? Dlaczego jeszcze cię nie ma przy Mnie? Miłujesz Mnie? Teraz, właśnie teraz cię potrzebuję…

Rozważaj tajemnicę Ofiary Mszy świętej od samego początku do samego końca. Nie tylko ukrzyżowanie wycierpiał Mój Syn. Męka zaczyna się w Wieczerniku, gdzie Judasz, udając potulnego baranka, popełnia grzech śmiertelny, mając nieczyste serce, a dzieląc chleb ze Zbawicielem. Współczuj Jezusowi tego widoku, kiedy jeszcze dzieląc chwilę szczęścia w umiłowanym gronie, widzi Judasza wymykającego się z podstępną twarzą. Przyjął go i miał przy sobie, aby przemienić jego serce, nauczyć miłości, rozkochać w sobie. Nie udało się to nawet Bogu. Serce Judasza opuściło go raz na zawsze. Dla Jezusa rozpoczyna się Męka. Nie będzie więcej jadł ani pił. Nie będzie się więcej weselił, aż dokona tego, co Mu poleciłem.

W Ogrójcu zapada zmrok. Godzina grozy jest bliska. Szatan zawsze działa w ukryciu, skrada się, więc lubuje się w ciemności. Uczniowie, miłe dusze, przyjaciele… śpią. To niewinne opuszczenie, najniewinniejsza zdrada, ale boli. A teraz jest czas modlitwy. Jeśli nie modlisz się teraz, później, kiedy przyjdzie godzina trwogi, jaką siłą i łaską chcesz wytrwać? Tu i od tej właśnie chwili Jezus potrzebuje cię przy sobie. W największym opuszczeniu wierne serce znaczy najwięcej. Zapisz się na kartach Księgi Życia jako ten jedyny, wierny przyjaciel, który pozostał wierny w Ogrójcu. Czuwaj, kiedy inni śpią. Kochaj, kiedy inni obojętnieją. Zostań, kiedy inni pragną ucieczki.

Wierzę że już więcej nie spóźnisz się na Ofiarę Mszy świętej. Rozważając Mękę Mojego Syna w czasie tej Ofiary, będziesz w stanie pamiętać o jej powadze i zachowywać się odpowiednio do okoliczności. Już kiedy wychodzisz z domu, przedstawiaj sobie obraz Ogrójca, Jezusa opuszczającego Wieczernik po wyjściu Judasza, żegnającego się z uczniami i przygniatanego wielkim smutkiem, samotnością i trwogą. Biegnij do Niego w duchu, aby już być duchowo przy Nim w tych chwilach, kiedy najbardziej potrzebuje kogoś odważnego, wiernego i kochającego, kto podtrzyma Jego chwiejny krok w tej śmiertelnej walce. Bądź tam jeszcze przed nadejściem Anioła Pocieszenia. To czas dla ciebie, aby być przy Jezusie w chwili, kiedy nie ma absolutnie nikogo.

Nie myśl o tym, który ksiądz będzie dziś odprawiał Mszę świętą, ani o tym, kogo spotkasz po drodze, ani o obowiązkach rozpoczynającego się dnia. O to wszystko troszczy się Bóg. Myślą swoją przylgnij do Samotnego, Opuszczonego, który tego ranka udaje się ponownie na Golgotę, aby złożyć za ciebie bezkrwawą Ofiarę. Pomyśl, jeśli tobie tak bardzo nie chce się wstać, jak bardzo nie chciałoby ci się iść teraz na tortury, mękę i śmierć. Towarzysz więc Temu, który robi to za ciebie, odpokutowując twoje osobiste grzechy, który powtórnie, nie znużenie i wbrew swojej ludzkiej naturze wciąż odnawia tę Mękę na wszystkich Ołtarzach świata. Błogosławię cię, Moje dziecko, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.


Kasina WIelka – Kaplica na Brzegu
M K
Szatan zawsze działa w ukryciu, skrada się, więc lubuje się w ciemności. 🙏 🙏 🙏
Anna Polak shares this
278
ragez shares this
549
Uwielbiam Cię Panie Jezu Chryste. Amen. Amen. Amen.
WŁADYSŁAW KRÓL shares this
242
Uwielbiam Cię Panie Jezu Chryste. Amen. Amen. Amen.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Przychodź zawsze punktualnie. Chcę mieć twoje wsparcie od samego początku. Czekam na twoje uwielbienie wraz z Aniołami i Świętymi. Pociesz Mnie, duszo pobożna, bo potrzebuję pocieszenia. Chrystus od początku przeżywa chwilę wielkiej samotności, a ty jeszcze parkujesz samochód, jeszcze poprawiasz, a On sam, opuszczony przez uczniów przystępuje do stóp Ołtarza, przyjmuje okrutny pocałunek, oddaje …More
,,Przychodź zawsze punktualnie. Chcę mieć twoje wsparcie od samego początku. Czekam na twoje uwielbienie wraz z Aniołami i Świętymi. Pociesz Mnie, duszo pobożna, bo potrzebuję pocieszenia. Chrystus od początku przeżywa chwilę wielkiej samotności, a ty jeszcze parkujesz samochód, jeszcze poprawiasz, a On sam, opuszczony przez uczniów przystępuje do stóp Ołtarza, przyjmuje okrutny pocałunek, oddaje swe ręce do związania i nogi do skucia. Gdzie jesteś? Dlaczego jeszcze cię nie ma przy Mnie? Miłujesz Mnie? Teraz, właśnie teraz cię potrzebuję…''
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,W Ogrójcu zapada zmrok. Godzina grozy jest bliska. Szatan zawsze działa w ukryciu, skrada się, więc lubuje się w ciemności. Uczniowie, miłe dusze, przyjaciele… śpią. To niewinne opuszczenie, najniewinniejsza zdrada, ale boli. A teraz jest czas modlitwy. Jeśli nie modlisz się teraz, później, kiedy przyjdzie godzina trwogi, jaką siłą i łaską chcesz wytrwać? Tu i od tej właśnie chwili Jezus …More
,,W Ogrójcu zapada zmrok. Godzina grozy jest bliska. Szatan zawsze działa w ukryciu, skrada się, więc lubuje się w ciemności. Uczniowie, miłe dusze, przyjaciele… śpią. To niewinne opuszczenie, najniewinniejsza zdrada, ale boli. A teraz jest czas modlitwy. Jeśli nie modlisz się teraz, później, kiedy przyjdzie godzina trwogi, jaką siłą i łaską chcesz wytrwać? Tu i od tej właśnie chwili Jezus potrzebuje cię przy sobie. W największym opuszczeniu wierne serce znaczy najwięcej. Zapisz się na kartach Księgi Życia jako ten jedyny, wierny przyjaciel, który pozostał wierny w Ogrójcu. Czuwaj, kiedy inni śpią. Kochaj, kiedy inni obojętnieją. Zostań, kiedy inni pragną ucieczki.''