m.rekinek
9235.6K
woj_tek shares this
96
👏
m.rekinek
"Jak najmocniej się tego trzymaj i bynajmniej nie wątp, iż nie wszyscy, którzy w Kościele katolickim są ochrzczeni, otrzymają życie wieczne, lecz ci, którzy po otrzymaniu chrztu żyją należycie, tj. ci, którzy się wstrzymują od występków i pożądliwości ciała. Jak królestwa niebieskiego nie będą mieli niewierni, heretycy i schizmatycy, tak też występni katolicy posiadać go nie mogą".
(Św. Fulgencjusz …More
"Jak najmocniej się tego trzymaj i bynajmniej nie wątp, iż nie wszyscy, którzy w Kościele katolickim są ochrzczeni, otrzymają życie wieczne, lecz ci, którzy po otrzymaniu chrztu żyją należycie, tj. ci, którzy się wstrzymują od występków i pożądliwości ciała. Jak królestwa niebieskiego nie będą mieli niewierni, heretycy i schizmatycy, tak też występni katolicy posiadać go nie mogą".

(Św. Fulgencjusz Biskup w Ruspe, O wierze czyli o regule prawdziwej wiary do Piotra. Rozdz. 40).

Jedynie słuszna interpretacja adhortacji "Amoris laetitia" Otrzymaliśmy ją w końcu "z pierwszej ręki" – od autora dokumentu. W mającej się ukazać we Francji książce – opisywanej jako "niepublikowany wywiad" – zacytowano wypowiedź Bergoglio, odnoszącą się do tych, którzy żyją w konkubinacie: "W rzeczywistości, jest tak, że słyszymy, jak ludzie mówią: «Oni nie mogą przyjmować komunii», «Nie mogą robić tego, czy tamtego» – pokusa Kościoła, oto czym to jest.
Nie, nie i jeszcze raz nie! Ten rodzaj zakazów widzieliśmy w dramacie Jezusa z faryzeuszami. To samo!".

Według Bergoglio starożytna dyscyplina Kościoła nieudzielania Komunii Świętej publicznym grzesznikom jest faryzejska albo chce powiedzieć, że osoby żyjące w cudzołóstwie nie są publicznymi grzesznikami! W obu przypadkach, w jednym akapicie, dokonał zniszczenia katolickiej moralności.

Jeśli bowiem daje się Komunię Świętą tym, którzy żyją w grzechu cudzołóstwa, to dlaczego nie dawać jej rozpustnikom, dlaczego nie dawać aborcjonistom, mordercom, wszelkiego rodzaju przestępcom, jawnym mafiozom? Jeżeli możemy powiedzieć, że cudzołóstwo jest zgodne z prawem Bożym – niezależnie od Szóstego Przykazania – to jakież inne prawo moralne zdoła się ostać?

"Człowiekiem odstępcą, mężem nieużytecznym jest nazywany ten, kto odwróciwszy się od prawdy wiary, zwraca się do fałszu wiarołomstwa". (Św. Bonawentura).

Czy jesteśmy zaskoczeni szczerością wypowiedzi Bergoglio? Oczywiście, że nie. Jest to bowiem jedyna logiczna i prawdziwa interpretacja, ponieważ wynika z samego dokumentu Amoris laetitia.
Zwróciłem na to uwagę, kiedy pojawił się dokument. Istotą tego okropnego dokumentu jest to, iż indywidualnemu sumieniu przyznaje się wyższość nad prawem moralnym. Prawo moralne zostaje zredukowane do "ideału" – jakiego, co najwyżej najgorliwsi mogą przestrzegać – dopuszczającego jednakże wyjątki, kiedy to jakieś dobro może wymagać uchylenia tego ideału.

W dokumencie posunięto się aż do stwierdzenia, iż po to, aby utrzymać w całości rodzinę dopuszczanie się cudzołóstwa w fałszywym małżeństwie może być zgodne z wolą Bożą. Takie stwierdzenie jest storpedowaniem moralności katolickiej. Kościół katolicki jest bowiem strażnikiem prawa naturalnego. Jeśli coś dotyczy prawa naturalnego, to Kościół katolicki tego naucza. Jedność i nierozerwalność małżeństwa przynależą wszakże do prawa naturalnego i z tego powodu cudzołóstwo jest zawsze złem.

To prawo naturalne zostało potwierdzone przez Boga Wszechmogącego w Dekalogu, w którym potępia się nie tylko cudzołóstwo, ale też kradzież, kłamstwo, oszczerstwo, morderstwo, a nawet wewnętrzne grzechy pożądania. Prawo naturalne – opierające się na naturze – pochodzące od Boga Stwórcy nie może nigdy dopuszczać wyjątku, nawet w najbardziej ekstremalnych okolicznościach, nawet wtedy, gdy można osiągnąć jakieś wielkie dobro. Prawo naturalne jest odbiciem odwiecznego prawa Bożego.

Odwiecznym prawem Bożym jest nic innego jak Jego Boska Opatrzność, Jego kierowanie wszechświatem, mające aspekt prawny. Ponieważ Boski zamysł nie tworzy nic w czasie, lecz zawsze w wieczności, to wynika z tego, że istnieje prawo wieczne. Wszystkie rzeczy uczestniczą w odwiecznym prawie w takiej mierze, że posiadają skłonność do działań zgodnych z doskonaleniem ich natury.

Ta skłonność jest spowodowana odciśnięciem w nich przez Boga odwiecznego prawa. Z tego powodu skały, rośliny i zwierzęta – wszystko działa w sposób, który jest zgodny z prawem odciśniętym w nich przez Boga.

U ludzi to prawo jest zapisane w naszych sercach, jak mówi św. Paweł (Rzym. II, 15). To nic innego niż odciśnięcie w nas Boskiego światła, ponieważ jest to zasada, dzięki której możemy odróżnić dobro od zła.
A zatem prawo naturalne jest jedynie uczestnictwem w odwiecznym prawie Bożym w nas.
Bp Donald J. Sanborn Artykuł z: "Most Holy Trinity Seminary Newsletter", September 2017.
m.rekinek
OBECNIE TRWA NAGONKA WATYKANU NA BP JOSEPHA STRICKLANDA, OTO FRAGMENTY JEGO LISTU DO WIERNYCH :
,,W tym czasie wielkiego zamieszania w Kościele i na świecie muszę do Was przemawiać z ojcowskiego serca, aby przestrzec Was przed złem, które nam zagraża (...)
Złe i fałszywe przesłanie, które opanowało Kościół , Oblubienice Chrystusa, jest takie, że Jezus jest tylko jednym z wielu i jest konieczne …More
OBECNIE TRWA NAGONKA WATYKANU NA BP JOSEPHA STRICKLANDA, OTO FRAGMENTY JEGO LISTU DO WIERNYCH :
,,W tym czasie wielkiego zamieszania w Kościele i na świecie muszę do Was przemawiać z ojcowskiego serca, aby przestrzec Was przed złem, które nam zagraża (...)

Złe i fałszywe przesłanie, które opanowało Kościół , Oblubienice Chrystusa, jest takie, że Jezus jest tylko jednym z wielu i jest konieczne, aby Jego przesłanie było dzielone z całą ludzkością. (...)
Jako Wasz duchowy ojciec czuję, że ważne jest powtórzenie (...) podstawowych prawd, które Kościół zawsze rozumiał od niepamiętnych czasów, oraz podkreślenie, że Kościół istnieje nie po to, aby na nowo definiować kwestie wiary, ale po to, aby strzec Depozytu Wiary. Wszelkie próby wypaczenia prawdziwego przesłania Ewangelii muszą zostać kategorycznie odrzucone jako szkodliwe dla Oblubienicy Chrystusa i jej poszczególnych członków. (...)

Chrystus ustanowił Jeden Kościół - Kościół Katolicki - dlatego tylko Kościół katolicki zapewnia nam wszystkim pełnię prawdy Chrystusowej i autentyczną drogę do Jego zbawienia i wszystkie sakramenty są ustanowione przez Boga (...) Sakrament małżeństwa jest ustanowiony przez Boga.

Poprzez Prawo Naturalne Bóg ustanowił małżeństwo pomiędzy jednym mężczyzną i jedną kobietą (...) W nadchodzących tygodniach i miesiącach wiele z tych prawd zostanie zweryfikowanych w ramach Synodu o synodalności. Musimy trzymać się tych prawd i wystrzegać się wszystkich prób przedstawiania alternatywy dla Ewangelii Jezusa Chrystusa (...)

Niestety, może się zdarzyć, że niektórzy uznają za schizmatyków tych, którzy nie zgadzają się z proponowanymi zmianami. Bądźcie jednak pewni, że nikt, kto mocno trzyma się pionu naszej wiary katolickiej, nie jest schizmatykiem. (...)
... Ci, którzy proponowaliby zmiany w tym, czego nie można zmienić, starają się przejąć kontrolę nad Kościołem Chrystusowym i rzeczywiście są prawdziwymi schizmatykami.“
One more comment from m.rekinek
m.rekinek shares this
1809
m.rekinek
OBECNIE TRWA NAGONKA WATYKANU NA BP JOSEPHA STRICKLANDA, OTO FRAGMENTY JEGO LISTU DO WIERNYCH :
,,W tym czasie wielkiego zamieszania w Kościele i na świecie muszę do Was przemawiać z ojcowskiego serca, aby przestrzec Was przed złem, które nam zagraża (...) Złe i fałszywe przesłanie, które opanowało Kościół , Oblubienice Chrystusa, jest takie, że Jezus jest tylko jednym z wielu i jest konieczne …More
OBECNIE TRWA NAGONKA WATYKANU NA BP JOSEPHA STRICKLANDA, OTO FRAGMENTY JEGO LISTU DO WIERNYCH :
,,W tym czasie wielkiego zamieszania w Kościele i na świecie muszę do Was przemawiać z ojcowskiego serca, aby przestrzec Was przed złem, które nam zagraża (...) Złe i fałszywe przesłanie, które opanowało Kościół , Oblubienice Chrystusa, jest takie, że Jezus jest tylko jednym z wielu i jest konieczne, aby Jego przesłanie było dzielone z całą ludzkością. (...) Jako Wasz duchowy ojciec czuję, że ważne jest powtórzenie (...) podstawowych prawd, które Kościół zawsze rozumiał od niepamiętnych czasów, oraz podkreślenie, że Kościół istnieje nie po to, aby na nowo definiować kwestie wiary, ale po to, aby strzec Depozytu Wiary. Wszelkie próby wypaczenia prawdziwego przesłania Ewangelii muszą zostać kategorycznie odrzucone jako szkodliwe dla Oblubienicy Chrystusa i jej poszczególnych członków. (...) Chrystus ustanowił Jeden Kościół - Kościół Katolicki - dlatego tylko Kościół katolicki zapewnia nam wszystkim pełnię prawdy Chrystusowej i autentyczną drogę do Jego zbawienia i wszystkie sakramenty są ustanowione przez Boga (...) Sakrament małżeństwa jest ustanowiony przez Boga. Poprzez Prawo Naturalne Bóg ustanowił małżeństwo pomiędzy jednym mężczyzną i jedną kobietą (...) W nadchodzących tygodniach i miesiącach wiele z tych prawd zostanie zweryfikowanych w ramach Synodu o synodalności. Musimy trzymać się tych prawd i wystrzegać się wszystkich prób przedstawiania alternatywy dla Ewangelii Jezusa Chrystusa (...) Niestety, może się zdarzyć, że niektórzy uznają za schizmatyków tych, którzy nie zgadzają się z proponowanymi zmianami. Bądźcie jednak pewni, że nikt, kto mocno trzyma się pionu naszej wiary katolickiej, nie jest schizmatykiem. (...) ... Ci, którzy proponowaliby zmiany w tym, czego nie można zmienić, starają się przejąć kontrolę nad Kościołem Chrystusowym i rzeczywiście są prawdziwymi schizmatykami.“
J R P shares this
615
Bogu dzięki za każdego odważnego Kapłana.
TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA !
Jadwiga Bob shares this
1876
Stanisław Waldemar Bąk
Nie jest i nigdy nie był !
Jadwiga Bob
dawno wiadomo ale dobrze że coraz więcej o tym odważnie mówią
Anna Polak shares this
3809
Geminiano Secundo
Gdyby ksiądz Altman ze swą przenikliwością zajrzał jeszcze do 'Proroctwa o papieżach' danych przez Chrystusa Pana świętemu Malachiaszowi, doszedłby do wniosku, że papiestwo w Rzymie skończyło się 28 lutego 2013 o godzinie 20:00 (CET).
Łukasz Duda
Ameryki nie odkrył.
Anna Polak
Lukasz Duda...Ameryki nie odkryl ale powiedzial prawde na glos nie piszac na glorii czy w mediach.
ragez shares this
1145
Bogu dzięki za każdego odważnego Kapłana.
TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA !
Mariusz Wdowiak
On nigdy nie był papieżem , jak i jego heretyccy soborowi poprzednicy .
Posoborowe absurdy
Nie będzie papieżem dopóki ci biskupi rzekomo legalnie go wybrali nie usuną ze stanowiska. Dopóki jest DLA ŚWIATA jest papieżem. Jak Judasz pośród 1 z 12-tu apostołów.
PiotrM shares this
31.2K
Krzysztof Moskal
... on już dawno temu przestał być papieżem, on jest pastorem.
Anathemę wg Listu do Galatów już otrzymał w roku 2013, tu jest wszystko omówione, niestety w języku angielskim, z polskimi napisami pt: "Apostata Franciszek - sługą antychrysta"
Apostata Franciszek - sługą antychrysta
nim "dyryguje" dynastia Rothschild i ich polecenia wykonuje.
stanislawp
on już dawno temu przestał być papieżem, on jest pastorem. napisał @Krzysztof Moskal
--------------------------
nie mieszaj w to pastorów, bo nie znam żadnego pastora, który wychwala Franciszka Bergoglio. O co ci chodziło? Skoro uznaje on Pachamamę to raczej jest on poganinem.
Nie zapominajcię że wziął on czynny udział w ludobójstwie szczepionkowym w którym zginie setki milionów Katolików.
Neo Kowalski
Oczywiście że kard. Bergoglio nigdy nie był źadnym 'papieżem' ! bo nie mogło być dwóch Papieży równocześnie!
peccator ecc
Jeżeli sam siebie ekskomunikował to jest to ekskomunika latae sententiae zarazerwowana najwyższej władzy - czyli właśnie papieżowi. Bez sensu.
Robert Suchowski
peccator ecc
Bzdura.
Jak marszałek zdradza Króla to przestaje być Jego marszałkiem. Królem jest Jezus Chrystus, a papież jest tylko człowiekiem, który może od Kościoła z własnej woli odpaść.
Jezus Chrystus jest Bogiem i Głową Kościoła. Bez Głowy Kościół by nie istniał, ale bez marszałka może istnieć. Istnieje On i trwa, nawet gdyby marszałek umarł lub zdradził Boga i od Kościoła odszedł.…More
peccator ecc
Bzdura.
Jak marszałek zdradza Króla to przestaje być Jego marszałkiem. Królem jest Jezus Chrystus, a papież jest tylko człowiekiem, który może od Kościoła z własnej woli odpaść.
Jezus Chrystus jest Bogiem i Głową Kościoła. Bez Głowy Kościół by nie istniał, ale bez marszałka może istnieć. Istnieje On i trwa, nawet gdyby marszałek umarł lub zdradził Boga i od Kościoła odszedł. Nie wolno z papieża który jest tylko człowiekiem robić bożka, który jest ponad Prawem.
Trzeba być wiernym Bogu, a nie ślepo posłusznym grzesznemu człowiekowi.
peccator ecc
@Robert Suchowski To proszę powiedzieć w takim razie kto z hiararchów może zdjąc ekskomunikę latae saententiae zarazerwowaną do Stolicy Apostolskiej?
Robert Suchowski
peccator ecc
Zdjąć ją może np. ksiądz upoważniony przez katolickiego biskupa. Nawrócić się może każdy dopóki żyje. Co to ma w ogóle do rzeczy ? To, że Papieżem nie może byćktoś, kto nie jest katolikiem jest banalnie oczywiste. A Pan/Pani prezentuje typowo twardogłowego zaślepionego służbistę, który w ogóle nie ustosunkowuje się do tego co ja napisałem.
,,Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko …More
peccator ecc
Zdjąć ją może np. ksiądz upoważniony przez katolickiego biskupa. Nawrócić się może każdy dopóki żyje. Co to ma w ogóle do rzeczy ? To, że Papieżem nie może byćktoś, kto nie jest katolikiem jest banalnie oczywiste. A Pan/Pani prezentuje typowo twardogłowego zaślepionego służbistę, który w ogóle nie ustosunkowuje się do tego co ja napisałem.
,,Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty! '' Ga 1, 7-8.
peccator ecc
@Robert Suchowski Zdjąć może tylko ktoś kto jest upoważniony przez Stolicę Apostolską.
peccator ecc
@Robert Suchowski Chyba że Kodeks Prawa Kanonicznego mamy sobie za nic.
Robert Suchowski
peccator ecc
Są różne kanony i różne ekskomuniki (latae sententiae, ferendae sententiae).
,,Ekskomunikę latae sententiae można zaciągnąć na siebie w następujących przypadkach: kiedy człowiek odstępuje od wiary, jest heretykiem czy schizmatykiem, a tym samym podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa (por. KPK 1364);''
Ekskomunika, czyli wykluczenie z życia Kościoła | Parafia św. Stanisława …More
peccator ecc
Są różne kanony i różne ekskomuniki (latae sententiae, ferendae sententiae).
,,Ekskomunikę latae sententiae można zaciągnąć na siebie w następujących przypadkach: kiedy człowiek odstępuje od wiary, jest heretykiem czy schizmatykiem, a tym samym podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa (por. KPK 1364);''
Ekskomunika, czyli wykluczenie z życia Kościoła | Parafia św. Stanisława w Żorach

Kanon 1364:
Kodeks Prawa Kanonicznego: text - IntraText CT

Bergoglio jako jawny formalny heretyk nie należy już do Kościoła, ale może się nawrócić. W momencie śmierci może go rozgrzeszyć nawet kapłan wydalony ze stanu kapłańskiego. W wypadku śmierci ma on taki obowiązek. Tak więc w wypadku umierającego każdą ekskomunikę może zdjąć każdy kapłan.
Nie mam sobie za nic KPK. Czym innym jest zaciąganie ekskomuniki, a czym innym jej zdejmowanie. Myślę, że dziś mamy już taki czas, że można mówić o jurysdykcji nadzwyczajnej/zastępczej. Kościół uzupełniał jurysdykcję w okresie schizmy zachodniej. Myślę, że dzisiaj może to wyglądać podobnie, choć jest to inna - zdecydowanie trudniejsza sytuacja.
Robert Suchowski
peccator ecc
Chcę jeszcze dodać, że mam wątpliwości co do KPK z 1983 roku, ale to już jest inna sprawa.
sługa Boży shares this
380
Bogu dzięki za każdego odważnego Kapłana.
TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA !
Święta Tradycja versus ocean przeciwności
Eliminacja kapłanów Tradycji Świętej w Kościele:
Nasza Redakcja obserwuje te wątki i nie ma wątpliwości, o co chodzi. Wszystko, co tu czytamy, w ogóle wywołanie wątku biskupstwa jest zagraniem ludzi „tradycji” pozakościelnej, która cała pochodzi ze święceń udzielanych przez masona, który miał przerwać sukcesję apostolską. Więc ani lefebryści, ani willaimsoniści, nie mają namaszczenia Duchem …More
Eliminacja kapłanów Tradycji Świętej w Kościele:
Nasza Redakcja obserwuje te wątki i nie ma wątpliwości, o co chodzi. Wszystko, co tu czytamy, w ogóle wywołanie wątku biskupstwa jest zagraniem ludzi „tradycji” pozakościelnej, która cała pochodzi ze święceń udzielanych przez masona, który miał przerwać sukcesję apostolską. Więc ani lefebryści, ani willaimsoniści, nie mają namaszczenia Duchem Świętym pochodzącym od Świętych Apostołów.
Jeśli w modernizmie święcenia są okaleczone, i należałoby je uzupełniać, to w tradycjach pozakościelnych sukcesji nie ma ich wcale. Nie musieliśmy mieć kontaktu z żadnym księdzem, żeby zauważyć wiele lat temu, że Bractwo nie walczy o powrót Tradycji Świętej do kościoła, ale o zagarnięcie mas katolickich dusz każdym sposobem, podważaniem ważności sakramentów, podważaniem święceń. Oczywiście zakłamanie posoborowego modernizmu drenujące kościoły daje tradycjom pozakościelnym wiarygodność. Ktoś kto mówi 90% prawdy, jak F(SS)PX, staje się bardziej wiarygodny niż ten, kto promuje rzeczy o których już katolik niedzielny wie, że są kłamstwem, że się mijają z prawdą, jak stręczona z ambon „beatyfikacja” Ulmów, ekologizm, papiestwo Franciszka, który jest wyznawcą Paczamamy, i heretykiem, a mimo to kapłani go cytują na kazaniach … Takie nauki i czyny hierarchii, proboszczów, Kościół w oczach wiernych kompromitują. Przykładem może być rozpisywanie się po pandemii w mediach księży redaktorków, że można było na „pandemię” zamknąć kościoły, bo wierni nie mają prawa do sakramentów, że są one łaską ze strony Kościoła i nic się nikomu od księzy nie należało. To jest w świetle prawa kanonicznego kłamstwem. Przez takie zakłamanie wielkiej liczy kapłanów w Kościele wszelkiej maści pozakościelne organizacje uzurpujące Tradycję Świętą poza Kościołem, stają się wiarygodne. Do pomocy im idzie świecka propaganda pedofilii i walki z kapłaństwem. Masoneria kościelna krzyczy o klerykalizmie, media o pedofilii, a tradycje pozakościelne dodają nieważność sakramentów, nieważność święceń…. Dodawały dawniej, bo tak autoryzowały się u początków działalności w Polsce, tak było, dopóki kilkunastu kapłanów nie przeszło z Kościoła do F(SS)PX. Wówczas temat niepełnych czy nieważnych święceń okazał się przestarzały i nieaktualny. To ukazuje wielką perfidię F(SS)PX i innych organizacji, które zajmuje się przejmowaniem ludzi i kierowaniem ich do oaz, gdzie po Archille Lienarcie nie ma żadnej iskry sukcesji Apostolskiej (aneksja anschluss). Także dlatego właśnie tam Msza Święta może istnieć i być ładnie odprawiana, a nie ma takiej wolności w Kościele. Tak samo z Ruchem Oporu abp. Williamsona, który zdawał sobie sprawę z tego, że święceń biskupich nie posiada. Święcenia biskupie, które uczynił niedawno w Polsce, nie są ważne. Nie mają żadnego autorytetu, wyglądają jak obdarzanie się kościelnymi zaszczytami w homoklubie hierarchicznym, tylko poza Kościołem. A to, co się dzieje, ten wątek, jest eliminacją kapłana, który dostał propozycję przejścia do FSSPX a nią pogardził bo widział w tej organizacji obóz koncentracyjny dla katolickich i wierzących kapłanów, służący do eliminacji myślenia katolickiego w Polsce. Jest to próba moralnego i kanonicznego morderstwa na tym kapłanie, i do tego służą wpisy rzekomego Tradycyjnego Katolika, który gdyby nim był, nie śmiałby podnieść ręki na kapłana w tak obelżywy sposób. Odnosząc się do wyglądu, pomawiając o nieprawdziwe wady. Ks. Leopold nie ma żadnym problemów z wątrobą, jego choroba miała źródło gdzie indziej. Takie pomówienia i fantazje oszczercze to styl homolobby, które zostało urażone, może odkryte, pogardzone. Może to synkowie willamsonowskiego „namaszczenia” duchem Achillie Lienarta. Klub gejowski, który nie życzy sobie tradycyjnych kapłanów w Kościele i będzie ich moralnie, może donosami, może nawet agresją fizyczną jak w przypadku abp. Lengi, usiłował wyeliminować. Chodzi o to, żeby radykalnie wykosić w Kościele „konkurencję” która ma realny wpływ na ludzi. Sytuację tę, mordowania ludzi w białych rękawiczkach obrazuje fakt zaistniały wówczas, kiedy Abp. Jan Paweł Lenga mógł odprawić Mszę Świętą w kaplicy Bractwa. Głośna sprawa, bo podczas odprawiania abp. Lenga na Mszy Świętej zasłabł, dostał torsji, a piusowe kobiety zamiast zatroszczyć się, dlaczego zdrowy kapłan, których przed Mszą był zdrowy i po zakończeniu Mszy Świętej był zdrowy, nagle, z niemal utratą przytomności zaniemógł, zwymiotował, co odbiło się wrzaskiem o profanacji. A tymczasem każdy kleryk porządnego seminarium, a za takie uważa się seminaria F(SS)PX wie, że są rodzaje kwiatów mocno pachnących, których nie używa się do masowego ozdabiania ołtarza, bo mogą być przyczyną nawet śmierci kapłana. To jest jedna z ważniejszych nauk dotyczących ołtarza, jaką odbierają kapłani, co do wystroju kościoła. Nie jest możliwe, żeby to był przypadek. Nie jest możliwe, żeby kapłani F(SSf)PX o tym nie wiedzieli. Wówczas kaplica Bractwa, przygotowana dla abp Lengi była…. cała przybrana bardzo uderzeniowo pachnącymi białymi liliami, które tworzyły dla osoby wrażliwej na zapachy zawiesinę nie do wytrzymania. Kapłan odprawiający Mszę Świętą w takich warunkach, gdyby miał uczulenie, mógł nie dożyć końca celebracji. Stąd mogły być omdlenie i torsje, które nadgorliwe piusiary okrzyknęły jako profanację ołtarza i czegoś tam jeszcze. Tak tradycja spoza Kościoła traktuje kapłanów w Kościele i to tradycja piusowska, i williamsonowska, mimo, że kapłani w Kościele im ufają, mówią, że zachowali Mszę Świętą. Ten kapłan, którego teraz się szarpie udostępniał swoje kościoły jako kapłan w novusie, kapłanom Bractwa, aby zdrożeni mieli gdzie wykonać obowiązek odprawienia Mszy Świętej. Kapłani F(SS)PX niczego w Kościele nie bronią, niczego Kościołowi powszechnemu z siebie nie dają, mnożą obyczajowe skandale, które ukrywają. Piusowscy kapłani trzymani jak w pruskim wojsku popadają w pedofilię, a potem eliminują ofiary dręcząc je, prześladując, zastraszając, aż one popełnią samobójstwo. Taką ofiarą Bractwa był znany na całym świecie Vincent Lambert, ofiara wykorzystywania seksualnego w F(SS)PX. Nie zamordowali go jednoznacznie ale w białych rękawiczkach.
Co do moralności i wątroby, przyjrzyjcie się ludzie, ile po każdym święcie pod przeoratami bractwa jest nawywalane opakowań po alkoholach. Jeśli ktoś ma mieć problemy z wątrobą, to należy powąchać kapłanów Bractwa po wielkich kościelnych świętach. Wiele to powie o ich wątrobach. Choroba księdza, którego się tu poniewiera inną miała naturę.
Są i inne pozakościelne kluby gejowskie, które walczą z bractwem o palmę pierwszeństwa w wodzeniu za nos tradycyjnych wiernych i obie te formacje mają ten sam interes: zabić Tradycję Świętą zawsze istniejącą w Kościele Powszechnym. Bractwo robi wrażenie, że tylko oni, nikt inny a prawda jest zgoła inna, lecz przemilczana. Abp. Lefebvre nigdzie nie pozwolił swoim kapłanom odprawiać Mszy Świętej jeśli nie przepisano na niego tysięcy kaplic, które były organizowane przez ludzi dla Mszy Świętej po soborze. Tak je centralizował i zagarniał, a ludzie nie mieli alternatywy. Są jeszcze tacy, którzy pamiętają bezczelną chciwość abp. Lefebvrea do przejmowania majątków, kaplic, miejsc celebracji, i tylko tam, gdzie mu płacono taki haracz, księża F(SS)PX odprawiali Mszę Świętą. Dlatego teraz Bractwo mówi, że abp. Lefebvre święty i tylko oni. Niszczyli każdy opór, żeby dziś mogli tak powiedzieć. Niszczyli Tradycję w Kościele, aby było, że tylko oni zachowali Mszę Świętą. Zyskali taki tytuł nie dlatego, że jest on prawdziwy, ale dlatego, że mają wprawę do organizowania obozów koncentracyjnych. Inne kluby kradnące Kościołowi wiernych „na tradycję” mogą być przeciwne F(SS)PX pozornie, jak PO i PIS, ale w sprawie niszczenia Tradycji a zwłaszcza kapłanów Tradycji wewnątrz Kościoła, kopią wszyscy do jednej bramki, co widać w tych wątkach. Zjednoczenie wszystkich, piusiary Loski, jakiegoś „tradycyjnego katolika” sypiącego nazwiskami, jakby pracował na wizytę u prokuratora. Chciano się pozbyć nawet fizycznie abp. Lengi, nie udało się, a teraz obserwuję nagonkę na tego kapłana. Widać musi być wiele wart i bardzo dobrze pracuje, skoro takie się na niego legiony „tradycyjne” zwaliły. Może dlatego, że skutecznie trzyma Tradycję w Kościele Świętym, Powszechnym i Apostolskim i jest solą w oku grup mówiących, że w Kościele nie ma o co walczyć. Dlatego został na niego wydany wyrok kanonicznej, moralnej, i fizycznej śmierci, bo on sprawia swoim działaniem, że Tradycja Święta nie będzie w Polsce przejęta przez Niemców i Anglosasów. Przez nagłośnienie jego nazwiska ktoś, kto nie ma śmiałości ujawnić swojego, chce by przeciwnicy Kościoła w Kościele przejęli od nich dzieło eliminacji tego kapłana w strukturach Kościoła, robiąc mu taką fałszywą reklamę. W tym działaniu będą zjednoczone siły Bractwa i williamsonowskie kluby pedalskie, ich emerytowane, wydrelowane z mózgów wierne emerytki, które są używane ze względu na zbyt wielką ilość wolnego czasu i uderzenia gorąca napędzające ich entuzjazm, z braku innych możliwości, religijny. Liczą, że dołączą do nich kościelni turbomoderniści w eliminacji osoby owego kapłana, o którym tu mowa.
Ci którzy te rzeczy piszą, robią to z zazdrości i nienawiści. Widać zmowę w puszczaniu nowych wątków, na kapłana, który jest gwarantem, że Niemcy i Anglosasi nie uwłaszczą się na Świętej Tradycji Apostolskiej w Polsce. Dlatego próbują go dyskretytować i wyeliminować, kanonicznie, moralnie i być może fizycznie.
. A ci, którzy na co dzień mają pełne gęby występowania w obronie wiary z otwartą przyłbicą jak stado hien anonimowo rzucili się na tego kapłana. Tyle jest warta williamsonowska i piusowska formacja. Udaje pobożną dla zwiedzenia wiernych a jak ma do załatwienia poważniejszy temat, zrzuca maskę i rozszarpuje ofiarę jak wściekły zwierz.
Traktowanie w ten sposób kapłana wiele mówi o tradycyjnej formacji w tych organizacjach. Czy aby katolickich?
Ks. Leopold powtarzał czasem o tych, których wypromował, przywiódł do Świętej Tradycji, udostępniał środowiska, kaplice. z którymi współpracował, którym ufał i przy nim wyrośli: jak dziad odżyje to cię torbą zabije.
I właśnie z tym mamy dziś do czynienia. My na to nie pozwolimy!
CÓRKA MARYI
--rN-- shares this
15