Święto Konstytucji 3 maja świętem wolnomularskim
Jeszcze o Konstytucji 3 maja – ” 3 maja święto masonów” Opublikowano 10/05/2012 by emjot „Wolnomularzem był król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki, marszałek Sejmu Czteroletniego – …More
Jeszcze o Konstytucji 3 maja – ” 3 maja święto masonów”
Opublikowano 10/05/2012 by emjot
„Wolnomularzem był król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki, marszałek Sejmu Czteroletniego – Stanisław Małachowski, marszałek Konfederacji Litewskiej – Kazimierz Nestor Sapieha, — a nawet sam Prymas – Michał Poniatowski oraz najważniejszy Iluminat — Hugo Kołłątaj — autor tekstu konstytucji.
3 maja święto masonów
Zadziwiające, jak wielu Polaków jest przekonanych do Kołłątajowsko- Lelewelowskiej wersji historii Polski , a zwłaszcza okresu Sejmu 4-letniego i Konstytucji 3-go Maja 1791 roku.
Schemat jest ustalony; nowoczesnej Konstytucji mającej uzdrowić państwo uchwalonej przez patriotów — przeciwstawia się targowiczan-zdrajców, którzy za grosik moskiewski sprzedali ojczyznę zaborcom.
— Wybielać targowiczan –jurgieltników nie zamierzam.
Byli jednak wśród tych, którzy konfederację targowicką popierali — ludzie prawi, których uchwalenie Konstucji 3 maja oraz niemal roczne rządy jej zwolenników …More
Opublikowano 10/05/2012 by emjot
„Wolnomularzem był król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki, marszałek Sejmu Czteroletniego – Stanisław Małachowski, marszałek Konfederacji Litewskiej – Kazimierz Nestor Sapieha, — a nawet sam Prymas – Michał Poniatowski oraz najważniejszy Iluminat — Hugo Kołłątaj — autor tekstu konstytucji.
3 maja święto masonów
Zadziwiające, jak wielu Polaków jest przekonanych do Kołłątajowsko- Lelewelowskiej wersji historii Polski , a zwłaszcza okresu Sejmu 4-letniego i Konstytucji 3-go Maja 1791 roku.
Schemat jest ustalony; nowoczesnej Konstytucji mającej uzdrowić państwo uchwalonej przez patriotów — przeciwstawia się targowiczan-zdrajców, którzy za grosik moskiewski sprzedali ojczyznę zaborcom.
— Wybielać targowiczan –jurgieltników nie zamierzam.
Byli jednak wśród tych, którzy konfederację targowicką popierali — ludzie prawi, których uchwalenie Konstucji 3 maja oraz niemal roczne rządy jej zwolenników …More
- Report
Social media
Change post
Remove post
Geminiano Secundo shares this
- Report
Remove share
Świetny artykuł, mógłby zadziałać jak sole trzeźwiące dla Polaków zemdlonych zażywaniem przez 200 lat masońskiego agitpropu - może ktoś przypadkiem łyknie to lekarstwo oglądając gloria.tv.
Za księdzem Walerianem Kalinką* [cytowanym w artykule]:
„A skoro tak, — skoro konstytucja 3 go maja przez tę ryzykowną reformę przyspieszyła zgubę państwa,
— po cóż jej dzisiaj święcimy pamiątkę?”
„Tylko …More
Świetny artykuł, mógłby zadziałać jak sole trzeźwiące dla Polaków zemdlonych zażywaniem przez 200 lat masońskiego agitpropu - może ktoś przypadkiem łyknie to lekarstwo oglądając gloria.tv.
Za księdzem Walerianem Kalinką* [cytowanym w artykule]:
„A skoro tak, — skoro konstytucja 3 go maja przez tę ryzykowną reformę przyspieszyła zgubę państwa,
— po cóż jej dzisiaj święcimy pamiątkę?”
„Tylko prawdą a pracą naród żyje i dźwiga się, a kłamstwo jak opium upaja, truje i usypia”.
*Założyciel Polskiej Prowincji Zmartwychwstańców
Za księdzem Walerianem Kalinką* [cytowanym w artykule]:
„A skoro tak, — skoro konstytucja 3 go maja przez tę ryzykowną reformę przyspieszyła zgubę państwa,
— po cóż jej dzisiaj święcimy pamiątkę?”
„Tylko prawdą a pracą naród żyje i dźwiga się, a kłamstwo jak opium upaja, truje i usypia”.
*Założyciel Polskiej Prowincji Zmartwychwstańców
@Geminiano Secundo...Artykuł rzeczywiście fantastyczny...wklejam go do Bodakowskiego "Prawy.pl", do Gajowego Maruchy i "W Prawo.pl do Jacka Międlara...
I tak oto Polacy całe wieki żyją w zakłamanej Historii...a skoro tak to jakaż może być przyszłość ?
Dziękuję za ten artykuł i pozdrawiam.
I tak oto Polacy całe wieki żyją w zakłamanej Historii...a skoro tak to jakaż może być przyszłość ?
Dziękuję za ten artykuł i pozdrawiam.
Piotr Piotr
- Report
Change comment
Remove comment
Ruski trolu gdzie jeszcze "wkleisz"
@Piotr Piotr... do ciebie nie wkleję bo tobie tylko pomoże psychiatra.
Geminiano Secundo
- Report
Change comment
Remove comment
Wniebowzięta Królowa Polski doprowadziła do tego, że Rosja (Federacja Rosyjska) przez Zalew Wiślany niemal graniczy ze Świętą Warmią, więc tylko patrzeć jak zrealizuje swój plan zjednoczenia Słowian.
Damian Nowak shares this
- Report
Remove share
Pojawia się w tym miejscu pytanie:
— po co było narzucać Polakom Konstytucję 3 Maja, — skoro wiadomym było, że Europa nie pozwoli w tamtym momencie na zasadniczą reformę polskiego państwa?
— Po co było kruszyć feudalizm, — skoro było jasne, — że mieszczaństwo nie stanowi w Polsce żadnej poważnej siły, zdolnej do obrony „wolności oświeconej”?
— Po co była ta cała „rewolucya”?
Inne pytanie,…More
Pojawia się w tym miejscu pytanie:
— po co było narzucać Polakom Konstytucję 3 Maja, — skoro wiadomym było, że Europa nie pozwoli w tamtym momencie na zasadniczą reformę polskiego państwa?
— Po co było kruszyć feudalizm, — skoro było jasne, — że mieszczaństwo nie stanowi w Polsce żadnej poważnej siły, zdolnej do obrony „wolności oświeconej”?
— Po co była ta cała „rewolucya”?
Inne pytanie, — jakie nieuchronnie się nasuwa, — brzmi:
— dlaczego uważamy, — że likwidacja katolickiego państwa polskiego w końcu XVIII wieku, — była ceną wartą zapłacenia za „przywilej” posiadania „drugiej konstytucji na świecie” — i licznych mogił dzielnych obrońców „oświeconej wolności”, rozsianych od Warszawy po krańce Syberii?
– Wszak dzisiaj, — po dwustu dwudziestu latach od uchwalenia Konstytucji, — nie jesteśmy nawet w punkcie wyjścia!
I trzecie pytanie:
— czy jesteśmy zdolni do wyciągania wniosków z przeszłości?
— Czy też nadal, — karmiąc się oświeceniową mitologią, — pielęgnując swą bezpłodną martyrologię insurekcyjną, — będziemy działać pod czyjeś dyktando – pour le Roi de Prusse?…
„System – pisał Andrzej J. Horodecki – wykrzywił perfidnie naszą historię,
— eksponując przewrotnie te elementy, które przez stulecia były nam prezentowane, jako skarbiec polityczny,
— a faktycznie paraliżowały naszą zdolność do prowadzenia suwerennej polityki polskiej, do zachowywania i ubogacania tożsamości narodowej.
Tak zbudowana została, — obrosła w niezasłużoną legendę Konstytucja 3 Maja,
— w której znajdujemy ukrytego bożka demokracji:
Wszystko, i wszędzie, — większością głosów decydowane być powinno”
(„Myśl Polska” nr 6/2007). „Bolszynstwo”
Trzeciego Maja zgubiło niegdyś Polskę, — choć samo z demokracją nie miało nic wspólnego.
Czas już to pojąć i czas wyciągnąć wnioski.
— po co było narzucać Polakom Konstytucję 3 Maja, — skoro wiadomym było, że Europa nie pozwoli w tamtym momencie na zasadniczą reformę polskiego państwa?
— Po co było kruszyć feudalizm, — skoro było jasne, — że mieszczaństwo nie stanowi w Polsce żadnej poważnej siły, zdolnej do obrony „wolności oświeconej”?
— Po co była ta cała „rewolucya”?
Inne pytanie, — jakie nieuchronnie się nasuwa, — brzmi:
— dlaczego uważamy, — że likwidacja katolickiego państwa polskiego w końcu XVIII wieku, — była ceną wartą zapłacenia za „przywilej” posiadania „drugiej konstytucji na świecie” — i licznych mogił dzielnych obrońców „oświeconej wolności”, rozsianych od Warszawy po krańce Syberii?
– Wszak dzisiaj, — po dwustu dwudziestu latach od uchwalenia Konstytucji, — nie jesteśmy nawet w punkcie wyjścia!
I trzecie pytanie:
— czy jesteśmy zdolni do wyciągania wniosków z przeszłości?
— Czy też nadal, — karmiąc się oświeceniową mitologią, — pielęgnując swą bezpłodną martyrologię insurekcyjną, — będziemy działać pod czyjeś dyktando – pour le Roi de Prusse?…
„System – pisał Andrzej J. Horodecki – wykrzywił perfidnie naszą historię,
— eksponując przewrotnie te elementy, które przez stulecia były nam prezentowane, jako skarbiec polityczny,
— a faktycznie paraliżowały naszą zdolność do prowadzenia suwerennej polityki polskiej, do zachowywania i ubogacania tożsamości narodowej.
Tak zbudowana została, — obrosła w niezasłużoną legendę Konstytucja 3 Maja,
— w której znajdujemy ukrytego bożka demokracji:
Wszystko, i wszędzie, — większością głosów decydowane być powinno”
(„Myśl Polska” nr 6/2007). „Bolszynstwo”
Trzeciego Maja zgubiło niegdyś Polskę, — choć samo z demokracją nie miało nic wspólnego.
Czas już to pojąć i czas wyciągnąć wnioski.
Jarujestem
- Report
Change comment
Remove comment
I najważniejsze;
— Był tam pozornie niewinny zapis o tym, — że Rzeczpospolita daję ochronę tym obcokrajowcom, którzy ochrony w niej szukają .
A kto takiego schronienia potrzebował ?
Oczywiście ci, — którzy buntowali się przeciwko ładowi monarchistycznemu w swoich krajach.
Ten zapis mocno przestraszył ościennych monarchów, — zwłaszcza Katarzynę.
Przypomnę, że był to początek lat 90 tych XVIII …More
I najważniejsze;
— Był tam pozornie niewinny zapis o tym, — że Rzeczpospolita daję ochronę tym obcokrajowcom, którzy ochrony w niej szukają .
A kto takiego schronienia potrzebował ?
Oczywiście ci, — którzy buntowali się przeciwko ładowi monarchistycznemu w swoich krajach.
Ten zapis mocno przestraszył ościennych monarchów, — zwłaszcza Katarzynę.
Przypomnę, że był to początek lat 90 tych XVIII wieku – we Francji
przygotowania do obalenia monarchii szły pełną parą — (republikę uchwalono we wrześniu 1792 roku.
— Ludwikowi XVI obcięto głowę w roku 1793 ).
Katarzyna II była nie na żarty zaniepokojona pisząc o sytuacji w Polsce:
— „(mając na względzie)… osobliwie zaś ujawnioną skłonność do wyuzdania i szaleństw francuskich”,
— a w liście do Stanisława Augusta pisze wprost — o „majowej rewolucji”.
Była więc Konstytucja prowokacją, — mającą zająć na czas jakiś kraje sąsiednie Rzeczypospolitą, jako zarzewiem buntu w tej części Europy
– aby republika francuska miała szansę przetrwać.
Masoni z pełną premedytacją poświęcili Polskę na ołtarzu rewolucji!!!
— Był tam pozornie niewinny zapis o tym, — że Rzeczpospolita daję ochronę tym obcokrajowcom, którzy ochrony w niej szukają .
A kto takiego schronienia potrzebował ?
Oczywiście ci, — którzy buntowali się przeciwko ładowi monarchistycznemu w swoich krajach.
Ten zapis mocno przestraszył ościennych monarchów, — zwłaszcza Katarzynę.
Przypomnę, że był to początek lat 90 tych XVIII wieku – we Francji
przygotowania do obalenia monarchii szły pełną parą — (republikę uchwalono we wrześniu 1792 roku.
— Ludwikowi XVI obcięto głowę w roku 1793 ).
Katarzyna II była nie na żarty zaniepokojona pisząc o sytuacji w Polsce:
— „(mając na względzie)… osobliwie zaś ujawnioną skłonność do wyuzdania i szaleństw francuskich”,
— a w liście do Stanisława Augusta pisze wprost — o „majowej rewolucji”.
Była więc Konstytucja prowokacją, — mającą zająć na czas jakiś kraje sąsiednie Rzeczypospolitą, jako zarzewiem buntu w tej części Europy
– aby republika francuska miała szansę przetrwać.
Masoni z pełną premedytacją poświęcili Polskę na ołtarzu rewolucji!!!
Jarujestem shares this
- Report
Remove share
Pojawia się w tym miejscu pytanie:
— po co było narzucać Polakom Konstytucję 3 Maja, — skoro wiadomym było, że Europa nie pozwoli w tamtym momencie na zasadniczą reformę polskiego państwa?
— Po co było kruszyć feudalizm, — skoro było jasne, — że mieszczaństwo nie stanowi w Polsce żadnej poważnej siły, zdolnej do obrony „wolności oświeconej”?
— Po co była ta cała „rewolucya”?
Inne pytanie,…More
Pojawia się w tym miejscu pytanie:
— po co było narzucać Polakom Konstytucję 3 Maja, — skoro wiadomym było, że Europa nie pozwoli w tamtym momencie na zasadniczą reformę polskiego państwa?
— Po co było kruszyć feudalizm, — skoro było jasne, — że mieszczaństwo nie stanowi w Polsce żadnej poważnej siły, zdolnej do obrony „wolności oświeconej”?
— Po co była ta cała „rewolucya”?
Inne pytanie, — jakie nieuchronnie się nasuwa, — brzmi:
— dlaczego uważamy, — że likwidacja katolickiego państwa polskiego w końcu XVIII wieku, — była ceną wartą zapłacenia za „przywilej” posiadania „drugiej konstytucji na świecie” — i licznych mogił dzielnych obrońców „oświeconej wolności”, rozsianych od Warszawy po krańce Syberii?
– Wszak dzisiaj, — po dwustu dwudziestu latach od uchwalenia Konstytucji, — nie jesteśmy nawet w punkcie wyjścia!
I trzecie pytanie:
— czy jesteśmy zdolni do wyciągania wniosków z przeszłości?
— Czy też nadal, — karmiąc się oświeceniową mitologią, — pielęgnując swą bezpłodną martyrologię insurekcyjną, — będziemy działać pod czyjeś dyktando – pour le Roi de Prusse?…
„System – pisał Andrzej J. Horodecki – wykrzywił perfidnie naszą historię,
— eksponując przewrotnie te elementy, które przez stulecia były nam prezentowane, jako skarbiec polityczny,
— a faktycznie paraliżowały naszą zdolność do prowadzenia suwerennej polityki polskiej, do zachowywania i ubogacania tożsamości narodowej.
Tak zbudowana została, — obrosła w niezasłużoną legendę Konstytucja 3 Maja,
— w której znajdujemy ukrytego bożka demokracji:
Wszystko, i wszędzie, — większością głosów decydowane być powinno”
(„Myśl Polska” nr 6/2007). „Bolszynstwo”
Trzeciego Maja zgubiło niegdyś Polskę, — choć samo z demokracją nie miało nic wspólnego.
Czas już to pojąć i czas wyciągnąć wnioski.
— po co było narzucać Polakom Konstytucję 3 Maja, — skoro wiadomym było, że Europa nie pozwoli w tamtym momencie na zasadniczą reformę polskiego państwa?
— Po co było kruszyć feudalizm, — skoro było jasne, — że mieszczaństwo nie stanowi w Polsce żadnej poważnej siły, zdolnej do obrony „wolności oświeconej”?
— Po co była ta cała „rewolucya”?
Inne pytanie, — jakie nieuchronnie się nasuwa, — brzmi:
— dlaczego uważamy, — że likwidacja katolickiego państwa polskiego w końcu XVIII wieku, — była ceną wartą zapłacenia za „przywilej” posiadania „drugiej konstytucji na świecie” — i licznych mogił dzielnych obrońców „oświeconej wolności”, rozsianych od Warszawy po krańce Syberii?
– Wszak dzisiaj, — po dwustu dwudziestu latach od uchwalenia Konstytucji, — nie jesteśmy nawet w punkcie wyjścia!
I trzecie pytanie:
— czy jesteśmy zdolni do wyciągania wniosków z przeszłości?
— Czy też nadal, — karmiąc się oświeceniową mitologią, — pielęgnując swą bezpłodną martyrologię insurekcyjną, — będziemy działać pod czyjeś dyktando – pour le Roi de Prusse?…
„System – pisał Andrzej J. Horodecki – wykrzywił perfidnie naszą historię,
— eksponując przewrotnie te elementy, które przez stulecia były nam prezentowane, jako skarbiec polityczny,
— a faktycznie paraliżowały naszą zdolność do prowadzenia suwerennej polityki polskiej, do zachowywania i ubogacania tożsamości narodowej.
Tak zbudowana została, — obrosła w niezasłużoną legendę Konstytucja 3 Maja,
— w której znajdujemy ukrytego bożka demokracji:
Wszystko, i wszędzie, — większością głosów decydowane być powinno”
(„Myśl Polska” nr 6/2007). „Bolszynstwo”
Trzeciego Maja zgubiło niegdyś Polskę, — choć samo z demokracją nie miało nic wspólnego.
Czas już to pojąć i czas wyciągnąć wnioski.
Krzysztof Moskal
- Report
Change comment
Remove comment
... tak samo, jak dzień 1 maja. Chyba chodzi o rok 1776 "ujawienie się" zakonu iluminatów to mówi wikipedia: Zakon iluminatów – Wikipedia, wolna encyklopedia A dlaczego "taki wymowny" rok, ponieważ oni "organizowali" wszelkie resety "główne" Reset 676 czyli ubój rytualny i o tym mówili Artur Lalak i Eter TV. A goje myślą, że to jest "dzień pracy" - 1 maja "wypełzła" na górę masoneria, a …More
... tak samo, jak dzień 1 maja. Chyba chodzi o rok 1776 "ujawienie się" zakonu iluminatów to mówi wikipedia: Zakon iluminatów – Wikipedia, wolna encyklopedia A dlaczego "taki wymowny" rok, ponieważ oni "organizowali" wszelkie resety "główne" Reset 676 czyli ubój rytualny i o tym mówili Artur Lalak i Eter TV. A goje myślą, że to jest "dzień pracy" - 1 maja "wypełzła" na górę masoneria, a właściwie zakon iluminatów.
Konfederacja Korony Polskiej
- Report
Change comment
Remove comment
Kto szukał prawdy to ja dawno odnalazł a ciemnotę ubijesz a nie przekonasz !
Geminiano Secundo
- Report
Change comment
Remove comment
Świetny artykuł, mógłby zadziałać jak sole trzeźwiące dla Polaków zemdlonych zażywaniem przez 200 lat masońskiego agitpropu - może ktoś przypadkiem łyknie oglądając glorię.tv.
Piotr Piotr
- Report
Change comment
Remove comment