m.rekinek
1283.4K

Dlaczego globaliści i rządy tak desperacko pragną 100% wyszczepienia ?

Autor: Brandon Smith Nie sądzę, że tylko ja zauważyłem – w ciągu ostatniego miesiąca nastąpił nagły przypływ propagandy szczepień i paszportów szczepień, więcej niż myślę, że widzieliśmy to od …More
Autor: Brandon Smith
Nie sądzę, że tylko ja zauważyłem – w ciągu ostatniego miesiąca nastąpił nagły przypływ propagandy szczepień i paszportów szczepień, więcej niż myślę, że widzieliśmy to od początku roku. Mówię w szczególności o Stanach Zjednoczonych, ale ważne jest, aby zauważyć, że w USA establishment desperacko wzywa do znacznie wyższego wskaźnika szczepień. W krajach takich jak Europa, Wielka Brytania i Australia wskaźniki szczepień są wyższe, a rządy przeszły do fazy rekordów szczepień w swoich programach.
Niektórzy ludzie mogą być zdezorientowani oczywistą blokadą większości krajów, jeśli chodzi o przepisy i ograniczenia dotyczące szczepień. Jak to możliwe, że prawie każdy rząd na świecie może zgodzić się na medyczny totalitaryzm? Cóż, to całkiem łatwe do zrozumienia, gdy zdasz sobie sprawę, że większość z nich jest powiązana za pośrednictwem globalistycznych instytucji, takich jak Światowe Forum Ekonomiczne, które wielokrotnie nazywało pandemię „doskonałą okazją” do zrewidowania …More
Adrianna7
Odpowiadam na pytanie zawarte w tytule artykułu:
1. Bo chcą bezwzględnego zaczipowania wszystkich, a w szprycach go ludziom zaaplikują.
2. Bo chcą zmniejszenia stanu liczby ludności, a w ten sposób najpełniej swój cel osiągną.
yaphet
Dla mnie podstawowym kryterium potępiania tego plugastwa, czyli substancji i jej stręczycieli, jest linia komórkowa zamordowanego człowieka.
Sławomir Sokołowski
Do yaphet
To jest bardzo ważny argument, chociaż oczywiście nie jedyny.
Oceniając te "szczepionki" od strony moralnej - nie ma dla nich żadnego uzasadnienia. Podobnie, od strony medycznej
apelnaukowcowilekarzy.pl
woj_tek shares this
115
Sławomir Sokołowski
Też mi się tak wydaje, że Szatanowi chyba kończy się czas. Do tej pory działał bardzo skutecznie, ludzkość już niemal w całości klęczy przed nim, nie przed Panem Bogiem. Więc jest jakiś powód, którego do końca nie znamy (może wie, że "zegar" Boży już dobiega końca?), że obecnie chce wymordować wszystkich ludzi, a resztę zniewolić "szczepionką" odbierającą nam wolność?
Bos016
Średnia (IFR) śmiertelność z powodu Covid wynosi tylko 0,26% osób zarażonych (liczba, którą media konsekwentnie i celowo ukrywały przed opinią publiczną). Oznacza to, że 99,7% populacji nie jest narażonych na ryzyko Covid, niezależnie od tego, czy są zaszczepieni, czy nie.
m.rekinek
Znaleziony komentarz z sieci ,,Wyobraź sobie świat, w którym istnieje 99,7% szansy, że nie nasrasz w spodnie, ale jesteś zmuszony nosić pieluchy na wszelki wypadek nie dla siebie - ale dla innych!"
Bos016
Któż jak Bóg !!!
Sławomir Sokołowski
Bardzo wartościowy artykuł. Osobiście wierzę, że Pan Jezus skutecznie zainterweniuje (Trzy Dni Ciemności) już niebawem, jeszcze za życia papieża Benedykta XVI i przerwie tę całą zbrodniczą maskaradę.
icowałek
Myślicie że to wszystko co się dzieje to koniec świata. Ludzie widzący okropieństwa II wojny światowej być może też tak myśleli. A Koniec nie nadszedł.
Sławomir Sokołowski
Do icowałek
Tak, niektórzy myślą, ale że zbliża się, ale nie koniec świata - Paruzja - ostateczne przyjście Pana Jezusa, ale że zbliża się czas ostrzeżenia, Trzy Dni Ciemności, o których wspomianło wielu świętych, w tym o. Pio, czas ostatniej szansy na nawrócenie. Tym bardziej, że spełniają się proroctwa, wypełniają Pisma, dzieją się takie rzeczy, których nie było w czasie II Wojny Światowej.…More
Do icowałek
Tak, niektórzy myślą, ale że zbliża się, ale nie koniec świata - Paruzja - ostateczne przyjście Pana Jezusa, ale że zbliża się czas ostrzeżenia, Trzy Dni Ciemności, o których wspomianło wielu świętych, w tym o. Pio, czas ostatniej szansy na nawrócenie. Tym bardziej, że spełniają się proroctwa, wypełniają Pisma, dzieją się takie rzeczy, których nie było w czasie II Wojny Światowej. Szczególnie przemawiające jest: Apostazja w Kościele, którą Matka Najświętsza zapowiedziała w III części tajemnicy fatimskiej, a której to części oficjalnie w pełni nie ujawniono, chociaż wcześniej wielokrotnie do tej "zakrytej" części nawiązywano (np. Jan Paweł II, kard. Ratzinger). Innym argumentem jest walka z jedynie godną formą Mszy Świętej, a obecnie - certyfikat szczepień, po którym pewnie przyjdzie i zewnętrzny "trwały" znak "znamienia bestii", bez którego nie będzie można nic kupić, ani sprzedać, o czym jest mowa w Ap 13,16, a czego nie były w czasie II WS.
Anieobecny
Myślę, że to trochę inaczej jest rozłożone w czasie...
Najpierw przyjdzie na nas Łaska Oświecenia Sumień...
Mały sąd - zobaczymy swe dusze tak, jak widzi je Bóg...
Wtedy wszyscy będą mieli ostateczną szansę na nawrócenie...
Chwilę potem zacznie się wielki ucisk /3,5 z 7 lat/
Myślę, że jesteśmy w tej pierwszej połowie...
Trzy dni ciemności, owszem będą, ale wtedy całe piekło wyjdzie z czeluści, …More
Myślę, że to trochę inaczej jest rozłożone w czasie...

Najpierw przyjdzie na nas Łaska Oświecenia Sumień...
Mały sąd - zobaczymy swe dusze tak, jak widzi je Bóg...
Wtedy wszyscy będą mieli ostateczną szansę na nawrócenie...
Chwilę potem zacznie się wielki ucisk /3,5 z 7 lat/
Myślę, że jesteśmy w tej pierwszej połowie...

Trzy dni ciemności, owszem będą, ale wtedy całe piekło wyjdzie z czeluści,
nie będzie nam wolno na to nawet patrzeć, bo to będzie tak przerażające...
Po trzech dniach ciemności, Anioł zanurzy gałązkę hizopu (chyba, nie pamiętam),
i ziemia zacznie się odradzać, tak jak w zamyśle Boga było od początku...

Odnośnie małego sądu - jakiś czas po nim, objawi się Antychryst...

Tak ja to widzę, ale mogę się mylić...
Wszystko w rękach Boga i naszych...
Naszych bo w swej wolnej woli, możemy się modlić albo nie...
Wolna wola - scheda po Raju...

,,Dajcie mi armię ludzi z Różańcem,
a wygram każdą wojnę"...

A wojna trwa, to wiemy...
Sławomir Sokołowski
Do Anieobecny
Może ma Pan rację? Sam też nie jestem pewien tego, co i kiedy nas czeka, ale przypuszczam, że Trzy Dni Ciemności nadejdą niebawem, jeszcze za życia Benedykta XVI, a już jest chyba najstarszym papieżem w historii Kościoła.
Paulus Polus
Mam odwrotne przeczucia. To jeszcze nie teraz. Wielki ucisk musi potrwać, żeby zyskać miano wielkiego ucisku. Np. wielka smuta w Rosji trwała 15 lat. Nie sądzę, by apokaliptyczny wielki ucisk miał trwać krócej. Zgodzę się z tym, że ucisk się już zaczął, a więc zaczęło się i końcowe odliczanie.
O tym, że te trzy dni nie nastąpią niebawem (tj, jeszcze za życia Benedykta) utwierdza mnie w przekonaniu …More
Mam odwrotne przeczucia. To jeszcze nie teraz. Wielki ucisk musi potrwać, żeby zyskać miano wielkiego ucisku. Np. wielka smuta w Rosji trwała 15 lat. Nie sądzę, by apokaliptyczny wielki ucisk miał trwać krócej. Zgodzę się z tym, że ucisk się już zaczął, a więc zaczęło się i końcowe odliczanie.
O tym, że te trzy dni nie nastąpią niebawem (tj, jeszcze za życia Benedykta) utwierdza mnie w przekonaniu dodatkowo fakt, że właśnie tak "prorokują" różnej maści hochsztaplerzy. Gdyby ich słuchać, to zapasy żywności popsułyby się już kilkukrotnie...
Ogólnie uważam, że rozmyślanie na temat kiedy te trzy dni ciemności nadejdą jest bezowocne. Człowiek powinien być gotowy zejść z tego świata w każdym momencie.
Co mi po wiedzy, kiedy będą 3 dni ciemności, jak jeszcze dziś mogę umrzeć?...
Sławomir Sokołowski
Do Paulus Polus
Ma Pan rację, mamy być gotowi zawsze, tym bardziej, że możemy wyjść z domu i przykładową cegłówką oberwać, ze skutkiem śmiertelnym.
Natomiast, za "moją" przyspieszoną "wersją" Trzech Dni Ciemności, za którą oczywiście ręki nie oddam, przemawia też fakt, iż zaczęło się "zaszczepianie" świata, którego celem jest nie "tylko" jego wyludnienie, ale i dosłownie odczłowieczenie - …More
Do Paulus Polus
Ma Pan rację, mamy być gotowi zawsze, tym bardziej, że możemy wyjść z domu i przykładową cegłówką oberwać, ze skutkiem śmiertelnym.
Natomiast, za "moją" przyspieszoną "wersją" Trzech Dni Ciemności, za którą oczywiście ręki nie oddam, przemawia też fakt, iż zaczęło się "zaszczepianie" świata, którego celem jest nie "tylko" jego wyludnienie, ale i dosłownie odczłowieczenie - odebranie zdolności życia duchowego, mamy być jak zwierzęta (ciało i psychika, bez duszy), bioroboty. Moda, którą się zajmuje od lat - odziera człowieka z godności (życie duchowe jest w ruinie), ale zawsze ma on możliwość powrotu do życia na poziomie człowieka, natomiast szczepionka niszczy taką możliwość na zawsze (jedną z funkcji, która zacznie z czasem "działać", jest "wyłączyć" w mózgu zdolność do refleksji, wyłączyć sumienie - tzw. gen Boga - pragnienie życia nadprzyrodzonego). I właśnie ten fakt, bezpowrotne "odczłowieczanie" najwspanialszego dzieła Bożego - moim zdaniem - przechyla szalę przemawiającą za szybszą interwencją Pana Boga.
Paulus Polus
Sławomir Sokołowski napisał: "zaczęło się "zaszczepianie" świata, którego celem jest nie "tylko" jego wyludnienie, ale i dosłownie odczłowieczenie - odebranie zdolności życia duchowego, mamy być jak zwierzęta (ciało i psychika, bez duszy), bioroboty."
Z depopulacją jest tutaj ścisły związek. Najprawdopodobniej chodzi o doprowadzenie w dłuższym okresie do bezpłodności (zresztą już takie …More
Sławomir Sokołowski napisał: "zaczęło się "zaszczepianie" świata, którego celem jest nie "tylko" jego wyludnienie, ale i dosłownie odczłowieczenie - odebranie zdolności życia duchowego, mamy być jak zwierzęta (ciało i psychika, bez duszy), bioroboty."

Z depopulacją jest tutaj ścisły związek. Najprawdopodobniej chodzi o doprowadzenie w dłuższym okresie do bezpłodności (zresztą już takie szczepionki były stosowane w krajach tzw. trzeciego świata). Jest o tym w powyższym artykule.
Natomiast opowieści, że człowiek po przyjęciu takiej szczepionki traci duszę i staje się ciałem bez duszy, biorobotem, to są już opowieści dziwnej treści... Są to czyjeś wymysły.
Dusza ludzka oddziela się od ciała w momencie śmierci i oczywiście gdy ktoś zejdzie z tego świata po przyjęciu szczepionki (a już nie jeden tak zszedł) to ciało zostaje pozbawione duszy (tak jak przy każdej innej śmierci).
Sławomir Sokołowski
Do Paulus Polus
Rozumiem Pana irytację, ale nie chodzi mi o utratę duszy, ale o zdolność do życia duchowego, a to nie jest to samo. Już przynajmniej 70 lat temu odkryto która część mózgu odpowiada za "aktywność" duchową, również za uczucia wyższe, tzw. płat przedczołowy. Zaburzenie funkcjonowania tej części mózgu skutkuje brakiem czy wystarczającym osłabieniem zdolności do refleksji, pragnienia …More
Do Paulus Polus

Rozumiem Pana irytację, ale nie chodzi mi o utratę duszy, ale o zdolność do życia duchowego, a to nie jest to samo. Już przynajmniej 70 lat temu odkryto która część mózgu odpowiada za "aktywność" duchową, również za uczucia wyższe, tzw. płat przedczołowy. Zaburzenie funkcjonowania tej części mózgu skutkuje brakiem czy wystarczającym osłabieniem zdolności do refleksji, pragnienia Absolutu, pragnienia życia wewnętrznego.
Materiały na temat były również na Gloria.tv
Film o planach modyfikacji ludzkich uczuć i zachowań przy pomocy szczepionki.
Steiner przewidział przyszłość, w której szczepionki mogą ukraść naszą duchową naturę.
„Szczepionki” covid: wielka czarna msza na całym świecie
Paulus Polus
Niepotrzebnie zatem Pan napisał "ciało i psychika, bez duszy". Nawet bowiem tzw. "ludzie rośliny" mają duszę i jest to pełnowartościowa dusza ludzka, a nie roślinna.
Sataniści być może nawet tak kombinują, że działając na ciało chcą wpłynąć na duszę, ale to jest bardzo materialistyczne podejście (zresztą dla nich typowe).
Zatem należy unikać ich sposobu myślenia.
A jeśli chodzi o zdolność do …More
Niepotrzebnie zatem Pan napisał "ciało i psychika, bez duszy". Nawet bowiem tzw. "ludzie rośliny" mają duszę i jest to pełnowartościowa dusza ludzka, a nie roślinna.
Sataniści być może nawet tak kombinują, że działając na ciało chcą wpłynąć na duszę, ale to jest bardzo materialistyczne podejście (zresztą dla nich typowe).
Zatem należy unikać ich sposobu myślenia.
A jeśli chodzi o zdolność do życia duchowego, to dużo groźniejsza niż szczepionki jest medialna papka pochłaniana masowo, deformująca ludzkie sumienia i sprawiająca, że dusze masowo wybierają potępienie.
Sławomir Sokołowski
Do Paulus Polus
Niepotrzebnie zatem Pan napisał "ciało i psychika, bez duszy".
To Pana odczucia, we wcześniejszym wpisie nieco niżej uzasadniłem o co mi chodzi. Ciało i psychikę posiada każdy ssak, w jakimś sensie nawet rośliny. Jednak nieśmiertelną duszę, która jest istotą człowieczeństwa, do tego ma możliwość być rozumna i wolna - jest przymiotem tylko człowieka. Nie wiemy w jakim stanie …More
Do Paulus Polus
Niepotrzebnie zatem Pan napisał "ciało i psychika, bez duszy".
To Pana odczucia, we wcześniejszym wpisie nieco niżej uzasadniłem o co mi chodzi. Ciało i psychikę posiada każdy ssak, w jakimś sensie nawet rośliny. Jednak nieśmiertelną duszę, która jest istotą człowieczeństwa, do tego ma możliwość być rozumna i wolna - jest przymiotem tylko człowieka. Nie wiemy w jakim stanie duchowym są ludzie żyjący w tzw. stanie wegetatywnym (rośliny), wiemy tylko, że nie mamy z nimi kontaktu, ale nadal są to pełnowartościowi (w oczach Boga) ludzie.
Oczywiście media również czynią spustoszenie duchowe, ale - jak wspomniałem, mówiąc o modzie - nawet najgorsze "pranie mózgu" można przerwać, a jego skutki stopniowo wycofywać, natomiast po przyjęciu "śmiercionki", po ludzku rzecz ujmując, może to być niemożliwe. Należałoby przyjąć jakieś preparaty, "prądy", podjąć jakąś powszechnie nie znaną terapię, która ponownie uaktywni tę część mózgu, którą "szczepionki" trwale "wyłączają". Być może organizm próbuje przywrócić równowagę, dlatego potrzebne są dawki "przypominające", aby utrudnić to przywracanie.
Wprawdzie człowiek zaszczepiony nadal będzie duszą w ciele, ale to ciało, czy bardziej psychika, nie będzie miała możliwości "korzystać" z wymiaru duchowego. To coś, jak samochód bez paliwa, jest z niego taki sam pożytek, jak brak samochodu... Niby jest, ale co z tego?
Powtórzę, człowiek po zaszczepieniu, może nie mieć możliwości żyć po ludzku. Człowiek po "praniu mózgu" z powodu mediów, czy człowiek ogarnięty bezwstydną modą jest w lepszej sytuacji, ma taką możliwość (życia po ludzku), ale jego życie duchowe jest w ruinie - musi je odbudować, co może trwać wiele lat, ale i czasem tylko kilka tygodni, zależy od natury i charakteru "zniszczeń".
Paulus Polus
@Sławomir Sokołowski napisał:
"Wprawdzie człowiek zaszczepiony nadal będzie duszą w ciele, ale to ciało, czy bardziej psychika, nie będzie miała możliwości "korzystać" z wymiaru duchowego."
Niestety nadal tutaj widzę duży materializm.
Ciało to nie jest ktoś, kto korzysta z czegoś. To ciało jest narzędziem, a nie dusza. Dusza to jest ktoś, kto korzysta z ciała, a nie odwrotnie!
Zatem jeśliby …More
@Sławomir Sokołowski napisał:

"Wprawdzie człowiek zaszczepiony nadal będzie duszą w ciele, ale to ciało, czy bardziej psychika, nie będzie miała możliwości "korzystać" z wymiaru duchowego."

Niestety nadal tutaj widzę duży materializm.
Ciało to nie jest ktoś, kto korzysta z czegoś. To ciało jest narzędziem, a nie dusza. Dusza to jest ktoś, kto korzysta z ciała, a nie odwrotnie!
Zatem jeśliby faktycznie szczepionka uszkadzała mózg, to dusza nie mogłaby w pełni korzystać z takiego ciała. Nie mogłaby nim swobodnie operować. To tak jakby kierowca miał uszkodzony samochód. Ale to, że kierowca ma uszkodzony samochód nie znaczy, że coś z kierowcą jest nie tak. Kierowcy może nawet taka sytuacja wyjść na dobre, jeśli zmierzał samochodem, wygodną autostradą, prosto do piekła!
Jak taki kierowca ma zdezelowany samochód, to może na piechotę zawrócić i zacząć podążać w dobrą stronę. Lepiej iść na piechotę w dobrą stronę, niż samochodem w złą.
Wszystko jest Bożym dopustem i ta akcja szczepionkowa również nim jest.
Sławomir Sokołowski
Do Paulus Polus
Rozwija się ciekawa dyskusja, ale im bardziej w las...
Zachęcam do większej ostrożności, ponieważ zdarza się Panu wpadać we własne sidła... :)
Niestety nadal tutaj widzę duży materializm.
A ja nie widzę... Fakt, noszę mocne okulary...
Materializm odrzuca istnienie duszy, a ja piszę o zerwaniu„kontaktu” ciała z duszą, po zaszczepieniu.
Ciało to nie jest ktoś, kto korzysta z czegoś …More
Do Paulus Polus
Rozwija się ciekawa dyskusja, ale im bardziej w las...

Zachęcam do większej ostrożności, ponieważ zdarza się Panu wpadać we własne sidła... :)

Niestety nadal tutaj widzę duży materializm.
A ja nie widzę... Fakt, noszę mocne okulary...
Materializm odrzuca istnienie duszy, a ja piszę o zerwaniu„kontaktu” ciała z duszą, po zaszczepieniu.

Ciało to nie jest ktoś, kto korzysta z czegoś. To ciało jest narzędziem, a nie dusza. Dusza to jest ktoś, kto korzysta z ciała, a nie odwrotnie!
Generalnie kierunek dobry.
Ale, czy ja powiedziałem, że ciało to jest „ktoś”? Ja tylko wskazałem, że człowiek, „odłączony” przez szczepionkę od możliwości „korzystania” z duszy, byłby biorobotem, równym zwierzętom.

Zatem jeśliby faktycznie szczepionka uszkadzała mózg, to dusza nie mogłaby w pełni korzystać z takiego ciała. Nie mogłaby nim swobodnie operować.
Słuszne podsumowanie (stwierdzenie), właśnie tego się obawiam!
Z małą poprawką: dusza nie operuje ciałem, ale zachęca do dobra... Duszę ciągnie do Nieba, ciało – do grzechu. To jest to rozdwojenie w każdym z nas, o którym pisze św. Paweł (Rz 8; Ga 5)

To tak jakby kierowca miał uszkodzony samochód. Ale to, że kierowca ma uszkodzony samochód nie znaczy, że coś z kierowcą jest nie tak.
I tak, i nie.
Tak, bo to tak, jakby kierowca miał uszkodzony samochód...

A nie, ponieważ, jeżeli kierowca, świadomie uszkodził samochód (pozwolił sobie wstrzyknąć szczepionkę „uszkadzającą” duszę), oznacza to, że coś z kierowcą jednak jest „nie tak” - celowo uszkodził np. hamulce w aucie. Po drugie, gdy uszkodzi samochód (duszę) - wówczas odpowiada za skutki tego uszkodzenia, np. jeżeli z powodu nie działających hamulców, w porę nie zatrzyma się przed przejściem dla pieszych, może odpowiadać za morderstwo (czyli od 8 lat do dożywocia...).

Kierowcy może nawet taka sytuacja wyjść na dobre, jeśli zmierzał samochodem, wygodną autostradą, prosto do piekła!
Jeżeli zmierzał do piekła gdy samochód był sprawny, to – gdy uszkodzi samochód (przyjmie szczepionkę) – tym bardziej nie zawróci na dobrą drogę... :(
Jego duchowy "GPS" już całkowicie się wyłączy!
A gdy stanie przed Panem Bogiem, wówczas będzie odpowiadał według stanu „licznika” przed uszkodzeniem „auta”, a dodatkowo za szkody, które poczynił autem zepsutym!

Jak taki kierowca ma zdezelowany samochód, to może na piechotę zawrócić i zacząć podążać w dobrą stronę.
Jeżeli kierowca – to dusza, a samochód – to ciało, to „za życia” obecnego, kierowca nie ma możliwości wysiąść z samochodu... Każdy "kierowca" ma prawo do jednego "auta". Chrześcijaństwo odrzuca wędrówkę dusz (reinkarnację).

Jedność ciała i duszy jest tak głęboka, że można uważać duszę za "formę" ciała; oznacza to, że dzięki duszy duchowej ciało utworzone z materii jest ciałem żywym i ludzkim; duch i materia w człowieku nie są dwiema połączonymi naturami, ale ich zjednoczenie tworzy jedną naturę. KKK 365

Lepiej iść na piechotę w dobrą stronę, niż samochodem w złą.
I słusznie, ale w naszej „sytuacji” nie da się – aby dusza szła do nieba, a ciało do piekła. Owszem, można poświęcić ciało, ratując duszę (życie wieczne – Mt 16), ale nigdy celowym niszczeniem ciała nie poprawiamy kondycji duchowej...

Wszystko jest Bożym dopustem i ta akcja szczepionkowa również nim jest.
Zgadza się – wszystko to, co jest na świecie, Pan Bóg dopuszcza, nawet zbrodnie wojenne..., co nie oznacza, że taka jest Jego wola; nie oznacza to, że Panu Bogu obecna sytuacja się podoba, że On ją pochwala.
A każdy z nas odpowie za wprowadzanie Jego woli (bądź wola Twoja...) i będzie wynagrodzony za to, że chronił swoje ciało przed złem, wychwalał ciałem Boga lub będzie ukarany za niepotrzebne kaleczenie ciała, a szczególnie jeżeli to okaleczenie pozbawiło go władzy duchowej!

Cokolwiek jest Jego, jest zarazem twoje: duch, serce, ciało, dusza, wszystkie władze i umiejętności. Masz posługiwać się nimi, jak gdyby były twoje, po to, abyś Panu służył, chwalił Go, miłował i wysławiał. Ty zaś należysz do Niego, jak ciało należy do głowy. Dlatego i On pragnie posługiwać się wszystkimi twymi władzami jak swoimi, by służyć Ojcu i Jego wielbić KKK 1698

i w podobnym tonie - cytowany w tym samym art. 1698 KKK fragment z 1 Kor 6)
Ciało... jest... dla Pana, a Pan dla ciała. Bóg zaś i Pana wskrzesił, i nas również swą mocą wskrzesi z martwych. Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa?... Nie należycie do samych siebie... Chwalcie więc Boga w waszym ciele

Zachęcam każdego do szanowania ciała, które wprawdzie pełni rolę służebną, co nie oznacza, że nieważną. Bez ciała nie bylibyśmy ludźmi, a aniołami. Taka jest nasza natura i taka jest nasza „wredna” kondycja po grzechu pierworodnym. „Jaki koń jest, każdy widzi”, i takim „koniem” musimy orać to pole życia.

z poważaniem
Sławomir Sokołowski
Paulus Polus
Materializm odrzuca istnienie duszy, a ja piszę o zerwaniu„kontaktu” ciała z duszą, po zaszczepieniu.
Materializm to nie tylko odrzucenie istnienia duszy, ale także przyznawanie prymatu materii. Właśnie taki materializm Pan prezentuje.
Ciało nic nie zrywa, tak jak to Pan prze(d)stawia. To dusza może ewentualnie zerwać kontakt z ciałem. Tym momentem jest śmierć.
człowiek, „odłączony” przez …More
Materializm odrzuca istnienie duszy, a ja piszę o zerwaniu„kontaktu” ciała z duszą, po zaszczepieniu.

Materializm to nie tylko odrzucenie istnienia duszy, ale także przyznawanie prymatu materii. Właśnie taki materializm Pan prezentuje.
Ciało nic nie zrywa, tak jak to Pan prze(d)stawia. To dusza może ewentualnie zerwać kontakt z ciałem. Tym momentem jest śmierć.
człowiek, „odłączony” przez szczepionkę od możliwości „korzystania” z duszy, byłby biorobotem, równym zwierzętom.

Co to za bełkot? Człowiek odłączony od możliwości korzystania z duszy?
Dusza ludzka jest wieczna. Ciało ludzkie wieczne nie jest. Ciało się obraca w proch. Niektórzy zmartwychwstaną w ciele uwielbionym, a niektórzy zmartwychwstaną na wieczne potępienie.
Gmerając w czyimś mózgu nie jesteś Pan w stanie zaszkodzić duszy ludzkiej, bo ona jest niematerialna.
Sławomir Sokołowski
Do Paulus Polus
A tak „miło” było...
Pan wybaczy, ale nie zamierzam się schylać do poziomu Elkama.
Uważam, iż udzieliłem Panu merytorycznej odpowiedzi, i nie oczekuję oklasków czy laurki, ale spokojnego zapoznania się z nią; czego – jak podejrzewam – Pan nie uczynił, powtórzę – spokojnego, bez emocji!
Imputuje mi Pan nie moje poglądy, a do tego – po raz kolejny – „grzeszy” brakiem konsekwencji …More
Do Paulus Polus
A tak „miło” było...
Pan wybaczy, ale nie zamierzam się schylać do poziomu Elkama.
Uważam, iż udzieliłem Panu merytorycznej odpowiedzi, i nie oczekuję oklasków czy laurki, ale spokojnego zapoznania się z nią; czego – jak podejrzewam – Pan nie uczynił, powtórzę – spokojnego, bez emocji!
Imputuje mi Pan nie moje poglądy, a do tego – po raz kolejny – „grzeszy” brakiem konsekwencji. Ale oszczędzę Panu czasu i nie będę, po raz kolejny pokazywał „palcem” te niedoskonałości.
Jeżeli chciałby Pan powrócić do rzeczowej dyskusji, proszę najpierw zapoznać się prawdziwym działaniem „szczepionki” i jej głównym celem (przykładowe materiały Panu podałem). Szatan od początku stworzenia człowieka - chciał go zniszczyć, a przynajmniej zrównać ze zwierzętami. Ten cel obecnie zamierza osiągnąć właśnie z pomocą „szczepionki”, która ma zdecydowaną większość ludzi wymordować, a pozostałych uczynić niezdolnymi do refleksji, a więc i do buntu. Nie będzie „zaszczepiona” jedynie garstka władców, będąca bezpośrednio na usługach Szatana.

Na końcu swojej wypowiedzi, napisał Pan: Gmerając w czyimś mózgu nie jesteś Pan w stanie zaszkodzić duszy ludzkiej, bo ona jest niematerialna.
Od setek lat wróg człowieka prowadzi walkę o nasze dusze (a konkretnie o nasze zbawienie). Szatan doskonale wie, że duszy nie zniszczy, ale chce tę nieśmiertelną duszę zabrać do piekła. Więc, chociaż duszy nie da się zniszczyć, to da się sprawić, iż duchowe życie człowieka będzie w ruinie. Czy to się osiągnie demoralizacją czy szczepionką, jest bez znaczenia. Efekt jest ten sam.
To nie jest wiedza tajemna, i jest niezbędna do tego, żeby próbować dyskutować z drugim człowiekiem na temat duchowych zagrożeń współczesnego świata.

z poważaniem
Sławomir Sokołowski
Paulus Polus
Panie @Sławomir. Pan żeś wydalił odpowiedź. To jest wydzielina, a nie odpowiedź. Panie Sławomir, pan żeś tutaj przybył i od razu z grubej rury, żeś pan, bez zażenowania jakiegoś się zaczął wypowiadać pluralis jak jakiś biskup.
Panie Sławomir, pan się gubisz w sprawach rudymentarnych tj. dusza ludzka, a ciało. Pan jesteś materialista do szpiku kości, a zgrywasz profesora. WSTYD!!!
Sławomir Sokołowski
Do Paulus Polus
No cóż, drogi Panie, nikt nie mówił, że będzie lekko, ja tylko przypominam prawdziwą naukę, co Pan nazywa zgrywaniem profesora.
A to jest mój obowiązek jako chrześcijanin i teolog katolicki.
"Biada mi, gdybym nie głosił ewangelii, świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku..."
A to, że tradycyjna nauka Kościoła się Panu nie podoba, to już nie moje zmartwienie.
Diabeł chce każdego …More
Do Paulus Polus
No cóż, drogi Panie, nikt nie mówił, że będzie lekko, ja tylko przypominam prawdziwą naukę, co Pan nazywa zgrywaniem profesora.
A to jest mój obowiązek jako chrześcijanin i teolog katolicki.

"Biada mi, gdybym nie głosił ewangelii, świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku..."

A to, że tradycyjna nauka Kościoła się Panu nie podoba, to już nie moje zmartwienie.
Diabeł chce każdego przywitać w piekle. Nie ma dla niego znaczenia jakim kłamstwem nas skusi. Teraz przymusza nas do szczepień, to jest jego narzędzie zniszczenia ciała i ducha. Co mam na myśli poprzez "ducha"? pisałem już kilkukrotnie, więc nie będę się powtarzał, Pan i tak wie swoje.
Odpowiedzi się nie wydala, ale udziela - to też Pan powinien wiedzieć.
Ja znikąd nie przybyłem, a już na pewno nie do Pana, więc z tego tytułu nie zamierzam Panu czapkować.
Ale - jak się nie ma argumentów, to się rzuca inwektywy; nie jest to dla mnie zaskoczeniem.
Nadal zachęcam do zainteresowania się duchowymi skutkami obecnych "szczepionek", one dotyczą jednocześnie ciała i duszy.
zapraszam na godnosc.org/index.html

z poważaniem
Sławomir Sokołowski
Paulus Polus
Panie Sławomir nie udwaj pan greka. Żeś pan pieprzył o duszy, a teraz mi tu z duchem wyjeżdżasz, obślizgły węgorzu?
Bo gdzieżby taki profesor się przyznał, że pieprzył głupoty. Lepiej zamienić słowa i grać profesora dalej...
Anieobecny
Odpowiedź jest bardzo smutna i przerażająca...
BeatkaS
Ale myślę, że prawdziwa, niestety...
Anieobecny
Czy nie wypełniają się Pisma, prorocy...?
Wielka to próba dla nas...
Ale radujmy się! bo przybliża się do nas Królestwo Boże...!
W bólach, jak zapowiedziane było...
Trwajmy więc na modlitwie, sakramentach...