Wielka Brytania: do 70% ofiar "trzeciej fali" stanowią zaszczepieni

"Londyński lekarz opisuje „bezprecedensowy” poziom zachorowań po zastrzyku COVID"
..."większość "zgonów Covid" w trzeciej fali dotyczy pacjentów, którzy otrzymali dwie dawki szczepionki".

Wielka Brytania, która ma największy odsetek populacji zaszczepionej przeciwko Covid w Europie, przygotowuje się jednak, podobnie jak jej sąsiedzi, do rozszerzenia ograniczeń i stawienia czoła „trzeciej fali”. Oświadczenie zostało ogłoszone w tym tygodniu przez premiera Borisa Johnsona. Czy powinniśmy traktować to jako porażkę całościowej polityki szczepień prowadzonej obecnie w całej Europie?

Cóż, mam zamiar cię zaskoczyć, ale ... ta debata jest nieaktualna.
Sondaż opublikowany w The Telegraph - brytyjskim odpowiedniku Figaro, gdzie jest to najczęściej czytana gazeta - dostarcza zaskakującego odkrycia na temat rzeczywistych skutków tej szczepionki.

Potępienie pesymistycznych prognoz
Artykuł jest oczywiście w języku angielskim i musisz być subskrybentem Telegraph, aby go przeczytać. Jeśli tak jest w Twoim przypadku, możesz go przeczytać, podążając za wskazanym linkiem ze źródła [1]. Jest zatytułowany Why Models Warning of a Third Wave of Covid in the UK are Wrong i stwierdza, że „wiele danych sugerujących wzrost liczby hospitalizacji i zgonów tego lata jest bezużytecznie negatywnych i często są nieaktualne”.

Dziennikarz naukowy, który podpisuje artykuł, potępia wykorzystanie nieaktualnych danych, ignorując rzeczywistą liczbę obywateli Wielkiej Brytanii, którzy mają teraz przeciwciała przeciwko koronawirusowi, czyli na dzień 14 marca prawie 55% Anglików. Twierdzi, że odporność ta wynika nie tylko z „sukcesu” kampanii szczepień w Wielkiej Brytanii, ale także z odporności nabytej w wyniku narażenia dużej części populacji na wirusa.

Jednak prognozy - które przewidują prawie 60 000 zgonów - zostały sporządzone przy znacznie niższym wskaźniku odporności populacji, wynoszącym około 34%.
Ale jest coś bardziej niepokojącego.

Większość ofiar trzeciej fali to… pacjenci zaszczepieni!
The Telegraph ostrzega przed znacznie wyższym ryzykiem ofiar tej trzeciej fali wśród ... zaszczepionej populacji.

W raporcie, który ustanawia modelowanie, akapit „pochowany” - jak mówi autor - informuje, że „ wzrost liczby hospitalizacji i zgonów jest zdominowany przez osoby, które otrzymały dwie dawki szczepionki, co stanowi około 60% i 70% odpowiednio wzrost . " ”(to jest fragment) wyróżniony na zrzucie ekranu.

Innymi słowy, większość zgonów Covid w trzeciej fali dotyczy pacjentów, którzy otrzymali dwie dawki szczepionki. Nie wiem, czy się cieszyć, czy zaniepokoić, że ta informacja pojawia się w oficjalnym raporcie, ale trzeba ją rozpowszechniać.

Prosimy o przesłanie tej wiadomości.
Jeśli ta informacja zostanie potwierdzona w najbliższych tygodniach - i jeśli nie zostanie uciszona - będzie to niewątpliwie ogromny skandal zdrowotny.
Poinformuję Cię o wyniku tej sprawy.

PS: W tym artykule znajdują się inne niepokojące „oficjalne” informacje: London School of Hygiene and Tropical Medicine szacuje, że dwie dawki szczepionki AstraZeneca zmniejszają rozprzestrzenianie się wirusa tylko o 31%. Jest to prognoza pesymistyczna (inne organizacje szacują średnio 64%) ... ale w każdym razie jest znacznie poniżej tego, czego mamy prawo oczekiwać po szczepionce.
[1] Dlaczego modele ostrzegające przed trzecią falą Covid w Wielkiej Brytanii są wadliwe, Telegraph , Sarah Kanapton, 6 kwietnia 2021 r. telegraph.co.uk/…warning-third-wave-based-flawed-figures-telegraph/ verdadypaciencia.com/…-de-la-tercera-ola-serian-pacientes.vacunados.html

"Londyński lekarz opisuje „bezprecedensowy” poziom zachorowań po zastrzyku COVID" Michael Haynes

LONDYN, Wielka Brytania, 7 kwietnia 2021 r. ( LifeSiteNews ) –– W mocno sformułowanym liście do British Medical Journal londyński konsultant wskazał na „bezprecedensowy” poziom zachorowań personelu po zastrzykach z COVID-19, opisując „przymus i nakazujący ”zastrzyk jako przypominający„ nazistowską dystopię ”.
Opublikowano 2 kwietnia w prestiżowym British Medical Journal (BMJ) list od dr K. Polyakovej, konsultanta z Londynu, w odpowiedzi na artykuł BMJ zatytułowany „Czy lekarze muszą mieć szczepionkę COVID-19?” Czasopismo nie zawierało dalszych informacji na temat Polyakovej.

W oryginalnym artykule zdecydowanie opowiadano się za powszechnym przyjmowaniem zastrzyków przez personel medyczny, deklarując, że istnieje moralny obowiązek, aby to zrobić w celu ochrony zdrowia publicznego, a także bagatelizować wszelkie obawy, które mogą być podniesione co do skuteczności lub bezpieczeństwa iniekcja. Beztroski ton artykułu BMJ i jednolite opinie czterech cytowanych lekarzy wzbudziły zaniepokojenie dr Polyakovej. Napisała, że „walczyła” ze zrozumieniem „niezgłoszenia rzeczywistej zachorowalności spowodowanej naszym obecnym programem szczepień wśród pracowników służby zdrowia i personelu”.

„Poziom zachorowań po szczepieniach jest [sic] bezprecedensowy, a personel bardzo choruje, a niektórzy mają objawy neurologiczne, co ma ogromny wpływ na funkcjonowanie służby zdrowia. Nawet młodzi i zdrowi mają dni wolne, niektórzy tygodnie, a niektórzy wymagają leczenia. Całe zespoły są usuwane, gdy szły razem na szczepienia ”.
Polyakova broniła tego stanowiska, ujawniając doświadczenia, które miała w ostatnich miesiącach, zarządzając służbą zdrowia w czasach COVID, a także wyznając, że ma „więcej szczepionek w moim życiu niż większość ludzi”.

Chociaż nie jest to kimś, co jest powszechnie określane jako „antyszczepionkowiec”, Polyakova napisał, że przymusowe zastrzyki byłyby niebezpieczne i sprzeczne z zasadami etycznymi służby zdrowia: „Obowiązkowe szczepienia w tym przypadku są głupie, nieetyczne i nieodpowiedzialne, jeśli chodzi o ochronę nasz personel i zdrowie publiczne ”.
„Jesteśmy w dobrowolnej fazie szczepień i zachęcamy personel do przyjmowania nielicencjonowanego produktu, który ma wpływ na ich stan zdrowia, a ja mam bezpośrednie doświadczenie z personelem kontraktującym , po szczepieniu i prawdopodobnie przekazującym go.

W rzeczywistości jest wyraźnie stwierdzone, że te produkty szczepionkowe nie zapewniają odporności ani nie zatrzymują transmisji. W jakim przypadku [,] dlaczego to robimy? ”
Kontynuując, konsultant odniósł się również do niezaprzeczalnego braku danych o pospiesznie opracowywanych zastrzykach, kwestionując długofalowe skutki, jakie miałyby, zwłaszcza dla służby zdrowia: „Nie ma danych o bezpieczeństwie w dłuższej perspektywie (dane z kilku miesięcy badań w best), a te produkty są objęte licencją awaryjną. Co to znaczy, że nie ma długoterminowych negatywnych skutków, z którymi możemy się spotkać, a które mogą zagrozić całemu sektorowi zdrowia? ”

Wskazując na grypę sezonową, która jest „masowym corocznym zabójcą”, która „zalewa system opieki zdrowotnej”, Polyakova skomentowała, że szczepionki przeciw grypie są nie tylko dobrowolne, ale służą również do "ochrony" przed innymi chorobami o „wyższych skutkach”. „Przymus i nakazanie leczenia naszemu personelowi, członkom społeczeństwa, zwłaszcza gdy terapia jest wciąż w fazie eksperymentalnej, jest mocno związana z totalitarną nazistowską dystopią i daleko wykracza poza nasze wartości etyczne jako strażników zdrowia”.... Korzystając z popularnego wyrażenia zwolenników aborcji, Polyakova zapytała: „Co się stało z„ moim ciałem, i z mojego wyboru? ”.

„Co się stało z naukową i otwartą debatą? Jeśli nie przepisuję antybiotyku pacjentowi, który nie potrzebuje go, ponieważ jest zdrowy, czy mam wziąć antybiotyk? Albo zaprzeczający antybiotykom? Czy to nie czas, aby ludzie naprawdę pomyśleli o tym, co się z nami dzieje i dokąd to wszystko prowadzi? ” Ostrzeżenia dr Polyakovej o „bezprecedensowym” poziomie zachorowań po zastrzykach są poparte danymi dostarczonymi przez rząd Wielkiej Brytanii, dokumentującymi stale rosnącą liczbę niepożądanych reakcji i zgonów po wstrzyknięciach.

Do 21 marca w Wielkiej Brytanii zgłoszono ponad 494,114 niepożądanych skutków ubocznych po wstrzyknięciu. Z tej liczby było 5230 chorób serca, 103 zatrzymania krążenia, 140 przypadków paraliżu i 704 zgonów.

Kolejnych 76 osób straciło wzrok, doszło do 45 poronień samoistnych, odnotowano 8 552 zaburzenia psychiczne.

Rzeczywiście, jak pokazują dane z amerykańskiego systemu zgłaszania zdarzeń niepożądanych szczepionek (VAERS), 2249 osób zmarło w wyniku wstrzyknięć w Stanach Zjednoczonych. Liczba ta stanowi ponad 20% całkowitej liczby zgonów udokumentowanych przez VAERS po podaniu wszystkich szczepionek od 1990 r. .
Mimo to nadal promowane są zastrzyki, a premier Boris Johnson i sekretarz zdrowia Matt Hancock podobno planują wprowadzić obowiązkowe zastrzyki dla pracowników domów opieki i opieki społecznej. Brytyjska gazeta The Telegraph ujawniła, że para pracowała razem, aby dokonać zmiany prawa, które wymagałoby zastrzyków.

Pełne szczegóły planu nie zostały jeszcze należycie ujawnione, ale w międzyczasie Wielka Brytania wydaje się być gotowa do skutecznego nakazania zastrzyków, ponieważ szybko kontynuuje plany wprowadzenia do użytku paszportów szczepionek.

lifesitenews.com/…recedented-level-of-sickness-after-covid-injection przez - tapnewswire.com