LUDOBÓJSTWO TRWA...
ZATRUTE CHEMICZNYMI SMUGAMI NA NIEBIE POWIETRZE
- PRZEZ TO ZIEMIA I WODY GRUNTOWE;
ZATRUTE POŻYWIENIE, ZATRUWANA DODATKOWO KRANÓWKA;
NO I ZWIEŃCZENIE - POTWIERDZENIE POWYŻSZEGO
PRZYMUSOWĄ EUTANAZJĄ SZPRYCOWĄ...
JAKBY MORDOWANIA I OKRADANIA BYŁO MAŁO - UPADLAJĄ NARÓD POLSKI
NA KAŻDYM KROKU - NIEDŁUGO ŻARCIE ROBALI...
TO DZIAŁA DIABEŁ, PRZEZ JEGO DURNE SŁUGI...
DIABEŁ CHCE ZŁAMAĆ PSYCHICZNIE - DUCHOWO LUDZI,
ABY CI ZACZĘLI BLUŹNIĆ BOGU - I TAK JUŻ SIĘ DZIEJE.
A WIELU PRAGNĄCYM BOGA, ZBAWIENIA RÓWNIEŻ POWOLI
SKALA WYTRZYMAŁOŚCI SIĘ KOŃCZY.
CZY LUDZIE SĄ WINNI ? NIKT NIE JEST BEZ WINY,
ALE CZY WSZYSCY ZASŁUŻYLIŚMY NA TO BY AŻ TAK SIĘ NA NAS PASTWIĆ ?
MYŚLĘ, ŻE BÓG MA TU COŚ DO ZROBIENIA, I TO WKRÓTCE I ZARAZ - JEŚLI NIE,
NIECH NATCHNIE ZBRODNIARZY DO TEGO ABY POSTAWILI NAS PRZED
CIEMNYM DOŁEM I STRZELILI W TYŁ GŁOWY I PO SPRAWIE.
BO TAKIE BESTIALSKIE PASTWIENIE SIĘ NA NAS DEMONICZNE,
ZMUSZA DO REFLEKSJI NAD "BOŻYM DOPUSTEM"
I NAD TYM, KTO TU RZĄDZI, BO NIEWSPÓŁMIERNIE DO ŁASKI
POTĘGUJE SIĘ UCISK ! WYSTARCZY NAM BOŻEJ ŁASKI ? ZOBACZYMY !
ZA CHWILĘ WSZYSCY STRACĄ RESZTKI KOMFORTU - A WIELU Z NICH RESZTĘ WIARY.
MIARKA SIĘ PRZEBIERA NAWET U CIERPLIWYCH I ZA CHWILĘ
MOŻE SIĘ OKAZAĆ, ŻE RZECZYWIŚCIE CHRYSTUS WRACAJĄC
NA ŚWIAT NIE ZNAJDZIE WIARY - ALE BĘDZIE TO I JEGO WINA.