@Adrianna7 Tyle dobrych postów wstawiasz na glorię i aż się dziwię, że w sprawach (fałszywych) objawień masz takie zdanie...
Ps. To "Oświetlenie czy oświecenie sumień", tak samo jak świetlisty krzyż na niebie miało już byc kilka czy kilkanaście lat temu i do tej pory NIC....
Jeśli natomiast chodzi o ks. Łukasza, tak samo jak o ks. Daniela, to ich nieposłuszeństwo a wręcz buta i pycha powinno każdego, prawdziwego katolika zastanawiać, czy aby tą swoją pobożnością nie prowadzą ludzi na potępienie. Każdy, który korzysta z posługi sakramentalnej tych (czy innych suspendowanych) kapłanów musi sobie zdawać sprawę, że to grzech śmiertelny.
PS. Nieznajomość Katechizmu KK i w ogóle katolickiej doktryny prowadzi do wyłączenia rozumu i przezywania Wiary wyłącznie emocjami!

Nie chcę tutaj wchodzić w jakieś polemiki, bo jestem daleka od tego. Każdy jest na innym poziomie rozeznania spraw Bożych. Gwoli wyjaśnienia chciałabym tylko napisać, że kiedyś podobnie jak Ty byłam bardzo radykalna w swoich poglądach dotyczących wiary. Do momentu kiedy bardzo uduchowiona świecka osoba, oraz pewien Kapłan (Novus Ordo) zalecił mi abym modliła się do Ducha Świętego. Ponieważ staram się dużo modlić każdego dnia, włączyłam ogrom modlitw do Ducha Świętego. I wtedy dopiero stopniowo, po jakimś czasie zaczęłam widzieć prawdę. Nie kieruję się w poznawaniu prawdy ani emocjami ani uczuciami, a zawsze rozumem i sercem. I tak było u mnie od początku.
Nie chcę z Tobą polemizować, bo ani Ciebie ani nikogo nie przekonam. Tak jak napisałam podczas Oświetlenia Sumień wiele osób się przekona jak bardzo się myliło. Błogosławię z serca wszystkim na Glorii, nawet tym, którzy się ze mną nie zgadzają. Niech wszystkim Pan Bóg w Trójcy Świętej Jedyny Błogosławi i niech obdarzy każdego łaską właściwego rozeznania spraw Bożych jak i spraw życia codziennego.

@Adrianna7 Może ta uduchowiona świecka osoba i kapłan z Novus Ordo, to osoby charyzmatyczne lub uczestniczące i wierzące w charyzmatyczne spotkania, bo właśnie oni (charyzmatycy) powołują się na Ducha Świetego. Tylko czy to aby to ten Duch Święty?
Modliłaś się, to dobrze, ale czy nie zastanowiło Cię, że ponieważ tak bardzo chciałaś poznać prawdę, to Pan Bóg dopuścił, by zły duch zawładnął Twoim umysłem, bo miast dalej szukać prawdy tam, gdzie ona faktycznie jest, posłuchałaś modernistów i (jestem przekonana) zły duch powoli "odsłaniał" Ci "prawdę".
Ja też w swoim czasie szukałam prawdy i miałam różne podszepty szatana, ale trwałam w uporze i wciąż szukałam (w przedsoborowych encyklikach, w przedsoborowym Katechizmie w wykładach i kazaniach tradycyjnych kapłanów), i chociaż zdarza mi się posłuchać ks. Glasa, czy O. Pelanowskiego, to jednak zdecydowanie trwam przy kapłanach Tradycji, bo wiem, że oni nauczają katolickiej Wiary.
Swego czasu słuchałam również ks. Natanka, do momentu, kiedy spostrzegłam, że w kazaniach na temat Mszy św. w/g O. Pio, posługuje się jakimiś objawieniami.... Po czasie zorientowałam się, że to p. Jezierska przyszła do księdza z wiadomością, którą znał tylko on (ksiądz Piotr) i Bóg. Tak mówił w jednym z kazań. Zastanawiałam się wówczas, że ks Piotr tak łatwo dał się wplątać w podstępy szatana i nie domyślił się, że szatan mógł znać myśli ks. Piotra i "posłał" kobietę z tą wiadomością... Ksiądz uwierzył i wierzy do dziś! Przebiegłość diabła nie zna granic.
Życzę byś powróciła do szukania prawdy i jeśli w swej uczciwości będziesz bardzo jej pragnęła, to Pan Bóg Ci ją wskaże.

Posłuchaj sobie rozmowy ks. Świerczka, który z Diecezji przeszedł do Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X... On naprawdę szukał prawdy i był w tym uczciwy przed samym sobą.
FSSPX - Dlaczego księża przechodzą do Bractwa św. Piusa X? Rozmowa z ks. Piotrem Świerczkiem

"Byłem na mszy św. u o. Łukasza dwa razy i z całkowitym przekonaniem napiszę, że nie ma w Polsce drugiego takiego kapłana, który prowadziłby mszę św. z takim skupieniem, głębokością, oddaniem, szacunkiem. Udzielając Komunii św. nie patrzy na ludzi i mówi każdemu - żywe Ciało Jezusa"
---
1. Z całkowitym przekonaniem napiszę że niewiele pan widział jeśli chodzi o pobożnych kapłanów. Oby w przyszłości miał pan więcej do takowych szczęścia.
2. "mówi każdemu - żywe Ciało Jezusa" - Czyli olewa to co mu tam w Mszale Pawła VI napisali, tworząc sobie własny obrzęd.
3. Padre Pio nie tworzył sobie własnego rytu Mszy. Ponadto prosił by stygmaty zostały ukryte, bo był na tyle pokorny. A tu, jak widać po tym zdjęciu, duchowny Prausa nie dba nawet o ryzyko otwarcia rany i zanieczyszczenia tego co w kielichu. Żenujące to, podobnie jak obnoszenie się z wizerunkiem Padre Pio.
Prawdopodobieństwo że są to prawdziwe stygmaty jest bliskie 0.

Biada głupcom, którzy biegają, szukając takich pseudo- "cudowności" i znaków.

Serce dziecka jest szczere, miłujące i nie ukrywa emocji.
(Maryja o prorokowaniu Symeona podczas ofiarowania Pana Jezusa w świątyni.)
b Wypełnia się każdy szczegół Prawa: złożenie daru, ofiara i wykup. Dziecko zostaje powierzone Kapłanowi, dla którego jest ono tylko jednym spośród wielu innych.
c Tym jednak, którzy mają dziecięce serce, zostaje odsłonięta tajemnica Ojca. Duch Święty zstępuje na biednego starca, zagubionego w tłumie. Starcze ramiona wyciągają się, by przytulić z miłością obiecanego Mesjasza, tak oczekiwanego Zbawcę Izraela.
d Mój małżonek Józef i Ja patrzymy na siebie zdumieni.
e Po raz pierwszy tajemnica zostaje odsłonięta i wyrażona głosem człowieka.
f Nie jest objawiona doktorom ani kapłanom.
g Otrzymuje ją starzec i kobieta – ludzie pokorni i ubodzy w duchu. Zamysł Boga został ujawniony w taki sposób: To Dziecię będzie przeznaczone na znak sprzeciwu, dla zbawienia i na upadek wielu. Mnie zaś, Matce, miecz przeszyje duszę.
Do Kapłanów,umiłowanych synów Matki Bożej - Ks. Gobbi
119 Niosę was w Moich ramionach

alex 7 Pycha zdecydowanie jest złem, a głupotą i wielkim złem,
dawanie wiary byle bzdurom z pseudo-objawień i przypisywanie tego Bogu.
Ps Każdemu kto ma zasadne argumenty i inne zdanie zarzucasz pychę ?

Byłby to doprawdy żałosny system obrony i sposób na prowadzenie rozmowy...

zeflik13 O którego z Apostołów by Ci nie chodziło - było to objawienie publiczne
wchodzące w skład depozytu Kościoła.
Drugie objawienie to Święta Tradycja Kościoła Katolickiego która pierwsze
w niezmiennym duchu odczytuje.
Tak więc Święty Kościół Katolicki ma tylko 2 objawienia
i żadne prywatne do tych nic nowego wnieść nie mogą.
Ani jota, ani przecinek nie ulegną zmianie - aż wszystko się wypełni.

Chyba nie chciałbyś ryzykować własną duszą zrównywania objawień Ewangelicznych
- przekazu Apostolskiego prowadzonego Światłością Boga - Ducha Świętego
z objawieniem szarlatanki natankowej, mamień Gizeli, szajby medjugorskiej,
gdzie demon zwodzi sprotestantyzowanych głupców, albo innych ?

«Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim.
W te słowa chyba wierzysz ? Bóg nie zostawił swoich dzieci i nie pojechał na wakacje. W starym Testamencie dawał proroków i w obecnych czasach wysyła proroków , aby ostrzegać i ratować przed zagrożeniami , tak jak robi każdy dobry ojciec.

alex 7 Z tym Twoim komentarzem zgadzam się w całej rozciągłości.
Proszę jednak nie budować argumentacji tłumaczącej, usprawiedliwiającej,
uwiarygadniającej masę mamień diabelskich i nazywanych "objawieniami"
(tak jak napisano u końca czasów wiele ich) - najpiękniejszymi atrybutami dziecka.
Nie bądź jak ów nierozumny starzec, który usłyszawszy że po raz wtóry musi się narodzić
- pyta:
«Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?

Czy Panu Jezusowi nie chodziło o "ufność" dziecka ?
Dlaczego dziecka ? Bo to obraz który ma do nas trafić.
My mamy być dziećmi Bożymi i taka ma być nasza ufność
w zabieganiu o Królestwo Boże - ale jest to nasz wybór.
Stąd konieczność powtórnego narodzenia - Prawdziwego narodzenia do nowego życia.
Nie słownego, ale Prawdziwego - z Ducha Świętego i Woli Bożej.
Żydom Pan Jezus powiedział że są dziećmi diabła - jego mają za ojca
(bo spełniają jego pożądliwości).
Czyli z tym dziecięctwem zdaje się jest jak z wolnością,
której nie dostaje się raz na zawsze - a każdego dnia,
aby być wolnym trzeba o tę wolność zabiegać i gdy konieczność przyjdzie
- walczyć, kładąc na szali własne życie.
Pan Jezus daje nam uzupełnienie tego obrazu gdzie indziej:
otóż- gdy mówią mu :
Ktoś rzekł do Niego: «Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoją na dworze i chcą mówić z Tobą». Lecz On odpowiedział temu, który Mu to oznajmił: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?»

I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką»
12Mt47:50
Tak też, dzieckiem Bożym jest ten który z ufnością wykonuje wolę Bożą.
Owce moje idą za mną mówi Pan, bo głos Mój znają a Ja znam je.

Czy mogą być owcami Pana Jezusa ci, którzy idą za głosami najemników ?
wilków ? ślepych ? Czy antychrystów i szarlatanów
- którzy gonią nie za stałością Nauki Mistrza,
a za wszelkimi mamieniami dzisiejszego świata ?

Proponuję odszukać sobie słów w Piśmie Świętym gdzie Bóg mówi do proroków
o fałszywych prorokach - którzy nie głoszą Jego Słów, ale przekaz czynią od siebie.
Napisano tam, jakie przekleństwa sprowadzają na siebie oni i ci,
którzy dają im posłuch.
Proszę być bardziej przezornym
- zachęcam do odnalezienia Świętej Tradycji Kościoła Katolickiego
i do przylgnięcia całą duszą do Niezmiennego Nauczania
i Katolickiej Mszy Świętej wszech czasów.

alex 7 Rozpisałem się, żeby zarysować pewien obraz.
Bywa, że nie da się jednym zdaniem.
Pięknie że chodzisz - mam nadzieję, że wydajesz tego owoce.
Kto ma rozeznać pytasz... Jak myślisz, jak w takiej sytuacji należałoby postąpić ?
W sytuacji, kiedy nie można mieć pewności co do prawdziwości "objawień"
i do orzecznictwa rzymskiej nierządnicy ?
Dla mnie odpowiedź jest oczywista - a dla Ciebie ?
Zamiast wystawiać mnie na próbę - proszę,
napisz mi jak należałoby w takiej sytuacji postąpić ?
Co dla duszy człowieka z takim dylematem jest wyjściem najbezpieczniejszym ?

Kolejny zwiedziony przez fałszywe objawienia (nb. te Don Gobbiego to jedne z głupszych - mocno popierał Jana Pawła II a zarazem twierdził że dostał przekaz z Nieba iż do 1998 Kościół zostanie zastąpiony przez Antykościół - przypomnijmy że wówczas JPII przygotowywał się do obchodów roku jubileuszowego z żydami, muzułmanami i protestanckimi sekciarzami) i udający "obrońcę Tradycji".
Pełno niestety takich szerzących spustoszenie duchowe i umysłowe.

alex 7 I myślisz, że to co przyjdzie Ci do głowy będzie od Ducha Świętego ?

Na jakiej podstawie ? Chyba mnie okłamujesz.
Odnoszę wrażenie, że ze Świętą Tradycją Kościoła Katolickiego nic nie masz wspólnego.
"Rozeznawanie" - to wizytówka posoborowego sekciarstwa niestety.

alex 7 Jako Katolik masz obowiązek słuchania głosu Kościoła i podporządkowania się mu. Jeśli dziś, jak słusznie zauważyłeś nie można być pewnym nauczania i postaw - należy wrócić do wcześniejszego stanowiska Kościoła - do depozytu Świętego objawienia - do Świętej Tradycji Kościoła.
I bynajmniej - nie jest to opcja do wyboru, czy "rozeznawania"
ale Święty obowiązek wynikający z Katolickiej Wiary.
Jeśli nie ma pewności co do jakiegoś objawienia - a nie ma co do żadnego prywatnego - obowiązkiem Katolika jest odrzucenie wszystkiego co wątpliwe. Katolik nie "rozeznaje" na własną rękę...
Jest to podejście czysto heretyckie od protestantów.

Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg:6
Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich,
i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. 2 Kor 6,16
.
Masz rację, że trzeba słuchać głosu Kościoła i trzeba wracać do Tradycji.
.

…120 lat trzeba było by ksiądz w seminarium nie słyszał nic o tradycji.
Uczeni uczą, że są dwa źródła wiary a my mamy jeszcze ciągłą asystencję Boga. „ Będę z wami!”
To co Episkopat napisał na temat prywatnych objawień to są największe brednie jakie może wymyślić ktoś kto nie kocha Boga i nie wierzy Bogu.
Bóg jasno precyzuje: „Mówiłem przez wieki i będę mówił” . Powiedział do apostołów „ nie zostawię was sierotami”.
Pan mówi jasno „ istnieje nadprzyrodzona, objawiona forma sprawowania kultu bożego”. Jakie kłamstwo mamy podawane klerykom, że objawienie skończyło się na apostołach, dzieci, czyste kłamstwo. Największe oszukaństwo. Poszli za drogą protestancką w patrzeniu na Pismo Święte.
Nie ma nic piękniejszego jak zacząć od tego – co to jest tradycja w Kościele…
O niepojętej wartości Mszy Świętej …Pan mówi : „istnieje nadprzyrodzona, objawiona forma sprawowania kultu Bożego wynikająca z nadprzyrodzonej , najświętszej Ofiary samego Boga”.
ks. Piotr Natanek - 07.12.2022r ks. Piotr Natanek - 07.12.2022r