@Krzyżak 2014-12-07 00:43:44
Kardynał żeby cos sensownego mógł powiedzieć na temat neokatechumenatu to bys musiał znać kogos z niego. Ja znam ludzi z drogi i nie jest tak jak piszą wrogowie co ich nie znają. I dlatego jak znasz tylko kłamstwa z internetu to i taka twoja wiedza. A Natanek nie jest twoim guru, tylko Go szanujesz a Kosciół masz tylko u Niego. A to jest sekta.
-----------------------------------------------------------------------
Akurat tak sie sklada ze mialem wiecej wspolnego z neokatechumenatem niz ci sie moze wydawac. I to wszystko co pisze wiem z wlasnego doswiadczenia, i z obserwacji innych. Neokatechumenat otepia umysl,dziala tak samo jak kazda inna sekta. Wcale nie jest ratunkiem dla Kosciola,jak to jego wieksza rzesza czlonkow probuje nam wmowic. Tak naprawde niszczy nasza ukochana Matke Kosciol Katolicki od wewnatrz. A jesli chodzi o ks. Natanka to wcale nie jest moim guru,to bardzo madry kaplan, ale niestety pogubil sie w tym wszystkim co robi. Dlatego ja osobiscie odradzam uczestnictwa w mszach ktore sprawuje ks. Natanek.

@Krzyżak 2014-12-06 17:17:50
Ty Karydnal też jak Klip.tor pieprzysz jak zaprogramowany. U swojego guru slinisz się i wychwalasz jak by to był Twój zbawca, a wszędzie gdzie wejdziesz nieproszony to plujesz. Ale to normalne u schizmatyków i tych od sekt suspendowanych księżulków, co słuchają demonicznych orędzi i pełnych nienawisci bredzeń wrogów Kocioła.
-----------------------------------------------------------------------------
Tak na marginesie ,nie naleze do neokatechumenatu wiec nie mam guru. Nikogo tez nie wychwalam,bronie tylko jedynego i niezmiennego Kosciola Katolickiego. Szkoda tylko ze rozwalaja go ludzie twojego pokroju,m.in. aron,parvus,kirkor itp...Az wstyd,mozna was porownac do synow ktorzy zamiast podac swojej lezacej matce pomocna dlon,wolicie ja kopac zeby szybciej skonala.

Katecheza Neokatechumenatu mowi nastepujaco o obecnosci Chrystusa w tabernakulum:

"Kosciol Katolicki zostal opetany idea rzeczywistej obecnosci do tego stopnia, ze dla niego rzeczywista obecnosc jest wszystkim. Obsesyjne dyskusje teologiczne nad kwestia czy Chrystus jest faktycznie obecny w chlebie i winie sa smieszne. W pewnym momencie, trzeba bylo akcentowac rzeczywista obecnosc, aby przeciwstawiac sie protestantom, ale obecnie nie jest to wieczne i nie nalezy juz przy tym obstawac...."

hm?........